Nowy sprzęt, a co dalej?

Pytania o kompletne destylatory z Allegro, OLX, sklepów internetowych itp.
Regulamin forum
W celu zwiększenia funkcjonalności prosimy, by nowe tematy miały tytuł dokładnie taki, jaki nosi dana aukcja lub sprzęt w danym sklepie. Nie należy dopisywać pytań o inne aukcje w już istniejącym temacie- dzięki temu łatwiej będzie można szukać sprzętów w przyszłości i unikniemy dublowania tematów o tych samych sprzętach.

Strony z aukcjami Allegro dostępne są 30 dni. Potem wygasają i temat pozostaje bez odniesienia do produktu.
Żeby uniknąć problemu wygaśniętych linków prosimy o wstawianie zamiast adresu aukcji Allegro linku z serwisu http://archi.inosak.org/
(allegromat stał się płatny).

Jak to zrobić?

1. Wchodzimy na wybraną aukcję i kopiujemy jej numer: np: 34556346566454
2. Wchodzimy na stronę http://archi.inosak.org/ i wpisujemy/wklejamy numer aukcji:
3. Kopiujemy link do zarchiwizowanej aukcji:
4. Wklejamy otrzymany link do forum.

Można także wykonać prosty zrzut ekranu za pomocą programy np https://www.screenpresso.com/.


Tematy, które w tytule nie będą zgodne z tytułem aukcji będą warunkowo poprawiane, lub usuwane.
Pamiętaj ! Administracja ma prawo do kasowania/nieakceptowania tematów z linkami do Allegro.

Autor tematu
Piżmak
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 21 gru 2017, 14:49
Podziękował: 4 razy

Post autor: Piżmak »

Witam serdecznie moich mistrzów psocenia. :poklon;

Zawsze marzyłem by robić własny trunek i na te święta dostałem w prezencie sprzęt. :D W związku z tym mam kilka pytań (tylko błagam nie zlinczujcie mnie. Wiem że te pytania nie raz się pojawiały, ale albo nie znalazłem odpowiedzi, albo było kilka różnych odpowiedzi i mam już mętlik.)

1. Czy da radę w miarę dobre psoty na tym sprzęcie prowadzić? Z tego co się dowiedziałem sprzęt kupiony na tej aukcji http://allegro.pl/show_item.php?item=6856864305 Tu link do zdjęć jak to wygląda w realu https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing Różnica z opisem jest taka, że mam wstawione dodatkowe miejsce na termometr jakieś 17 cm od kryzy, a rury mają 32 cm, 102 cm a głowica minimalną wysokość ma 16 cm. Kąt głowicy to tak przykładając kątomierz jakieś 100°. Keg 50 litrów.

2. Jak ten sprzęt przygotować do pierwszego razu? Z tego co wyczytałem, całą miedź i nierdzewkę wygotować w wodzie z płynem do mycia naczyń (tylko nie wiem ile czego dać ani jak długo gotować), ale jak oczyścić resztę? Keg czuć takim zapaszkiem specyficznym w środku więc go tak nie mogę zostawić. A jak to wszystko przeczyszczę to przedestylować na sprzęcie wodę (nie mam żadnych przedgonów ani pogonów a nastawu będzie szkoda ;) ), ale ile jej wlać jak keg 50 litrów a grzałki umieszczone ok 15 cm od dna.

3. Jak to wypełnić? Mam 3 kule drutu miedzianego w sumie 239 g, woreczek sprężynek 526 g i 4 opakowania po 3 sztuki czyścików spiralnych z nierdzewki. Wiem, że na dole miedź i wyżej nierdzewka, ale na jakiś konkretnych wysokościach? Od razu jedno na drugim? I jak do jasnego pieruna to tam wsadzić żeby nie wpadło to wszystko do kega? To ma się wszystko opierać po prostu na tych kulkach miedzianych jak je wcisnę czy jak?

4. To ile wody i ile cukru na torebkę drożdży sobie znajdę (mam nadzieję :D ) ale ile nastawu dawać na ten keg?

5. Planuję psocić w garażu, a tam brak bieżącej wody. Pozostaje mi obieg zamknięty, ale pompy żadnej nie mam i tak myślę czy by nie wystarczyło chłodzenie grawitacyjne? Bańka wody wysoko, na dole zassać i niech leci samo z siebie. Przynajmniej dopóki nie będę miał wolnej kasy na pompę.

6. Będę psocić tylko na cukrze póki co, czy jest szansa się zatruć metanolem lub innym dziadostwem? Jedni mówią, że tak, inni nie...

7. Zdążę cokolwiek zdziałać do sylwestra, czy już za mało czasu?

To chyba wszystko. Jeszcze raz proszę darujcie mi życie, ale nie znalazłem jednej konkretnej odpowiedzi na żadne z tych pytań. Jeśli ktokolwiek ma jeszcze siły pomóc kolejnemu zielonemu który ma problem ze znalezieniem odpowiedzi w starych tematach to będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam serdecznie i po raz trzeci przepraszam za tak banalne dla Was pytania. :poklon;
alembiki
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Nowy sprzęt, a co dalej?

Post autor: psotamt »

Piżmak pisze:1. Czy da radę w miarę dobre psoty na tym sprzęcie prowadzić?
Da radę, lepsze niż teraz jesteś w stanie nawet wyobrazić sobie. Sprzęt bardzo dobry, może jednak wymagać niewielkiego doinwestowania, przede wszystkim termometr na 10 półce teoretycznej.
2. Jak ten sprzęt przygotować do pierwszego razu?
Dobrze kombinujesz. 25 litrów wody wystarczy.
3. Jak to wypełnić?
Poczytaj, lepiej zapamiętasz ;)
4. To ile wody i ile cukru...
12 kg cukru, 40 litrów wody, paczka drożdży turbo. Do kotła wlejesz po 12 dniach 45 litrów.
5. Planuję psocić w garażu, a tam brak bieżącej wody.
Na proces trzeba ok. 250 litrów wody. Jest zima, będzie łatwiej.
6. ...czy jest szansa się zatruć metanolem lub innym dziadostwem?
Nie ma szansy nawet jak spiep#$%ysz robotę.
7. Zdążę cokolwiek zdziałać do sylwestra, czy już za mało czasu?
Zdążysz poczytać i zrobić nastaw.
Powodzenie w nauce, egzaminem będzie pierwsza psota czyli duch ;)
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

karola44-81
100
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 09:30
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nowy sprzęt, a co dalej?

Post autor: karola44-81 »

No pogratulować!
Czytaj forum, ucz się w praktyce. Pamiętaj, że cierpliwość to najwazniejsza cnota przy tym hobby.

Ja używam pompki paliwowej wyciągniętej ze zbiornika diesla HDI. Ta spisuje się idealnie. Choć ostatnio mi padła- stara już była.
W ruch poszła pompka elektryczna do gaźnikowców. Ma mniejszą wydajność i ciśnienie, ale też daje radę.
Ostatnio na dwa razy jednego dnia spokojnie mi wystarczyło wody ze 160l beczki.

Autor tematu
Piżmak
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 21 gru 2017, 14:49
Podziękował: 4 razy
Re: Nowy sprzęt, a co dalej?

Post autor: Piżmak »

Serdeczne dzięki psotamt za wyczerpujące odpowiedzi, jestem niezmiernie wdzięczny :) Dziękuję też karola44-81 za podzielenie się pomysłem co do pompy. Mam jednak jeszcze pytanka. (1) Jaka jest minimalna ilość nastawu do mojej zabawki? Wyczytałem, że to zależy od pozycji i ułożenia grzałek. Czy 20-25 litrów u mnie by było ok? Wolałbym na początku sprawdzić na minimalnych ilościach co i jak działa :) (2) Drugie pytanie dotyczy drożdży 24 godzinnych. Niby mają w 24h przerobić 6 kilo cukru i nastaw gotowy, ale czytałem że niektórzy czekają mimo wszystko kilka dni więc jak to z tym jest? Nie ma sensu stosować tu rurki fermentacyjnej więc pozostanie otwarta butla, ale czy nie zasmrodzi mi to całej chałupy? :D Kłaniam się.
PS (3) Z tego co wyczytałem mam wcisnąć na spód jeden lub dwa zmywaki (jako podpora dla reszty), potem nad nimi po kolei miedziany drut, sprężynki i dopchać od góry zmywakami zgadza się? (4) Wystarczy pojedyncze psocenie? Jedni mówią, że tak a inni że nie... Z tego co rozumiem po pojedynczym wyjdzie po prostu bimberek a po drugim duszek? Ale Wy musicie mieć dość takich zielonych w temacie jak ja :( Wybaczcie

karola44-81
100
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 09:30
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nowy sprzęt, a co dalej?

Post autor: karola44-81 »

Piżmak pisze:Serdeczne dzięki psotamt za wyczerpujące odpowiedzi, jestem niezmiernie wdzięczny :) Dziękuję też karola44-81 za podzielenie się pomysłem co do pompy. Mam jednak jeszcze pytanka. (1) Jaka jest minimalna ilość nastawu do mojej zabawki? Wyczytałem, że to zależy od pozycji i ułożenia grzałek. Czy 20-25 litrów u mnie by było ok? Wolałbym na początku sprawdzić na minimalnych ilościach co i jak działa :) (2) Drugie pytanie dotyczy drożdży 24 godzinnych. Niby mają w 24h przerobić 6 kilo cukru i nastaw gotowy, ale czytałem że niektórzy czekają mimo wszystko kilka dni więc jak to z tym jest? Nie ma sensu stosować tu rurki fermentacyjnej więc pozostanie otwarta butla, ale czy nie zasmrodzi mi to całej chałupy? :D Kłaniam się.
PS (3) Z tego co wyczytałem mam wcisnąć na spód jeden lub dwa zmywaki (jako podpora dla reszty), potem nad nimi po kolei miedziany drut, sprężynki i dopchać od góry zmywakami zgadza się? (4) Wystarczy pojedyncze psocenie? Jedni mówią, że tak a inni że nie... Z tego co rozumiem po pojedynczym wyjdzie po prostu bimberek a po drugim duszek?
Czy jedno czy 10 to od twojego smaku będzie zależeć.
Dla mnie bimber to posmak drożdży. Po kolumnie rektyfikacyjnej nie doświadczyłem ani razu posmaku drożdży. Wiec dla mnie to już coś więcej jak bimber. Robiłem na małym CM bimberek o mocy 95%. W smaku jak dobra wódka. Ale po nim zawsze się odbiło drożdżami. Po kolumnie bokakoba i teraz po obniżonym LM bez posmakow drożdży nawet na drugi dzień. I po tylko jednym gonie. Jeszcze nie skusilem się na druge pedzenie.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1183
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 394 razy
Re: Nowy sprzęt, a co dalej?

Post autor: psotamt »

Piżmak pisze:(1) Jaka jest minimalna ilość nastawu do mojej zabawki?
No, mamy tu szklaną kulę i widzimy wnętrze Twojego kotła :mrgreen: Zrób pełen nastaw i wlej całość do kotła. Jak wyjdzie źle (musiałbyś się bardzo starać) to ugotujesz drugi raz. U mnie dla kotła 50 litrów leję min 16 litrów.
Drugie pytanie dotyczy drożdży 24 godzinnych
Zrób jak napisałem i czekaj aż przestaną pracować. Osobiście do cukru preferuję drożdże Alcoteca Pure 48. Kup cukromierz i poczytaj o nim.
ale czy nie zasmrodzi mi to całej chałupy?
No co Ty? Ten zapach to ambrozja dla psotnika :mrgreen:
P.S. Za mało poczytałeś zadając większość tych pytań.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.

Autor tematu
Piżmak
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 21 gru 2017, 14:49
Podziękował: 4 razy
Re: Nowy sprzęt, a co dalej?

Post autor: Piżmak »

Część pytań jest by się upewnić, bo widziałem różne odpowiedzi. Ktoś pisał nawet żeby przeczyścić całe wypełnienie kretem i potem bez płukania włożyć i psocić w co bym nie szedł xD Planuję całe wypełnienie wygotować w wodzie z płynem do mycia naczyń po czym opłukać i spokój. Z obliczeń wychodzi mi niecałe 19 litrów by zakryć grzałki, a wiadomo że coś tam paruje dlatego pytam czy tyle wystarczy doświadczonych psotników :) A też nie zawsze jest czas cały dzień posiedzieć nad robotą. O Alcotec Pure 48 dużo pozytywów czytałem i mam zamiar na nich robić, ale kusi żeby pierwszą psotę ogarnąć jak najszybciej :) Zapach zapachem ale czy mnie mamuśka z domu nie przegoni bo jeszcze pół roku studiów mi zostało :D A podobno różne drożdże różnie pachną i dlatego się upewniam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania o kompletne destylatory z Internetu”