Pot Still-deflagmator z minirefliuksem ew. zimny paluch

Kłopoty z budową i eksploatacją aparatury, wybór właściwego sprzętu. Podstawowe pytania początkujących.
Awatar użytkownika

Autor tematu
fantik1
50
Posty: 71
Rejestracja: sobota, 28 sty 2012, 00:15
Krótko o sobie: Jestem fajnym człekiem... :)
Ulubiony Alkohol: DD - dobry, domowy ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: fantik1 »

Witam
Pierwszy post, wiec trza się przywitać i pozdrowić wszystkich psotników :) . Nazywam się ...jak widać w sygnaturce :), i mieszkam na Zielonej Wyspie. Jestem amatorem/degustatorem domowych wyrobów już od dluższego czasu. W kraju to był wybór i jakość :D ,teraz jak czytam Wasze posty to aż sam się dziwie jak można było pic, to co piłem, widząc jak to znajomi pędzili :odlot: .
Siedzę po nocach i czytam z zamiarem zbudowania czegoś do produkcji smakowych bimberków :roll: . Chodzi o poczciwego pot still'a, kolumnę na destylat absolutny pozostawiam sobie na później (na razie nie mam warunków na przygotowanie odpowiedniej ilości wsadu) i pewnie kupie gotowa, bo nie starczy zapału...
Chciałbyn na razie robić coś o smaku i aromacie, o mocy do 80-90 volt do rozrobienia na smakowita okowitkę i może jakieś naleweczki ew likiery (np: Irish Koffiee czy baleysopodobne).
Na początek, popełniłem wspawanie mufki 3/4 cala na środku pokrywki, szybkowaru z nierdzewki o poj. 8 litrów. Teraz rura Cu, ok 30-40mm przekroju o dlugości; i tu pytanie do Was - jaka długość będzie odpowiednia? Wypełnienie, mix cięte rurki Cu 6 lub 8mm (docelowo zmienię na sprężynki) i zmywaki. Do tego chłodnica z Cu 10mm i tu tez pytanko: jak długość (docelowo zmienić chce na karbowana)? Wody mam dostatek i prądu w bród :) .
Grzanie na razie to kuchenka indukcyjna 2000W, wiem do doopy, ale jak się nie ma...., będzie płyta z grzałeczkami i regulacja mocy :) .
Pozwoliłem sobie zrobić mały szkic ( sorki za jakość, ale rysowane dzisiaj o 2,33 nad ranem ;) ). Już wiem, ze ma kilka błędow, ale czekam Waszych opinii i podpowiedzi.
Chciałbym robić głównie owocówki. Na wyspie ciężko o gotowe akcesoria i specyjały do nastawu i na wszystko jeszcze muszę czekać. Dlatego nastawiłem dziś 3x5l cukróweczki z Babuni wg przepisu na afrodyzjak, kolegi @penetrator3 z domieszką winogron i rodzynek (czyli tez winogron :smiech: ), nie wiem czy dla smaku, czy żeby było coś tak trochę naturalnie, a jeden ma dodatek syropu ze skórek pomarańczy (wymysł squo :lol: ).
Pozdrawiam fantik.

PS Sorki za literki, bendem siem pilnował :oops: .Dzisiaj jadę do pracy i składam potstilla z tego co mam, a dorwałem wczoraj ok 2m rury Cu 50mm i 2 kegi z Henia po 20l każdy. Teraz będzie zabawa :twisted:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony piątek, 3 lut 2012, 17:09 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Bez polskich liter następny nie przejdzie
Slainte!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy i pytania”