zacier z kukurydzy
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 25 maja 2009, 10:29
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
witam!
planuje zrobić whisky ale chce zrobić nastaw z większą ilością % bo ten wujka jessego jest mało wydajny.
chciałbym abyście mi pomogli dopiąć niektóre sprawy , i zaczynam robić nastaw
przepis, myślę nad takim czymś:
12 kg śruty kukurydzianej
40 litrów wody
12 kg cukru
nad drożdżami się zastanawiam , nastaw nie będzie pracował w jakiś dużych temp bo będzie w domu a teraz jest umiarkowanie ciepło. wiec zastanawiam się nad popularnymi bayanus lub jakieś gorzelnicze , nie wiem które było by lepiej dać ?
pierwszy pęd pójdzie na wódkę , do drugiego nastawu dodam 1/4 dundru, wymienię ziarna które wypłyną ( czy może lepiej na nowej śrucie?) i może wyjdzie coś co przypomina whisky
jak wam się to widzi?
czekam na pomoc, pozdro
planuje zrobić whisky ale chce zrobić nastaw z większą ilością % bo ten wujka jessego jest mało wydajny.
chciałbym abyście mi pomogli dopiąć niektóre sprawy , i zaczynam robić nastaw
przepis, myślę nad takim czymś:
12 kg śruty kukurydzianej
40 litrów wody
12 kg cukru
nad drożdżami się zastanawiam , nastaw nie będzie pracował w jakiś dużych temp bo będzie w domu a teraz jest umiarkowanie ciepło. wiec zastanawiam się nad popularnymi bayanus lub jakieś gorzelnicze , nie wiem które było by lepiej dać ?
pierwszy pęd pójdzie na wódkę , do drugiego nastawu dodam 1/4 dundru, wymienię ziarna które wypłyną ( czy może lepiej na nowej śrucie?) i może wyjdzie coś co przypomina whisky
jak wam się to widzi?
czekam na pomoc, pozdro
-
- Posty: 28
- Rejestracja: sobota, 26 gru 2009, 19:19
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: śliwowica
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: zacier z kukurydzy
witaj. Ja mam dość dobre zdanie o wujku. Z 30 l nastawu miałem 3 litry 70% psotki (dwa razy pędzone). Co do drożdży to ja używałem piekarniczych przy temperaturze około 20 stopni (fermentacja 4-5 dni) . Nie wiem czy uda Ci się zwiększyć wydajność bo to tak naprawdę jest uzależnione od ilości cukru i tez co będziesz łapał. Wujek zaleca po przedgonach 80 -70% (to nie wiele) a reszta jako wódka. Ja łapałem od 80-65%, ale jak byś nie zrobił to po trzech latach w dębie będzie to miało ręce i nogi. pozdrawiam
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 25 maja 2009, 10:29
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: zacier z kukurydzy
Kolego, ja również robiłem jessego i psota wychodzi cud malina, ale mnie chodzi o zwiększenie woltażu czyli dodanie większej ilości drożdży i cukru, aby móc więcej wyciągnąć. Dlatego pytam jakie proporcje dodać i jakie drożdże, aby fermentacja przebiegła bez problemów i nie śmierdziało drożdżami. Myślałem nad bayanus.
Myślę nad drożdżami gorzelnianymi t3. Myślę, że super przerobią nastaw i nie będzie przykrego zapachu , co wy na to ??
Myślę nad drożdżami gorzelnianymi t3. Myślę, że super przerobią nastaw i nie będzie przykrego zapachu , co wy na to ??
Ostatnio zmieniony czwartek, 15 kwie 2010, 10:10 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: scalenie postów, interpunkcja
Powód: scalenie postów, interpunkcja
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: zacier z kukurydzy
Kamilos, pazerność na procenty bywa zgubna.
Lepiej pracować z nastawami, które oscylują w granicach 20 blg.
"Przecukrzone" potrafią zatrzymać się za wcześnie i nie przerobią całości.
Wtedy będziesz miał dodatkowe kombinowanie. Po co?
Nastaw, który projektujesz wygląda, że będzie OK
Ja przy tej ilości cukru, zwiększył bym ilość wody do 45L
i zmniejszył ilość śruty do ok. 8kg
8 kg śruty kukurydzianej
45 litrów wody
12 kg cukru
drożdże T3
Cała zabawa polega na cierpliwym eksperymentowaniu
i cierpliwym czekaniu na efekty
Pozdrawiam Calyx
Lepiej pracować z nastawami, które oscylują w granicach 20 blg.
"Przecukrzone" potrafią zatrzymać się za wcześnie i nie przerobią całości.
Wtedy będziesz miał dodatkowe kombinowanie. Po co?
Nastaw, który projektujesz wygląda, że będzie OK
Ja przy tej ilości cukru, zwiększył bym ilość wody do 45L
i zmniejszył ilość śruty do ok. 8kg
8 kg śruty kukurydzianej
45 litrów wody
12 kg cukru
drożdże T3
Cała zabawa polega na cierpliwym eksperymentowaniu
i cierpliwym czekaniu na efekty
Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
Autor tematu - Posty: 16
- Rejestracja: poniedziałek, 25 maja 2009, 10:29
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: zacier z kukurydzy
Dzięki Calyx za odpowiedź właśnie liczyłem ze ktoś mi pomoże co do proporcji
Ale myślisz, że tak mało śruty wystarczy by naciągnęło aromatu i dało dobry posmak w efekcie końcowym?? A co myślisz o dodaniu dundru do drugiego nastawu i wymienić ziarna tylko które wypłynęły czy wszystkie?
Ale myślisz, że tak mało śruty wystarczy by naciągnęło aromatu i dało dobry posmak w efekcie końcowym?? A co myślisz o dodaniu dundru do drugiego nastawu i wymienić ziarna tylko które wypłynęły czy wszystkie?
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: zacier z kukurydzy
faynie, że kombinujesz
Dlatego napisałem o zmniejszeniu ilości śruty, gdyż uważam, że taka ilość
jest wystarczająca do tej ilości cukru i nastawu.
Z ziarnami postępuję tak, że na 4kg cukru, daję 2,5-3kg ziarna lub śruty
i to jest ilość wystarczająca, i ma tę zaletę, że nie zmniejsza za bardzo
pojemności fermentatora.
Czasem robię drugi nastaw na tym samym ziarnie ale je płuczę z pozostałości.
Nic nie odrzucam i nie wymieniam. Dunder i owszem, dolewam.
Powoduje niezłe szaleństwo w fermentatorze
Niestety, zdarzało się, że drugi raz potrafił skwaśnieć zamiast przefermentować.
Pozdrawiam Calyx
Twoje pomysły oscylują blisko działań takich jak w "wujku Jessie".Kamilos pisze:...myślisz, że tak mało śruty wystarczy by naciągnęło aromatu i dało dobry posmak w efekcie końcowym?? A co myślisz o dodaniu dundru do drugiego nastawu i wymienić ziarna tylko które wypłynęły czy wszystkie?
faynie, że kombinujesz
Dlatego napisałem o zmniejszeniu ilości śruty, gdyż uważam, że taka ilość
jest wystarczająca do tej ilości cukru i nastawu.
Z ziarnami postępuję tak, że na 4kg cukru, daję 2,5-3kg ziarna lub śruty
i to jest ilość wystarczająca, i ma tę zaletę, że nie zmniejsza za bardzo
pojemności fermentatora.
Czasem robię drugi nastaw na tym samym ziarnie ale je płuczę z pozostałości.
Nic nie odrzucam i nie wymieniam. Dunder i owszem, dolewam.
Powoduje niezłe szaleństwo w fermentatorze
Niestety, zdarzało się, że drugi raz potrafił skwaśnieć zamiast przefermentować.
Pozdrawiam Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
Re: zacier z kukurydzy
Witam może ktoś z was słyszał o takim przepisie ,żeby kukurydzę zalać wodą i co jakiś czas przemieszać może to potrwać parę dni ,aż puści mleko potem dodać 1410 ,ale zamiast drożdży serwatkę.Po zakończeniu fermentacji gotować razem z kukurydzą.Przepis usłyszałem od jednego polaka ,który mieszkał 20 lat w Ameryce.
Re: zacier z kukurydzy
A może ktoś z kolegów próbował taką kukurydzę potrzymać w gorącej wodzie?
W kukurydzy jest przecież skrobia, trochę posiedziałem w necie i istnieje możliwość rozpadu skrobi na prostsze cukry pod wpływem wysokiej temp. dodanie takiej papki do zacieru mogło by podnieść jego wydajność- chyba. Nie wiem bo na razie teoretyzuję.
Zabieram się lada dzień do "Jessiego" i planuję właśnie taką podgotowaną kukurydzę dodać do nastawu, (ponieważ robię to po raz pierwszy będzie mi brakowało materiału porównawczego - i tu liczę na Was) . Sądzę że taki manewr, jeśli nie poprawi wydajności to powinien po prawić aromat. Może już próbowaliście tego?
W kukurydzy jest przecież skrobia, trochę posiedziałem w necie i istnieje możliwość rozpadu skrobi na prostsze cukry pod wpływem wysokiej temp. dodanie takiej papki do zacieru mogło by podnieść jego wydajność- chyba. Nie wiem bo na razie teoretyzuję.
Zabieram się lada dzień do "Jessiego" i planuję właśnie taką podgotowaną kukurydzę dodać do nastawu, (ponieważ robię to po raz pierwszy będzie mi brakowało materiału porównawczego - i tu liczę na Was) . Sądzę że taki manewr, jeśli nie poprawi wydajności to powinien po prawić aromat. Może już próbowaliście tego?
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: zacier z kukurydzy
Wysoka temperatura jest optymalna dla działania amylazy, która rozkłada skrobię. Kukurydza zawiera sporo amylazy, więc skrobia jest częściowo rzeczywiście rozłożona. Ale dodając enzymy można ten proces znaaacznie przyspieszyć i uzyskać większą wydajność- enzymy wcale nie są drogie. To trochę tak jak z używaniem dzikich drożdży, kiedy łatwo można kupić drożdże dedykowane...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Re: zacier z kukurydzy
No w zupełności się zgodzę, kupno enzymów jest oczywistym rozwiązaniem technologicznym, tylko że odniosłem wrażenie że szukamy rozwiązania omijającego wykorzystanie kupnych enzymów jak i słodowania, nie jako ulepszający w tym wypadku przepis Jessiego, bez znacznego komplikowania sprawy.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: piątek, 14 sie 2015, 13:45
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: zacier z kukurydzy
Zgodnie z informacją zawartą na opakowaniu drożdży (Whisky Yeast od Alcotec) mój nastaw zatarty enzymami powinien pracować 5-6 dni czyli do zeszłego czwartkua, a dziś jest wtorek - blg w okolicach 2 i cały czas bulgocze.
To mój pierwszy zbożowy zacier, ale czytając forum widziałem posty ludzi mówiące o tym, że nawet po 4 dniach fermentacja ustaje. Czy cukromierz nie przekłamuje wyniku? Czy bąble które widzę mogą być dwutlenkiem węgla z nagazowanego płynu i drożdże zeżarły co miały zeżreć? Czy potrzebne są dodatkowe informacje dotyczące zacieru?
To mój pierwszy zbożowy zacier, ale czytając forum widziałem posty ludzi mówiące o tym, że nawet po 4 dniach fermentacja ustaje. Czy cukromierz nie przekłamuje wyniku? Czy bąble które widzę mogą być dwutlenkiem węgla z nagazowanego płynu i drożdże zeżarły co miały zeżreć? Czy potrzebne są dodatkowe informacje dotyczące zacieru?
Zacier z kukurydzy - jaka pożywka ?
Witam. Na początku chciałbym zaznaczyć iż jestem początkujący w sprawach bimbrowych więc proszę o wyrozumiałość. Mam przepis na zacier z kukurydzy. Czy ktoś mógłby mi doradzić czy receptura jest dobra i jak dodaje się pożywkę i jaką najlepiej do produktów zbożowych? Czytałem trochę na forum ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi. Oto moja receptura:
10 kg. mielonej kukurydzy
50 litrów wody
14 kg. cukru
drożdże gorzelnicze fermiol do produktów zbożowych
i do tego pożywka ale nie wiem jaka i jak się ją dodaje. Mam również pytanie jak rozpoznać że zacier jest już gotowy do przepuszczania. Zacier będę robił w beczce 120 L. czy dekiel musi być szczelnie zamknięty a w deklu wystarczy rurka czy jeszcze jakoś inaczej to zrobić? Wiem że moje pytania pewnie was śmieszą albo wydają się tak proste że wszystko pisze na forum jednak tak jak pisałem ciężko mi to ogarnąć i znaleźć konkretne odpowiedzi. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
10 kg. mielonej kukurydzy
50 litrów wody
14 kg. cukru
drożdże gorzelnicze fermiol do produktów zbożowych
i do tego pożywka ale nie wiem jaka i jak się ją dodaje. Mam również pytanie jak rozpoznać że zacier jest już gotowy do przepuszczania. Zacier będę robił w beczce 120 L. czy dekiel musi być szczelnie zamknięty a w deklu wystarczy rurka czy jeszcze jakoś inaczej to zrobić? Wiem że moje pytania pewnie was śmieszą albo wydają się tak proste że wszystko pisze na forum jednak tak jak pisałem ciężko mi to ogarnąć i znaleźć konkretne odpowiedzi. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: zacier z kukurydzy
Nie zacierasz, czyli nie słodujesz ziarna, więc będzie to zwykły nastaw, nie zacier. Kup zestaw https://alkohole-domowe.pl/product-pl-8 ... vodka.html , zrób jak ich producent poleca i wszystkie problemy masz z głowy.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Re: zacier z kukurydzy
Witam mam pytanie jaką gorącą wodą zalewamy składniki i czy śrutę płuczemy wcześniej. Sory ale będę robił pierwszy raz nastaw z kukurydzy a po przeczytaniu kilku postów mam mętlik w głowie. Proszę o pomoc.Calyx pisze:
8 kg śruty kukurydzianej
45 litrów wody
12 kg cukru
drożdże T3
Cała zabawa polega na cierpliwym eksperymentowaniu
i cierpliwym czekaniu na efekty
Pozdrawiam Calyx
Re: zacier z kukurydzy
Witajcie. Mam pewne Informacje które mogą pomóc wszystkim - i mnie oczywiście.
Mianowicie, Kukurydza - mączka, czy śruta , jeśli jest zacierana i upłynniana Alfaamylazą, tworzą się cukry- maltoza(czy cuś takego), dekstryny i sacharoza(bodajże)- to są wiadomości z podstawówki, więc 20 lat temu. Pamiętam też , że Alfaamylaza najlepiej rozpuszcza śrute w temp 62, lub 72*C. potem po upłynnieniu, są jeszcze dekstryny które nie są trawione przez drożdże, ale jest jeszcze jeden myk- nazywa się to gamma amylaza, albo glukoamylaza - która w temp 62- albo 72*C najlepiej działa i z dekstryn powstają związki cukrowe które są przez drożdże trawione- takim sposobem cały cukier ze śruty pięknie pożerają drożdże. Chciałbym skonsultować moją dawną wiedzę z kimś kto się zna na chemii. Pamiętam, że ogromną ilość enzymów ma prosty Młody jęczmień. Czy ktoś zamiast enzymów używał go do scukrzania i upłynniania?
Mianowicie, Kukurydza - mączka, czy śruta , jeśli jest zacierana i upłynniana Alfaamylazą, tworzą się cukry- maltoza(czy cuś takego), dekstryny i sacharoza(bodajże)- to są wiadomości z podstawówki, więc 20 lat temu. Pamiętam też , że Alfaamylaza najlepiej rozpuszcza śrute w temp 62, lub 72*C. potem po upłynnieniu, są jeszcze dekstryny które nie są trawione przez drożdże, ale jest jeszcze jeden myk- nazywa się to gamma amylaza, albo glukoamylaza - która w temp 62- albo 72*C najlepiej działa i z dekstryn powstają związki cukrowe które są przez drożdże trawione- takim sposobem cały cukier ze śruty pięknie pożerają drożdże. Chciałbym skonsultować moją dawną wiedzę z kimś kto się zna na chemii. Pamiętam, że ogromną ilość enzymów ma prosty Młody jęczmień. Czy ktoś zamiast enzymów używał go do scukrzania i upłynniania?
Re: zacier z kukurydzy
Cześć. Pomyślałem sobie by do gotowego nastawu z 7 kg cukru i drożdży turbo, cukrówki, dołożyć śruty z kukurydzy. Czy efekt jakiś będzie smakowo lepszy niż z samej cukrówki? Moja maszyna to aabratek. Katalizator 30 cm zasypany sprężynkami miedzianymi. Kolumna 110 cm, podparcie to zmywak nierdzewny, sprężynki pryzmatyczne i u góry znów zmywak.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 mar 2020, 18:59 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: zacier z kukurydzy
Bez sensu, jak chcesz zaczynać nastawy z zbożem i cukrem to ziarno-bez-zacierania-t318.html oraz latwy-kwasny-zacier-wujka-jessie-kukurydza-t212.html
Albo bez cukru, i zacieranie zbóż.
K.
Albo bez cukru, i zacieranie zbóż.
K.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 30 mar 2020, 19:56 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centralna Polska
- Podziękował: 66 razy
- Otrzymał podziękowanie: 203 razy
-
- Posty: 32
- Rejestracja: niedziela, 20 sty 2013, 12:40
- Krótko o sobie: Bimbrownik garażowy
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Łódź
Re: zacier z kukurydzy
Panowie,
Nie chce zakładać nowego tematu więc podepnę się tutaj.
Zacierałem pierwszy raz z kukurydzy z enzymami.
Proporcje 200l wody
80kg śruty kukurydzianej
Enzymy z deptanej.
Blg wyszło 17,5
Pytanie teraz takie, czy jeśli bym dał tak jak większość osób tutaj robi czyli 200l wody i 70kg śruty to efekty był by ten sam?
Jest jakieś info ile enzymy są w stanie przerobić? Próbę jodowa wychodziła cały czas pozytywna pomimo blg prawie 18.
Jakie blg można maksymalnie uzyskać?
Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
Nie chce zakładać nowego tematu więc podepnę się tutaj.
Zacierałem pierwszy raz z kukurydzy z enzymami.
Proporcje 200l wody
80kg śruty kukurydzianej
Enzymy z deptanej.
Blg wyszło 17,5
Pytanie teraz takie, czy jeśli bym dał tak jak większość osób tutaj robi czyli 200l wody i 70kg śruty to efekty był by ten sam?
Jest jakieś info ile enzymy są w stanie przerobić? Próbę jodowa wychodziła cały czas pozytywna pomimo blg prawie 18.
Jakie blg można maksymalnie uzyskać?
Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 32
- Rejestracja: niedziela, 20 sty 2013, 12:40
- Krótko o sobie: Bimbrownik garażowy
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Łódź
Re: zacier z kukurydzy
1. Woda do 75 z połowa enzymu alfa
2. Wsypałem śrutę grzanie do 95. Dodałem resztę enzymu
3. 2,5 godz zostawiłem z włączonym mieszadłem
4.później schłodziłem do 63C dodałem enzym scukrzający i redukujący lepkość
5. Zostawiłem tak kolejne 4 godziny. Blg wtedy już przy korekcie cukromierza było w granicach 18
6. Schłodziłem do 25 i dodałem drożdże
Cały czas chodziło mieszadło.
Jakie blg powinno być przy takich ilościach kukurydzy?
Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
2. Wsypałem śrutę grzanie do 95. Dodałem resztę enzymu
3. 2,5 godz zostawiłem z włączonym mieszadłem
4.później schłodziłem do 63C dodałem enzym scukrzający i redukujący lepkość
5. Zostawiłem tak kolejne 4 godziny. Blg wtedy już przy korekcie cukromierza było w granicach 18
6. Schłodziłem do 25 i dodałem drożdże
Cały czas chodziło mieszadło.
Jakie blg powinno być przy takich ilościach kukurydzy?
Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony środa, 20 maja 2020, 19:16 przez manowar, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: zacier z kukurydzy
Gdybyś dał 70kg zamiast 80 to miałbyś odpowiednio mniejsze BLG i nieco rzadszy zacier.
Pomiar BLG przed zadaniem drożdży też nie będzie dokładny, bo enzymy pracują również w trakcje fermentacji i w niższej temperaturze (60-65*C to temperatura optymalna, ale w niższej też działają tylko słabiej). Próba jodowa wyjdzie Ci negatywna po skończonej fermentacji, zwłaszcza jak zadasz drożdże z amyloglukozydazą.
Na opakowaniu enzymów masz podaje ile stosuje się enzymu na ile ziarna: np. 50ml na 108kg śruty kukurydzianej (ja tak mam napisane na jednej z buteleczek).
Kukurydza zawiera 60-70% skrobi, efektywność bardzo skutecznego zacierania to 80%. Czyli masz 0,56*80kg = 44,8 kg cukru w 280kg zacieru = 16BLG. Twoje 17,5 jest zatem prawidłowym i dość dobrym wynikiem, biorąc pod uwagę niecukry.klozet666 pisze: Proporcje 200l wody
80kg śruty kukurydzianej
Enzymy z deptanej.
Blg wyszło 17,5
Pytanie teraz takie, czy jeśli bym dał tak jak większość osób tutaj robi czyli 200l wody i 70kg śruty to efekty był by ten sam?
Jest jakieś info ile enzymy są w stanie przerobić? Próbę jodowa wychodziła cały czas pozytywna pomimo blg prawie 18.
Jakie blg można maksymalnie uzyskać?
Gdybyś dał 70kg zamiast 80 to miałbyś odpowiednio mniejsze BLG i nieco rzadszy zacier.
Pomiar BLG przed zadaniem drożdży też nie będzie dokładny, bo enzymy pracują również w trakcje fermentacji i w niższej temperaturze (60-65*C to temperatura optymalna, ale w niższej też działają tylko słabiej). Próba jodowa wyjdzie Ci negatywna po skończonej fermentacji, zwłaszcza jak zadasz drożdże z amyloglukozydazą.
Na opakowaniu enzymów masz podaje ile stosuje się enzymu na ile ziarna: np. 50ml na 108kg śruty kukurydzianej (ja tak mam napisane na jednej z buteleczek).
-
- Posty: 224
- Rejestracja: niedziela, 31 sty 2016, 13:08
- Krótko o sobie: Nawrócony degustator, który kiedyś nie cierpiał bimbru
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Mazowsze
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: zacier z kukurydzy
koledzy mam pytanie, nie znalazłem innego bardziej pasującego tematu, a nie chce zaczynać nowego. Chodzi mi o śrutę kukurydzianą, a konkretnie produkt z "gniotownika". Znajomy obiecał mi parę kilogramów świeżej tegorocznej kukurydzy, ale nie ma śrutownika, za to ma "gniotownik , który nie mieli na żarnach tylko gniecie ziarno. Teraz pytanie , czy taki produkt z Gniotownika nadaje sie sie do zacierania? Chciałem zrobić coś na wzór Burbona.
-
- Posty: 2920
- Rejestracja: środa, 6 mar 2019, 20:40
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Owocówki
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 129 razy
- Otrzymał podziękowanie: 552 razy