"Korek" do kega

Podstawowe uwagi, spostrzeżenia i pomysły dotyczące procesu.

Autor tematu
pluton
30
Posty: 49
Rejestracja: środa, 7 kwie 2010, 10:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: pluton »

Witam,
Bardzo tanio kupilem kega 50l, ale bez korka. Teraz jest mi potrzebny, bo keg idzie do ziemi na kilkuletnie leżakowanie.
Skąd wziąć korek luzem, ew. czym go zastąpić ?

pozdrawiam
pluton
promocja
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: "Korek" do kega

Post autor: Zygmunt »

Same fittingi bywają na Allegro za parę złotych. Tniesz rurę (nie wyjmujesz ze sprężyną, bo nie będzie szczelne) i gitara.
Ewentualnie szukaj na forum (naszym i sąsiednim bimber.info) kogoś, kto zastąpił fitting wywijkami, albo kogoś na forach browarniczych, kto z kega zrobił kadź zacierną i wyciął górną część kega z fittingiem. Na bank znajdziesz.
Nie szkoda kega do piachu? Czym wypełniasz?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
pluton
30
Posty: 49
Rejestracja: środa, 7 kwie 2010, 10:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: "Korek" do kega

Post autor: pluton »

Zygmunt pisze:Nie szkoda kega do piachu? Czym wypełniasz?
Po to kupilem te kegi. Mam do zadolowania 170 litrow aroniowki grunwaldzkiej :)
pozdrawiam
pluton
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o destylacji”