Drinki moje :) Botwinka i Słodka Dunka

[Palmer]

Botwinka.
- kilka kostek lodu,
- 40 ml ginu (inne alki nie pasują),
- 120 ml czerwonego barszczu (z kartonika, lub domowego, z tym, że przefiltrowanego).
Mieszamy delikatnie i króciutko. Dekoracja: jakieś warzywo, np. natka pietruszki.
Zaskakująco pyszny.

Słodka Dunka.
- kilka kostek lodu,
- 40 ml cytrynówki,
- 40 ml miodówki,
- sprite.
Mieszamy delikatnie i króciutko. Dekoracja: cytryna, lub limonka.
Znakomity, szczególnie dla kobiet i dziwaków nielubiących smaku wódki.

Kolejność wykonywania czynności ma znaczenie, obowiązuje schemat: 1. lód, 2. twarde alkohole, 3. miękkie alkohole, 4. wypełniacz.

[JanOkowita]

Coś czuję, że Botwinka to może być hicior. Uwielbiam eksperymenty. W najbliższy weekend zrobię próbę generalną.

Pozdrawiam

Jan Okowita

[Palmer]

Ha, ciekaw jestem reakcji. Na razie "botwinkę" piło tylko kilka osób na domówce.

Można też dodać odrobinę soli, pieprzu, czy ostrej papryki.

[Palmer]

Wczoraj wypiłem 8 botwinek.
Najprostszych, bez przypraw i dekoracji, z barszczem z kartonika.

Naprawdę polecam, choć smakować będzie tylko miłośnikom buraczanego smaku.

[klodek4]

Cholercia, trzeba to spróbować, Janku Okowito czy Tobie smakowało????

[JanOkowita]

Botwinka OK ! Ale to może dlatego, że w ogóle uwielbiam barszcz czerwony i wszelkie buraczki.

Po prostu trzeba spróbować

[klodek4]

Ja też, więc idę w to gracias