Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Pomysły na poprawę smaku bimbru, przepisy smakowe, domowe sposoby na wyrób markowych wódek...
Awatar użytkownika

Autor tematu
szczub
150
Posty: 173
Rejestracja: środa, 24 wrz 2008, 23:48
Ulubiony Alkohol: piwo
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Otrzymał podziękowanie: 6 razy

Post autor: szczub »

Mam następujący problem:
Pomyślałem ze fajnie by było mięć pamiątkę z psocenia, dlatego zawsze odkładam 0.5l w butelce po wódce. I tu pojawia sie moje pytanie czy np za 5 lat alkohol dalej będzie przydatny do spożycia ?
"Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach. "
promocja

longink1
Re: Termin ważnosci

Post autor: longink1 »

Kolego za pięć lat twój trunek będzie miał pięć gwiazdek, jeśli masz samozaparcie i tyle wytrzymasz tym lepiej dla trunku a może i dla Ciebie.
Pozdrawiam longink1.
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Termin ważnosci

Post autor: Calyx »

szczub pisze:...czy np za 5 lat alkohol dalej będzie przydatny do spożycia ?
Szczub :) :ok: :)
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

Autor tematu
szczub
150
Posty: 173
Rejestracja: środa, 24 wrz 2008, 23:48
Ulubiony Alkohol: piwo
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Termin ważnosci

Post autor: szczub »

Szczerze mówiąc myślę o tym żeby każda flaszkę kolejno wypijać w urodziny mojego syna(którego jeszcze nie mam). Mam nadzieje ze wytrzymam 20 lat :D
"Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach. "

forma
300
Posty: 314
Rejestracja: sobota, 20 gru 2008, 12:51
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Termin ważnosci

Post autor: forma »

noooo drodzy koledzy,ja 10 l wlałem do beczki dębowej wcześniej ją zalałem wodą po czym wypaliłem i zamurowałem w piwnicy.zobaczymy co z tego będzie :) ;P
NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW TEN,CO NIC NIE ROBI !!!
Awatar użytkownika

waccie
30
Posty: 43
Rejestracja: wtorek, 13 sty 2009, 15:06
Ulubiony Alkohol: Mój
Re: Termin ważnosci

Post autor: waccie »

Trunek z psocenia ma to do siebie, że im dłużej leży tym jest lepsze - tak jak wino.
Osobiście miałem okazję spróbować 6 letni trunek. Był suuuuuuuuper.

mima
700
Posty: 715
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 23:21
Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Kontakt:
Re: Termin ważnosci

Post autor: mima »

Ja z każdego psocenia staram się też odkładać któryś literek. :D

A dla przykładu i żeby było śmieszniej troszke, zacytuję sam siebie.
W przedstawionym poniżej zestawie.
V.S. (Very Special) lub *** - destylaty leżakujące w dębowych beczkach co najmniej dwa lata
V.S.O.P. (Very Superior Old Pale) lub Reserve - oznacza co najmniej cztery lata leżakowania
X.O. (Extra Old), Vieille Reserve lub Napoleon destylaty co najmniej sześcioletnie (Napoleon przynajmniej czeroletni).
Vintage - tzw. rocznikowe, gdzie rok opisany na butelce oznacza rok zabeczkowania najmłodszego destylatu.
Hors d'Age - "wiekowe" destylaty tak stare, że nie sposób określić ich wieku, lecz przeważnie przynajmniej 10-letnie.
I jak widać - czym starsze tym lepsze.
Użytkownik zbanowany od 09.VII.2009r.
Awatar użytkownika

leon996
30
Posty: 37
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2009, 13:35
Ulubiony Alkohol: piwko i swoje produkty
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: na wschód od warszawy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Termin ważnosci

Post autor: leon996 »

Witam!!
od niedawna zaczalem psocic i tez mam zamiar pozostawiac po buteleczce z kazdej imprezki :D
i mam takie pytanko propo przechowywania
mianowicie czy 50% psota zaprawiona sliwkami suszonymi i przepalonym cukrem nadale sie do wieloletniego przechowania??
to sie nie popsuje??
z gory dziekuje za pomoc :poklon; :poklon; :poklon;
Pozdrawiam Leon!!!

zbynekk
30
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 26 maja 2009, 17:45
Re: Termin ważnosci

Post autor: zbynekk »

Żaden trunek co ma więcej jak 20% nie ma prawa się popsuć jeśli nie zwietrzeje, ani nie nabierze posmaku złego korka, lub też plastiku od opakowania.

beepoo
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 31 sty 2013, 20:36
Podziękował: 4 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: beepoo »

Ojciec mój dostał taką zleżałą wódkę od kogoś kto ja odkopał w domu... 14 letniego KRAKUSA...

Ziemisty posmak...volt jakby mniej...

...ale żeby nie zmarnować sprawy zaprawiliśmy to na whisky...wyszła NAFTA..nie do picia... ;) szkoda :D
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Kamal »

Mierzyłeś alkoholomierzem, czy tak na smak oceniłeś. Po tylu latach, mogła złagodnieć, i dlatego może było takie odczucie, że jest mniej %.
Obrazek

bitsoup
10
Posty: 10
Rejestracja: piątek, 17 sie 2012, 12:08
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: bitsoup »

Chciał bym sprostować ponieważ powiedzenie "jak wino im starszy, tym lepszy" to tylko powiedzenie. Nijak ma się to z rzeczywistością, tylko kilka % win produkowanych na świecie nadaję się do długiego leżakowania (np. 10 lat lub więcej). Wiele by o tym pisać ale nie o tym temat.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Kamal »

Piłem państwową wódkę, "Biała dama", która przeleżała 3 lata pod dachem. Latem ją dogrzewało, a zimą mroziło. Smak zmienił się na "+", więc ja uważam, że im starsze trunki, to tym lepsze. :-)
Obrazek
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: pokrec »

Ja piłem domowe, słodkie wino gronowe (polskie), które uchowało sie na pawlaczu przez 18 lat, w zwyczajnej, zakręcanej butelce. Poezja! Czegoś takiego nigdy nie piłem i chyba pił nie będę...
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: grzesieksz7 »

Wódki produkcji znajomych mam od 2007 roku, np czereśniowicę, gruszkówkę, śliwowicę, żytniówkę, jabłkówkę. Czasem otwieram buteleczkę, żeby sprawdzić co się tam dzieje i owocówki pachną coraz bardziej owocowo, coraz słodszy zapach owoców się unosi. Zbożówki natomiast robią się mniej intensywne w zapachu. Trochę się przeraziłem - myślałem, że mi gdzieś % uciekły, ale po zbadaniu alkoholomierzem precyzyjnym wszystko jest w porządeczku.
Ostatnio zalakowałem te butelczyny i niech kurz je przykrywa grubą warstwą.
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!

Strażak
20
Posty: 21
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 14:29
Krótko o sobie: Strażak, Wędkarz, Motocyklista, a teraz również alkoholo-amator :D
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Strażak »

bitsoup pisze:Chciał bym sprostować ponieważ powiedzenie "jak wino im starszy, tym lepszy" to tylko powiedzenie. Nijak ma się to z rzeczywistością, tylko kilka % win produkowanych na świecie nadaję się do długiego leżakowania (np. 10 lat lub więcej). Wiele by o tym pisać ale nie o tym temat.
I tu się mylisz, otwierałem wina 18 letnie wiśniowe półsłodkie z własnej produkcji pozostawione specjalnie na okazję 18 urodzin latorości i bukiet zapachu jak i smaku wymiatał a stało w zwykłych butelkach tylko zakrętkę oblałem woskiem.
Awatar użytkownika

kolpaw
100
Posty: 137
Rejestracja: sobota, 19 mar 2011, 23:11
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: nalewka wiśniowa na własnym spirytusie
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Nowa Zelandia
Podziękował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: kolpaw »

Ja piłem winko około 13 letnie ze śliwek węgierek, jeszcze nigdy tak genialnego bukietu nie czułem, a ostatnio znalazłem zapomnianą pomarańczówkę zrobioną 2lata temu - nabrała takiego "tropikalnego" aromatu (czuć jakby ananasa) mimo że robiona na pomarańczach i kilku cytrynach.

Alkohol nie ma terminu ważności tak jak cukier. Ostatnio miałem okazję spróbować sobieskiego sprzed 15lat (z wesela zostało około 12 skrzynek) i wódka zdecydowanie łagodniejsza w smaku mimo że nadal trzymała swoje 40%.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Pretender »

A mi się wydaję, że jest wiele zmienny mających wpływ na nasze produkty. Także pewnie i spirytus przechowywany w nieodpowiednim naczyniu może "zepsuć" się. A z drugiej strony winka w butelkach zakręcanych potrafią wytrzymać naście lat.

Pokrec
Winko trzymane w pawlaczu, pod sufitem, gdzie jest najcieplej, smakowało jak gronowe, czy pojawiły się inne smaki, aromaty?

misiek35
100
Posty: 132
Rejestracja: środa, 25 sty 2012, 20:10
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: misiek35 »

Bitsoup ma racje co do leżakowania win.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Emiel Regis »

Wódka czysta po latach może stracić nieco % jeśli jest źle przechowywana, ale w odp. warunkach nie będzie zmian.
Destylaty (czyste, przechowywane w szkle) wg. mnie też z czasem zyskują, zaś wg. kolegi, wiekowego Czecha, który zęby zjadł na śliwowicy, najlepiej smakuje taka do 8 lat, później zaczyna być coraz bardziej łagodna. Dla mnie to zaleta.
Wina- wszystko zależy od początkowej ekstraktywności i w przypadku słabszych win od zawartości cukru. Współczesne wina gronowe z reguły są przeznaczone do spożycia natychmiast lub w ciągu kilku lat. Trzeba naprawdę wiedzieć co kupić, żeby po kilkunastu latach wino dało się wypić ze smakiem.
Nalewki- dobre do kilku lat, po tym czasie aromaty owocowe utleniają się wprowadzając charakterystyczny posmak, wspólny dla większości owoców. Dużą rolę grają warunki przechowywania.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Kamal »

Nalewki- dobre do kilku lat, po tym czasie aromaty owocowe utleniają się wprowadzając charakterystyczny posmak, wspólny dla większości owoców.
A to ciekawe, a ja mam przepis na nalewkę- "Gorąca krew". Która podobno zyskuje smak, po dłuższym leżakowaniu. (Cytuję, z książki) "Wspaniały prezent na ślub wnuka, który aktualnie jest jeszcze w przedszkolu."
Dużą rolę grają warunki przechowywania.
Zgadzam, się z tym :ok: :)
Obrazek
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Emiel Regis »

Gwoli ścisłości; opisuję swoje spostrzeżenia, proszę nie traktować tego jako prawdy objawione.
Jeśli chodzi o nalewki, ale też likiery owocowe, to kiedyś byłem zachwycony pijąc takie stare trunki.
Działo się tak dopóki nie doszedłem do wniosków opisanych powyżej.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

heniu1980
100
Posty: 102
Rejestracja: czwartek, 9 lut 2012, 14:27
Krótko o sobie: Miedź, miedź i jeszcze raz miedź
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Ropczyce
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: heniu1980 »

Ja 8 lat temu przed swoim weselem szukałem alkoholu i ojciec przyniósł czerwonego absolwenta. Miał on z tyłu datę przydatności i było już ponad rok od terminu. Też się zdziwiłem, otworzyliśmy ją i po kielichu. Reszta poszła w kanał gorszego syfu nie piłem. Zresztą już od dawna wódki sklepowej nie pije i nie mam zamiaru. Syf straszny chyba że kupimy flaszkę za 50 pln to jeszcze można ją pić.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: gr000by »

Z tego co wiem na świeżo z praktyki technologicznej to wódka terminu przydatności do spożycia ani minimalnego terminu trwałości już nie posiada. Nawet jakby miała to co by się tam miało zepsuć? Alkohol? Woda? Śladowe ilości naturalnych aromatów pochodzących z surowca? W 40% praktycznie nie przeżyje nic, przynajmniej z tych "popularnych" mikroorganizmów, a nie ekstremofili, które hoduje się w laboratoriach... Nie raz, nie dwa, zdarzyło mi się pić odkopaną w szafie/barku wódkę, która miała ponad 3, nieraz ponad 5 lat, a nie trafiła nam się aż taka syfiara ;).
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: grzesieksz7 »

Nie mam pojęcia jak kupne wódki, ale swojskie są lepsze jak są starsze ;) Mi od wesela siedzi jeszcze karton kupnej gorzoły, to za kilka lat podzielę się spostrzeżeniami ;)
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Emiel Regis »

heniu1980 pisze:Miał on z tyłu datę przydatności i było już ponad rok od terminu. Też się zdziwiłem, otworzyliśmy ją i po kielichu. Reszta poszła w kanał gorszego syfu nie piłem.
Wódki łapią zapachy z otoczenia, źle przechowywane mogą też 'zwietrzeć'.
Kwestia daty przydatności.. Może używano w tym przypadku jakichś chemicznych dodatków mających na krótką metę ucywilizować ten 'trunek'?
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

heniu1980
100
Posty: 102
Rejestracja: czwartek, 9 lut 2012, 14:27
Krótko o sobie: Miedź, miedź i jeszcze raz miedź
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Ropczyce
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: heniu1980 »

Nie mam pojęcia o co chodziło z tą datą ale gorszego syfu nigdy nie piłem

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: wawaldek11 »

A ja podejrzewam, że wódka zrobiona z podpałki czy rozpuszczalnika nie jest smaczna bez względu na czas leżakowania ;)
I tak mogło być z Waszą butelką.
Pozdrawiam,
Waldek
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Zygmunt »

Dokładnie- według raportu Związku Pracodawców "Polski Przemysł Spirytusowy" w 2011 oceniano, że 10-12% wyrobów spirytusowych na rynku to podróbki. Rynek ocenia się na 100mln czystego spirytusu rocznie, z czego 10,5mln to "oczyszczany" spirytus skażony.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

crystooforo
2
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 13 lip 2013, 13:48
Krótko o sobie: niech inni osądzą
Ulubiony Alkohol: orzechówka
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 10 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: crystooforo »

29lat temu zakopałem wino wiśniowe bardzo słodkie w glinianej butelce na głębokości około pół metra korek zalałem woskiem . Miał to być prezent dla syna na 18 urodziny . Ale zapomniałem gdzie Przekopaliśmy z synem cały ogródek i nic Piłem wino wiśniowe bardzo słodkie 8letnie galareta cudo I piłem też orzechówkę 25 letnią szyjkę trzeba było odciąć bo korek się kruszył był wyczuwalny posmak korka .Jedynie wina bardzo słodkie nie pasteryzowane nadają się do przechowywania długo letniego
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Emiel Regis »

crystooforo pisze:Jedynie wina bardzo słodkie nie pasteryzowane nadają się do przechowywania długo letniego
Nieprawda.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Emiel Regis »

Część postów, traktującą o 'terminie ważności' nalewek, przeniosłem tutaj- http://alkohole-domowe.com/forum/dlugow ... 11393.html
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: Drupi »

heniu1980 pisze:Ja 8 lat temu przed swoim weselem szukałem alkoholu i ojciec przyniósł czerwonego absolwenta. Miał on z tyłu datę przydatności i było już ponad rok od terminu. Też się zdziwiłem, otworzyliśmy ją i po kielichu. Reszta poszła w kanał gorszego syfu nie piłem. Zresztą już od dawna wódki sklepowej nie pije i nie mam zamiaru. Syf straszny chyba że kupimy flaszkę za 50 pln to jeszcze można ją pić.
A jakie są Wasze obecne spostrzeżenia co do przechowywania własnej czystej rozrobionej np. 45% ? Ja nie przechowywalem nigdy ponad rok bo też dawno temu musiałem wylac kupnego Krakusa bo zrobił się syf.
I like noble drinks.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: lesgo58 »

Moja glukozówka rozcieńczona w oskole jakieś 3 lata temu "stała" się wódką tak łagodną, że odnosi się wrażenie iż pije się wodę... A ma 42%.
Jedno spostrzeżenie. Wódka zmieniała się pod wpływem czasu mimo iż była przechowywana w szkle. Zmieniał się jej smak. Jedyną rzeczą którą robiłem to dwukrotne lewarowanie znad osadu, który wytrącał się z oskoły.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

zielonka
900
Posty: 921
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 241 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: zielonka »

Panta rhei- czyli wszystko się zmienia (płynie). Oto kolejna z moich herezji - wódka tak samo jak wszystkie nalewki smakuje najlepiej -miesiąc lub dwa od produkcji. Problemem może być że niejedna nalewka dłużej klaruje niż smakuje. Wódki zapewne mają dłuższy czas dochodzenia do idealnego smaku niż nalewki ale ewidentnie on się zmienia. Miałem super wódkę (czystą ) z wujka jesse i chciałem się nawet nią pochwalić, ale zeszło mi ( na szczęście )z pół roku zanim spróbowałem ponownie - wódka jest teraz do dupy , tak jakby ta winna i słodka wyczuwalna w niej kukurydza się po prostu zepsuła-a miało 40 kilka proc.
Więc pijmy szybciej bo się zmienia :)
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: robert4you »

Wujek jesse to niestety jest produkt nitrwały. Jeżeli w nastawie/zacierze jest tylko kukurydza bez innych zbóż to jej słodkość szybko prżemija.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
************************************************************************
Awatar użytkownika

scorpio33
30
Posty: 41
Rejestracja: czwartek, 3 paź 2013, 10:27
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: scorpio33 »

A ja pozwolę się nie zgodzić z opiniami kolegów na temat Wujka. Robiłem swego czasu zanim nie zmajstrowałem kotła z płaszczem (teraz tylko zacieram). I zrobiłem większą ilość bo chyba z 7 czy 8 nastawów. Średnio mi smakowało, trochę ostre, trochę przedgonami, trochę pogonami mi zalatywało więc wylądował zadębiony w piwnicy. Rozdawałem przy jakichś okazjach mniej wymagającym znajomym czy rodzinie. Aż całkiem niedawno zaskoczenie - spróbowałem szklaneczkę i po roku leżakowania zrobił się całkiem przyzwoity trunek. Bardzo złagodniał, smak i zapach również na duży plus.
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: robert4you »

@scorpio33 Ja nie pisałem że wujek się zepsuje, pisałem że mocno zmieni się jego smak. Według moich doświadczeń znika kukurydziana słodycz, oczywiście trunek dojrzewa i nabiera charakteru, zmienia się, przeważnie na lepsze.
************************************************************************

SpirolStill
30
Posty: 33
Rejestracja: niedziela, 28 lut 2016, 22:12
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Czy wódeczki mają termin ważnosci? Czy są jak wino...

Post autor: SpirolStill »

Wydaje mi się, że utrata słodkiego smaku dotyczy nie tylko trunków kukurydzy. Zrobiłem nastaw z soku jabłkowego (z kartonów) i cukru - po przepędzeniu słodki smak był dobrze wyczuwalny na początku degustacji, później zastępowało go mocne pieczenie. Po ok. miesiącu leżakowania słodki smak stał się słabszy - ale ważniejsze, że już tak nie piecze.
Mój aktualny sprzęt: kuchenka elektryczna 1500 W, garnek ok. 5,6 l, wężyk silikonowy, skraplacz miedziany 1 m w pojemniku z wodą
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy smakowe”