zacier z miodu

...na wszystkim da się nastawić "zacier".

Autor tematu
andrzejtar
2
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 20 mar 2011, 16:18

Post autor: andrzejtar »

Witam. Dostałem 20 litrów miodu, który podobno nie nadaje się na sprzedaż.
Czy może mi ktoś doradzić jak zrobić z niego zacier?
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 mar 2011, 18:18 przez Agneskate, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Wielkie litery i znaki interpunkcyjne
promocja

artaks
200
Posty: 227
Rejestracja: wtorek, 4 sty 2011, 15:02
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Kontakt:
Re: zacier z miodu

Post autor: artaks »

Zanieczyszczony? Poszukaj tematu o wodzie miodowej, tam jest wiele cennych informacji.
kalendarz zbiorów alkoholowych: https://www.google.com/calendar/embed?src=ucacf2t31986vvt5pqnsboei7s%40group.calendar.google.com&ctz=Europe/Warsaw

Autor tematu
andrzejtar
2
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 20 mar 2011, 16:18
Re: zacier z miodu

Post autor: andrzejtar »

Miód jest czysty i bardzo gęsty, nawet trochę scukrzony. Nie wiem czy i w jakich proporcjach rozcieńczyć aby nie zepsuć.
Ostatnio zmieniony niedziela, 20 mar 2011, 19:40 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Interpunkcja
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: zacier z miodu

Post autor: Wald »

:cry: :idea: :cry:
Kurcze, profanacja. A nie jesteś zainteresowany: http://alkohole-domowe.com/forum/miody-pitne.html ?
Bimber zrobisz z czegokolwiek. Ambrozje tylko z odpowiedniego surowca.
Szkoda miodu! Traktować go jak zwykły cukier? Jeśli zamienisz miód na cukier (podobnej wartości) uzyskasz dwa razy więcej alkoholu :idea: :!: .
Pewnie jakąś wadę ma. Na sycony, korzenny się nada.
Przemyśl to dokładnie :!:
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

emek
30
Posty: 49
Rejestracja: sobota, 25 gru 2010, 13:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Winiarz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: zacier z miodu

Post autor: emek »

Jakiś miesiąc temu dostałem litr sfermentowanego, lub skiśniętego miodu.
Zagotowałem go , zaszczepiłem drożdżami z aktualnie pracujących win.
Pierwsze drożdże Burgund (ok 150ml ) wina ryz+ rodzynki tydzień po zaszczepieniu MD stały 3 dni w lodówce i chyba trochę im to zaszkodziło... Drugi raz dodałem te same drożdże z wina ryż+ różowy grejpfrut jakieś 2 tygodnie temu. Dziś BLG=8. Grzybki nie spieszą się, ale pracują:-)
Gdybyśmy robili to co inni uważają za możliwe ludzie nadal mieszkaliby w jaskiniach.

Autor tematu
andrzejtar
2
Posty: 3
Rejestracja: niedziela, 20 mar 2011, 16:18
Re: zacier z miodu

Post autor: andrzejtar »

wald
podobno miód który dostałem nie nadaje się na miody pitne.
ale ja nie widzę w nim mic złego.
lecz nie będe się kłócił z pszczelażem.
słodki jest, trzeba coś z niego zrobić.

artaks
200
Posty: 227
Rejestracja: wtorek, 4 sty 2011, 15:02
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Kontakt:
Re: zacier z miodu

Post autor: artaks »

Może spróbuj wg. proporcji na czwórniaka. Część możesz zostawić powinien wyjść wytrawny miodzik zobaczysz, czy faktycznie się nie nadaje.
W wątku, który polecałem piszą, że midówka musi długo dojrzewać, więc przygotuj się, że to robota dla cierpliwych.
kalendarz zbiorów alkoholowych: https://www.google.com/calendar/embed?src=ucacf2t31986vvt5pqnsboei7s%40group.calendar.google.com&ctz=Europe/Warsaw
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: zacier z miodu

Post autor: Partyzant »

emek pisze:Jakiś miesiąc temu dostałem litr sfermentowanego, lub skiśniętego miodu.
Jak wygląda taki miód? Pytam dlatego, bo kiedyś w mojej rodzinie zajmowali się miodem, a nawet było parę zapomnianych słoików z przed paru lat i był ok.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

tankok
30
Posty: 40
Rejestracja: czwartek, 26 sty 2012, 09:22
Krótko o sobie: koneser domowych wyrobów :)
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Lokalizacja: Góry
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: zacier z miodu

Post autor: tankok »

Witam
Kolego andrzejtar skoro pszczelarz uznał, że się nie nadaje do spożycia to widocznie tak jest. Miód taki spotyka się jak rodzina pszczela choruje na coś i zastosuje się jej leczenie (antybiotyki itp.). Nie chciał byś jeść takiego miodu zapewne, natomiast na nastaw i przepędzenie nadaje się jak najbardziej :ok:
emek pisze:Jakiś miesiąc temu dostałem litr sfermentowanego, lub skiśniętego miodu.
Kol. "emek" skoro fermentował to raczej nie był to miód. Prawdziwy miód nie ma prawa fermentować ponieważ zawiera składniki antyseptyczne. Jedynie coś takiego ma miejsce gdy miód jest nieodparowany tylko odwirowany podczas zbioru. Zawiera sporą ilość wody jego konsystencja przypomina wówczas syrop zrobiony z cukru lekko zabarwiony. A wiesz z czego to był miód ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery i nastawy z różnych rzeczy”