Przygotowanie surówki do spożycia

Wszystko o polepszaniu destylatów węglem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
jozzek666
350
Posty: 392
Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Łódzkie
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 165 razy
Kontakt:

Post autor: jozzek666 »

Witam kolegów.
Chciałbym opisać tutaj metodę, którą stosuję przygotowując surówkę do spożycia. Wiadomo druga destylacja albo destylacja metodą 2,5 jest lepsza, ale gdy mamy tylko surówkę i brak możliwości drugiej destylacji a szwagier zapowiada, że będzie za 2 dni i ma ochotę wypić co nieco, to z pomocą przychodzi niżej opisany sposób.
Mianowicie dobrą surówkę tj. dobrze odcięte frakcje przedgonowe i pogonowe, rozcieńczamy do max 45% i bardzo mocno schładzamy w zamrażarce.
Następnie, przy zastosowaniu tuby filtracyjnej wypełnionej odpowiednio przygotowanym węglem aktywnym ( http://alkohole-domowe.com/destylat/ocz ... tywny.html ), wlewamy schłodzoną surówkę (u mnie 2 l ), a przepływ ustawiamy tak żeby cała zawartość spłynęła do pojemnika w czasie nie mniejszym niż 60 min. Tę czynność powtarzamy raz jeszcze. Tak przygotowany roztwór nie ma już praktycznie żadnego zapachu a w smaku dorównuje wódkom sklepowym. Dodaje 2 gramy płatków dębowych francuskich, mocno opiekanych, na litr roztworu i zostawiam w temperaturze pokojowej na dobę. Usuwam płatki z roztworu otrzymując świetny napitek w krótkim czasie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
AlkoCalc Web - https://alko-calc.netlify.app
koncentraty wina

Imbir
300
Posty: 304
Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 16:40
Podziękował: 89 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Przygotowanie surówki do spożycia

Post autor: Imbir »

Robiłem powyższym sposobem, tzn. filtrowałem przez węgiel kilka razy wódeczkę z gorszej jakości spirytusu, rozrobioną do 40-50% i faktycznie wódka wychodzi niby neutralna ale jednak ma ten swój specyficzny smak. W zeszłym roku piłem na weselu taką białą na wiejskim stole i dam sobie głowę uciąć że to był destylat filtrowany węglem. Nie jest zła, można śmiało pić i przyznam mi też smakowa, "dla gości" nie związanych z tematem będzie wódką stawianą na półce z finlandią ;-) Chyba nawet jeszcze mam ze 2litry takiej z filtra węglowego, zadębiona gdzieś stoi już z dobry rok, muszę ją spróbować na dniach.
Sposób polecam choćby dla pogłębienia własnego doświadczenia. Ja to się mówi w życiu wszystkiego trzeba spróbować.
Awatar użytkownika

Autor tematu
jozzek666
350
Posty: 392
Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Łódzkie
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 165 razy
Kontakt:
Re: Przygotowanie surówki do spożycia

Post autor: jozzek666 »

Jak pisałem z braku czasu na kolejną destylację, to chyba najbardziej przystępna opcja.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
AlkoCalc Web - https://alko-calc.netlify.app
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3806
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Przygotowanie surówki do spożycia

Post autor: Doody »

Ja jak potrzebuję "pilnej niespodziewanej wódki" ;) to robię karmel z odrobiną wanilii. Taka wódka jest "zdatna" do picia po pół godzinnej wizycie w zamrażalniku ;) . Ale staram się nie dopuszczać do braku "czegoś dobrego na już" :)
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

Autor tematu
jozzek666
350
Posty: 392
Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Łódzkie
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 165 razy
Kontakt:
Re: Przygotowanie surówki do spożycia

Post autor: jozzek666 »

A ja się właśnie w takiej sytuacji znalazłem, że musiałem coś zdatnego do spożycia wyczarować :) No i wyszła ta dębóweczka całkiem całkiem ;)

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
AlkoCalc Web - https://alko-calc.netlify.app
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Przygotowanie surówki do spożycia

Post autor: Kamal »

Doody a spróbuj karmel z rodzynek :-). Też ma fajny smaczek.
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Przygotowanie surówki do spożycia

Post autor: Zygmunt »

Pamiętajcie, że aby filtracja węglem w ogóle zachodziła, złoże musi mieć przynajmniej 38mm średnicy- inaczej występuje efekt kanalikowania i alkohol po prostu przelatuje przez węgiel, zanieczyszczenia zostawiając tylko na końcu i początku złoża.

Obrazek
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Imbir
300
Posty: 304
Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 16:40
Podziękował: 89 razy
Otrzymał podziękowanie: 42 razy
Re: Przygotowanie surówki do spożycia

Post autor: Imbir »

Mój pierwszy i ostatni filtr węglowy mam zrobiony z butelki 2l po cocacoli, zasypany węglem, zasilany od dołu wężykiem od kroplówki ;-) W każdym razie efekt oczyszczający był raczej osiągnięty... ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Węgiel aktywny”