Posmak drożdz po paru miesiącach i posmak kiszony

Czyli popularny Jabłecznik. Na temat tego trunku wszystko, począwszy od zbierania jabłek, skończywszy na spożywaniu...

Autor tematu
Kalindro
1
Posty: 1
Rejestracja: wtorek, 6 gru 2016, 20:09

Post autor: Kalindro »

Witam! Mam pewien problem. Nastawiłem cydr (z soku Riviva, ok 18 litrów) około września (9.09) . Pierwsze dodanie drożdży spełzło na niczym (odpowiednia dawka), nie ruszały przez 5 dni, po 5 dniach nowe drożdże które najpierw dałem do butelki z cukrem i pożywką na pare godzin w ciepełku, potem do soku ze starymi niewypalonymi drożdżami(ten sam rodzaj drożdży który poprzednio "zdechł", ciderini sweet, taka sama dawka), następny dzień ruszyło aż miło, trzymane w temperaturze pokojowej. Po miesiącu jak już nie bulgotało a BLG do 1 spadło więc przelałem do fermentora (trochę osadu było na dnie pierwotnego pojemnika i na powierzchni) i stoi na tej "pseudo-cichej" już ponad 2gi miesiąc.
Po 1szym miesiącu było wyraźnie czuć w smaku drożdże, pomyślałem ok, może więcej czasu. Teraz od jakiegoś czasu oprócz smaku drożdży, czuć taki jakby posmak, podobny do tego który zostaje w ustach po ogórkach kiszonych. Zapach jednak w porządku, z nieszczęsliwą nutą drożdży, lecz niekoniecznie tych ogórków. Generalnie niepijalny.
Co może być powodem tego? "Podwójna" partia drożdży, bakterie? Czy da się to odratować?
Z góry dziękuje za pomoc, Kalindro
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Posmak drożdz po paru miesiącach i posmak kiszony

Post autor: JanOkowita »

Coś pewnie "wylazło" z soku z owada. Lepiej cydr nastawiać na sprawdzonych sokach, najlepiej świeżych (takie są w sklepach w opakowaniach 3 i 5 litrów). Podwójna partia drożdży może być przyczyną dziwnego smaku, połączyłeś trupki z żywymi.
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Lis098
200
Posty: 215
Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 10:10
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Posmak drożdz po paru miesiącach i posmak kiszony

Post autor: Lis098 »

W naszym hobby najlepsze jest to, że nawet jak się coś spieprzy to zawsze zostają rurki :D

:D
Awatar użytkownika

Qrka
10
Posty: 14
Rejestracja: czwartek, 15 wrz 2016, 11:18
Re: Posmak drożdz po paru miesiącach i posmak kiszony

Post autor: Qrka »

Jan Okowita prawdę Ci powie ;) ja robiłem eksperymenty z różnymi wynalazkami na rynku jeśli chodzi o soki przerabialne na cydry ;)
Większość to jednak masakra po całej lini ;) jeśli chodzi o rekordy to nie wiem czym to słodzą ale drożdże startują , pracują i przestają :) a na sam koniec powstaje cydr który ma taki sam kolor , smak ( słodkość ) , procenty na poziomie 0,3 - 0,5 ....

W tym wypadku nawet rurki nie pomogą hehhehe


Kiedyś kupiłem napoje costa w cenie 2litry za 50 groszy ( bliska data przydatności ) , dałem to w kubeł , chłam jakich mało ... pomyślałem ze dam drożdże , co przeprobi to przerobi i na rurki . Okazało sie ze popracował 1 dzień i stanęło . To mi udowodomilo ze substancje słodzące w tym czymś to nowe pierwiastki ;)
Nasuwa sie pytanie ..

Skoro drożdże nie chcą tego zjeść , to Ty wypijesz ;) ?

Jedyne ciekawe efekty można uzyskać z soków w workach od uczciwych farmerów lub z własnoręcznie tłoczonych tworów ;)

Na zdrowie !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

darku
5
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 22 gru 2015, 09:54
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Posmak drożdz po paru miesiącach i posmak kiszony

Post autor: darku »

Qrka pisze:ja robiłem eksperymenty z różnymi wynalazkami na rynku jeśli chodzi o soki przerabialne na cydry ;)
Większość to jednak masakra po całej lini ;) jeśli chodzi o rekordy to nie wiem czym to słodzą ale drożdże startują , pracują i przestają :) a na sam koniec powstaje cydr który ma taki sam kolor , smak ( słodkość ) , procenty na poziomie 0,3 - 0,5 ....

....


Kiedyś kupiłem napoje costa w cenie 2litry za 50 groszy ( bliska data przydatności )
Na pewno nie przerabiałeś soków jeśli wyszło ci pół procenta. Z większości soków sklepowych wychodzi coś na poziomie 5%, co innego napoje. Sok według przepisów to tylko 100% sok bez dodatków, a napoje to fantazja producenta i według opisu wychodzi że używałeś napojów. Nie spotkałem jeszcze soku, który deklarował by na opakowaniu mniej niż 9 gram(ów) cukru na 100 ml soku, a zazwyczaj jest to 11 gram(ów). Za to spotkałem napoje, które na pierwszy rzut oka opakowaniem imitują sok.
Qrka pisze:
To mi udowodomilo ze substancje słodzące w tym czymś to nowe pierwiastki ;)
Nasuwa sie pytanie ..

Skoro drożdże nie chcą tego zjeść , to Ty wypijesz ;) ?
Nie żadne nowe pierwiastki, a pewnie zwykle słodziki. Drożdże nie ruszą żadnych słodzików takich jak sorbitol czy ksylitol, bo nie jest to po prostu cukier, a alkohol z punktu widzenia chemii. W warunkach domowych czasem używa się ich do dosładzania cydru z powodu opisanego wyżej.

SzPAK
5
Posty: 6
Rejestracja: piątek, 9 gru 2016, 16:56
Re: Posmak drożdz po paru miesiącach i posmak kiszony

Post autor: SzPAK »

A ja będę bronił soku Riviva :) w minione lato nastawiałem na nim cydr i wyszedł całkiem przyzwoity. Zgodzę się oczywiście, że lepszy jest na własnoręcznie tłoczonym, ale z braku laku dobra biedra. Osobiście nie tykam jedynie napojów sokopodobnych - ani to smaczne, ani zdrowe, a skład mocno zniechęcający. ale do rzeczy, zapach kiszonek może świadczyć o infekcji z udziałem bakterii kwasu mlekowego, obecnego m.in. w ogórkach kiszonych, kapuście kiszonej, jogurtach, twarożku, zakwasie chlebowym. Nie trzymałeś aby tego pojemnika zbyt blisko słoików z kiszonkami?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Cydr”