Witajcie, postaram się jak najszybciej i najdokładniej opisać zaistniałą sytuację. Otóż nastawiłem swoją pierwszą warkę z brewkitu. Użyłem następującego piwa:
https://www.homebrewing.pl/os-brew-ober ... -p-55.html
Sprzęt do fermentacji odpowiedni, odkażony, zachowałem wszystkie zasady. Już na początku zauważyłem, że piwo niechętnie fermentuje (gaz mocno napierał na wodę w rurce lecz nie bąbelkowało w niej, piana była, lecz słaba na ok. 1,5cm) po kilku dniach proces się stopniowo uspokajał. Dziś mija tydzień, piwo jeszcze delikatnie pracuje. Wczoraj sprawdzałem wartość blg oraz smak. I tu pojawia się problem - blg wynosi już 0-1, a piwo smakuje jak tani sikacz.Wybierając pilsa liczyłem na goryczkę i mininum te 4,5℅, a w efekcie otrzymałem rozwodnioną, lekko słodką, pozbawioną goryczy oranżadkę.
Zaznaczę jeszcze, że drożdży użyłem tych, które zostały dołączone do brewkitu, prawdopodobnie gozdawa, podczas zalewania ich wodą wykazywały dużą żywotność, mocno się pieniły.
Pytanie brzmi: czy na tym etapie da się jeszcze uratować tą warkę?
Sikacz z brewkitu
-
- Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
- Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
- Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Łódzkie
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podziękowanie: 165 razy
- Kontakt:
Re: Sikacz z brewkitu
Jeżeli z 1,7 nachmielonego ekstraktu i bóg wie jakich drożdży, wyjdzie 23l "znakomitego piwa", to ja się k...a wypisuję z piwowarstwa domowego.
Nie wiem po co w takim sklepie jak homebrewing dają takie opisy. W mojej ocenie jest to dobry sklep i sam sobie czymś takim szkodzi.Z zestawu można otrzymać 23 l znakomitego jasnego piwa.
Jeżeli z 1,7 nachmielonego ekstraktu i bóg wie jakich drożdży, wyjdzie 23l "znakomitego piwa", to ja się k...a wypisuję z piwowarstwa domowego.
AlkoCalc Web - https://alko-calc.netlify.app
-
Autor tematu - Posty: 4
- Rejestracja: środa, 1 mar 2017, 07:47
-
- Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
- Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
- Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Łódzkie
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podziękowanie: 165 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Posty: 4
- Rejestracja: środa, 1 mar 2017, 07:47
Re: Sikacz z brewkitu
Niestety nie mierzyłem blg na początku, teraz wiem, że był to błąd. Do nastawu dodałem 1kg cukru zgodnie z przepisem co miało skutkować 4,7% alk. po smaku piwa mimo blg wskazującego na koniec fermentacji czuć, że ono jeszcze pracuje. Będę chmielić na gorąco, na zimno podobno nie uzyska się dodatkowej goryczy, to prawda?
-
- Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
- Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
- Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Łódzkie
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podziękowanie: 165 razy
- Kontakt:
Re: Sikacz z brewkitu
Pisałem to i będę pisał dalej ... Brewkity to pomyłka !!! Jak już musisz zrobić z ekstraktów, to kup ekstrakt niechmielony(są fajne z Bruntala w karnistrach 14kg) i nachmiel oddzielnie, wtedy sobie sam blg (poziom alko) wyregulujesz ilością ekstraktu. Z ekstraktów + chmielenie samemu piwo wyjdzie bardzo dobre. Jak będziesz zacieral słód sam to gwarantuje że stosując się do zasad sztuki, piwo wyjdzie rewelacyjne a nie b. dobre.
AlkoCalc Web - https://alko-calc.netlify.app
-
Autor tematu - Posty: 4
- Rejestracja: środa, 1 mar 2017, 07:47
-
- Posty: 392
- Rejestracja: poniedziałek, 8 gru 2014, 16:59
- Krótko o sobie: Drożdże to najlepszy przyjaciel człowieka. Od niedawna członek Mensy polska.
- Ulubiony Alkohol: Własne piwo w szczególności AIPA, American Wheat, Sour Ale. SM Whisky.
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Łódzkie
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podziękowanie: 165 razy
- Kontakt:
Re: Sikacz z brewkitu
Jeżeli chcesz mieć większą goryczkę, to proponuję herbatkę chmielową:
Dla fajnego aromatu, chmielisz na zimnoHerbatka chmielowa/Hop tea
W tym przypadku należy zalać chmiel wrzącą brzeczką o niskiej gestości, bądź wodą. Jeśli chcemy osiagnąć efekty aromatyczne, wystarczy „parzyć” wywar przez chwilę. Dla smaku będzie ta chwila zdecydowanie dłuższa. W przypadku gdy z jakiś powodów nie jesteśmy zadowoleni z poziomu goryczki (jest ona za niska) należy gotować chmiel przez godzinę. Po wszystkim odciągamy wywar od chmielin, studzimy i dodajemy do fermentującego na cichej piwa. Prawdopodobnie herbatka już z 14 gramów chmielu da bardzo dobre efekty przy 20 litrach. Rezultaty zastosowania „hop tea” będą inne, niż chmielenia na zimno. Nie powinna tu występować trawiastość charakterystyczna dla tego drugiego sposobu.
Chmielenie na zimno
Szczególnym przypadkiem chmielenia jest chmielenie na zimno - dorzucenie chmielu do fermentacji cichej. Jest to często stosowana technika dla dodania aromatu w piwach mocno chmielonych (np. IPA), uzyskany efekt jest inny niż przy dodaniu chmielu aromatycznego na koniec gotowania, bardziej "zielony", "trawiasty".
AlkoCalc Web - https://alko-calc.netlify.app