Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
-
Autor tematu - Posty: 21
- Rejestracja: poniedziałek, 14 sty 2013, 08:55
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Witam Szanowne Grono. Postanowiłem wykonać aparaturę bardziej skomplikowaną niż używana przeze mnie dotychczas szklana spirala Znalazłem na tym forum link do ciekawego opisu stworzenia kolumny typu Aabratek:
opis kolumny 30-04-2009.pdf
Mam kilka wątpliwości a im więcej czytam na forum tym większy powstaje mętlik w moim rozumieniu.
Zdarza mi się popełniać trunki z tradycyjnej cukrówki, ale że sad duży a różnorodnych owoców sporo w sezonie robię nastawy owocowe. Nie psociłem na tego typu sprzęcie ale z zebranych informacji wynika że otrzymany destylat 90-95% po rozrobieniu posiada smak zbliżony do "sklepówki", czy dobrze rozumiem?
Jeśli tak, to przyszedł mi do głowy pomysł na małą modyfikację projektu i tu pytanie do znawców.
Czy ma sens zrobienie kolumny 120 cm, wypełnienie sprężynki miedziane i zmywaki i montowanie na jej szczycie zamiennie głowicy typu Aabratek gdy będę chciał wygonić coś bardzo mocnego lub głowicy(?) a raczej rurki prowadzącej do spirali (no czegoś takiego jak na foto w załączniku) gdy będę chciał otrzymać destylat słabszy ale o lepszych walorach smakowych?
Czy może nie inwestować w dwie głowice (kasy zawsze szkoda) i na przykład destylując nastawy owocowe w Aabratku zostawiać otwarty na maksa zaworek? Wydaje mi się że wtedy całość z jeziorka będzie spływać prosto do odbioru dając destylat słabszy lecz bardziej aromatyczny.
Wiem że często w życiu bywa że jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego, ale nie lubię walczyć z otwartymi drzwiami, więc może ktoś stosuje coś podobnego i podzieli się informacją.
opis kolumny 30-04-2009.pdf
Mam kilka wątpliwości a im więcej czytam na forum tym większy powstaje mętlik w moim rozumieniu.
Zdarza mi się popełniać trunki z tradycyjnej cukrówki, ale że sad duży a różnorodnych owoców sporo w sezonie robię nastawy owocowe. Nie psociłem na tego typu sprzęcie ale z zebranych informacji wynika że otrzymany destylat 90-95% po rozrobieniu posiada smak zbliżony do "sklepówki", czy dobrze rozumiem?
Jeśli tak, to przyszedł mi do głowy pomysł na małą modyfikację projektu i tu pytanie do znawców.
Czy ma sens zrobienie kolumny 120 cm, wypełnienie sprężynki miedziane i zmywaki i montowanie na jej szczycie zamiennie głowicy typu Aabratek gdy będę chciał wygonić coś bardzo mocnego lub głowicy(?) a raczej rurki prowadzącej do spirali (no czegoś takiego jak na foto w załączniku) gdy będę chciał otrzymać destylat słabszy ale o lepszych walorach smakowych?
Czy może nie inwestować w dwie głowice (kasy zawsze szkoda) i na przykład destylując nastawy owocowe w Aabratku zostawiać otwarty na maksa zaworek? Wydaje mi się że wtedy całość z jeziorka będzie spływać prosto do odbioru dając destylat słabszy lecz bardziej aromatyczny.
Wiem że często w życiu bywa że jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego, ale nie lubię walczyć z otwartymi drzwiami, więc może ktoś stosuje coś podobnego i podzieli się informacją.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony niedziela, 17 lis 2019, 17:46 przez Qba, łącznie zmieniany 3 razy.
„Prawo pędzenia bimbru jest prawem człowieka”
Kroniki Jakuba Wędrowycza
Kroniki Jakuba Wędrowycza
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
Chadie, miło odpowiadać na Twój post. Myślisz! Jest przed Tobą nadzieja.
Oczywiście, na Aabratku tak się właśnie owocówki robi: otwiera zaworek odbioru na maksa i wtedy masz efekt dokładnie taki sam, jak Twojej drugiej głowicy. Sam tak śliwki i winogrona robię.
Oczywiście, na Aabratku tak się właśnie owocówki robi: otwiera zaworek odbioru na maksa i wtedy masz efekt dokładnie taki sam, jak Twojej drugiej głowicy. Sam tak śliwki i winogrona robię.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
Głowica Aabratka, czy też Puszkowa, bądż Bokakob'a to są tego samego rodzaju głowice - tylko w różnych wariantach konfiguracyjnych.
Zamontowanie w nich na odbiorze destylatu zaworka dzielącego odbiór z częściowym powrotem destylatu do kolumny spowodowało powstanie RR ( Reflux Ratio), który to pozwala nam rektyfikować nastaw w sposób bardzo efektywny, otrzymując tym sposobem spirytus. Teraz gdy zaworek ów zostawisz całkowicie otwarty Twoja kolumna z głowicą zamieni się w zwykły Pot-Still. Tym sposobem jedną kolumnę z głowicą wymienioną w tytule możesz używać do woli w systemach destylacji prostych jak i rektyfikacji. Co jednocześnie nie oznacza, że jak coś jest do wszystkiego - to jest do niczego.
W tym przypadku mamy wyjątek. Jak będziesz chciał to możesz otrzymać tak samo dobry spirytus jak i świetne owocówki czy tez zbożówki itp.
Zamontowanie w nich na odbiorze destylatu zaworka dzielącego odbiór z częściowym powrotem destylatu do kolumny spowodowało powstanie RR ( Reflux Ratio), który to pozwala nam rektyfikować nastaw w sposób bardzo efektywny, otrzymując tym sposobem spirytus. Teraz gdy zaworek ów zostawisz całkowicie otwarty Twoja kolumna z głowicą zamieni się w zwykły Pot-Still. Tym sposobem jedną kolumnę z głowicą wymienioną w tytule możesz używać do woli w systemach destylacji prostych jak i rektyfikacji. Co jednocześnie nie oznacza, że jak coś jest do wszystkiego - to jest do niczego.
W tym przypadku mamy wyjątek. Jak będziesz chciał to możesz otrzymać tak samo dobry spirytus jak i świetne owocówki czy tez zbożówki itp.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 25
- Rejestracja: środa, 11 lis 2009, 18:33
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
Chadie: moc zależy od tego, jaki masz wysoki deflegmator i jak szybko psocisz. Normalnie na ok. 1,5 m deflegmatorze dostaję po pierwszym razie 50%, po drugim ok. 75%.
Z tym, że na początku kolumnę stabilizuję jak do absolutu i z 30 l nastawu spuszczam ok. 200 ml. ślepotki 96,5% kropla po kropli. Potem otwieram na maksa i jadę aż do pogonów (tak do 40% alk. na odbieranym urobku). I po filozofii. Ze 10 l nastawu można dostać tak ok. 1,5 - 2 l 75% śliwek.
Z tym, że na początku kolumnę stabilizuję jak do absolutu i z 30 l nastawu spuszczam ok. 200 ml. ślepotki 96,5% kropla po kropli. Potem otwieram na maksa i jadę aż do pogonów (tak do 40% alk. na odbieranym urobku). I po filozofii. Ze 10 l nastawu można dostać tak ok. 1,5 - 2 l 75% śliwek.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
Autor tematu - Posty: 21
- Rejestracja: poniedziałek, 14 sty 2013, 08:55
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
Pokrec: Wynik zacny Dla mnie pogonem dotychczas było wszystko poniżej 30%. Wiem że to wszystko pewno przyjdzie z czasem, gdy zacznę używać kolumny, ale tyle czytałem o "zalaniu" skąd wiecie kiedy ten proces następuje jeśli nie ma wziernika, wynika to z ustabilizowanej temperatury, czy jak?
„Prawo pędzenia bimbru jest prawem człowieka”
Kroniki Jakuba Wędrowycza
Kroniki Jakuba Wędrowycza
-
- Posty: 63
- Rejestracja: wtorek, 14 lut 2012, 15:55
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zależy od dnia i towarzystwa
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
Fajny pomysł. Jaki woltaż wam kapie przy destylacji prostej win na kolumnach używanych jak pot-still? U mnie na kolumnie z 1m sprężynek na początku leciało 55% zdziwiłem sięże tak mało, wino spieszyłem:) no i alkoholu miało mało.
choć nie jestem detektywem zawsze znajdę budkę z piwem!
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
Nie porównuj mocy destylatu z pierwszego gotowania. Tu jest zbyt dużo zmiennych, które mają wpływ ilość %. Przede wszystkim moc nastawu, moc grzania, tempo odbioru, rodzaj kolumny, wysokość wypełnienia, rodzaj wypełnienia, średnica kolumny i kilka jeszcze innych.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
Autor tematu - Posty: 21
- Rejestracja: poniedziałek, 14 sty 2013, 08:55
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
Właśnie wyczytałem ciekawą rzecz w poście kolegi @raptor http://alkohole-domowe.com/forum/destyl ... t4828.html :
W zasadzie na każdej kolumnie z refluxem można chyba taki efekt osiągnąć, to dobra wiadomość dla każdego kto chce psocić smaczne owocówki.
P.S. Czym ocieplacie kegi? Sorko za mały offtop ale chodzi mi o konkretne ocieplenie (nie kurtki i szmaty). Wiem że na kolumny używa się takiej szarej pianki hydraulicznej a co na keg?
P.S II Wracając do aabratka, widział ktoś coś podobnego?
"raptor pisze:daje nam możliwość szybkiego przejścia na odbiór prosty, gdy przedgony zostały już odseparowane. Dzięki temu pozbywamy się przedgonów z nastawów szlachetnych, co na samym pot stillu było niewykonalne.
W zasadzie na każdej kolumnie z refluxem można chyba taki efekt osiągnąć, to dobra wiadomość dla każdego kto chce psocić smaczne owocówki.
P.S. Czym ocieplacie kegi? Sorko za mały offtop ale chodzi mi o konkretne ocieplenie (nie kurtki i szmaty). Wiem że na kolumny używa się takiej szarej pianki hydraulicznej a co na keg?
P.S II Wracając do aabratka, widział ktoś coś podobnego?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
„Prawo pędzenia bimbru jest prawem człowieka”
Kroniki Jakuba Wędrowycza
Kroniki Jakuba Wędrowycza
-
- Posty: 2916
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 897
- Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: ŚLĄSKIE
- Podziękował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
Zapytaj kolego w sklepie gdzie sprzedają wkłady kominkowe i kominki. Jest to jakby wata mocno sprasowana 2 cm grubości, na pewno nie palna a zewnętrzna strona pokryta folią aluminiową.
Kolega dał mi takie ocieplenie za piwo a normalnie zapłacisz ok 30 zł. Keg ocieplony i na prawdę warto.
Kolega dał mi takie ocieplenie za piwo a normalnie zapłacisz ok 30 zł. Keg ocieplony i na prawdę warto.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Pozdrawiam KRZYSZTOF
-
- Posty: 21
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 20:32
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Lokalizacja: gdzieś w Bieszczadach
- Podziękował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
Wiem co to za wata, o której mówi kolego PETER29, Tak się składa, że robię kominki . Muszę przyznać, że do ocieplenia kega nadaję się idealnie. Odbija ciepło, niepalna, a i koszt to faktycznie ok. 30 zł za arkusz.
Ostatnio zmieniony środa, 23 sty 2013, 21:35 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne poprawki.
Powód: Konieczne poprawki.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: piątek, 19 lip 2013, 13:07
- Krótko o sobie: Lubię się dobrze czuć, następnego dnia po spożyciu własnego wyrobu ;)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Śląsk
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
W końcu znalazłem post, który odpowiedział na wiele nurtujących mnie pytań, ponieważ jestem ą psotnikiem i od razu na aabratku. Brakuje mi tylko jednej informacji - czy to ocieplenie kega może być stosowane na taborecie, jednak tam jest otwarty ogień. Ta mata jest aż tak niepalna?
I jeszcze jedno pytanie z kategorii śmiesznych (proszę o wyrozumiałość) - w jakim celu stosuje się ocieplenie ?
I jeszcze jedno pytanie z kategorii śmiesznych (proszę o wyrozumiałość) - w jakim celu stosuje się ocieplenie ?
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
Witam, mam pytanie, co z temperaturą na kolumnie jak otwieram odbiór na full?
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 12 paź 2015, 01:33 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne poprawki.
Powód: Konieczne poprawki.
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 259 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
Jak otwierasz na full to temperatura na kolumnie raczej Ci do niczego niepotrzebna. Z full otwartym zaworkiem robisz albo szybki odlęd albo używasz kolumny jako PS i wtedy najpotrzebnjejszy jest termometr w zbiorniku, który pokazuje ile orientacyjnie jeszcze alko zostało do wygotowania.
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 259 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
-
- Posty: 643
- Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Pierwsza kolumna typu Aabratek i kilka pytań
A ja ostatnio puszczałem śliwki.
1/2 kolumny, 1 m zmywaków.
KEG 50 l-40 l wsadu
Po zagotowaniu, 30 min stabilizacji w celu wygotowania przedgonów i ich odebraniu (0,5l) przeszedłem do destylacji.
Mocą zszedłem na 750 W
Termometr w głowicy ca. 86 st. C
Dolny termometr od 86 do 90 st.C
W tym czasie leciało od 70 do 68 %
Po drodze stopniowo ograniczałem moc, aby utrzymać temp. w głowicy, aż zszedłem do 600W.
Zaworek w głowicy otwarty na maxa.
I do tego momentu wszystko szło fajnie
Odebrałem 4 litrowe butelki śliwowicy.
Potem kolumna nagle oszalała i zaczęła się zalewać nawet przy 200 Watach. Od tego momentu odpuściłem i zaprzestałem destylacji.
Jak się okazało nastaw się pienił i zapchał wypełnienie. Tak sobie to wytłumaczyłem, a przekonałem się jak zasyfiło wypełnienie po wykręceniu rury.
Dodam że nastaw był przecedzony przez sito z grubych części śliwek. No i miał sporo szlamu śliwkowego.
No ale mi się spieszyło i odpuściłem klarowanie / filtrowanie.
Taki to był mój sposób.
Czy dobry? myślę ze dobry. Czy optymalny? Nie wiem.
1/2 kolumny, 1 m zmywaków.
KEG 50 l-40 l wsadu
Po zagotowaniu, 30 min stabilizacji w celu wygotowania przedgonów i ich odebraniu (0,5l) przeszedłem do destylacji.
Mocą zszedłem na 750 W
Termometr w głowicy ca. 86 st. C
Dolny termometr od 86 do 90 st.C
W tym czasie leciało od 70 do 68 %
Po drodze stopniowo ograniczałem moc, aby utrzymać temp. w głowicy, aż zszedłem do 600W.
Zaworek w głowicy otwarty na maxa.
I do tego momentu wszystko szło fajnie
Odebrałem 4 litrowe butelki śliwowicy.
Potem kolumna nagle oszalała i zaczęła się zalewać nawet przy 200 Watach. Od tego momentu odpuściłem i zaprzestałem destylacji.
Jak się okazało nastaw się pienił i zapchał wypełnienie. Tak sobie to wytłumaczyłem, a przekonałem się jak zasyfiło wypełnienie po wykręceniu rury.
Dodam że nastaw był przecedzony przez sito z grubych części śliwek. No i miał sporo szlamu śliwkowego.
No ale mi się spieszyło i odpuściłem klarowanie / filtrowanie.
Taki to był mój sposób.
Czy dobry? myślę ze dobry. Czy optymalny? Nie wiem.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.