Nowy użytkownika wita i pyta

Kłopoty z budową i eksploatacją aparatury, wybór właściwego sprzętu. Podstawowe pytania początkujących.

Autor tematu
chemik80146
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 5 kwie 2016, 17:39

Post autor: chemik80146 »

Witam Panów,

Czytam to forum od jakiegoś czasu i zarejestrowałem się tylko dlatego, aby podglądać załączniki. Ze zwykłej ciekawości.

Pędzenie alkoholu nie interesuje mnie w ogóle, robiłem to dwadzieścia lat temu w ramach dziwnej rywalizacji z kolegą typu kto zrobi lepsze. Ja robiłem doskonałą śliwowicę, on świetny calvados. Ja szedłem w profesjonalizm technologiczno-warsztatowy i jak największą symulację warunków przemysłowych, czyli wszystko w stali KO i ceramice, on w łatwość wykonania bez warsztatu i powszechność dostępu materiałów, czyli miedź z marketu, szkło ze studenckiego laboru, wężyki z tworzywa sztucznego i tak dalej. .
Spór o jakość nie został rozstrzygnięty do dzisiaj.

Z wykształcenia jestem chemikiem, z doświadczenia również. Lektura tego forum jest niezwykle ciekawa dla mnie na zasadzie czego mnie tam uczyli i nauczyli a co mogę przeczytać tutaj. Pouczające wielce.

Nie w tym rzecz jednak. Mam zbudowaną doświadczalno-produkcyjną kolumnę rektyfikacyjną (tak zwana ćwierć technika), kolumna ta służy do różnych celów, ale na pewno nie do rektyfikacji etanolu.
Bardzo zainteresowały mnie tak zwane sprężynki pryzmatyczne oraz rurka karbowana.
Czy ktoś z Panów mógłby polecić źródło zakupu tych materiałów, które posiadałoby następujące cechy:

1. Musi to być sklep, najlepiej internetowy bo nie będę za tym jeździł.
2. Nie może to być Allegro ani inny portal tego typu.
3. Sprzedawca musi wystawić fakturę (zakup firmowy).
4. Najlepiej, gdyby sklep nie kojarzył się jednoznacznie z tak zwanym psoceniem (przełożeni to nie chemicy i mogą mieć dziwne skojarzenia czytając fakturę).

Byłbym niezwykle wdzięczny za pomoc.
promocja
online
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7334
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: radius »

SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
chemik80146
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 5 kwie 2016, 17:39
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: chemik80146 »

Bardzo dziękuję.

solohan
10
Posty: 16
Rejestracja: wtorek, 1 wrz 2015, 17:16
Ulubiony Alkohol: wódka
Lokalizacja: na końcu Irlandii
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: solohan »

Tutaj jeszcze jeden producent SP:
http://sprezynkipryzmatyczne.pl/o-nas.html
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: lesgo58 »

Cześć i witamy.
Proste pytanie - dlaczego nie chcesz się z nami podzielić swoją wiedzą? My tu amatorzy - Ty profesjonalista. Ciekawie mogłoby to wyglądać.
Mnie np. ciekawi Twoja kolumna rektyfikacyjna. Co zacz?
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

zielik93
50
Posty: 93
Rejestracja: czwartek, 30 lip 2015, 20:44
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: ziemia łódzka
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: zielik93 »

To poroszę ten przepis na śliwowicę ;p
Wódka jak wódka smakuje jednakowo, czyli wspaniale

Autor tematu
chemik80146
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 5 kwie 2016, 17:39
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: chemik80146 »

Nie dzielę się wiedzą, bo nie ma za bardzo czym - specjalizuję się w chemii i technologii polimerów, szeroką techniczną wiedzę z zakresu fizykochemii posiadam, moim nieskromnym zdaniem, na poziomie dobrym, ale oczyszczanie etanolu nie interesuje mnie zupełnie.

Poza tym Panowie w większości reprezentują podejście specyficzne, to znaczy jesteście bardziej preparatykami niż fizykochemikami. Oczywiście nikogo nie chcę i nie chciałbym urazić.
Ja z kolei uznaję liczby, które wyrażają właściwości materii i energii i zależności je łączące. Na tej podstawie można coś zbudować a potem to już tylko optymalizacja procesu. Wszystko inne to błądzenie po omacku.

A moja kolumna? Kolumna, jak to kolumna - jest wyparka, jest półka, jest surówka, rektyfikat, orosienie i ciecz wyczerpana. Jak wiemy, aparaturę budujemy pod proces, nie odwrotnie, na szczęście z głową zbudowana kolumna może być aparatem prawie uniwersalnym ponieważ szybko i bezkolizyjnie można w niej przebudować prawie wszystko.
Na tej kolumnie robię drobne prace zlecone lub rozdzielam różne ścieki z laboratorium.

A co do wiedzy, to mogę polecić dobrą literaturę. Trochę tego przewertowałem w życiu i nieskromnie powiem, że wiem co warte uwagi.
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: Pretender »

Szukajka prawdę Ci powie. To nie boli ;)
online
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7334
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: radius »

chemik80146 pisze:A co do wiedzy, to mogę polecić dobrą literaturę. Trochę tego przewertowałem w życiu i nieskromnie powiem, że wiem co warte uwagi.
No, to nie kryguj się jak panienka z dobrego domu i dawaj te pozycje warte uwagi :lol:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
chemik80146
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 5 kwie 2016, 17:39
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: chemik80146 »

Jeżeli ktoś jest zainteresowany dogłębnym poznaniem procesów transportu masy, czyli opartych na dyfuzji, to moim zdaniem niezwykle cenną jest pozycja Mieczysława Serwińskiego Zasady inżynierii chemicznej i procesowej wydana przez Wydawnictwa Naukowo-Techniczne. Ja mam (i używam!) egzemplarz z 1982r, nie wiem czy były wydania późniejsze.
Do zrozumienia wymagane bardzo dobre opanowanie aparatu matematycznego. W pozycji tej nie znajdziemy za dużo rysunków, w ogóle "tutoriali", za to dużo zależności matematycznych i wykresów.

Polecam, tym bardziej że można to kupić za grosze.
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: kmarian »

No, tośmy się dowiedzieli. :twisted:
Ale ten przepis na śliwowicę nas interesuje.
Awatar użytkownika

rekinek
50
Posty: 89
Rejestracja: piątek, 9 paź 2015, 01:34
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: rekinek »

A może on z policji że taki skromny ;)

Autor tematu
chemik80146
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 5 kwie 2016, 17:39
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: chemik80146 »

kmarian pisze:No, tośmy się dowiedzieli. :twisted:
Ale ten przepis na śliwowicę nas interesuje.
Przepis jest prosty, jak ogólnie w całości Wasze hobby, czyli samodzielne pozyskiwanie etanolu do celów spożywczych - należy zachować przede wszystkim czystość, wykluczyć wszelki pośpiech, następnie oceniać efekty działań, z głową wprowadzać korekty, oceniać i tak w kółko.
Raczej nikt tutaj nie prowadzi zaawansowanej analizy instrumentalnej swoich wyrobów, więc pozostają dwa kryteria - smak, które jest kryterium subiektywnym i "czy łeb nie boli", które jest kryterium obiektywnym, szczególnie jak częstujemy znajomych. Choć z tym drugim to różnie bywa - kiedyś w "lepszym" towarzystwie wypiłem pięćdziesiątkę psoty, jak Wy to nazywacie, i było to tak ohydne, że głowa mała. Ale że autor tej trucizny miał tam pozycję, to wszyscy się tym zachwycali choć był to zachwyt nieszczery. Na drugi dzień wszyscy byli chorzy, część nieobecnych. Zdrowy byłem tylko ja, gdyż po pierwsze powiedziałem, że ten jego wyrób to jest zwykłe gówno a po drugie na tych 50ml (i to niecałych) zakończyłem. Przestałem być tam lubiany, ale za to uratowałem kilka milionów komórek mózgowych.

Moja śliwowica powstała bardzo prosto - z własnego drzewa zerwałem dojrzałe śliwki węgierki, umyłem je dokładnie, wypestkowałem, zmieliłem w sokowirówce, sok wlałem do balona, sfermentowałem, sklarowałem, puściłem przez kolumnę i tyle. Smakowało mi i innym.

Jaki przepis niektórzy koledzy chcą - jaka gleba, na której rosły śliwy, strefa klimatyczna, ilość opadów, przeważające kierunki wiatrów, czy co?

Nie ma tutoriala, jak to mówi obecna młodzież, na dobrą śliwowicę, więc zamiast bezmyślnie grzebać po internecie i opowiadać bzdury o jakiejś policji sugeruję poczytać książeczkę, o której wspomniałem wcześniej i jednocześnie prowadzić swoje prace badawcze.

A jak kogo to przerasta, to kupić spirytus rektyfikowany (ten z białą etykietą i zielonymi napisami) i zrobić sobie jakąś nalewkę czy co tam. Ten spirytus to jest bardzo dobry produkt i gadanie o tym, że to z domu to lepsze, to są bzdury że aż hej.

Polecam miodówkę. Chcecie przepis? :D
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: robert4you »

Może i bzdury, ale po tym kupnym to mnie łeb napie....la że hej, a po własnym wcale.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
************************************************************************
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: kmarian »

Witaj chemik80146.

No, przepis faktycznie prosty. Jak widać geniusz kryje się w prostocie.

Że niektórych "wynalazków" pić się nie da, to fakt. Niektórym, prawdy powiedzieć nie można, bo się na Ciebie pogniewają. Jak przypadkiem trafi się jakiś frustrat to Cię dodatkowo z błotem zmiesza. Trzeba uważać co się mówi.

Na nasz spirytus ja słowa (złego) nie powiem. Chyba nikt na tym forum na niego nie narzeka (nie znalazłem takiej informacji).
Dawaj przepis na miodówkę. :twisted:

Autor tematu
chemik80146
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 5 kwie 2016, 17:39
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: chemik80146 »

kmarian pisze:Witaj chemik80146.

Dawaj przepis na miodówkę. :twisted:
Miodówka:

1. Podgrzewamy około 0,7 litra miodu na łaźni wodnej (dowolny miód, choć autor tej receptury rekomendował akacjowy) do temperatury NIE WIĘKSZEJ niż 40 stopni Celsjusza. Podgrzewanie miodu ma na celu jedynie zmniejszenie jego lepkości, co jest znacznym ułatwieniem przy dalszym mieszaniu.

2. Miód mieszamy z 0,5 litra spirytusu rolniczego (to ten z białą etykietą i zielonymi napisami).

3. Bierzemy około siedmiu cytryn średniej wielkości (ilość cytryn może być modyfikowana wedle uznania po pierwszej degustacji), wyciskamy sok, filtrujemy pestki i męty (gęste sitko, gaza, pończocha żony :D ), sok dajemy do mieszaniny miodu i spirytusu i mieszamy.

4. Sezonujemy co najmniej 24h w środowisku chłodnym (lodówka, zimna piwnica, zimna komórka).

5. Spożywamy.

Doskonały trunek, fajnie ciągnie po gardle i rozgrzewa, nie pali po gardle nadmiernie, nie odrzuca ostrym smakiem i zapachem czystego (białego) alkoholu, nie sprawia psikusów osobom nie trawiącym kolorowych trunków czego się początkowo bałem jednak autor receptury i jednocześnie dostawca trunku solennie zapewnił mnie, że niespodzianek nie będzie, bo być nie może.

Trunek na każdą okazję - można pić "na stole" z rodziną/znajomymi, można pić na grilu, można pić w terenie (np. piersiówka - polowanie, ryby, wycieczka górska itp.), można pić profilaktyczno - leczniczo (pięćdziesiątka wieczorem do/po kolacji lub do wieczornej herbaty).

Nie ma ujemnych efektów na drugi dzień, jest lepiej niż po wypiciu symbolicznych dwóch browarków. Oczywiście to samopoczucie jest mylące w kontekście ewentualnego zamiaru prowadzenia samochodu - nigdzie nie jechać, odczekać, a jak komu się spieszy, to zbadać się alkomatem (na każdej komendzie policji jest to darmowe).

Autorem receptury nie jestem ja - polecił mi to, wykonał, dostarczył i udzielił instrukcji produktu kolega - człowiek natury: rolnik z dziedziczenia, pszczelarz z zamiłowania, myśliwy z pasji.

Polecam, smacznego i na zdrowie.
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: kmarian »

Dziękuję za przepis na miodówkę. :twisted:
Awatar użytkownika

szatajoh
200
Posty: 234
Rejestracja: niedziela, 28 paź 2012, 15:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Whiski i Sliwowica
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Norynberga/Zywiec
Podziękował: 93 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Kontakt:
Re: Nowy użytkownika wita i pyta

Post autor: szatajoh »

Przepis beskidzki z Ślaka cieszynskiego jest prawie ze identyczny , Miodunka wchodzi w gardlo bezproblemowo, moc poczujesz potem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy i pytania”