Szczury pomocy
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Postanowiłem napisać o tych gryzoniach ponieważ mam z nimi problemy, otóż kilkanaście dni temu wszedłem do budynku gospodarczego gdzie trzymam baloty ze styropianem i zauważyłem mnóstwo pokruszonego styropianu, po bliższych oględzinach odkryłem mnóstwo szczurzych odchodów. Postanowiłem z nimi walczyć i zakupiłem 5kg trutki w granulkach ( 100 paczuszek po 50gram), sypie po trzy dziennie i na drugi dzień nawet śladu nie ma. Więc się pytam ile cholerstwa tam jest i jak z tym walczyć. Wiec proszę co bardziej doświadczonych o pomoc w walce z tą szarańczą.
Ps. nie posiadam żadnego źródła pożywienia, więc widocznie u mnie tylko pomieszkują.
Ps. nie posiadam żadnego źródła pożywienia, więc widocznie u mnie tylko pomieszkują.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 182
- Rejestracja: sobota, 13 wrz 2014, 06:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 161
- Rejestracja: piątek, 8 lip 2016, 23:36
- Podziękował: 28 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Szczury pomocy
Firma best ma takie niebieskie kostki na szczory dobre.
A ja mam koty na oddanie strasznie lowne. Nawet myszy teraz nie widze na gospodarstwie.
A ja mam koty na oddanie strasznie lowne. Nawet myszy teraz nie widze na gospodarstwie.
Ostatnio zmieniony piątek, 19 sty 2018, 18:29 przez Karwi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Zamówiłem wczoraj dodatkowo taką trutkę po 1kg
http://allegro.pl/trutka-na-myszy-szczu ... 22817.html
http://allegro.pl/profesjonalna-trutka- ... 41788.html
http://allegro.pl/trutka-na-myszy-szczu ... 22817.html
http://allegro.pl/profesjonalna-trutka- ... 41788.html
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 2680
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 307 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Wpisz w Googla "profesjonalne trutki na szczury" a znajdziesz. Nie kupuj nic taniego. Nam w magazynie 5 lat temu myszy pogryzły aluminiowe torebki z drożdżami. Specjaliści pomogli i od tamtego czasu spokój.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 299
- Rejestracja: sobota, 25 paź 2014, 19:02
- Ulubiony Alkohol: coś co sam wyprodukuję
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: północna zachodnia Polska
- Podziękował: 27 razy
- Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Re: Szczury pomocy
ty masz szczury a ja mam koty i to w nadmiarze. Podłącze się pod temat jak zwalczać szkodniki w tym przypadku w "humanitarny" sposób. Oszczywają klatkę schodową,, samochody, srają gdzie popadnie i wygrzewają się na moim foliaku Jak pozbyć się nadmiaru kotów które ciągle dokarmia sąsiadka której jest to ulubione zajęcie? odp pozbądź się sąsiadki nie wchodzi w grę
.....tymczasem w blaszaku
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Spawacz pożyczę ci na tydzień owczarka niemieckiego, kochana suczka lecz ma uraz psychiczny na punkcie kotów, zajebie wszystkie
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 2379
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 629 razy
- Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Szczury pomocy
A Ty zamiast ją tego oduczyć jeszcze pewnie szczujesz sądząc z dumy z pieseczka przebijającej przez Twój post. No cóż pies bohater bo zabija 10x mniejsze stworzenia i równie bohaterski pan chwalący się tym publicznie. Mam nadzieję, że Twoja sunia kiedyś trafi na godnego przeciwnika, który nauczy ją szacunku dla kotów. A ręczę Ci, że są takie. Chociaż w sumie co ona winna skoro robi to ku uciesze właściciela.kamilpl82 pisze:...........kochana suczka lecz ma uraz psychiczny na punkcie kotów, zajebie wszystkie
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Szlumf nie napisze że głupi jesteś bo nie chcę ci ubliżać, ale właśnie karce Rozi ( bo tak się wabi) za takie zachowanię.
Ale widocznie ma tak w genach lub uj wie co.
Ale widocznie ma tak w genach lub uj wie co.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 60
- Rejestracja: niedziela, 21 wrz 2014, 12:06
- Lokalizacja: San Escobar
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
-
- Posty: 182
- Rejestracja: sobota, 13 wrz 2014, 06:38
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 15 razy
-
- Posty: 2379
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 629 razy
- Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Szczury pomocy
Kamilpl82.
Jak karcisz to OK. Tylko dlaczego chwalisz jej postępowanie na forum proponując wypożyczenie w roli tępicielki kotów? Mógłbyś umieścić w poście jakiś żartobliwy emotikon bo niektórzy są mniej lotni i takie posty odbierają dosłownie. I naprawdę uważaj na koty nie zwiewające na jej widok. Mogą jej zrobić krzywdę. Miałem takiego niezapomnianego Kocura. Osiedlowe psy omijały go szerokim łukiem. Przed kolegium za poharatanie boksera - podobno stracił oko - uchroniło mnie tylko to, że znaleźli się świadkowie którzy widzieli jak właściciel szczuł psa na Kocura wracającego spokojnie do domu środkiem chodnika.
A wracając do szczurów może zatrudnij Rozi jako tępicielkę. Powinna też mieć to w genach.
Jak karcisz to OK. Tylko dlaczego chwalisz jej postępowanie na forum proponując wypożyczenie w roli tępicielki kotów? Mógłbyś umieścić w poście jakiś żartobliwy emotikon bo niektórzy są mniej lotni i takie posty odbierają dosłownie. I naprawdę uważaj na koty nie zwiewające na jej widok. Mogą jej zrobić krzywdę. Miałem takiego niezapomnianego Kocura. Osiedlowe psy omijały go szerokim łukiem. Przed kolegium za poharatanie boksera - podobno stracił oko - uchroniło mnie tylko to, że znaleźli się świadkowie którzy widzieli jak właściciel szczuł psa na Kocura wracającego spokojnie do domu środkiem chodnika.
A wracając do szczurów może zatrudnij Rozi jako tępicielkę. Powinna też mieć to w genach.
-
- Posty: 277
- Rejestracja: wtorek, 15 paź 2013, 22:21
- Ulubiony Alkohol: na razie wino bo w produkcję innych dopiero wchodzę
- Status Alkoholowy: Winiarz
- Lokalizacja: oklice W-wy
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Szczury pomocy
Pozdrawiam,
Duch Wina
Nie myśl sobie, że one to wszystko zjadły. To normalne zjawisko, zmagazynowały cały dostępny towar w bezpiecznym miejscu, a teraz obserwują tego co popróbował. To dlatego trutki na szczury muszą mieć opóźnione działanie. Możliwe, że masz tylko jednego lokatora.kamilpl82 pisze:.... Więc się pytam ile cholerstwa tam jest i jak z tym walczyć. Wiec proszę co bardziej doświadczonych o pomoc w walce z tą szarańczą.
...
Pozdrawiam,
Duch Wina
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Szlumf nigdy nie szczułem psa na żadne zwierzęta i karcę ją non stop za takie zachowanie, ale to jest widocznie silniejsze od niej, długo by opowiadać mam ją kilka lat i w poprzednim miejscu miałem kury , dużo kur i co jakiś czas mi zagryzała jedną czy dwie i nic nie pomagało.,
Być może nie potrafię się zająć własnym psem ale tu chodzi o szczury a nie o psy.
Być może nie potrafię się zająć własnym psem ale tu chodzi o szczury a nie o psy.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Szczury pomocy
Kamil, gdzie mieszkasz?
Mam pewne doświadczenia i sukcesy w walce z gryzoniami, ale nie wypada o tym otwarcie pisać
Wchodzę!Pułkownik Dowgird pisze:Mogę zakontraktować się na exterminację szkodników, ale jest jeden warunek. Muszę działać w parze snajperskiej z Wawaldkiem. Ja przywożę giwery, Wawaldek napoje. Będzie Pan zadowolony
Kamil, gdzie mieszkasz?
Mam pewne doświadczenia i sukcesy w walce z gryzoniami, ale nie wypada o tym otwarcie pisać
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Mam taką nadzieje że to solista i gdzieś to żartciię gromadziDuch Wina pisze:Nie myśl sobie, że one to wszystko zjadły. To normalne zjawisko, zmagazynowały cały dostępny towar w bezpiecznym miejscu, a teraz obserwują tego co popróbował. To dlatego trutki na szczury muszą mieć opóźnione działanie. Możliwe, że masz tylko jednego lokatora.kamilpl82 pisze:.... Więc się pytam ile cholerstwa tam jest i jak z tym walczyć. Wiec proszę co bardziej doświadczonych o pomoc w walce z tą szarańczą.
...
Pozdrawiam,
Duch Wina
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Dokładnie kilka kroków max 10 metrów od domu.wawaldek11 pisze:Daleko od chaty te szczury? Trzeba trochę czasu na tę walkę.
Skombinuj kamerkę ma podczerwień lub fotopułapkę i będziesz wiedział czy to solista czy rodzinka.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 37
- Rejestracja: wtorek, 2 lut 2016, 18:06
- Podziękował: 69 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Szczury pomocy
http://airgun-hunting.pl/viewtopic.php?f=7&t=42 - polecam poczytać i się przyjrzeć dokładnie, a nie jakieś tam pierdy o trutkach, pułapkach itp. Tylko PestControl i nie piszcie mi tu o humanitarności, bo te wszystkie trutki i pułapki w porównaniu do celnych strzałów nawet startu nie mają, przy trutce się męczy xx godzin i przy pułapce tak samo, a strzał z choćby 5.5mm z 17J zabija na miejscu, jedyny najbardziej humanitarny sposób, tylko jaj wymaga co by za spust pociągnąć.
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Kolego jarob fajnie że podałeś link do strony, tylko żeby poczytać trzeba założyć tam konto
Ps. po wysypaniu wczoraj 500g trutki dziś pozostało tak na oko 200g.
Pytanie czy tam jest jeden szczur czy więcej?
Ps. po wysypaniu wczoraj 500g trutki dziś pozostało tak na oko 200g.
Pytanie czy tam jest jeden szczur czy więcej?
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
W zasadzie to jest, bo nie każdy zainteresowany chcę zakładać konto tylko po to tylko żeby raz przeczytać o tym jak ustrzelić zdechlaka.
Ja sobie założę bo szukam każdego sposobu na pozbycie się tego cholerstwa.
Myślałem nawet o tym by pozakładać przy murze jakieś linki czy siatki i podpiąć do 230v.
Ja sobie założę bo szukam każdego sposobu na pozbycie się tego cholerstwa.
Myślałem nawet o tym by pozakładać przy murze jakieś linki czy siatki i podpiąć do 230v.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 967
- Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
- Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowanie: 212 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Aż dziwię się, że nikt nie zapodał tego:
Idzie przez wieś komiwojażer i zachwalając najnowszy środek skutecznie zwalczający szczury woła: „- Maść na szczury! Maść na szczury!” Podchodzi doń chłop i zainteresowany działaniem specyfiku pyta: „- Panie, ale jak to działa?” „- Bardzo prosto” - odpowiada handlarz i wyjaśnia: „- Łapiesz pan szczura, wieszasz go pan za ogon, smarujesz maścią, dwa tygodnie i szczur zdycha”. Chłop słucha i drapiąc się po głowie pyta: „- To nie można go zabić od razu?” „- Wiesz pan - można tak, a można i tak” - odpowiada komiwojażer i idzie dalej, krzycząc jeszcze głośniej: „- Maść na szczury! Maść na szczury!”
Idzie przez wieś komiwojażer i zachwalając najnowszy środek skutecznie zwalczający szczury woła: „- Maść na szczury! Maść na szczury!” Podchodzi doń chłop i zainteresowany działaniem specyfiku pyta: „- Panie, ale jak to działa?” „- Bardzo prosto” - odpowiada handlarz i wyjaśnia: „- Łapiesz pan szczura, wieszasz go pan za ogon, smarujesz maścią, dwa tygodnie i szczur zdycha”. Chłop słucha i drapiąc się po głowie pyta: „- To nie można go zabić od razu?” „- Wiesz pan - można tak, a można i tak” - odpowiada komiwojażer i idzie dalej, krzycząc jeszcze głośniej: „- Maść na szczury! Maść na szczury!”
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!
https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Zarejestrowałem się, zalogowałem, i to wszystko tylko po to by się dowiedzieć że:
"Nie masz wystarczających uprawnień, aby przeglądać ten dział."
No i specjalnie założyłem konto na tym forum.jarob pisze:A to jest problem jakiś?kamilpl82 pisze:tylko żeby poczytać trzeba założyć tam konto
Zarejestrowałem się, zalogowałem, i to wszystko tylko po to by się dowiedzieć że:
"Nie masz wystarczających uprawnień, aby przeglądać ten dział."
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Szczury pomocy
Odnośnie tej trutki (czerwonej) być może wiesz ale dodam: po rozłożeniu trutki należy wystawić jakieś naczynia z wodą bo aby szczury po tej trutce padły jak najszybciej to muszą pić wodę - tak działają te trucizny zatrzymujące krzepliwość krwi.
NB to ten sam (bardzo podobny) preparat jaki podaje się ludziom po wylewach (tylko ludziom nie mówi się aby pili dużo wody ).
kamil a cóż to za jakiś zboczony pies co jebie koty?kamilpl82 pisze:Spawacz pożyczę ci na tydzień owczarka niemieckiego, kochana suczka lecz ma uraz psychiczny na punkcie kotów, zajebie wszystkie
Odnośnie tej trutki (czerwonej) być może wiesz ale dodam: po rozłożeniu trutki należy wystawić jakieś naczynia z wodą bo aby szczury po tej trutce padły jak najszybciej to muszą pić wodę - tak działają te trucizny zatrzymujące krzepliwość krwi.
NB to ten sam (bardzo podobny) preparat jaki podaje się ludziom po wylewach (tylko ludziom nie mówi się aby pili dużo wody ).
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Juliusz dziękuje za radę, nie wiedziałem o tej wodzie.
Ps. A co się tyczy suczki to nie mam pojęcia .
A tak na serio, to kiedyś mieliśmy koty i było dobrze, niedawno rozjechali nam suczkę beagla którą mieliśmy kilka lat, w zasadzie były kupione w podobnym czasie, i ją też tolerowała, ale jak coś obcego wejdzie na podwórze czy ogród, to jak szybko nie ucieka lub szybko nie odleci to zginie .
Ps. A co się tyczy suczki to nie mam pojęcia .
A tak na serio, to kiedyś mieliśmy koty i było dobrze, niedawno rozjechali nam suczkę beagla którą mieliśmy kilka lat, w zasadzie były kupione w podobnym czasie, i ją też tolerowała, ale jak coś obcego wejdzie na podwórze czy ogród, to jak szybko nie ucieka lub szybko nie odleci to zginie .
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Szczury pomocy
Mamy też kury -> ziarno -> szczury...
Od czasu kiedy mamy pieska trzeci rok szczurów nie ma. Łowi i zabija jak mistrz. Łowi też ten mały drań jadowite węże (Red Belly), jaszczurki jak moja ręka. Nie zjada tylko łowi i zabija.
Nie martwimy się tym bo to pies i instynkt jest ważny.
Właściciele oddali go by Smyk 'lubił' też te takie głupawe papużki nierozłączki - pies coś tam wie... Mam nadzieję, że nie trzymasz w klatkach papużek... ?
Ciao, teraz to już dobranoc na dobre.
My mamy małego pieska mieszańca jamnika z mini foksterierem - Smyk.kamilpl82 pisze: Ps. A co się tyczy suczki to nie mam pojęcia .
Mamy też kury -> ziarno -> szczury...
Od czasu kiedy mamy pieska trzeci rok szczurów nie ma. Łowi i zabija jak mistrz. Łowi też ten mały drań jadowite węże (Red Belly), jaszczurki jak moja ręka. Nie zjada tylko łowi i zabija.
Nie martwimy się tym bo to pies i instynkt jest ważny.
Właściciele oddali go by Smyk 'lubił' też te takie głupawe papużki nierozłączki - pies coś tam wie... Mam nadzieję, że nie trzymasz w klatkach papużek... ?
Ciao, teraz to już dobranoc na dobre.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Szczura zagryzionego widziałem tylko dwa razy.
Papużek nie mam ale posiadam dwa chomiki.
W poprzednim miejscu gdzie mieszkałem nie raz widziałem zagryzione gołębie i krety (miałem plagę kretów na ogrodzie, a niby jest jeden na ileś set metrów kwadratowych, u mnie było ich raczej jeden na 10m2)Juliusz pisze:
Od czasu kiedy mamy pieska trzeci rok szczurów nie ma. Łowi i zabija jak mistrz.
Właściciele oddali go by Smyk 'lubił' też te takie głupawe papużki nierozłączki - pies coś tam wie... Mam nadzieję, że nie trzymasz w klatkach papużek... ?
Szczura zagryzionego widziałem tylko dwa razy.
Papużek nie mam ale posiadam dwa chomiki.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 830
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
- Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 73 razy
- Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Szczury pomocy
Cóż za obrzydliwy temat. To jest portal spożywczy Są firmy deratyzacyjne, są tam specjaliści, mają wiedzę i środki , można pytać. Myślę że wielu użytkowników ma dość takiego tematu, bo powoduje obrzydzenie, w 21 wieku, tak jak przy stole się o tym nie mówi. Być może ten temat powinien być zamknięty przez administratora lub zlikwidowany całkiem.
I like noble drinks.
-
Autor tematu - Posty: 383
- Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 19:28
- Ulubiony Alkohol: Przede wszystkim własny
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Wielkopolska okolice Leszna
- Podziękował: 24 razy
- Otrzymał podziękowanie: 48 razy
- Kontakt:
Re: Szczury pomocy
Drupi, najprościej było by napisać, nie chcesz to nie czytaj, ale jeżeli temat cię obrzydza, i pewnie wielu innych (pewnie do ciebie pisali w tej sprawie), wystarczy napisać do administratora o usunięcie tematu . Ja się dostosuje.
Po drogach jeździ masa świrów i psychopatów. Pędzą na złamanie karku, nie zważając na nic... Aż czasami trudno mi ich wyprzedzić.
https://www.alkoholeforum.pl
https://www.alkoholeforum.pl
-
- Posty: 2896
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1066
- Rejestracja: środa, 10 wrz 2008, 16:28
- Krótko o sobie: Amator alkoholniarz, ciekawy.
- Ulubiony Alkohol: Whiskey.
- Status Alkoholowy: Drinker
- Lokalizacja: Australia
- Podziękował: 82 razy
- Otrzymał podziękowanie: 128 razy
Re: Szczury pomocy
Nie rozumiem czemu obrzydliwy - szczury są częścią naszego życia, niebezpiecznymi szkodnikami.
Pogadajmy może w innym temacie na temat mszyc, owocnic jasnych, owocówek jabłkóweczek, owocówek śliwóweczek i wielu innych robali.
Myślę, że wielu z czytelników z tematów by się naśmiało a inni wyobrażając sobie skonsumowane robactwo - zwymiotowało.
NB. Temat w Po Godzinach a tu można wiele.
Wyluzuj Drupi. Ludzie mają problem ze szczurami i sobie pomagają. Jestem pewny, że nie używają komórek czytając nasze Forum przy stole.
Pogadajmy może w innym temacie na temat mszyc, owocnic jasnych, owocówek jabłkóweczek, owocówek śliwóweczek i wielu innych robali.
Myślę, że wielu z czytelników z tematów by się naśmiało a inni wyobrażając sobie skonsumowane robactwo - zwymiotowało.
NB. Temat w Po Godzinach a tu można wiele.
Wyluzuj Drupi. Ludzie mają problem ze szczurami i sobie pomagają. Jestem pewny, że nie używają komórek czytając nasze Forum przy stole.
Moją pasją są suwaki logarytmiczne jednostronne
-
- Posty: 60
- Rejestracja: niedziela, 21 wrz 2014, 12:06
- Lokalizacja: San Escobar
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Szczury pomocy
https://www.youtube.com/watch?v=QNVyguoyUyA
Swoją drogą, gdybyś wiedział, ile myszy, szczurów i innego tałatajsta ma kontakt z żywnością, to pewnie nic byś nie spożywał. Na dwór nie wychodź, bo smog, nie kładź się do łóżka, bo roztocza... I jak tu żuć, panie płemierze?
Ojejku, ależ Kolega deliKutaśny Chyba wiem, skąd się to wzięło:Drupi pisze:Cóż za obrzydliwy temat. To jest portal spożywczy Są firmy deratyzacyjne, są tam specjaliści, mają wiedzę i środki , można pytać. Myślę że wielu użytkowników ma dość takiego tematu, bo powoduje obrzydzenie, w 21 wieku, tak jak przy stole się o tym nie mówi. Być może ten temat powinien być zamknięty przez administratora lub zlikwidowany całkiem.
https://www.youtube.com/watch?v=QNVyguoyUyA
Swoją drogą, gdybyś wiedział, ile myszy, szczurów i innego tałatajsta ma kontakt z żywnością, to pewnie nic byś nie spożywał. Na dwór nie wychodź, bo smog, nie kładź się do łóżka, bo roztocza... I jak tu żuć, panie płemierze?
Szanuj lasy! I Ty kiedyś możesz zostać partyzantem...
-
- Posty: 92
- Rejestracja: poniedziałek, 22 lut 2016, 14:24
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: śląsk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Szczury pomocy
Kamil kiedyś mieszkałem przy gospodarstwie gdzie szczury to była plaga,przyszedł jeden wieśniak i powiedział złapcie jednego żywego! Po kilku dniach jest a on mówi rozgrzejcie lepiku ,smoły złapał szczura pomoczył w gorącym lepiku i puścił.... po trzech dniach szczurów nie było wygryzł wszystkie....