Sake
-
- Posty: 305
- Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 12:02
- Krótko o sobie: Jeszcze brzydszy niż dawniej .
- Ulubiony Alkohol: RUM
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: sake
Witaj amator .
Tak się składa,że interesują mnie alkohole Azji.
Sake jest napojem produkowanym z ryżu [ poddanego odpowiednim zabiegom] wody
i drożdży.Proces przygotowania sake, a właściwie Nihonshu
przypomina proces warzenia piwa. Lecz ze względu na moc [ do 20%] tradycję i smak
nazywa się je winem ryżowym. Ale pamiętaj,że sake nie jest ani winem ani wódką.
W Japoni wytwarza się alkohole destylowane na bazie ryżu np. shochu lub awamori na
Okinawie.A tak dla jasności sake znaczy po japońsku alkohol.
Tak się składa,że interesują mnie alkohole Azji.
Sake jest napojem produkowanym z ryżu [ poddanego odpowiednim zabiegom] wody
i drożdży.Proces przygotowania sake, a właściwie Nihonshu
przypomina proces warzenia piwa. Lecz ze względu na moc [ do 20%] tradycję i smak
nazywa się je winem ryżowym. Ale pamiętaj,że sake nie jest ani winem ani wódką.
W Japoni wytwarza się alkohole destylowane na bazie ryżu np. shochu lub awamori na
Okinawie.A tak dla jasności sake znaczy po japońsku alkohol.
POZDRAWIAM kwachu !
-
- Posty: 305
- Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 12:02
- Krótko o sobie: Jeszcze brzydszy niż dawniej .
- Ulubiony Alkohol: RUM
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: sake
Hej .
amator http://www.piwodziej.pl/Koji_Kin_10g_ku ... e-173.html
masz adres gdzie możesz kupić suszone koji do sake.
Panowie muszę się pochwalić ,że dochowałem się własnego koji.
amator http://www.piwodziej.pl/Koji_Kin_10g_ku ... e-173.html
masz adres gdzie możesz kupić suszone koji do sake.
Panowie muszę się pochwalić ,że dochowałem się własnego koji.
POZDRAWIAM kwachu !
-
- Posty: 25
- Rejestracja: czwartek, 19 lis 2009, 18:38
- Krótko o sobie: :-)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: sake
kwachu - jakieś uwagi co do produkcji może..? Mam 3letnią praktykę w produkcji win, do sake przymierzam się od ponad roku, ale zawsze coś wypadało.. jak nie brak czasu to brak koji w PL. Podaną przez Ciebie stronę znalazłem już dawno temu, jak i wiele innych porządnie opisujących proces produkcji. Mam też skany przepisów z opakowania (które dopiero do mnie jedzie z piwodzieja). Czyli teoretycznie wszystko wiem.. teoretycznie. A jak wygląda praktyka u nas?
-
- Posty: 242
- Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: swój :D
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: bdg
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: sake
Ogółem tych pleśni w Polsce się nie da kupić, trochę już spędziłem na szukaniu.... z marnym efektem...
Były 2 tematy o Sake...
Przepis na "Polska Sake"
wino-ryzowe-t37.html
i tu coś o "Sake"
przepis-na-zacier-z-ryzu-t1181.html
Jeśli zaczaisz coś z linków w ostatnim poście (bo ja to tylko francuski znam dobrze) to chętnie dowiedział bym się czy to jest to czy nie to...
Jeśli znajdziesz sklep z "Koji" to chętnie dołożę się do zamówienia
Były 2 tematy o Sake...
Przepis na "Polska Sake"
wino-ryzowe-t37.html
i tu coś o "Sake"
przepis-na-zacier-z-ryzu-t1181.html
Jeśli zaczaisz coś z linków w ostatnim poście (bo ja to tylko francuski znam dobrze) to chętnie dowiedział bym się czy to jest to czy nie to...
Jeśli znajdziesz sklep z "Koji" to chętnie dołożę się do zamówienia
Dobry bimber nie jest zły ;]
-
- Posty: 5374
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 664 razy
- Kontakt:
Re: sake
Jouu, czego nie spojrzałeś w linki podane wyżej?
http://www.piwodziej.pl/Koji_Kin_10g_ku ... e-173.html
http://www.piwodziej.pl/Koji_Kin_10g_ku ... e-173.html
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 305
- Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 12:02
- Krótko o sobie: Jeszcze brzydszy niż dawniej .
- Ulubiony Alkohol: RUM
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: sake
Witam.
Koji namnażamy na ryżu , ale broń Boże rozgotowanym. Ryż powinien być ugotowany najlepiej na sypko. Kiedy osiągnie temp. ok. 30 st. C mieszamy go z suchym koji i przez kilka dni trzymamy w ciepełku ( można wykorzystać do tego lodówkę turystyczną z mała grzałką akwariową z termostatem) Po jakimś czasie ryż pokryje się białą lub żółtą pleśnią, która jeśli potrzymamy ją zbyt długo zzielenieje . To jednak nie dyskwalifikuje naszego koji. Teraz możemy ugotować więcej ryżu i wymieszać go z naszym starterem oraz drożdżami , wodą i fermentujemy tak jak wino .
Koji namnażamy na ryżu , ale broń Boże rozgotowanym. Ryż powinien być ugotowany najlepiej na sypko. Kiedy osiągnie temp. ok. 30 st. C mieszamy go z suchym koji i przez kilka dni trzymamy w ciepełku ( można wykorzystać do tego lodówkę turystyczną z mała grzałką akwariową z termostatem) Po jakimś czasie ryż pokryje się białą lub żółtą pleśnią, która jeśli potrzymamy ją zbyt długo zzielenieje . To jednak nie dyskwalifikuje naszego koji. Teraz możemy ugotować więcej ryżu i wymieszać go z naszym starterem oraz drożdżami , wodą i fermentujemy tak jak wino .
POZDRAWIAM kwachu !
-
- Posty: 1704
- Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
- Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: sake
Nareszcie znalazł się fachowiec!
Zatem jeszcze jedno pytanie.
Mamy spleśniały ryż w pojemniczku (MP*) i piszesz, że należy go wymieszać z tym do fermentacji. Ale czy czekać aż całość wsadu zapleśnieje, czy bezpośrednio po wymieszaniu dodać drożdże i ładować do fermentorów?
*) Matkę Pleśniową
Zatem jeszcze jedno pytanie.
Mamy spleśniały ryż w pojemniczku (MP*) i piszesz, że należy go wymieszać z tym do fermentacji. Ale czy czekać aż całość wsadu zapleśnieje, czy bezpośrednio po wymieszaniu dodać drożdże i ładować do fermentorów?
*) Matkę Pleśniową
-
- Posty: 305
- Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 12:02
- Krótko o sobie: Jeszcze brzydszy niż dawniej .
- Ulubiony Alkohol: RUM
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: sake
Podczas fermentacji sake równolegle przebiegają dwa procesy . Pierwszym jest scukrzanie skrobi ryżowej pod wpływem pleśniowych enzymów amylolitycznych , a drugim fermentacja alkoholowa. Tak więc ryż ulegnie upłynnieniu , oczywiście po fermentacji na dnie fermentatora pozostanie dużo osadu który musimy odcisnąć ( w moim przypadku przez pieluchę tetrową) rękami lub prasą. Zlewamy , klarujemy , pozwalamy dojrzeć i pijemy. Wody dodajemy do fermentacji naprawdę niewiele .
POZDRAWIAM kwachu !