Temperatura

Wstępna obróbka zacierów i redestylacja z wykorzystaniem podstawowych metod kociołkowych.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy

Post autor: Pretender »

Zmajstrowałem sobie PSa wzorując się na maszynce Calyxa tj. pepsi keg, deflegmator - rura z kwasówki fi 40 długości ok 80 cm, wypełniona miedzią na odcinku ok 50 cm w postaci sprężynek z drutu fi 1 nawijanego na pręcie fi 3mm. Do grzania grzałka 2kW, druga do pomocy, do tego regulator. Deflegmator zakończony białym korkiem, dalej wężyk silikonowy do szklanej chłodnicy (biowin). Dzisiaj puściłem dwa razy (pierwsze pędzenie) nastaw z rodzynek. Nie pamiętam już teraz w którym temacie, ale bodajże Kucyk pisał, że termometr montujemy za deflegmatorem a przed chłodnicą. W pierwszym pędzie tak zrobiłem, okazało się, że temperatura przesunięta była o ok 3 stopnie. Za drugim razem, już w kegu okazało się, że wskazania dokładnie pokrywają się z pomiarem alkoholomierzem i z wykresem. I teraz nie wiem, czy walnięty mam termometr czy tak ma być.
Mam jeszcze jedno jedno pytanie do kapiącej braci. Pilnuję grzania, jak deflegmator jest w połowie ciepły odłączam druga grzałkę, jak ciepło idzie do góry moc na ok 40% - 50%. Odbiór mocno kropelkowy, nie leci ciurkiem. Woda na chłodnice min. i teraz na szczycie deflegmatora słychać takie jakieś "pukanie". Po studiowaniu forum jedno tylko przychodzi mi do głowy - deflegmator "zalewa się". Pytam bo nigdy wcześniej nie spotkałem się z tym, psociłem na szklanym deflegmatorze z odstojnikiem, a tam nie zachodziło takie zjawisko.

Gotowy na opr .. i pomoc/wyjaśnienia.


Edit
Czy za drugim razem miedź wymieniać na zmywaki, czy można jechać na Cu?
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Temperatura

Post autor: Pretender »

Wiem, wiem. ... Post pod postem. Poradzi ktoś... coś.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Temperatura

Post autor: Emiel Regis »

Skoro temp. mierzona w kegu pozwala na bezproblemowy pomiar % to tam właśnie zostaw termometr. Różnice między górą kega a szczytem deflegmatora nie będą wielkie.
W Twoim PS nie powinno nic się zalewać, tam refluks jest minimalny a moc niewielka.
Ja nie bawiłbym się w zamiany, używaj miedzi.

Nie pisz posta pod postem bo będzie linijką po łapach ;)
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Temperatura

Post autor: Pretender »

Zrozumiałem, obiecuję poprawę ;) ale nie było innego sposobu aby zwrócić uwagę.
Termometr pozostanie w kegu, jazda na miedzi. Różnica góra dół około 3-4 celsjusze (mierzone tym samym termometrem, ale nie podczas tej samej destylacji)
Emielu, skoro nie zalewa bo nie może, to co to może być?
Dodam jeszcze, że przy mocniejszym grzaniu na początku wężyka nasuniętego na rurkę KO wystającą z korka na szczycie deflegmatora widać nie opary tylko krople cieczy. Czym to może być spowodowane?
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Temperatura

Post autor: Emiel Regis »

Ciężko coś mądrego napisać o tym ''pukaniu'', zapodaj jakieś fotki.
Co do ''kropli'' to przy jakiej mocy i czy przez cały czas je widzisz?
Dawaj te zdjęcia.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Temperatura

Post autor: Pretender »

Ok, dzisiaj będę puszczał 3 część nastawu z rodzynek, zrobię fotki. Co do mocy to bym powiedział, że od ok 60% (grzałka 2kW), nie mam woltomierza.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Temperatura

Post autor: Pretender »

Emielu, wczoraj już nie dałem rady, laptop mnie nakrył ....
Dwie fotki podłączenia deflegmatora z chłodnicą. Wczoraj podczas destylacji obserwowałem dokładnie to połączenie, i wg mnie to hałasują skroplone opary wracające do deflegmatora. Mam filmik z odgłosem, ale nie wiem jak go wrzucić.


Edit

Ha, jest i filmik
http://www.youtube.com/watch?v=eKEMpIlg ... e=youtu.be
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 791
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: Temperatura

Post autor: wolan »

Hej, prawdopodobnie skraplające się opary w rurce silikonowej, chwilowo przytykają rurkę wylotu z deflegmatora:). Jeżeli bardzo Ci to przeszkadza to załóż piankę do rurek na wężyk i będzie po kłopocie (przynajmniej powinno być).

Pozdro
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Temperatura

Post autor: Pretender »

Mocno nie przeszkadza, ale zakłóca nocną ciszę ;
powiększenie fi wężyka pomoże? Albo max jego skrócenie?
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Temperatura

Post autor: Emiel Regis »

Spróbuj rurkę włożoną w korek zagiąć, lub wymienić na inną, zagiętą w 'fajkę' i skrócić wężyk. Inna możliwość- zamontować rurkę o większym przekroju, możliwe że będzie dotyczyć to też wężyka, ale zacznij od rurki.
Miałem kiedyś podobny sprzęcik, z dłuższą rurką nad korkiem, której część celowo obniżałem robiąc syfon, w którym obserwowałem tempo przebijania się par przez skropliny- w tamtej sytuacji był to bardzo wygody sposób regulacji mocy. Nie zauważyłem jednak takiego 'pykania' jak u Ciebie.
Myślę że winę ponosi 'wąskie gardło'- metalowa rurka wystająca z korka.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Temperatura

Post autor: Pretender »

Dzięki za rady. Zrobię tak jak piszecie, większa rurka i wężyk, materiał jest. Co do fajki z rurki to fajka od dołu w deflegmatorze czy od góry skierowana w stronę chłodnicy?
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Temperatura

Post autor: Emiel Regis »

Chodzi o maksymalne skrócenie tego, co masz nad deflegmatorem. W ten sposób nie będzie skroplin, które wracając przez wąskie gardło straszą Ciebie i Twoją rodzinę nocami.
Usuńmy tego poltergeista :idea: :!: (forum alkoholowe, a przyszło egzorcyzmy odprawiać :mrgreen:).
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Temperatura

Post autor: Pretender »

Hehe...
Rurkę wymieniłem na fi 16 zew, wężyk też większy. Jutro próba, zobaczymy czy dalej będzie straszyć :ok:
Awatar użytkownika

Autor tematu
Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Temperatura

Post autor: Pretender »

Emielu, Twoje egzorcyzmy pomogły :ok:
Teraz jest cisza, nic nie puka, pryka, hałasuje.

Ciekawi mnie jeszcze jedno. Jako wsadu użyłem surówki o mocy ok 35% (nastaw na rodzynkach a`la popcorner) w ilości ok 12l. Wyleciało już 2,7l o mocy 84% Odbieram w cylinder miarowy i sprawdzam każdą setkę. Temperatura od 81,8 do 82,9. Pierwsze 2 l (bez pierwszych 2 setek) temperatura 82-82,1, delikatne wahania. Teraz podkręciłem troszkę mocy i kapie 79% przy temperaturze 84,2. Martwi mnie tylko, że na początku pięknie czuć było nastawem, a teraz aromat znikł.
Mam nadzieję, że czas pomoże wydobyć aromat :roll:

Wcześniej psociłem na biowinowskim szklanym zestawie z odstojnikiem, i tam % spadał szybciej. Dlatego jestem zdziwiony, że tak stabilnie to idzie, a raczej leci.


Edit

Przy dużej mocy grzania pyrka dalej, ale już wiem co to jest przynajmniej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja i rektyfikacja metodą pot still”