STARSZE WINO NIE CHCE RUSZYĆ...

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...

Autor tematu
iksiamar
10
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 2 lis 2010, 13:21

Post autor: iksiamar »

Witam.
Ostatnio przy pomniałem sobie,że w piwnicy leży sobie winko z jabłek,ale wyszło dosyć ostre bo z przyprawami i uznałem,że zrobię calvadosa.
Więc, kupiłem drożdże suche winne i pożywkę w celu dofermentowania. Gdyż ma 7BLG.
Dolałem do całości 18l litr syropu z kg cukru i drożdże.
Leży już dwa dni i nic, nie ruszyło,czy jest już tyle alkoholu,że nie wystartuje?
Za wszelką pomoc dzięki.
Niech Moc bedzie z Wami!
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: STARSZE WINO NIE CHCE RUSZYĆ...

Post autor: Zygmunt »

Zrobiłeś najpierw matkę drożdżową? Do restartów używa się silnych grzybków, np. Bayanusów- są odporne na wys. stężenia alkoholu...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: STARSZE WINO NIE CHCE RUSZYĆ...

Post autor: JanOkowita »

Możesz też spróbować nowych drożdży SpiritFerm TurboFruit. Radzą sobie naprawdę dobrze.

Pozdrawiam

Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

Autor tematu
iksiamar
10
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 2 lis 2010, 13:21
Re: STARSZE WINO NIE CHCE RUSZYĆ...

Post autor: iksiamar »

Właśnie w tym rzecz, że to były drożdże suche winne - tak pisało na opakowani, a jak je otwarłem to wyglądały jak gorzelniane.
Więc wystarczy ten nastaw zaszczepić drożdżami winnymi (matka droż.) i będzie ok.
Niech Moc bedzie z Wami!

PETER29
850
Posty: 897
Rejestracja: piątek, 18 lut 2011, 16:28
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Czysta i browar
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 104 razy
Re: STARSZE WINO NIE CHCE RUSZYĆ...

Post autor: PETER29 »

Tak właśnie jak kolega Zygmunt napisał zrób matkę i powinno być ok.
_______________________________________________________________________________
Pozdrawiam KRZYSZTOF
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: STARSZE WINO NIE CHCE RUSZYĆ...

Post autor: JanOkowita »

Trzeba próbować. :D Moim zdaniem przy takich "zaległościach" warto dodać drożdże, które mają w sobie moc przetrwania w warunkach desantowych :respect:

Pozdrawiam

Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: STARSZE WINO NIE CHCE RUSZYĆ...

Post autor: Zygmunt »

Prawdopodobnie piszesz o aktywnych- je tez przed wrzuceniem do pojemnika należy rozpuścić w kubeczku ciepłej wody...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: STARSZE WINO NIE CHCE RUSZYĆ...

Post autor: Kucyk »

A jak już nic nie chce wskrzesić winka, to kostkę piekarniczych z łyżką cukru rozetrzeć, jak zaczną rosnąć, to trochę wody dodać i w balon wlać. Po czym gąsior w chłodnym (12-15*C) miejscu zostawić na kilka miesięcy, najlepiej zapominając o nim.

Autor tematu
iksiamar
10
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 2 lis 2010, 13:21
Re: STARSZE WINO NIE CHCE RUSZYĆ...

Post autor: iksiamar »

Zygmunt pisze:Prawdopodobnie piszesz o aktywnych- je tez przed wrzuceniem do pojemnika należy rozpuścić w kubeczku ciepłej wody...
Dokładnie tak jak piszesz. Rozpuściłem je w przegotowanej 35* wodzie,odstały 20min i do pojemnika razem z pożywką witaminową. Cisza jak makiem zasiał.
Wrzuciłem jeszcze parę kawałków dęba,żeby drożdżaki miały się czego złapać. To także nic nie dało. Zostaje zrobić matkę droż i się zobaczy.
Dzięki!
Niech Moc bedzie z Wami!
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: STARSZE WINO NIE CHCE RUSZYĆ...

Post autor: Wald »

iksiamar pisze:Rozpuściłem je w przegotowanej 35* wodzie,odstały 20min i do pojemnika
Zapytam o temperaturę obu płynów?
Drożdże 35* na początku.
A przy dodaniu do wina?
A wino też miało 35*, czy dwadzieścia-kilka?
Bo one nie tolerują szybkiej zmiany temperatury :czytaj: Ponad 5 stopni na godzinę potrafi je zabić. Może nie wszystkie, ale przy restarcie każdy zachowany przy życiu zbliża do sukcesu.
Jeśli Bayanusy nie dały rady to będzie ciężko.
Weź kolejną paczkę (aktywnych) i rozrób w 1/2 litra. Dalej masz tu: http://alkohole-domowe.com/forum/post25913.html#p25913 Jeśli i tym razem nie wystartuje to odpuść, bo nie widzę szans na przerobienie czegokolwiek. Rzuć to na rurki i dopiero potem, bez alkoholu zadaj drożdżami.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

Autor tematu
iksiamar
10
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 2 lis 2010, 13:21
Re: STARSZE WINO NIE CHCE RUSZYĆ...

Post autor: iksiamar »

Wald pisze:
iksiamar pisze:Rozpuściłem je w przegotowanej 35* wodzie,odstały 20min i do pojemnika
Zapytam o temperaturę obu płynów?
Drożdże 35* na początku.
A przy dodaniu do wina?
A wino też miało 35*, czy dwadzieścia-kilka?
Drożdże rozpuściłem w wodzie o temp 35*C i stały 20min w temp pokojowej. Nie mierzyłem temp ale wydaje mi się,że miały ok 20*,tak jak nastaw.Więc różnicy nie mogło być dużej,co najwyżej 2*C.
Dzisiaj robię matkę,to później opiszę efekty.
Dzięki!
Niech Moc bedzie z Wami!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”