Proszę o ocenę i sugestie

[mgrzesiu]

Witam.
Mówię od razu że jeszcze nigdy nie psociłem, ale postanowiłem coś wyprodukować, coś podobnego do kolumny no i chciałbym usłyszeć jakieś opinie od fachowców w tej dziedzinie. Mianowicie jaki % mogę z tego osiągnąć. Wypełnienie to zmywaki gdzieś 80cm, średnica kolumny 42mm, zimne palce 10mm, chłodnica z rurki miedzianej 10mm długość 2,7m. Myślałem jeszcze nad dorobieniu powrotu destylatu za chłodnicą do kolumny. Po prostu na wyjściu z chłodnicy trojak i 2 zaworki jeden na powrót a drugi na odbiór. Czy taki dodatkowy reflux jest potrzebny i czy by coś ułatwił? Z góry dziękuję za pomoc.
POZDRAWIAM

Proszę delikatnie z kolegą...

[mtx]

Tiaa, ale napisz mi tylko, czemu tak zgwałciłeś taką fajną miedzianą rurę?
Przeciez mogłeś mieć naprawdę fajną kolumnę z tego materiału, a tak masz całkiem ładny wieszak

[Emiel Regis]

Tak patrzę na te fotki i pomyślałem; aleś kolego nawywijał
Czemu akurat takie cuś?
Zamiast odstojnika i zimnych paluchów mogłeś zrobić sobie klasycznego LM.
Jak wywalisz odstojnik to do owocówek i zbożówek może się nadać, jeśli celujesz w dobrej klasy spirytus to czeka Cię droga przez mękę.

Ps. Przy dobrym prowadzeniu procesu możesz dobić do 90- 92%

[mgrzesiu]

Witam
Chodzi oto że ja nie muszę wywalać odstojnika wystarczy tylko że zamknę zawór i już mogę pracować bez odstojnika, po to właśnie tam te zawory.
Pozdrawiam

[radius]

Chodzi o to, że udziwniłeś i przekombinowałeś coś, co można było zrobić dużo prościej, za mniejszą kasę i uzyskiwać o wiele lepszy produkt niż z tego "wieszaka" Poczytaj choćby o mini stillu Bokakoba

[mgrzesiu]

Ale do końca nie wiem czemu każdy twierdzi że tak przekombinowałem tą
kolumnę. Są tam zamontowane dwa zawory do regulowania wody (po co mają wisieć na wężykach) jak mogą być umocowane na stałe. Już ktoś mi gadał,
żeby zlikwidować odstojnik, ale po co, jak może się przydać do jakiejś prostej
destylacji, wiec też zamontowałem tam zaworki, które niczemu nie
przeszkadzają. Chodzi mi jeszcze o to, czy można coś zmienić żeby łatwiej
było osiągnąć lepszy wynik? Myślałem nad powrotem za chłodnicą. Na trojaku
zamontować zaworki którymi mógłbym odbierać 1/4 destylatu czy ma to sens?
Proszę kogoś o pomoc.
Pozdrawiam

[radius]

Ale do końca nie wiem czemu każdy twierdzi że tak przekombinowałem tą kolumnę.

Bo nie czytasz forum Z tego co piszesz wnioskuję, że niewiele wiesz również o samym procesie rektyfikacji, a rady bardziej doświadczonych masz głęboko...

Są tam zamontowane dwa zawory do regulowania wody

Tylko, że nie w tym miejscu gdzie powinny być. Prawidłowe i ch umieszczenie zaznaczyłem na zdjęciu.

wieszaczek.JPG

Już ktoś mi gadał, żeby zlikwidować odstojnik, ale po co...

Znowu potwierdzasz to o czym pisałem wyżej, nie znasz procesów zachodzących podczas destylacji i nie czytasz forum gdzie jest o tym chyba z tysiąc postów

też zamontowałem tam zaworki, które niczemu nie przeszkadzają.

Na Ozyrysa A czemu służą

Chodzi mi jeszcze o to, czy można coś zmienić żeby łatwiej było osiągnąć lepszy wynik?

Tak, można Całą koncepcję budowy kolumny Poczytaj (jeżeli oczywiście będzie ci się chciało, w co wątpię) o głowicy Bokakoba lub Aabratka jak również o prawidłowo zbudowanych kolumnach z zimnymi palcami

[mgrzesiu]

Witam kolego. Weź się dobrze przyjrzyj temu zdjęciu to zobaczysz te zaworki 2cm wyżej i 2 cm niżej od twojego x. Są to nawet dosyć precyzyjne zaworki. Widzę, że po prostu sam muszę dojść do tego co jeszcze może mi ułatwić proces psocenia bo na was nie mogę za bardzo liczyć. Każdy pisze o czytaniu a na jeden temat jest 1000 rozbieżnych informacji. Nie jestem pewien ale większość nigdy nie psociła (tak jak ja) a próbuje reklamować swoje kolumny, którymi handluje. Nie chcę tym nikogo urazić ale taka jest chyba prawda.
Kolego radius i jeszcze odnośnie tych zaworków na górze co pytasz do czego służą. To one właśnie są p oto żebym nie musiał likwidować odstojnika na stałe tylko po prostu je zakręcam i para zamiast na odstojnik idzie bezpośrednio na skraplacz.
Pozdrawiam

[radius]

OK! Zgoda co do zaworków. Są jakieś inne więc nie zauważyłem Co do reszty, pozostaję przy tym co napisałem.

Widzę, że po prostu sam muszę dojść do tego co jeszcze może mi ułatwić proces psocenia bo na was nie mogę za bardzo liczyć.

Tylko, że ty nie pytasz o proces psocenia a o budowę sprzętu, więc dostałeś takie odpowiedzi a nie inne. Ta "kolumna" to przerost formy nad treścią.

Nie jestem pewien ale większość nigdy nie psociła (tak jak ja) a próbuje reklamować swoje kolumny, którymi handluje.

Jak nie jesteś pewien to nie pisz takich bzdur Podaj choć jeden taki przykład a osobiście "naprawię" ci ten miedziany wieszak tak, abyś mógł uzyskiwać na nim czyściutki destylat. Słowo się rzekło

[Zygmunt]

Nie jestem pewien ale większość nigdy nie psociła (tak jak ja) a próbuje reklamować swoje kolumny, którymi handluje. Nie chcę tym nikogo urazić ale taka jest chyba prawda.

Masz rację, my- banda amatorów- nie mamy pojęcia, dlaczego Twój wynalazek nie jest najlepszy pod słońcem. Wynika to z tego, że czytanie o robieniu spirytusu to nasze siedemnaste hobby- po naprawie rowerów i szydełkowaniu. Nikt nigdy nie miał alkoholomierza w ręku, ale- przyznaj, dobrzy jesteśmy- natłukliśmy kilkanaście tysięcy postów w temacie, o którym nie mamy pojęcia.

Dobra, pośmialiśmy się. Teraz czas... pośmiać się dalej. Dlaczego nie, nic innego przecież tak dobrze nam nie wychodzi!

zlikwidować odstojnik, ale po co, jak może się przydać do jakiejś prostej
destylacji

Jedne?! Jeden?! Jak to tak- wszak najlepsze są trzy! No i gdzie termometr tarczowy?!

Są to nawet dosyć precyzyjne zaworki.

Bardzo. Bardzo precyzyjne zaworki. Nigdy tak precyzyjnie nie wyregulowałem kaloryfera. Grzeje, albo nie.

Chodzi mi jeszcze o to, czy można coś zmienić żeby łatwiej
było osiągnąć lepszy wynik? Myślałem nad powrotem za chłodnicą. Na trojaku
zamontować zaworki którymi mógłbym odbierać 1/4 destylatu czy ma to sens?

Na trojaku to nie wiem, ale Trojanowska mogłaby pomóc. Znając Twoje upodobania do precyzyjnych zaworów proponuję coś takiego:

[wujo]

Zygmunt wisisz mi paczkę chusteczek bo posmarkałem monitor

[mtx]

kolejny wynalazca
http://alkohole-domowe.com/forum/system ... t6121.html
mgrzesiu - masz coś wspólnego z łomżą?

[radius]

No tak. Pośmialiśmy się do rozpuku, mnie to nawet żona musiała "ratować" bo o mało nie udusiłem się, zakrztuszając się łykiem piwka , tylko że smutne w tym wszystkim jest to, że co jakiś czas znajdzie się taki nowicjusz, który wszystko wie lepiej, sam odpowiada na swoje pytania i jeszcze ma pretensje, że nie potwierdzamy jego "wiedzy"

[mgrzesiu]

Witam kolego zygmunt ja napisałem to ogólnie więc nie masz się co unosić. Jeśli się czepiasz tych zaworów od kaloryferów to wydaje mi się że nimi na pewno lepiej mogę sterować przepływem wody jak zaworami kulowymi ( a tak w ogóle to te zawory nie służą do sterowania ciepłem grzejnika do tego służy termostat). Nie denerwuj się. Ja bym chciał się tylko jak najwięcej dowiedzieć co tam jeszcze zmienić, skoro uważasz że to wieszak a to co już jest żeby zostało.
Pozdrawiam

[Zygmunt]

Ale mało się dowiedziałeś? Masz cała stronę porad... Utnij wszystko, co jest powyżej kolumny i połącz jej wyjście z chłodnicą. Koniec. 80cm zmywaków szału nie zrobi, ale będzie na pewno lepsze od typowego bimbru.
Jeżeli jednak jesteś fanem śmierdzącej berbeluchy nie zmieniaj nic, korzystaj z odstojnika i na zdrowie:)

[mgrzesiu]

Kolego zygmunt już któryś raz piszę że odstojnik nie musi być wywalony. Właśnie po to są tam na górze te zawory kulowe zamykając je puszczam parę z kolumny prosto na skraplacz i w taki sposób omijam odstojnik który kiedyś może się przydać. Jeszcze chciałem dodać że nad zimnymi palcami jest wlutowany kruciec w który wkręcony będzie czujnik termometru cyfrowego (jest wykręcony żeby nie uszkodzić) czy on jest w dobrym miejscu?
pozdrawiam

[Zygmunt]

Dobra, omówmy to na przykładzie. Rejestrujesz sie na forum mechaników rowerowych. Pokazujesz rower, który ma zamontowany kawałek żelastwa, który będzie obijał nogi. Przy uważnej jeździe można tego uniknąć, ale to bardzo niewygodne i w zasadzie do niczego niepotrzebne. Wszyscy piszą Ci, żebyś wywalił ten kawał żelastwa, bo to nigdy do niczego się nie przyda, gdyż zwyczajnie nie działa. Ty nie chcesz tego zdjąć, bo przyda Ci się, jak będziesz jechał jakiś maraton- ale tak naprawdę nigdy nawet nie jeździłeś na rowerze, więc to tylko Twoje przypuszczenia. Teraz rozumiesz?

nad zimnymi palcami jest wlutowany kruciec w który wkręcony będzie czujnik termometru cyfrowego (jest wykręcony żeby nie uszkodzić) czy on jest w dobrym miejscu?

Nie, nie jest. Powinien być w wypełnieniu. Jeżeli miałbyś dwa albo więcej termometrów, to ewentualnie mógłby tam zostać. Jeżeli masz jeden- trzeba go zamienić.

[major]

Zdjęcie nie jest super czytelne, ale chyba 2 zawory służą do odcinania odstojnika i 1 do blokowania "skrótu" prosto na chłodnicę.

W takim przypadku, po zamknięciu wszystkich zaworów, kolumna nie ma ujścia - jest zatkana. Takie coś grozi wywołaniem "jebudu". Powiesz, że uważasz i nie zamkniesz zaworów. A ja powiem, że suszarki nie bierze się do wanny...

[mgrzesiu]

Ok temat odstojnika zamknięty.Kolego zygmunt ale czy jest jakieś rozwiązanie żeby zostawiając tą chłodnice i głowice otrzymywać dobrej jakości destylat czy raczej to niemożliwe? Jeśli tak to w jaki sposób by trzeba to przerobić
Pozdrawiam

[Zygmunt]

http://pl.wiktionary.org/wiki/m%C3%B3wi ... C5%9Bciany

czy jest jakieś rozwiązanie żeby zostawiając tą chłodnice i głowice otrzymywać dobrej jakości destylat czy raczej to niemożliwe? Jeśli tak to w jaki sposób by trzeba to przerobić

Utnij wszystko, co jest powyżej kolumny i połącz jej wyjście z chłodnicą.

[mtx]

Utnij wszystko, co jest powyżej kolumny i połącz jej wyjście z chłodnicą.

Albo zastosuj głowice Bokakoba lub Aabratka - no prościej się nie da.
Już wcześniej o tym koledzy pisali, a Ty nadal:

Jeśli tak to w jaki sposób by trzeba to przerobić

Słów brak i ręce opadają jednocześnie...

[pokrec]

Spokojnie, o temacie przedstawianego wieszaka kolega mgrzesiu wie wszystko. jego problem, Żyjemy w wolnym (?) kraju i niech sobie robi, co chce. Popracuje, spokornieje i wróci czytać forum. Albo będzie pił psotę śmierdzącą onucami i z dumną miną udawał, że mu właśnie taka smakuje.

[arturroo123]

Kochani witam wszystkich serdecznie
Przedstawiam wam mój projekt, chciałbym prosić o radę, czy takie ustawienie ma sens, i czy można to w jakiś sposób udoskonalić.
wszystko jest oczywiście na silikonie, żadnej śmierdzącej gumy.

[wawaldek11]

Bardzo Cię podziwiam za odwagę w skręcaniu opasek na szklanych rurkach
W układzie nie może wytworzyć się ciśnienie, które wymagałoby mocnego zabezpieczenia wężyków. Na ogół wystarcza samo nasunięcie dopasowanego wężyka na króciec. Dodatkowo lużno nasunięty wężyk spełnia rolę bezpiecznika ciśnienia.
Co do samej konfiguracji - coś bym zmienił, dodał miedzi, ale niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni koledzy.

[wiking]

Jak napisał kolega powyżej deflegmator zrób z miedzią i wywal te odstojniki, bo są o kant d... rozbić zasmradzają ci tylko urobek.

[arturroo123]

czyli wywalić ten szklany deflegmator i zrobić miedzianą rurę ?

[wawaldek11]

Zrobiłbym tak:
- w pusty odstojnik (lub ten środkowy po usunięciu rurek szklanych - jesli dobrze widzę) nasypałbym
miedzi (ze względu na mały otwór zasypowy dobre byłyby prężynki z gołego drutu nakręcone
chociażby na gwoździu);
- dół odstojnika połączyć bezpośrednio z wyjściem z kany, tak aby skropliny z odstojnika/deflegmatora
swobodnie mogły spływać do kotła;
- z górnego wyjścia na chłodnicę

gdyby zalewało Ci deflegmator - a na pewno będzie bo wejście cienkie - to zmniejsz moc grzania

P.S.
Moje wywody są czysto teoretyczne, ale poparte wiedzą z tego forum i C2H5OH.

[arturroo123]

dzięki bardzo koledzy za cenne rady.
a gdyby tak w ten pierwszy deflegmator z wypustkami, zasypać sprężynkami z miedzi a resztę odstojników po prostu wywalić?

[wawaldek11]

Jeśli można zasypać sprężynkami ten pierwszy, to będzie najlepsze rozwiązanie.

[zigi696]

Ładna kolumienka Vigroux.
Zrób tak jak podpowiadają koledzy: wywal odstojnik i ten drugi mniejszy deflegmator, który w tym układzie w ogóle* nie działa.
Podłącz wprost do deflegmatora chłodnicę i już! Będzie kapać szybciej i na pewno nie gorsze.

Teraz tłumaczę czemu ten drugi deflegmator nie może działać poprawnie.
Para musi wchodzić do niego tam gdzie u ciebie jest odpływ. Para musi z niego wychodzić tam gdzie u Ciebie jest dopływ pary. Boczny otwór jest na termometr, zatkaj go po prostu! Deflegmator musi mieć odpływ wprost do kotła a u Ciebie się nie da się tak bo koniec kolumny Vigroux masz zawinięty do dołu.


Generalnie bez sensu ten zestaw, komplikując spowodowałeś, że gorzej działa.

Pozdrawiam

[arturroo123]

hej koledzy
zrobiłem tak jak zalecił zigi696, wywaliłem odstojniki, zrobiłem pierwszy towar i efekt jest taki, że zalewa mi deflegmator, muszę robić lekki gaz....poza tym Wynik po pierwszym razie zalatuje H2S,
pewnie to wina braku miedzi...w rurze, ale może po drugim grzaniu zniknie
pozdrawiam

[zigi696]

Jeśli wywaliłeś wszystko i została sama kolumna i chłodnica to pryczyną zalewania
jest zbyt mocne grzanie połączone z niewielkim ujsciem skroplin z delegnatora Vigroux.

Rozwiązaniem jest grzać mniej.

Standardowo zajeżdża siarką? To normalne jak fermentacja poszła niewłaściwie. Coś zaczyna się psuć w nastawie i powstaje smrodek.
Ja mam na to swój patent. Do gotowania wrzucasz kawałek miedzianej rurki. Dodatkowo pomiędzy kotłem a kolumną wstawiaz 20 cm kawałek rurki z miedzi musi być ona trchę szersza niź średnica odcinka którym skropliny spływajądo kotła ale na tyle wąska by dało się ją połaczyć silikonowym wężykiem z deflegmatore. Do środka rurki wkładasz luźno zwiniętą siatkę miedzianą lub cieniutkie kłębuszki z nitek miedzianych które możesz pozyskać z kablki audio . Po gotowaniu zauwarzysz że miedziane rurki i ich wypełnienie są czarne. Przed kolejnym gortowaniem moszysz miedziane elementy w roztworze kwasku cytrynowego z wodą.

Jeśli nadal będzie cuchło możesz rownież wrzucić do destylatu rurkę z miedzi.

Pozdrawiam

[mgrzesiu]

Witam
Chciałem się z wami podzielić moimi spostrzeżeniami co do mojego wieszaka, którego kiedyś tam przedstawiłem. Mianowicie już kilka psoceń za mną. Po kilku pierwszych psotach oczywiście tak jak pisali specjaliści w tej dziedzinie zrobiłem przeróbki.
1. wlutowałem prawie drugie tyle zimnych palców (zużycie wody minimalne około 25l na 0,7l psoty)
2. został wlutowany port termometru na wysokości 40cm od kega(super sprawa)
3. całość kolumny wypełniłem sprężynkami. Zimne palce również.

Teraz chciałem opisać swój proces.
Nastaw to 6kg cukru drożdże turbo. Po przefermentowaniu 0- blg zlewam z nad osadu i zostawiam w zimnym i ciemnym miejscu na jakieś 2 dni. Znów zlewam z nad osadu i na gaz. Odbieram jakieś 500ml potem otwieram przepływ na zimne palce zmniejszam grzanie (grzeje gazem)i stabilizuję temperaturę. Na obydwóch termometrach mam temperaturę 72,2 i wtedy zaczynam odbierać destylat w ilości jakieś 0,7l/h.
Wiadomo pierwsze prace to porażka stabilizacja wręcz niemożliwa musiałem trochę poćwiczyć. Ale ku mojemu zdziwieniu po doprowadzeniu destylatu do temperatury 20C alkoholomierz kupiony w markecie pokazuje 96% ja ogólnie nie wyczuwam żadnych zapachów. I z tych 6kg wychodzi jakieś 2,5 litra takiego destylatu. I tak się wkręciłem w ten temat psocenia że zaczynam budowę 2 kolumny i mam problem czy lepiej AAbratek czy może bakakoba - bardzo proszę o radę wolałbym na PW nawet tel. ponieważ rzadko mam dostęp do neta. Mianowicie jeśli się już zdecyduje na jakiś projekt oczywiście z waszą pomocą to na pewno on będzie wykonany z miedzi. Dziękuję za wszelkie uwagi odnośnie mojego wieszaka.
Proszę o pomoc w budowie nowego sprzętu.
Pozdrawiam.