Witam,
Od pewnego czasu zastanawiam się jak ułatwić i usprawnić proces klarowania nastawu. Na tą chwilę nastawiam w beczce 200 l po przepracowaniu przelewam do beczek 100 l i dodaje bentonitu. Wszelakie spuszczanie wężami czy pompkami do mnie nie przemawia. Wymyśliłem że wykonam zbiornik coś na wzór https://destylacja.com/pl_PL/p/Fermentator-stozkowy-100L/2007
na dnie tego zbiornika będzie zawór do spuszczania drożdży, natomiast na pewnej wysokości (tak aby pojemnosc zbiornika powyżej odpowiadała objętości kega) umieszczę kolejny który pozwoli na sprawne spuszczanie klarownego nastawu. Stosował ktoś z was podobne rozwiązanie?
Fermentator stożkowy do klarowania
Re: Fermentator stożkowy do klarowania
Ciekawe.
Po zakończeniu fermentacji, drożdżowe truchło opada na dno i znajduje się w stożku. Wtedy wystarczy odkręcić zawór i spuścić to w kanał, pozostawiając klarowny nastaw.
Odpowiadając na pytanko- nie stosowałem, gdyż po raz pierwszy spotykam się z takim zbiornikiem. Myślę, że piwowarzy mieliby z tego pożytek, ale "cukrownicy" też- tak sądzę.
Biorąc pod uwagę datę tego postu, zapewne coś już tam zmajstrowałeś.
Pochwalisz się ?
Pozdrówa
Po zakończeniu fermentacji, drożdżowe truchło opada na dno i znajduje się w stożku. Wtedy wystarczy odkręcić zawór i spuścić to w kanał, pozostawiając klarowny nastaw.
Odpowiadając na pytanko- nie stosowałem, gdyż po raz pierwszy spotykam się z takim zbiornikiem. Myślę, że piwowarzy mieliby z tego pożytek, ale "cukrownicy" też- tak sądzę.
Biorąc pod uwagę datę tego postu, zapewne coś już tam zmajstrowałeś.
Pochwalisz się ?
Pozdrówa
-
- Posty: 2603
- Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
- Podziękował: 83 razy
- Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Fermentator stożkowy do klarowania
Gdzieś jest wątek chyba na piwo.org na temat takiego fermentatora. O ile dobrze pamiętam to chyba jest sens stożka przy zbiornikach > 100l i z tym osiadaniem drożdży w stożku też nie jest tak różowo bo one lubią osiadać na ścianach w stożkowej części i nie koniecznie lubią się osuwać na samo dno. Koledzy tam coś pisali o ostukiwaniu zbiornika żeby drożdżaki spadły na samo dno. Ale to trzeba by poszukać właśnie tam bo mogłem coś niecoś pokręcić.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
- Terry Pratchett
Re: Fermentator stożkowy do klarowania
Zgadzam się z faktem "przyklejania" się osadu na ściankach zbiornika, gdyż już niejednokrotnie, nastaw wyglądający na bajecznie sklarowany, potrafił podczas kolejnego zlewania "pociągnąć" za sobą drożdżową "mgiełkę".
Pomimo to, w żaden sposób nie psuje to smaku towaru, zwłaszcza, gdy psotyfikuje się dwukrotnie.
Pozdrówa
Pomimo to, w żaden sposób nie psuje to smaku towaru, zwłaszcza, gdy psotyfikuje się dwukrotnie.
Pozdrówa
-
- Posty: 212
- Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Fermentator stożkowy do klarowania
Szukam użytkowników femrntorów stozkowych. Palnuję kupic sobie taki fermtor plastikowy:
http://domowybrowarek.pl/pl/fermentacja ... 4730245005
Czy ktoś ma i uzywa? Cena atrakcyjna w porównaniu do stalowych odpowiedników ale jak z jakością? Czy plastik się rysuje w środku? Jak ze szczelnością zaworów?
http://domowybrowarek.pl/pl/fermentacja ... 4730245005
Czy ktoś ma i uzywa? Cena atrakcyjna w porównaniu do stalowych odpowiedników ale jak z jakością? Czy plastik się rysuje w środku? Jak ze szczelnością zaworów?