Pękające szklo wziernika
-
Autor tematu - Posty: 107
- Rejestracja: wtorek, 25 gru 2012, 17:32
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Posiadam bufor z wziernikiem sms, podczas procesu szkło pękło. Szkło było średnicy 65mm i grubości 3 mm, więcej informacji nie mam.
Czy trzeba kupić lepsze szkło np. borokrzemowe, jeśli tak to gdzie(nie widziałem średnic 65 mm)?
Czy można zastosować zwykłe szkło: http://destylandia.pl/index.php?id_prod ... results=27 i dać uszczelki z dwóch stron, żeby szkło nie miało kontaktu z metalem?
Czy trzeba kupić lepsze szkło np. borokrzemowe, jeśli tak to gdzie(nie widziałem średnic 65 mm)?
Czy można zastosować zwykłe szkło: http://destylandia.pl/index.php?id_prod ... results=27 i dać uszczelki z dwóch stron, żeby szkło nie miało kontaktu z metalem?
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Pękające szklo wziernika
U mnie w kolumnie półkowej, a wcześniej we wzierniku od zalewania było zwykłe szkło i daje radę. Nie pamiętam grubości ale chyba jest to 4mm.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 5376
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 666 razy
- Kontakt:
Re: Pękające szklo wziernika
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 119
- Rejestracja: niedziela, 11 paź 2015, 21:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 52 razy
- Kontakt:
Re: Pękające szklo wziernika
Zwykłe szkło sodowe zapewne bez problemu wytrzymuje temperatury w jakich my operujemy podczas produkcji. Największy problem jak z każdym szkłem jest nagła zmian temperatur i ewentualne naprężenia. Nie mniej myślę że 90% szkieł dostępnych na rynku do wzierników jest wykonane za szkła sodowego które jest i tak wystarczająco odporne na gwałtowne ogrzanie jednak niewystarczająco odporne na nagłe schłodzenie gdzie jego odporność na pekanie podczas gwałtownego schłodzenia jest cztery razy mniejsza niż podczas nagrzewania.
Ja osobiście kiedyś miałem taka sytuacje że dwa razy pękło mi szkło w wzierniku głowicy rzekomo "borowo-krzemowe" , podczas procesu zagęszczania czyli w momencie gdy już byłem po zalewaniu i szkło nie było nagle i gwałtownie oblewane flegma. Nastąpiło pękniecie ? Po jakimś czasie wymiana szkła na nowe i po kilku kolejnych procesach znów trach pękło kolejne ? Zacząłem się zastanawiać gdzie leży problem skoro w głowicy którą wcześniej skonstruowałem i używa mój kolega pekanie nie występuje ?
Doszedłem do wniosku że cały problem to to że w pierwszej głowicy gdzie szkło nie pękało było ono osadzone we wzierniku na uszczelkę wykonaną z przeciętego w pół wężyka założonego po obwodzie szkła. Natomiast u mnie szkło było osadzone bardziej na sztywno na silikon. Co ciekawe pękniecie drugiego szkiełka nastąpiło w podobnym miejscu jak pierwszego z czego mogę wyciągnąć wnioski że następują tam jakieś naprężenia podczas nagrzewania głowicy. Obecnie używam zwykłego szkła sodowego osadzonego na uszczelkę wykonanego z przeciętego wężyka i jest git
Ja osobiście kiedyś miałem taka sytuacje że dwa razy pękło mi szkło w wzierniku głowicy rzekomo "borowo-krzemowe" , podczas procesu zagęszczania czyli w momencie gdy już byłem po zalewaniu i szkło nie było nagle i gwałtownie oblewane flegma. Nastąpiło pękniecie ? Po jakimś czasie wymiana szkła na nowe i po kilku kolejnych procesach znów trach pękło kolejne ? Zacząłem się zastanawiać gdzie leży problem skoro w głowicy którą wcześniej skonstruowałem i używa mój kolega pekanie nie występuje ?
Doszedłem do wniosku że cały problem to to że w pierwszej głowicy gdzie szkło nie pękało było ono osadzone we wzierniku na uszczelkę wykonaną z przeciętego w pół wężyka założonego po obwodzie szkła. Natomiast u mnie szkło było osadzone bardziej na sztywno na silikon. Co ciekawe pękniecie drugiego szkiełka nastąpiło w podobnym miejscu jak pierwszego z czego mogę wyciągnąć wnioski że następują tam jakieś naprężenia podczas nagrzewania głowicy. Obecnie używam zwykłego szkła sodowego osadzonego na uszczelkę wykonanego z przeciętego wężyka i jest git
-
- Posty: 473
- Rejestracja: środa, 3 sie 2016, 08:38
- Podziękował: 57 razy
- Otrzymał podziękowanie: 85 razy
Re: Pękające szklo wziernika
Kolego zapewne przykręciłeś metalową nakrętką KO szkło bezpośrednio do uszczelki?
Ja mam wziernik sms od tej firmy, ale między szkło a nakrętkę dałem 3mm oring silikonowy. Czyli jest silkonowa uszczelka, szkło, oring i dopiero to wszystko spina nakrętka sms. Kilka razy płukałem rozgrzaną kolumnę zimną wodą i nic się nie dzieje od ponad roku piszę o wzierniku, w buforze wyżej mam szkło borowokrzemowe.
Ja mam wziernik sms od tej firmy, ale między szkło a nakrętkę dałem 3mm oring silikonowy. Czyli jest silkonowa uszczelka, szkło, oring i dopiero to wszystko spina nakrętka sms. Kilka razy płukałem rozgrzaną kolumnę zimną wodą i nic się nie dzieje od ponad roku piszę o wzierniku, w buforze wyżej mam szkło borowokrzemowe.
-
- Posty: 119
- Rejestracja: niedziela, 11 paź 2015, 21:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Piwo
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 52 razy
- Kontakt:
Re: Pękające szklo wziernika
Tak jak pisałem ja obecnie używam szkiełka zwykłego sodowego i często głowicę rozgrzaną powiedzmy 75-60*C również przemywam zimną wodą 12-18*C i nic się nie dzieje ?
Ja bardziej stawiam na naprężenia przez zbyt mocne dokręcanie szkiełka przez uszczelkę.
Jestem przekonany w 90% że większość niby ofert o sprzedaży szkiełek do wzierników niby wykonanych ze szkła borowo-krzemowego to marketingowy bajer !!! A tak naprawdę to zwykłe sodowe szkło !
Ja osobiście jestem związany ze strzelectwem sportowy, taka tam snajperka i do naszych karabinków stosuje się szereg elementów zamiennych (części) . Generalnie wszyscy na forach gdzie się sprzedaje części zamienne do karabinków sportowych piszą że np. uszczelki są firmy Zepto a sprężyny wykonane z drutu Oteva. A osobiście wiem że uszczelki Zepto sprzedaje w Polsce jedna osoba i to ze starych zapasów a sprężyny wykonane z drutu Oteva oferują może 3-4 osoby
Ja bardziej stawiam na naprężenia przez zbyt mocne dokręcanie szkiełka przez uszczelkę.
Jestem przekonany w 90% że większość niby ofert o sprzedaży szkiełek do wzierników niby wykonanych ze szkła borowo-krzemowego to marketingowy bajer !!! A tak naprawdę to zwykłe sodowe szkło !
Ja osobiście jestem związany ze strzelectwem sportowy, taka tam snajperka i do naszych karabinków stosuje się szereg elementów zamiennych (części) . Generalnie wszyscy na forach gdzie się sprzedaje części zamienne do karabinków sportowych piszą że np. uszczelki są firmy Zepto a sprężyny wykonane z drutu Oteva. A osobiście wiem że uszczelki Zepto sprzedaje w Polsce jedna osoba i to ze starych zapasów a sprężyny wykonane z drutu Oteva oferują może 3-4 osoby
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Pękające szklo wziernika
Do końca z tym się nie zgodzę, chodzi mi o gatunek szkła, ponieważ tam gdzie kupuję część tub szklanych, wchodzę sobie normalnie na magazyn i wybieram rury które mają mi pociąć i widzę że jest to szkło firmy SIMAX, czeskiego producenta opisane jako borowo-krzemowe. Do wzierników płaskich (SMS) używam na przykład szkła ROBAX (to nawet nie szkło tylko wyrób ceramiczny, charakterystycznie zabarwiony na lekko kremowo) które jest stosowane w kominkach i spokojnie wytrzymuje 800C. A co do pękania szkła to 90% przypadków to naprężenia stali działające na szkło.
PS.
Dopiero teraz przypomniałem sobie Twój sprzęt Piotrze i widzę że w głowicy masz szkło płaskie a nie tubę, więc zgodzę się z Tobą, że większość tego co jest normalnie dostępne na rynku to sodówka, nie spotkałem jeszcze nigdzie możliwości wycięcia szkieł płaskich z szkła boro-krzemowego, tak jak pisałem wcześniej idealnie zastępuje je szkło ROBAX.
PS.
Dopiero teraz przypomniałem sobie Twój sprzęt Piotrze i widzę że w głowicy masz szkło płaskie a nie tubę, więc zgodzę się z Tobą, że większość tego co jest normalnie dostępne na rynku to sodówka, nie spotkałem jeszcze nigdzie możliwości wycięcia szkieł płaskich z szkła boro-krzemowego, tak jak pisałem wcześniej idealnie zastępuje je szkło ROBAX.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
online
- Posty: 3836
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Pękające szklo wziernika
Masz rację Piotrek. Ostatnio wymieniałem szybę w kominku i miała kremowe zabarwienie. Stąd też patrzyłem z lekkim niedowierzaniem na szkło, które kupiłem w Kapilarze, bo tego zabarwienia nie miało. Ale okazało sie, że wszystko ok., bo zabarwienie zależy od producenta.
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
-
- Posty: 22
- Rejestracja: wtorek, 17 lis 2015, 19:42
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
-
- Posty: 643
- Rejestracja: piątek, 27 gru 2013, 23:54
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 145 razy
Re: Pękające szklo wziernika
Ja kopiłem wzierniki z szyby kominkowej. Znalazłem na All... aokcję z odpadami/zrzynkami szkieł kominkowych. Nie kojarzę dokładnie ceny ale poniżej dychy za sztukę. Zamówiłem więc 2 sztuki na wszelaki słuczaj. Facet wyciął krązki i przysłał mi 4 , bo 2 miały minimalne uszczerbki na obwodzie.
Alkohol nikomu nie rozwiązał problemów.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.
Ale wielu pomógł o nich zapomnieć.