Problem z kolumną półkową

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy

Post autor: Doody »

Witam szanowne grono psotników.
Mam już za sobą kilkanaście a może i kilkadziesiąt destylacji na kolumnie półkowej sitowej i o ile zbożówki wychodziły ok, to z owocowych destylatów nie do końca jestem zadowolony. Kiedyś wszystkie owocówki destylowałem dwukrotnie na aabratku (stripping + destylacja pot still z odcięciem frakcji) i destylaty były moim zdaniem lepsze. Teraz na kolumnie półkowej postanowiłem destylować jednokrotnie i działam tak:
Stabilizacja około 1 godziny, kropelkowy odbiór przedgonów z LM, następnie odbiór destylatu w granicach 89-91 stopni do 96,5 w zbiorniku następnie odbieram do małych butelek aż do 98-98,3 stopni. Reszta trafia do pogonów. Próbowałem destylacji na 5,4 i 3 półkach. Aromaty nawet na 3 półkach nie powalają (jedynie śliwka daje radę, ale to zrozumiałe) Smak z 3 półek jest ostry i niepijalny, więc wróciłem do 4. Jak czytam opinie kolegów, że z półki można pić to co kapie...to na pewno nie u mnie... Fakt jest taki, że zawsze używam refluksu, żeby utrzymać temperaturę w zadanych widełkach (ostatnio destylowałem nastawy dość słabe - po stabilizacji w kotle było 92-93 stopnie. Może przy mocniejszym nastawie (takim po stabilizacji w okolicach 90 stopni) mógłbym odbierać przynajmniej początek przy pełnym otwarciu zaworka.... Trochę jestem zawiedziony. Może by tak stripping na krótkiej kolumnie i dopiero potem destylacja na półce? Może macie koledzy jakieś sugestie?
Pozdrawiam
Darek
alembiki
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: szatajoh »

Spróbuj ciągnac do konca ciagnij nawet pogony tam jest w końcowce najwiecej aromatow. Ale to tylko moja skromna rada bazujaca na tym co sam praktykuje. :P
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

Próbowałem @szatajoh już wszystkiego. Destylat wychodzi słaby. Nastawiłem ostatnio winogrono czerwone ze swojego krzaka, bez oprysków i konserwantów. Postaram się potraktować ten nastaw jak wino. Po burzliwej fermentacji odstawię na cichą, zleję dwukrotnie znad osadu i dopiero wtedy puszczę. Zobaczymy.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: szatajoh »

Sprobuj uzywac tylko papugi i termometru w kotle i trzymac prozenty w widelkach 70

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Szlumf »

Możesz opisać dokładniej sprzęt i prowadzenie procesu? Jeżeli gdzieś opisałeś sprzęt to podaj link. Jaką masz minimalną moc dla prawidłowej pracy sit?
Tak wstępnie to wydaje mi się, że zbytnio wzorujesz się na kolumnie rektyfikacyjnej. Na przykład po co stabilizujesz aż godzinę? Czy stosujesz regulację refluksu mocą czy tylko odbiorem? Podaj więcej szczegółów.

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: kwik44 »

Dodatkowo opisz też swoje nastawy. Jakie owoce, z cukrem, czy ortodoksy, itp. Inna sprawa - owoce w tym roku są zupełnie do bani, ja jak na razie nie destylowałem nic. Natomiast każdy owoc wymaga czasu... Ja na swoją śliwkę z zeszłego roku psioczyłem jakiś czas. Wystarczyło dać jej pooddychać i jest porównywalna (wiadomo subiektywne odczucie) z tą która wygrała tegoroczny konkurs ;) Ciut ostrzejsza, ale ciąłem frakcje oszczędnie bo takie destylaty lubię. 60% wchodzi gładko ;)
Nie upierałbym się też przy widełkach 89-91. Owoc owocowi nierówny, szczególnie przy takim ciężkim roku jak ten. Ja mimo, że też piszę 89-91 u siebie, to zdarza mi się, że przeleci też wyżej lub niżej. Ostatnią partię też destylowałem głębiej (też pisałem), żeby trochę "pogonu" dołożyć. Być może w tym roku trzeba schodzić z destylatami niżej. Bez testów nie znajdziesz gdzie siedzi problem. Pogonem się nie przejmuj, bo półki dobrze go separują tak czy siak. Ja tak długo jak mogę pracuję właściwie w trybie pot-still.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

Dzięki za podpowiedzi.
Szlumf cały temat jest tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/topic15337.html
Zazwyczaj przez cały proces grzeję z mocą 2200 - 2800W, ale nawet przy 1200 -1400W da się proces prowadzić (stały barbotaż) Głównie reguluję zaworkiem LM (stosuję głowicę aabratka jako deflegmator), ale mocą również się wspieram. Zauważyłem, że im dłuższa stabilizacja tym temp. w głowicy niższa, co oznacza lepsze wygotowanie przedgonów. Przedgon jest również bardziej "esencjonalny" i mniej go muszę odebrać.
Może rzeczywiście owoce są do bani w tym roku. A już te kupowane w supermarketach - totalna porażka.
Zbożówki wychodzą przyzwoite.
Pozdrawiam
Darek

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Szlumf »

To jeszcze trochę pomarudzę. Czy masz możliwość dość dokładnej regulacji wody na chłodnicę w głowicy? Czy możesz do odpowietrzenia głowicy podłączyć dodatkową chłodnicę? Pytam bo problemem sitowych jest wysuszanie półek przy braku powrotu. Dołożenie chłodnicy końcowej pozwala łatwo ustawić minimalny refluks zapewniający ich stabilną pracę.
Nie mam doświadczenia z sitowymi więc może ich użytkownicy mnie obśmieją :D ale napiszę jednak jak ja bym poprowadził owocówki na Twoim sprzęcie w oparciu o swoje doświadczenia z kołpakową.
Grzanie dużą mocą (u mnie zależną od wsadu) przez 15minut. Zjazd do 1400W. Dość szybki odbiór 150ml przedgonów (15ml/m). Po 150ml kontrola co kapie. Jak apteka czy rafineria to odbierasz do zaniku nieprzyjemnych woni. Szykujesz wcześniej mniejsze naczynka (200ml) i po zaniku smrodów łapiesz do nich urobek. W tym momencie zwiększasz odbiór do zaniku powrotu na półki, podnosisz moc by powrót (minimalny do prawidłowej pracy) znowu się pojawił i nie ruszasz już zaworka. Gdy półki zaczynają schnąć podnosisz moc. Gdy osiągniesz wybrany przedział temperatur i/lub to co leci będzie ładnie pachniało rozpoczynasz odbiór serca. Temperaturę korygujesz podnoszeniem mocy. Moc podnosisz odpowiednio do graniczeń Twojego sprzętu lub do 95-96C w kotle. Po zakończeniu regulacji mocą przechodzisz na regulację odbiorem. Od 96C w kotle łapiesz do osobnych naczyń. Gdy regulacja już nic nie daje pompujesz by wyciągnąć z kotła wszystko co ładnie pachnie nawet jak już nie ma %. Minimum po dobie oceniasz zawartość naczynek i decydujesz co dać do serca.
Moc 1400W podałem widząc, że od tej mocy Twoja kolumna ładnie pracuje. Możesz oczywiście zacząć od większej co da Ci większy odbiór. Przy typowej owocówce (jabłka, śliwki) z 1kg cukru na 10l moszczu 1400W daje mi odbiór początkowy na poziomie 40-55ml/m.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: lesgo58 »

Żebym miał sitową to dałbym Ci lajka.
A tak tylko pogratuluję :klaszcze: :ok:
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

Dzięki Szlumf za rady. Będę próbował się zastosować do nich i dalej sam eksperymentował. Zwłaszcza, że zbożówki wychodzą ok. Myślę również, że Lesgo miał wiele racji co do owoców z supermarketów a zwłaszcza cytrusów. Zrobię kilka prób z zastosowaniem wyłącznie owocami pozyskanymi z okolicznych drzew i krzewów. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.
Pozdrawiam
Darek

użytkownik usunięty
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: użytkownik usunięty »

Darku, jaką masz średnicę kubków?
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

Jeżeli "kubki" to kapsle ;) , to wykonane są z rurki fi 25x2. Downcomery z rurki fi 16x1,5.
Pozdrawiam
Darek

użytkownik usunięty
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: użytkownik usunięty »

I wysunięte 2cm nad półkę? Tak kapsle. Jaka masz temp w głowicy podczas odbioru? Po tak długiej stabilizacji jaki procent odbierasz przez pierwsze 2-3L?
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

Wysunięte mam na wysokość 13mm ponad półkę. Odbieram w zakresie temperatur 89-91 stopni. Po stabilizacji odbieram kropelkowo przedgony, aż uznam, że to co kapie jest już ok. Następnie odkręcam zaworek na maksa i odbieram jakieś 0,5 - 0,7l zanim temp. podniesie się powyżej 81-82 stopni. Wtedy zaczynam odbierać do naczynia docelowego cały czas na maks. otwartym zaworku aż do temp. opisanej wyżej, wtedy refluksem i mocą trzymam temp. w widełkach. Pierwsze pół litra zwykle dołączam do drugiej rektyfikacji na spirytus.
Pozdrawiam
Darek

użytkownik usunięty
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: użytkownik usunięty »

Może wynika to poprostu z dużej sprawności półek sitowych? Próbowałeś bez katalizatora? Albo przykładając większą moc?
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

Bez katalizatora czuję wyraźne jajo na twardo a tego nie lubię ;)
Pracowałem z mocą maksymalną (zainstalowaną) 3,5kW i z minimalną 1,2kW. W ten weekend puszczę winogronowe wino, które powstało z niepryskanych owoców i po burzliwej fermentacji dojrzewa na cichej już 2-gi tydzień. Jak przestanie całkowicie "bulgać", bo jak jeszcze w sobotę coś będzie to odłożę destylacje jeszcze o tydzień.
Pozdrawiam
Darek

użytkownik usunięty
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: użytkownik usunięty »

Fuu:D zwolenników jaja nie znam. To może dwie półki spróbować? Ja z whisky jęczmiennej - jeszcze nie słodowej jestem zadowolony w 85% - zbyt wysoko odebrałem za pierwszym razem Ale zauważyłem że aromaty trochę inaczej przechodzą w różnych temp niż na kolumnie, ale jeszcze dużo prób mnie czeka, szkoda, że sezon nie sprzyja.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

Zbożówki wychodzą ok. Więc może owoce w tym roku są po prostu wredne? ;)
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Kula »

To i ja dorzucę swoje 3 grosze. Moja propozycja:
Początek procesu bez zmian - dłuższa stabilizacja i kropelkowy odbiór przedgonu.
Potem proponuję spróbować na mocy około 2kW ustawiając jak najmniejszy refluks aby zapewnić tylko zwilżenie półek i barbotaż bez pilnowania widełek temperaturowych. Powinno więcej aromatów przejść do produktu końcowego.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

użytkownik usunięty
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: użytkownik usunięty »

Mam nadzieję.Jabłka powinny być ok Ale ja nie mam odniesienia. Napewno winogrona przerobię to dam znać.

@Kula czyli proponujesz bardziej obserwować półki niż temperaturę w głowicy?
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Kula »

Tak.
Proponuję także odbierać w mniejsze buteleczki. Pod koniec procesu musi nastąpić pogorszenie jakości i przechodzenie pogonów do produktu.
Taki sposób prowadzenia procesu na kolumnie sitowej jest bardziej zbliżona do klasycznego pot-stilla.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

użytkownik usunięty
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: użytkownik usunięty »

Fakt. Zauważyłem u mnie, że pod koniec gdy temperatura wynosiła ok 92-94 stopni poleciało coś bardzo oleistego o bardzo orzeźwiający aromacie. Na kolumnie zwykłej na tym etapie czułem już pogoń zdecydowanie .
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

92-94 stopnie w kegu, to raczej początek niż koniec ;) , zwłaszcza przy niskoprocentowych zacierach.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: herbata666 »

No tak , ale kolega ma termometr kotłowy zainstalowany dodatkowo w deklu zbiornika (czytaj w oparach) więc wskazania termometru w zbiorniku nie mówią nam o niczym, ale tak mi się coś wydaje, że koledze Lucent36 chodziło bardziej o temperaturę w głowicy a nie zbiornika.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

No tak, ale temperaturę w głowicy może ny regulować refluksem, chyba , że używamy jedynie opcji pot still.
Pozdrawiam
Darek

użytkownik usunięty
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: użytkownik usunięty »

Tak w głowicy. Tak jak kolega @kula piszę ten termometr w kotle nie wiele daje. Może za mało doprecyzowałem. Na kolumnie zwykłej przychodził taki moment, że mimo zmniejszania odbioru temperatura była dosyć wysoka. I o takim momencie mówię na półkowej. Poprostu pogoń za czyna się jak dla mnie dużo póżniej .
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

Wczoraj przeprowadziłem destylację stosując się do rad kolegów i otrzymany destylat był nadaj ostry w smaku. Zbierałem cały urobek do butelek o pojemności 250ml. Analizowałem wcześniej zapisywane dane, przy jakiej mocy, jakiej temperaturze, ilu pracujących półkach był odbierany dany destylat. Okazało się, że najlepszy smakowo destylat wyszedł przy ogrzewaniu mocą około 2,6kW przy wpełni pracujących 2 półkach i jednej na "pół gwizdka" ;) . Ponieważ dzisiaj próbując wszystkie butelki nie byłem zbytnio zadowolony. wlałem wszystko do kega, rozcieńczyłem do 18% (tak aby mieć co najmniej te 16-17litrów wsadu) i po krótkiej stabilizacji, odebrałem 50g przedgonu (po tej ilości destylat pachniał i smakował ok). Następnie przeprowadziłem kopię destylacji z dnia poprzedniego. Spróbowałem destylatu...TO JEST TO! Destylat nie tylko złagodniał i jest praktycznie pijalny ale uwypukliły się w nim aromaty. Jestem bardzo zadowolony. Każda kolumna jest inna. Moja widocznie potrzebuje podwójnej destylacji aby urobek cieszył usta i nozdrza. Jak będę robił następnym razem zbożówkę, też spróbuję najpierw strippingu na krótkiej kolumnie bez cięcia frakcji. A następnie destylacji na półkowej. Myślę, że znalazłem sposób na swoja kolumnę. Jeszcze raz dziękuje za uwagi.
Pozdrawiam
Darek

kwik44
1250
Posty: 1259
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: kwik44 »

Ciekawe. Zostawiłeś jakieś próbki? Interesującym byłoby porównać obydwa destylaty po kilku miesiącach i zobaczyć różnice wtedy.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

Nie zostawiłem, ale zostawię następnym razem. W smaku to była przepaść...
Pozdrawiam
Darek

użytkownik usunięty
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: użytkownik usunięty »

Widzę poprostu,że lubisz destylat w ten sposób obrabiany. Poprzednio przy kolumnie Aabratka podobnie. A próbowałeś odbierać owocówki raz Ale przez OO? Mocniej rozkręcony, tak żeby leciało ok 88-92%?
Awatar użytkownika

Autor tematu
Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: Doody »

Nie mam przystawki OLM.
Pozdrawiam
Darek

użytkownik usunięty
Re: Problem z kolumną półkową

Post autor: użytkownik usunięty »

Wnioskuję, że lubisz bardziej wyczyszczone destylaty. Mi na OVM takie wychodziły po jednym przebiegu i do efekt był zadowalający dla ok 90-92% uroku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”