Polipropylen - PP

Co można używać do budowy aparatury, a czego unikać.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy

Post autor: Maciej_K »

Hej!
Ostatnio bawię się trochę z polipropylenem - PP. Wiem już, że bardzo dobrze znosi on temperatury do stu (i nawet więcej) stopni Celsjusza (długotrwałe działanie), jest odporny na działanie rozpuszczalników organicznych, kwasów, zasad... "Jest neutralny fizlojogicznie" (za wikipedią). Z namacalnych zalet wymienię przede wszystkim jego bardzo niski koszt. Z wad - problemy ze spajaniem (w miejscach, gdzie jest wymagane; kleje czy silikon nie chcą tego chwytać; wyjściem jest zgrzewanie).

Na forum o PP głucho, wzmianki dotyczą jedynie polipropylenowych wypełnień kolumn (!).

Stawiam więc konkretne pytania:
1) Czy ktoś ma już jakieś doświadczenia z tym materiałem?
2) Czy ktoś wie o jakimś konkretnym przeciwwskazaniu do stosowania go w układach wysokotemperaturowych, w których miałby on kontakt z etanolem lub jego parami?

Wiem, że jedną z podstawowych zasad bimbronautów jest wystrzeganie się plastiku wszelkiej maści. ALE... Czy ktoś to sprawdził? Rozumiem szum wokół PVC... Chociaż ja dużo używałem wężyków igelitowych i naprawdę nikt nigdy nie poczuł w wyrobach odrobinki smaku gumy. Co nie znaczy oczywiście, że nic tam się z nich nie wytrąca, ALE nie ma co popadać w psychozę. Umówmy się - nawet stal kwasoodporna nie jest w 100
% taka, za jaką ją bierzemy. Zawsze z niej coś, mechanicznie czy chemicznie, umknie do destylatu. To są ppm-y, daleko mniej szkodliwe od fuzli, metanolu i innych badziestw, które (nie wierzę, że nie) są pewnie i w sklepowej wódce. Bo choćby piasek użyty do produkcji szkła na butelki nie był stuprocentowym kwarcem...

Twierdzę po prostu, że są rzeczy, którymi naprawdę warto się przejmować (podatki, składki emerytalne, godzina odjazdu autobusu i czas zamknięcia 'Biedronki'), oraz takie, które marnują nasz cenny czas (np. zawartość metanolu w bimbrze, o którą zawsze pyta mnie kolega zmartwiony, czy po konsumpcji moich trunków nie oślepnie). I dlatego chcę, żebyście Koledzy zakwalifikowali własności polipropylenu do którejś z tych kategorii.

Osobiście, żeby ten problem nie wisiał w próżni, mam zamiar przetestować PP w kwestiach jego przydatności w naszym hobby na różnych jego etapach, zwłaszcza w konstrukcji kolumn, filtrów, wypełnień i chłodnic.

Co mnie kusi?
Szykuję sobie stalową kolumnę. Więc nie chodzi o moje pieniądze. Myślę tu o rzeszy amatorów bimbru, którzy bardzo by chcieli mieć kolumnę, ale nie mają możliwości jej zbudowania (pieniądze, czas, materiał, dobry spawacz TIG... czynników jest wiele). "Najlepiej zrobić raz, a dobrze", powiecie - i będziecie mieć rację! Ale czy koniecznie plastik musi oznaczać niższą kategorię jakości wykonania? Wszak nie wszyscy operujemy aparatami szklanymi składanymi na szlif, prawda?
Koszt metrowej rury fi50mm wynosi około 5zł, wypełnienia do niej (zmywaki z Lidla) - ok. 10zł. Do tego dochodzi duża modułowość, duże możliwości rozbudowy (złączki, kształki do wyboru, do koloru) i najważniejsze - dostępność (w każdym instalacyjnym - nie to co miedź czy kwaska fi50)...

Jeśli ktoś nie wykaże mi toksyczności destylatu po kontakcie z PP (przekona mnie chemia, a domysły potraktuję jako motywację do przeprowadzenia analiz - może i na fachowym sprzęcie), to niedługo przeprowadzę próbną destylację.

Rozpisałem się na temat, który można zgasić jednym prostym stwierdzeniem. ALE:
"Wiedzieli ludzie, że tego się nie da zrobić, że to niemożliwe, niewykonalne. I wtedy przyszedł facet, który o tym nie wiedział i to zrobił."
A ja naturę mam taką, że jak sam nie sprawdzę, to wierzę na 99.9%.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
alembiki
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: Calyx »

Moje obawy dotyczące instrumentu z PP (plastik) to odporność na temperaturę.
Obawiam się, że poddana długotrwałemu działaniu wysokich w końcu temperatur,
szybko kolumna zacznie wyglądać jak "flet miękki".
Zdaje się, że temperatura mięknięcia PP ma zakres od 50*C
(zaskoczka, że wytrzymuje 100 i powyżej???).
Odporność chemiczna tego materiału jest duża, pod warunkiem,
że temperatura jest "pokojowa".
"W podwyższonych temperaturach PP rozpuszcza się
w węglowodorach aromatycznych (np. benzen), estrach i ketonach."
(informacja za Wikipedia)
i w tym rozpuszczaniu również widzę pewien problem,
bo przynajmniej estry obecne są podczas psocenia.

Przed eksperymentami nie mam zamiaru nikogo powstrzymywać.
Osobiście nie zdecyduję się na "psotę z PP".
Z tego co wiem, nikt nie przeprowadził badań nad stworzeniem
aparatury z PP czy też innego plastiku.
(Pomijając sprzęty gdzie bojler to plastikowe wiadro [hm...]).
Nie panikuję przed używaniem plastiku w budowie filtrów węglowych
czy obudowy spirali skraplacza ale post Macieja zalatuje rewolucją ;)

Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: Maciej_K »

i w tym rozpuszczaniu również widzę pewien problem,
bo przynajmniej estry obecne są podczas psocenia.
Należałoby w tym miejscu zapytać, czy polipropylen rozpuszczony w estrach dużo wnosi do ich szkodliwości - ja niestety odpowiedzi nie znam, ale sam PP jest nieszkodliwy (w przeciwieństwie do niektórych toksycznych czy rakotwórczych estrów, które w destylacie i tak są)...

Może uda mi się przeanalizować destylat na spektrometrze UV-VIS - wtedy się czegoś konkretnego dowiemy. Na takim aparacie analizowaliśmy skład wód gruntowych na laborkach - podziałam i popytam, czy da się sprawdzić skład 'alkoholu'.

A przed psoceniem z plastikowych wiader nie stronią np. Szwedzi:). Ale oni są dość kiepskim przykładem, zważając na odsetek narodu kurujący się w szpitalach psychiatrycznych:D.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: Calyx »

Nie to, żebym używał poniższego jako kontrargumentu.
Gdyby PP był materiałem nadającym się do destylacji
czy innych wybryków związanych z chemią,
to przy jego taniości, producenci sprzętu do laboratoriów
dawno zrezygnowaliby ze szkła. (Widziałem plastikowe PE menzurki).
Również w przemyśle spożywczym PP jest tylko opakowaniem.

Qrcze, jestem zaintrygowany co dalej, więcej o PP? :)

Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

Autor tematu
Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: Maciej_K »

Chemia laboratoryjna jest z natury "purytańska" :P
Nie wszystko da się zastąpić PP - i ja do tego nie namawiam. Nie zastąpimy kolby wrzennej... ale cylinder miarowy, probówkę - owszem. A czemu nie ma kolb z PP przeznaczonych do grzania w łaźni do 100*C z wyłączeniem substancji, które mogłyby zaszkodzić temu tworzywu? Ano - prosta sprawa:). Lepiej mieć jedną, uniwersalną, żaroodporną kolbę i święty spokój, niż cały zestawik pojedynczych 'wyspecjalizowanych' w różnych kierunkach naczyń.

Tak się nakręcam, że już nie mogę doczekać się próby. Dobrze, że się ubezpieczyłem:D.
Jak nie wyjdzie - to szybki myk i powrót do pot-stilla w jednym gonieniu. Tak się zabezpieczam, a co! Towaru marnować nie będę:)

Zachęcam do dalszej dyskusji i nie zrażania się moim prowokacyjnym tonem - ma on w zamyśle działać napędzająco:P.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Polipropylen - PP

Post autor: Zygmunt »

Maciej_K pisze: Może uda mi się przeanalizować destylat na spektrometrze UV-VIS - wtedy się czegoś konkretnego dowiemy. Na takim aparacie analizowaliśmy skład wód gruntowych na laborkach - podziałam i popytam, czy da się sprawdzić skład 'alkoholu'.
UV-VIS to raczej spektroFOTOmetr, nie spektrometr. Sprawdzisz sobie absorbancje próbki w stosunku to np. alkoholu absolutnego...z tym, że nic Ci to nie da. Różnica będzie, ale bez analizy na spektroskopie masowym lub chromatografie nie będziesz wiedział ,co różnicę powoduję.

A przed psoceniem z plastikowych wiader nie stronią np. Szwedzi:). Ale oni są dość kiepskim przykładem, zważając na odsetek narodu kurujący się w szpitalach psychiatrycznych:D.
A te wiadra nie są z HDPE?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Autor tematu
Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: Maciej_K »

UV-VIS to raczej spektroFOTOmetr, nie spektrometr. Sprawdzisz sobie absorbancje próbki w stosunku to np. alkoholu absolutnego...z tym, że nic Ci to nie da.
Faktycznie. Pomyliło mi się zastosowanie - przypomniałem sobie, do czego tego używaliśmy... Bynajmniej nie do badania składu. :oops: Późno już było wczoraj:)

A te szwedzkie wiaderka może i są z HDPE, czyli jakby nie patrzeć - z plastiku.
Jeśli HDPE mogłoby być przydatne, to o nim też warto podystkutować.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Polipropylen - PP

Post autor: Zygmunt »

Z tymi wiaderkami to pewnie chodzi Ci o "The Spiral Still". Tam w wiadrze grzałką czajnikową podgrzewany jest nastaw/zacier- no i chyba dalej żyją, droga jest przetarta, można działać :)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: Lothar von Luene »

Maciej_K pisze:
A te szwedzkie wiaderka może i są z HDPE, czyli jakby nie patrzeć - z plastiku.
Jeśli HDPE mogłoby być przydatne, to o nim też warto podystkutować.
Polietylen (PE), czy superpolietylen (HDPE) wytrzymuje tylko 70°C (chyba), PP o 100° wiecej.Z polipropylenu zrobione sa strzykawki medyczne, kubeczki do zupek 5-ciominutowych, pojemniki do mikrofalowek itp.
Ciekawym dla nas materiałem może byc tez nylon i teflon.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant
Awatar użytkownika

Autor tematu
Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: Maciej_K »

Nylon mówisz...
Ciekawe.
Można by swojej kobiecie podprowadzić parę rajstop na wypełnienie kolumny:D.
Podrążę temat jak skończę z PP :) (skończę?)

A szwedzkie eksperymenty pokazują, że HDPE jakoś tam wytrzymuje temperatury wrzenia zacieru.

Wczoraj zmontowałem prowizoryczną kolumnę z PP wypełnioną zmywakami, przepuściłem nieco wody... I wrażenia mam słabe:
1. Destylat śmierdział gumą - to było do przewidzenia, bo nie zastąpiłem niczym gumowych uszczelek. Wywalę je i dam silikon.
2. Prowizoryczny refluks zewnętrzny nie zadziałał (chyba nie rodzaj destylowanego medium miał tu znaczenie) - pary, mimo zasyfonowania powrotu, waliły w chłodnicę od d... strony. Muszę poprawić podłączenie.
3. Zastosowałem obieg zamknięty z pompką akwariową o małej wydajności zanurzoną w kilkulitrowej misce. Zleciało mi z 200ml destylatu, a woda chłodnicza zrobiła się letnia. Trochę większy zbiornik i na destylację alkoholu będzie git (wszak trochę tego ciepła mniej się odbiera na jednostkę objętości alkoholu niż wody).
4. Rura PP dzielnie zniosła kilkudziesięciominutowy kontakt z gorącą parą wodną. Może nieco się zmiękczyła, ale dalekie to było od 'sflaczenia'.

Ogólnie ten układ to prototyp, dużo tu jeszcze nieco prowizorycznych rozwiązań. Jako, że etap badań jest bardzo wczesny, nie będę wrzucał fotek, bo mnie wyklniecie:).
Ale ogólny wniosek jest taki, że PP wytrzymał temperaturę w czasie krótkiego testu, co pozytywnie nastraja na niedaleką przyszłość.

Pozdrawiam.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."
Awatar użytkownika

Lothar von Luene
350
Posty: 379
Rejestracja: środa, 22 lip 2009, 16:51
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: Lothar von Luene »

Zamiast rajstop można by zakosić starej łopatke do mieszania jajecznicy, przemielić i użyc jako wypełnienie do kolumny.Myślałem koedyś o zrobieniu w podobny sposob wsypu z PP, ale z braku czasu nie zrealizowałem jeszcze tego pomysłu.
lopatka.jpg
nylon.jpg
Trzymam kciuki za Twoj eksperyment. Powodzenia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
" Do pewnych informacji dochodzi się logiką...." ,
napisał Partyzant

raif
1
Posty: 1
Rejestracja: sobota, 30 lip 2011, 16:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Re: Polipropylen - PP

Post autor: raif »

Witam,
Od paru tygodni przeglądam forum i planuję budowę własnej aparatury. Jako że nie chcę na start wydawać około tysiaka na kolumnę wymyśliłem sobie kolumnę z PP.

Niestety, internet na ten temat milczy, ten temat stanowi najdokładniejsze omówienie tematu na jakie się natknąłem. Szkoda że nie wiadomo jak się potoczyły dalsze losy eksperymentu. Pozwolę sobie odświeżyć wątek, aby sprawdzić stan wiedzy o plastikowych kolumnach na dzień dzisiejszy.

Kilka obserwacji które udało mi się poczynić:
* Kolega Maciej użył do budowy kolumny rury polipropylenowej, ale była to rura... kanalizacyjna (wskazują na to gumowe uszczelki), rury takie nie były raczej produkowane z myślą o instalacjach spożywczych, poza tym posiadają dodatek szarego barwnika który teoretycznie może mieć jakiś wpływ na własności chemiczne.

Łatwo dostępne są grubościenne rury polipropylenowe do instalacji hydraulicznych dla wody pitnej. Koszt 2 metrowej rury dostępnej niemal wszędzie to około 20zł. Rura taka ma atesty, dodatkowo jest sprzedawana bez dodatków barwinków w neutralnym kolorze. Maxymalna temperatura pracy długotrwałej takiej rury to 90 stopni, a krótkotrwałej to 100. Dodatkowo ta temperatura jest dyktowana nie wytrzymałością termiczną materiału a wysoką rozszerzalnością termiczną takich rur. Sprzedaje się tzw. rury stabilizowane z wkładką aluminiową lub z włókna szklanego, która ogranicza tę rozszerzalność i takie rury mają nominalną temperaturę pracy 95 stopni. Na stronach producentów można wyczytać, że stosuje się takie rury również w instalacjach przemysłu chemicznego, niestety nie wiadomo jakich.

*Z tego co do tej pory udało mi się doczytać polipropylen nie jest szkodliwy dla zdrowia człowieka. Nie ma działania rakotwórczego itd. Wykonuje się z niego nawet niektóre implanty do przeszczepów. Jakieś sztuczne zastawki do serca. Wydaje mi się w organizmie takie tworzywo spotyka o wiele więcej różnych niebezpiecznych substancji, enzymów niż w kolumnie destylacyjnej. Pod względem zdrowotnym PP jest o wiele mniej kontrowersyjny niż np. miedź!

*Jest sprzedawana komercyjnie plastikowa kolumna destylacyjna! Jej nazwa to Duplast a zobaczyć ja można na przykład na... stronie homedistillers xD http://homedistiller.org/photos-sold.htm (sam dół strony) a tu ten aparat przy pracy: http://www.youtube.com/watch?v=LplnDNcpjas

Co prawda na forum tej samej strony aparat ten spotkał się z ostrą krytyką, niestety nieuzasadnioną żadnymi faktami. Po prostu jest to forum materialistycznych konserwatystów, którzy nie zamierzają propagować użycia takich materiałów dopółki nie zostanie udowodniona ich 100% nieszkodliwość. Autentycznie, mają to wpisane w zasadach prowadzenia dyskusji w jakimś tam dziale forum. NIE ROZMAWIAMY O PLASTIKOWYCH KOLUMNACH I INNYCH TAKICH CHORYCH WYNALAZKACH.

* Bonus, tabele odporności chemicznej polipropylenu. http://www.borealisgroup.com/pdf/chemic ... tab_PP.pdf http://www.reln.com.au/pdfs/PP_Chemical_Resistance.pdf (w obu pdf'ach strona 6) Pisze jak byk, że PP jest odporny na ethyl alcohol w temp 80/100 stopni.

Liczę na was! Bardzo się nastawiłem na ten plastic-fantastic. Koszt budowy zmieściłby mi się wtedy w jakiś 100 zł, a może nawet mniej ;d Nie chciałbym jednak zaszkodzić sobie i co gorsza moim znajomym, którym już naopowiadałem cuda niewidy co ja tam nie zamierzam pędzić, pozdrawiam.
Awatar użytkownika

szeyker89
200
Posty: 244
Rejestracja: niedziela, 30 paź 2011, 18:45
Ulubiony Alkohol: WW - Wyprodukowany Własnoręcznie
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: szeyker89 »

Witam. Odświeżam temat ponieważ jest ciekawy a dawno nie było na nim nic pisane. Maciej_K powiedział że śmierdzi gumą ponieważ zastosował rury kielichowe z gumową uszczelką. A gdyby tak zastosować zgrzewanie rur ? Najtańsza zgrzewarka na Allegro to koszt 80 zł. http://allegro.pl/zgrzewarka-do-rur-i-k ... 97346.html. Maksymalny rozmiar rury do zgrzewania to 63 mm więc do kolumny powinno chyba wystarczyć. Rura http://www.hydrosolar.pl/chocostore/sto ... items.html RURA PN 20 - 4 M 63 X 10.5 to cena 28,30 (4M to zapewne 4 metry).
Maciej_K jeśli ponownie testowałeś urządzenie z PP to pochwal się swoimi wyczynami...

Pozdrawiam...
Pozdrawiam szeyker89
Awatar użytkownika

wiking
450
Posty: 479
Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: wiking »

Ludzie czy wam sufit na głowę spadł, a weźcie jeszcze gruszkę do lewatywy i pompkę do materaca :smiech: Przepraszam za OT. ale nie wytrzymałem.
Awatar użytkownika

szeyker89
200
Posty: 244
Rejestracja: niedziela, 30 paź 2011, 18:45
Ulubiony Alkohol: WW - Wyprodukowany Własnoręcznie
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: szeyker89 »

Do czego pijesz wiking ???
Pozdrawiam szeyker89
Awatar użytkownika

KobiQ
50
Posty: 59
Rejestracja: piątek, 3 lut 2012, 20:16
Krótko o sobie: Domowe jest najlepsze.
Ulubiony Alkohol: Wszystko co dziwne, nietypowe, oryginalne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: KobiQ »

Witam. Ciekawa sprawa z tym PP :lol: Poniżej tabela odporności po polsku. Jedyna wątpliwość to silne elektryzowanie się powierzchni w związku z czym nie zaleca się go do substancji łatwopalnych i wybuchowych.
http://sigmali.pl/?id=10,polipropylen-r ... ki&k=3&r=1
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: pokrec »

Niezłe, podają odporność m. in. na: Drożdże, Gin, Glikol etylowy, roztw. wodny, Gliceryna, roztw. wodny, Likier, Etanol, Koniak, Pentanol (alkohol amylowy), Piwo, Propanol, Płyn hamulcowy, alkohol etylowy 96%, Whisky, Winiak, Wino, Wino jabłkowe, Wódka, Zacier.
Informacja aż zanadto wystarczająca dla naszego hobby.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.

summa
30
Posty: 30
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2011, 14:20
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Polipropylen - PP

Post autor: summa »

PP/PE można w bardzo skuteczny i prosty sposób łączyć za pomocą kropelki i sody oczyszczonej. Przykładamy do siebie dwa elementy które chcemy złączyć, w miejscu łączenia polewamy kropelką i szybko posypujemy sodą. Następuje gwałtowna reakcja sody z kropelką i PP się spawa Zdmuchujemy resztę sody i gotowe. Metoda sprawdzona przy budowie dodatkowych zbiorników paliwa w napędach paralotniowych, a tam nie ma że coś się może trzymać na byle jak (bezpieczeństwo!). Zwykle był to cylinder miarowy PP 1000 ml jako rezerwa na której można było zrobić jeszcze ok 20 minut lotu. Spoina wygląda jak spawana tigiem, jest szczelna i b.mocna.
+ Owoc Żywota Twojego Je Zus +
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Polipropylen - PP

Post autor: klodek4 »

No to ja mam pytanko!!!
Właśnie dzisiaj przelewałem nastaw z pszenicy, fermentowałem to w takich butlach po wodzie mineralnej do maszyny /około 19 l/ i przy wyklepywaniu z dna ziarna, pękło ścierwo, a szkoda, stąd moje pytanie czy mógłbym zrealizować tym sposobem opisanym na górze tak zwaną reanimację butli, pęknięcie jest około 7 cm, bez uszczerbków.
ps. Mam wszystkie butle i fermentatory pozajmowane i szkoda mi tego baniaczka.
Ostatnio zmieniony czwartek, 12 kwie 2012, 06:41 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytujemy posta bezpośrednio poprzedzającego

pkac6
50
Posty: 63
Rejestracja: sobota, 27 lut 2010, 23:13
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: pkac6 »

Ja też korzystam z pojemników na wodę (5 galonów). Pęknięcie 4 - 5cm zgrzałem lutownicą transformatorową z nowym grotem. Trzyma cały czas.

summa
30
Posty: 30
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2011, 14:20
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Polipropylen - PP

Post autor: summa »

klodek4 pisze:czy mógłbym zrealizować tym sposobem opisanym na górze tak zwaną reanimację butli
Myślę że śmiało możesz spróbować. Chociaż dno takiej butli jest dość grube i może być słaby "przetop". Ale tak czy owak nic nie ryzykujesz. Rozlej kropelkę wzdłuż pęknięcia i zasyp sodą. Musi zadziałać!

PS: Gdzie kupiłeś takie baniaczki ?
+ Owoc Żywota Twojego Je Zus +
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: pokrec »

Mozna ściąć trochę brzegi tego pęknięcia pod skocem, jak do spawania grubych blach, ale minimalnie, wtedy przetop ma szansę być większy. Albo wziąć opalarkę z niewielką końcówką (żeby dmuchała wąskim strumieniem) i jakis pręt z PP czy kawałek czegoś połamanego z PP i normalnie zaspawać po scięciu brzegów nożem do tapet na "V".
Lepiej jednak najpierw na czyms porobić testy.
A może lutownica kolbowa zadziała?
Testy, testy i jeszcze raz testy, zanim sie przystapi do spawania (bez)cennej butli.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Polipropylen - PP

Post autor: klodek4 »

@Summa!!!
Spróbuję oczywiście!!!
Baniaczki dostałem od znajomego który prowadzi punkt recyklingowy.

Dymino
1
Posty: 1
Rejestracja: piątek, 25 gru 2015, 00:16
Re: Polipropylen - PP

Post autor: Dymino »

Postanawiam odkopać temat.
Czy ktoś robił badania w tym temacie lub znalazł jakieś informacje które by rozwiały wszelkie wątpliwości co do tego materiału?

jpiwek
300
Posty: 309
Rejestracja: środa, 19 mar 2014, 12:43
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 48 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: jpiwek »

Nie ma żadnych wątpliowści, odporny.
http://www.eko-san.pl/Tablice_Odpornosci_Chemicznej.pdf

karola44-81
100
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 09:30
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: karola44-81 »

Czy ktoś robił testy? Jakies nowe badania może?
Głowica Młot Thora wyszła by w cenie jednego trojnika miedzianego dla średnicy 54mm.

rastro
2500
Posty: 2558
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 297 razy
Re: Polipropylen - PP

Post autor: rastro »

Ta.. badania robi się dla tak zwanych warunków normalnego użytkowania, dla wody to pewnie 90C jeżeli rura/kształtka jest przeznaczona do gorącej wody. Pojemniki pewnie mają szerszy zakres substancji dla których prowadzi się testy. Tyle że dla tych innych substancji testy prowadzi się pewnie dla temperatur z zakresu -10 - +40C.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
ODPOWIEDZ

Wróć do „Materiały”