Technologia rektyfikacji - wstępne oczyszczanie chemiczne

[łapacz_kropel]

Witam szanowne grono. Przeszukując odmęty forum natknąłem się na kilka wątków traktujących o chemicznym oczyszczaniu "spirytusu surowego". Koledzy wymieniają się w nich doświadczeniami i stosowanymi proporcjami związków chemicznych. I w związku z tym chcę się podzielić literaturą jaką dysponuję. Przedstawiam poniżej skany książki "technologia gorzelnictwa tom II" aby wszystko co robimy w naszym hobby było poparte wiedzą fachową. Pozdrawiam

PS. Niska jakość jest związana z ograniczeniem rozmiaru plików. Zainteresowani lepszą jakością proszeni są o kontakt.

[Dariuz1]

Witam,
Dzięki za tak szerokie otwarcie mi oczu na ten niezwykle ciekawy temat.
Mam do pana fachowe pytanie, jak domowym sposobem ściśle wyliczyć ilość potrzebnych chemikaliów do oczyszczenia oryginalnej 90-ej surówki?
Pozdrawiam

[Silicon51]

Jeśli chodzi o dodawanie NaOH - wziąć póbkę 100 ml destylatu i dodawać 1% roztwór mierząc cały czas pH i mieszając. przy pierwszej gwałtownej zmianie przerwać dodawanie i sprawdzić ile dodano - nastepnie przeliczyć na objetosc destylatu. Najlepiej poczytaj jakieś skrypty do chemii analitycznej

[rastro]

Jak już to trzeba dodać jakiś wskaźnik do próbki, chyba najlepsza będzie fenoloftaleina trochę gorszy oranż metylowy (chodzi o histerezę przy tzw. słabych kwasach i mocnych zasadach). Chociaż amatorsko bez dokładnej biurety to pewnie bez większego znaczenia.

Fenoloftaleina ma tą zaletę że w środowisku kwaśnym jest bezbarwna po zmianie środowiska na zasadowe zmienia kolor na malinowy więc nawet przy braku wprawy łatwo się zorientować że to już.

Tak gdzieś od 1:30 fajnie widać jak to działa, obawiam się badanie pH paskami może być tylko namiastką.

[Drupi]

W państwowych gorzelniach dodają taki nadmanganjan potasu, i sodę kaustyczną, ja jakoś nie wierze, że to nie jest szkodliwe, trujące, rakotwórcze. Łatwo popełnić błąd. W domowych kolumnach z wypełnieniem można się bez tego obyć, a nawet bez problemu zrobić lepszy produkt niż z chemią. A Polmosy są do tego zmuszone bo robią ogromne ilości, i jak sądzę badają każdy basen spirytusu. Jak pamiętam wódkę Bałtycką to dla mnie była tak ochydna, że nie wierze że była badana. A i teraz są takie które trudno przełknąć.

[Zygmunt]

A jakie masz obecnie państwowe gorzelnie i skąd te informacje czego dodają?

[Drupi]

Jest tutaj: w podtytule " Technologja rektyfikacji spirytusu" http://moonshine-still.republika.pl/przemyslowo3.html.
Ps. Ten tekst jest jak przewiniemy myszką do góry mniej więcej na środek strony, piszę bo materjał jest obszerny 3 stronicowy.

[Zygmunt]

I myślisz, że przez 37 lat nic się nie zmieniło? To świetny podręcznik, ale nijak się ma do obecnej technologii.