Zrobiłem zacier ze starych soków z dodatkiem wody, 20 Blg startowe, przy użyciu drożdży turbo fruit. Po przerobieniu przez drożdże cukru i zlania znad osadu dałem pirosiarczanu sodu w ilości odpowiedniej do stabilizacji wina. Nie wiedziałem, że przy destylacie ujawniają się defekty zapachowe aż tak że nosa nie da się dostawić do destylatu. Destylowane w kanie od mleka + chłodnica z odstojnikiem, temperatura blisko 90 stopni (trochę za dużo ale oszczędzałem na czasie). Co zrobić by pozbyć się zapachu siarki z destylatu?
Przeglądałem forum ale nie znalazłem konkretnych odpowiedzi.