Kamyki wrzenne

Jak zachować zdrowie podczas destylacji, jak zadbać o bezpieczeństwo pędzenia, dział dla tych którzy cenią sobie spokojne, bezpieczne bimbrownictwo...

Autor tematu
glon
10
Posty: 13
Rejestracja: sobota, 22 sty 2011, 13:16

Post autor: glon »

Witam, pewnego dnia zachciało mi się pędzić w kolbie(prosty zestaw z deflegmatorem) zwykłą cukrówkę. Wszystko ładnie przygotowałem, włączyłem płytkę grzejną, zaczęło wrzeć, lecz w związku z tym, że nie wrzuciłem kamyków(po prostu zapomniałem) wrzenie następowało bardzo nieregularnie. Chcąc naprawić swój błąd zdjąłem kolbę z ognia, położyłem na szmatę, wziąłem zbite uszko od garnka, zdjąłem korek z deflegmatorem i wrzuciłem porcelankę do kolby.
KKKKKKKKKKKKAAAAAAAAAAAAAAAAABBBBBBBBBBBBBBBBUUUUUUUUUUUUMMM
Metrowy gejzer prosto przez moją rękę. Cała podłoga i ściany we wrzącym nastawie. Wykipiały gdzieś 2 z 5 litrów kolby.
Do dziś mam oparzenia na ręce, a panele w jednym miejscu są wybrzuszone od gorącej cieczy.
TAK WIĘC OSTRZEGAM: NIE WRZUCAĆ KAMIENI WRZENNYCH DO CIECZY BLISKIEJ TEMPERATURY WRZENIA!!
alembiki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zdrowie i Bezpieczeństwo”