Witam.
Przyznam się, że byłem sceptycznie nastawiony do wyrobów własnych. Była to trauma z czasów gdy alkohol był na kartki, a psota była z reguły marnej jakości. Ale dzięki temu forum, postanowiłem jednak zbudować aparaturę.
Nie byłem pewien, czy mój organizm zaaprobuje psotę, dlatego postanowiłem zbudować aparaturę jak najmniejszym kosztem, ale z możliwością późniejszej rozbudowy.
Wybrałem grzanie gazowe, bo niestety za prąd na działce płacę 2 razy drożej niż faktycznie kosztuje i gaz wychodzi taniej.
Rura fi 60,3 długości 1m, połączona z kegiem 30l za pomocą wywijek. U góry przyspawana dennica z wspawanymi dwoma rurkami. Mniejsza na sondę termometru, druga wygięta na urobek połączona wężykiem silikonowym ze szklaną chłodnicą.
Koszty mojej aparatury łącznie z taboretem gazowym to 455 PLN.
Nie liczę spawania, które kosztowało mnie 1,5 litra z późniejszego urobku
Spawy nie wyszły idealne, ponieważ spawane migiem.
Na pierwszy rzut poszły nalewki i inne wynalazki które przez lata odkładały się w barku. Przepuściłem przez maszynkę jeden raz i wyszła fajna aromatyczna wódeczka.
No ale postanowiłem zrobić coś, co będę mógł powtórzyć. Na pierwszy ogień poszła cukrówka.
Nastaw wg przepisu z opakowana ALCOTEC 24 TURBO PURE ( 6kg cukru + 21 litrów wody z kranu)
Przerobiło się w 2 dni w piwnicy, potem klarowanie Turbo Klar i przepompowanie do drugiej beczki.
Przyszedł czas na przerobienie. Niestety mała niespodzianka, zakręcili w międzyczasie wodę na działce. Musiałem przypomnieć sobie lekcję fizyki Beczka na taras, aparatura w piwnicy. Różnica poziomów zrobiła resztę.
Psociłem na 2 razy, pierwszy do końca, a drugi do 40%. Wyszło mi w sumie 4 litry 75% psoty.
I powiem, że jestem zachwycony smakiem. Rozrobiłem do 50% i wyszła super wódeczka bez smaku i zapachu drożdży czego się obawiałem. Przetestowałem na kuzynie, który zawsze wyczuje bimber , ale nie tym razem
Tani Pot Still ala dramac
-
- Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Tani Pot Still ala dramac
Bardzo fajny, prosty pot still. Jeśli jeszcze wypełnisz rurę np. druciakami (chyba, że miałeś wypełnienie, o czym nie piszesz), to uzyskasz jeszcze większą moc destylatu a i smak się poprawi bo w to;
to już nie uwierzę Zmień testera bo na takim sprzęcie nie da się uzyskać bezzapachowego destylatu, to nie kolumna rektyfikacyjnadramac pisze:Przetestowałem na kuzynie, który zawsze wyczuje bimber , ale nie tym razem
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Re: Tani Pot Still ala dramac
Miałem włożone 2 druciaki z KO i jeden miedziany. Nie pisałem, bo to chyba żadne wypełnienie. Wrzuciłem żeby jajami nie waliło, a te z nierdzewki jako podtrzymanie.
Co do testera to może i masz rację Bo już swoje wypił w życiu i może mu się smak rozregulował.
Będę musiał sam przetestować, a nie miałem jeszcze okazji, bo ciągle za kółkiem...
Co do testera to może i masz rację Bo już swoje wypił w życiu i może mu się smak rozregulował.
Będę musiał sam przetestować, a nie miałem jeszcze okazji, bo ciągle za kółkiem...