Wino ryżowe, nalot/pleśń?

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...
Awatar użytkownika

Autor tematu
mb123
1
Posty: 1
Rejestracja: środa, 2 sie 2017, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków

Post autor: mb123 »

Witam,
28.07 nastawiłam wino z ryżu i rodzynek (robię je pierwszy raz)
z przepisu:
7,5l wody
2kg ryżu
2kg cukru
50g kwasku cytrynowego
sok z połowy cytryny
paczka rodzynek (400g)
5g pożywki
drożdże Tokay

po tygodniu należy dodać syrop z 1,2l wody i 1kg cukru

Wszystko robiłam zgodnie z przepisem, tzn rodzynki wyparzyłam i trzymałam godzinę żeby napęczniały. Drożdże rozrobione wg przepisu 3 dni wcześniej. Na dno gąsiora dałam ryż, rodzynki, zalałam wodą z kwaskiem, sokiem z cytryny i cukrem, i dodałam rozrobione drożdze wraz z pożywką. Należy trzymać w 20stopniach. Trzymam w 22 nie wiem czy to ma jakieś znaczenie. Fermentacja ruszyła dopiero po 3 dniach a wczoraj czyli 4 dnia zauwazyłam biały osad na rodzynkach. Nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi co to jest, czy to pleśń czy drożdże, także wstawiam zdjęcia do identyfikacji, pozdrawiam :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

INTseed
50
Posty: 52
Rejestracja: niedziela, 27 sie 2017, 18:55
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino ryżowe, nalot/pleśń?

Post autor: INTseed »

Możesz napisać coś więcej o tym, że trzy dni wcześniej drożdże rozrobiłaś?
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1312
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Wino ryżowe, nalot/pleśń?

Post autor: ramzol »

Zmierz blg prawdopodobnie nie spadło a do wina wdała się infekcja. To nie jest pleśń, jak wino ruszy to zaczną sie robić balony na powierzchni. Przerabiałem;)
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”