Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Problemy technologiczne związane z uzyskaniem dobrego zacieru: niewłaściwy przebieg fermentacji, zakażenia nastawów, klarowanie...

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy

Post autor: damianekj »

Cześć wszystkim,

Mam problem z moim zacierem którego przyczynę chyba znam.

Korzystałem z przepisu:
JACK DANIELS BLACK LABEL

Skład:
80% skruszonej kukurydzy (śruta)
12% żyta
8% słodu jęczmiennego
Drożdże Whisky
5l wody na każdy kilogram składników

Składniki wsypać do wody o temp. 62-640C i mieszając utrzymywać temp. przez 1,5h. Odczekać aż nastaw ostygnie do ok. 250C i dodać drożdże.
Po skończonej fermentacji i przedestylowaniu, przesączyć przez węgiel drzewny (nie aktywny :!: ) najlepiej klonowy i leżakować ze średnio pieczonym dębem przez 3 miesiące. Następnie dodać syropu klonowego "REAL" (lekko wędzony smak).
Syrop dodawać do destylatu o mocy poniżej 65% aby zapobiec zmętnieniu.
Opiszę po kolei co i jak zrobiłem:

Zagotowałem wodę do 100°C i wyłączyłem. Po ostudzeniu do około 90°C dodałem ześrutowaną kukurydzę i żyto oraz dodałem uwodniony enzym upłynniający (Starowar) - w garze było około 7 litrów wody więc poszedł 1 ml. Wymieszałem wszystko porządnie i czekałem aż temperatura spadnie do 60°C dosyć często mieszając.

Po wystudzeniu do 60°C sprawdziłem pH paskiem i dodałem kwasku cytrynowego tak żeby oscylowało w granicach 4.6-5, dodałem słód pszeniczny (nie jęczmienny) oraz uwodniony enzym scukrzający (Starowar) w ilości 1 ml. Temperaturę 62-63°C utrzymywałem przez ponad dwie godziny ze względu na pozytywną próbę jodową robioną Jodowym Wskaźnikiem Skrobi. Nawet po dwóch godzinach wychodziła pozytywna. BLG na poziomie 13.

Biorąc pod uwagę post http://alkohole-domowe.com/forum/bourbo ... 10757.html zlałem wszystko do fermentatora i postawiłem przy kaloryferze pod kocami z racji tego, że zakres działania enzymu scukrzającego to 30-70°C i liczyłem na to, że BLG troszkę wzrośnie.

Po kilku godzinach temperatura zacieru wynosiła około 50°C natomiast BLG dalej na poziomie 13 :(

MOJE WNIOSKI:

Próba jodowa była robiona na "kropli" zacieru wraz z fragmentami zbóż, a nie na samym płynie - po zrobieniu próby na samym płynie wychodzi kolor ciemnożółty.

Niskie BLG może wynikać z proporcji - ja przyjąłem 1kg zboża na każde 5 litrów wody (tak jak w przepisie), natomiast zastanawiam się czy lepszymi proporcjami nie było by 1 kg zboża na każde 3 litry wody.

Prosił bym Was o pomoc co by jakaś mądra głowa obaliła moje hipotezy i poradziła co mogę zrobić z moim zacierem i czy jest dla niego ratunek. Zacierałem całość na trzy razy (3x 7-8 litrów) bo fermentator ma 30 litrów a ja mam największy garnek koło 10 litrów :(

Z góry bardzo dziękuję za pomoc,
Damian.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: Kamal »

Może zboże było zbyt grubo zmielone? Ja miałem taki przypadek, i zboże po zacieraniu jeszcze pałką zmieliłem i Blg poszło wtedy wyżej. ;)
Napewno niskie Blg to powód, sporej ilości wody na 1kg zboża.
Używałeś 1ml enzymu scukrzającego na 2kg śruty?
K.
Obrazek

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

Zboże jest według mnie zmielone dobrze, ale zrobiłem zdjęcie - jest drobniejsze niż słód.

Wszystko było zrobione zgodnie z instrukcjami - 1 ml enzymu upłnniającego na 6 kg zboża i 1 ml enzymu scukrającego na 2 kg zboża - dodałem po 1 ml każdego przy około 1,40 kg zboża.

pH zacieru było mierzone oczywiście przed dodaniem słodu i enzymu scukrzającego.

Próba jodowa wyszła negatywna po pobraniu samego płynu z fermentatora w którym zboża zebrały się na dnie po kilku godzinach nieruszania.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: rozrywek »

To ty zacierałeś czy gotowałeś?
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

Zacierałem. Najpierw sama woda do około 95-100 stopni i wyłączyłem grzanie. Przy 90 stopniach dodałem kukurydzę i żyto oraz enzym uplynniający i tak sobie to siedziało w garze do 60 stopni (co chwile mieszałem). Przy 60 stopniach wyspany kwasek badanie pH(wyszło 4,6-5), następnie wsypanie słodu, wlanie enzymu scukrzającego i włączenie grzania. Tak wszystko siedziało w temperaturze 62-63 stopnie przez ponad dwie godziny i było co chwilę mieszane.
Awatar użytkownika

scorpio33
30
Posty: 41
Rejestracja: czwartek, 3 paź 2013, 10:27
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: scorpio33 »

No ale w czym problem ? Zapodaj drożdże, będziesz miał słabszy zacier do przedestylowania i tyle. Wyjdzie dobre :)
Ja zacieram w stosunku woda/zboże 3/1, a ty zrobiłeś 5/1 więc jest taki efekt.

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

Myślałem, że problemem jest zbyt niskie BLG - przypuszczałem, że po prostu będzie słabszy zacier, a co za tym idzie mniej psoty.

Przed sekundą sprawdziłem jeszcze BLG i wyszło coś koło 15, temperatura zacieru po ~ 20 godzinach około 45°C - wrzucam drożdże i niech się dzieje wola nieba ;)

Robię też drugą partię dziś dokładnie tak samo, na tych samych składnikach z tymże w proporcji 1 kilogram zboża na 3 litry wody - na pewno podzielę się wynikiem.

Jeszcze techniczne pytanie odnośnie próby jodowej (doszedłem do tego drogą dedukcji ale chciałbym się upewnić) - robić ją trzeba na samym płynie bez fragmentów zbóż, zgadza się?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7338
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: radius »

damianekj pisze:temperatura zacieru po ~ 20 godzinach około 45°C - wrzucam drożdże i niech się dzieje wola nieba
Za wcześnie :!: Ugotujesz drożdże ;)
damianekj pisze:Jeszcze techniczne pytanie odnośnie próby jodowej - robić ją trzeba na samym płynie bez fragmentów zbóż, zgadza się?
Zgadza się :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

Tak, tak czekam na +/- 25°C i wtedy wrzucam uwodnione Fermiole :)

A odnośnie próby jodowej - wiadomo dlaczego jeśli są fragmenty zbóż wychodzi ona zawsze praktycznie pozytywna? Ma to związek z nierozłożoną skrobią w samym ziarnie?

wuj-leon
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 13 gru 2012, 12:32
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: wuj-leon »

Witam, mam dokładnie ten sam problem, ten sam przepis ale w proporcjach 4/1, blg 12, próba jodowa nie wykazuje skrobi . Może śruta kukurydziana małowartościowa? Myślę o dodaniu cukru, co prawda to już nie będzie to samo i mam nadzieję, że nie zepsuje smaku i aromatu. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: Kamal »

Jeśli dodasz trochę cukru, to jakoś negatywnie na smak to nie powinno wpłynąć.
K.
Obrazek

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

U mnie przed dodaniem drożdży BLG wzrosło do 16-17. Pracują aż miło :)

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

wuj-leon pisze:Witam, mam dokładnie ten sam problem, ten sam przepis ale w proporcjach 4/1, blg 12, próba jodowa nie wykazuje skrobi . Może śruta kukurydziana małowartościowa? Myślę o dodaniu cukru, co prawda to już nie będzie to samo i mam nadzieję, że nie zepsuje smaku i aromatu. Pozdrawiam.
Finalnie u mnie przy proporcjach 1/5 przed wrzuceniem drożdży wyszło około 16-17 BLG może ciut więcej mierzone w temperaturze ~ 29°C więc myślę, że jest okej. Pracuje aż miło posłuchać - 25 litrów zacieru na 5 gramach Fermioli :)

Drugi zacier w proporcjach 1/3 ma na chwilę obecną około 20 BLG (mierzone w ~ 23°C), stoi od około 10 godzin owinięty kocami przy kaloryferze, temperatura zacieru ~46°C.

Tak więc wychodzi na to, że cierpliwość to BLG ;)

Ciekaw jestem różnic w smaku, mam nadzieję wrzucić to do gara jakoś w weekend :twisted:

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

Po 4 dobach zacier w stosunku 1:5 ma BLG na poziomie 1 i znacznie zwolniła fermentacja - myślę, że idealnie będzie gotowy na sobotę. Jedyne co mnie zastanawia to zacier smakuje coś jak wino, tak ma być? Kiedyś w 2007 roku zrobiłem kilka litrów wina i tak mi się jakoś skojarzyło z tym.

Drugi zacier w proporcjach 1:3 pracuje sobie pięknie, nie ruszam na razie go - dodam, że pracuje w beczce w której za pokrywę robią 3-4 warstwy folii spożywczej (tej przeźroczystej; zacier 1:3 siedzi w fermentatorze z rurką). Po około 20 godzinach tylko wymieszałem wszystko,ponieważ na wierzchu pojawiła się 3-4 centymetrowa warstwa gęsto spienionej kukurydzy (?), teraz po kolejnych 20 godzinach wierzch zacieru jest płynny, "kożucha" brak. Nie mierzyłem BLG, czekam aż fermentacja się uspokoi.

W sobotę zamierzam wrzucić do gara na pewno zacier 1:5, jeśli 1:3 też będzie gotowy to w niedzielę na pewno trafi "na warsztat".

wuj-leon
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 13 gru 2012, 12:32
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: wuj-leon »

No w końcu to tak jakby wino, ja niestety poszedłem na skróty i dodałem cukru, nawał pracy nie pozwala mi na eksperymenty chociaż marzy mi się zrobienie whisky od podstaw. Zastanawiam się czy i gdzie popełniliśmy jakiś błąd z kolegą damianekj. Skoro w czystym zacierze nie było skrobi a w gęstym tak a blg wskazywało 0 to może źle nam poszedł etap upłynniania skrobi. Z tego co pisze kolega damianekj to trzeba jednak trochę poczekać i potrzymać zacier w odpowiedniej temperaturze. Ktoś gdzieś pisał, że woli robić zacier na słodzie nie enzymach bo robi się szybciej. A do wszystkiego trzeba dojść samodzielnie.

wuj-leon
5
Posty: 5
Rejestracja: czwartek, 13 gru 2012, 12:32
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: wuj-leon »

Ja jestem po . Co ciekawe sprawdziłem zawartość skrobi w gotowym zacierze i była jedynie w grubszych kawałkach kukurydzy, czyli niepotrzebnie się martwiłem i dodawałem cukier. No chyba, że śruta kukurydziana była mało wartościowa. Trzeba było tylko dłużej potrzymać we właściwej temperaturze. Pierwsze koty za płoty, ja najlepiej się uczę przez praktykowanie nie teorię.

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

Ja używałem poza słodem awaryjnie enzymu scukrzającego, na pewno dodatkowy czas około doby w temperaturze działania enzymu nie zaszkodzi.

Ja pogotowałem trochę w sobotę lecz niestety popełniłem błąd i to co wyszło było straszne. Mam kociołek około 20 litrów ze stali nierdzewnej odziedziczony po wujku. Nieużywany stał na pewno od 2008 roku więc stwierdziłem, że porządne wygotowanie wystarczy. Niestety nie starczyło. Przypuszczam, że wcześniej były robione w nim owocówki i była taka ruda warstwa na ściankach, która była pozostałością (jak przypuszczam) po wcześniejszych procesach. Aromat ten przeszedł do gotowego produktu który wylałem w całości. Odbierałem przez około 5-6 godzin w ramach praktyki, zaczeło kapać przy 55 skończyłem na jakiś 15, łącznie wyszło około 3,5 tej berbeluchy... :(

Na chwilę obecną staram się wyczyścić wszystko sodą kaustyczną, a później octem - mam nadzieję, że pomoże :cry2:

wawaldek11
2500
Posty: 2917
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: wawaldek11 »

Niepotrzebnie wylałeś - taka berbelucha przydaje się do ćwiczeń ;) Puściłbym drugi raz.
Ta ruda (warstwa :mrgreen: ) gruba była?
Z pleśnią? Bo jak nie, to nie powinna aż tak spaprać destylatu.
Pozdrawiam,
Waldek

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

wawaldek11 pisze:Niepotrzebnie wylałeś - taka berbelucha przydaje się do ćwiczeń ;) Puściłbym drugi raz.
Ta ruda (warstwa :mrgreen: ) gruba była?
Z pleśnią? Bo jak nie, to nie powinna aż tak spaprać destylatu.
Miałem to puścić jeszcze raz, ale "bukiet" zapachowy tej cieczy nie pozwalał :)
Poza tym podejrzewam, że nic dużo lepszego by nie wyszło gdyż mam klasycznego pot stilla.

Co do samej warstwy to nie była ona gruba, był to taki osad na ściankach - czy była tam też pleśń tego nie wiem.

W każdym razie czyszczenie zakończone sukcesem, w środku wszystko czyściutkie. Dziś jeszcze przegotuję wodę z octem i później wypłuczę wodą z kwaskiem cytrynowym.

Podsumowując na dniach robię drugie podejście z zacierem w proporcjach 1:3 i mam nadzieję, że będzie lepiej (a przynajmniej, że będzie to coś nadającego się do czegokolwiek). Nie zrażam się i próbuję dalej :punk:

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

Dziś przegoniłem zacier 1:3. Wyszło mi już coś co nadaje się do spożycia - nie jest to idealne i nie zachwyca. W związku z tym idzie drugi raz do kotła. I teraz pytanie: Odebrałem 1 litr 55%, 0,7 litra 45% (tutaj złapałem już pogonów trochę) i 1 litr pogonów coś w granicach 30-40% które śmierdzą niemiłosiernie. Zmieszać to wszystko, rozcieńczyć i gotować czy zmieszać i rozcieńczyć wszystko oprócz pogonów , które jak pisałem po prostu śmierdzą i są mętne?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7338
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: radius »

Destyluj tylko to co dobre a mętne pogony zbieraj i jak już uzbierasz kilka litrów to przegoń znowu dwukrotnie :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: lesgo58 »

Pogony mają swoją"siłę". Podam przykład z mojego podwórka. Taka mała anegdota.
Poproszono mnie o zrobienie pospolitego bimbru ma wiejski stół. Dostałem instrukcję co do składu. Był typowy - 1410. Na zwykłym cukrze. Mnie to jednak nie dawało spokoju i dodałem do zrobionego nastawu tuż przed destylacją 1,5 litra pogonu żytniego. To co wyszło po przedestylowaniu na 5 półkach zaskoczyło mnie samego. Aromat i posmak żytniówki. Zaprawiłem przepalanką Cieślaka i zadowolony z siebie dałem próbkę do posmakowania panu młodemu i jego rodzinie. I co? I nic. Wódka nie przeszła. Ponoć pan młody z teściem się pochorowali. Na drugi dzień mieli typowe objawy dnia po... Zrezygnowali z bimbru, bo się przestraszyli, że im potruję wesele. :D Kazałem przynieść resztę, bo skoro takie trujące to po co mają wylewać. Okazało się, że nic nie zostało.
P.S. A ja głupi zamiast dać im 200 ml do posmakowania, to dałem litra... :lol:
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7338
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: radius »

lesgo58 pisze:Pogony mają swoją"siłę".
No właśnie :) I dlatego trzeba z nimi ostrożnie, ale gdy się wie co chce uzyskać w efekcie końcowym i dobrze zna swój sprzęt oraz proces destylacji destylatów smakowych, są nieocenione przy tworzeniu napitku z "charakterem". 8-)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

Czyli podsumowując pogony zostawiam na razie, a gotuje tylko dobre. W przyszłym tygodniu będę miał kolejny gotowy zacier więc ewentualnie pogony wrzucę właśnie wtedy razem.

Jeszcze nasuwa mi się kilka pytań dotyczących pogonów:

1) Przyjmując czysto teoretycznie, że nie powinno się ich wrzucać do "dobrej" surówki do drugiego gotowania ponieważ mogą popsuć smak, to co wyjdzie z pogonów z kilku destylacji?

2) Czy zbierać także pogony po drugiej czy trzeciej destylacji?

3) Czy warto zbierać przy pierwszej destylacji wszystko praktycznie do 0% ażeby to później wszystko jeszcze raz gotować? Pytam dlatego, bo zapach tych pogonów (przynajmniej w moim przypadku) jest po prostu tragiczny.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: Kamal »

Ad.1. Mogą paskudzić smak, więc lepiej ich do dobrej surówki nie wlewaj.
Jak uzbierane pogony przedestylujesz kilka razy, to stracą na aromacie.
Ad.2. Tak zbieraj, i do jednego pojemnika z pogonami.
Ad.3. Wszystko razem nie. Dzielisz frakcje, i do następnej destylacji wlewasz tylko serce.
Ja metanol, przedgony traktuje razem i idą na rozpałkę.
Pogony jak w pkt 2 do jednego zbiornika. Do późniejszego oczyszczenia.
K. :-)
Obrazek
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: lesgo58 »

radius pisze: gdy się wie co chce uzyskać w efekcie końcowym i dobrze zna swój sprzęt oraz proces destylacji destylatów smakowych, są nieocenione przy tworzeniu napitku z "charakterem". 8-)
:ok:
Właśnie takie coś miało powstać. I powstało. Z nie nachalnymi aromatami zbożowymi. Takimi w sam aby złamać aromaty cukrowe. Niestety nie trafiłem w ich gusta.
Chciałbym zaznaczyć że moje pogony to nie są typowe pogony pot-stillowe. To tak naprawdę spirytus o mocy 89% który otrzymuję z mocno podkręconego refluksu. Dolany do nastawu bimbrowego miał go trochę "uszlachetnić".
Te najgorsze pogony mogące ewentualnie zaszkodzić to u mnie zostają zawsze na dolnych dwóch półkach i w zbiorniku.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
damianekj
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 26 sty 2016, 22:00
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Tennessee whiskey, burbon, piwko
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Re: Niskie BLG pomimo ponad 2 godzinnego zacierania i pozytywna próba jodowa

Post autor: damianekj »

Właśnie jestem po drugim gotowaniu. Wyszedł 1 litr 58% który podzieliłem na 2x0,5 i wrzucę do jednego płatki dębowe amerykańskie mocno opiekane+średnio opiekane, a do drugiej wrzucę "Płatki z beczek dębowych po amerykańskim bourbonie" i "Płatki z beczek dębowych po Sherry Oloroso". Zobaczymy co z tego wyniknie.

Poza tym litrem odbieram pogon - wyczułem już jego początek więc uważam, że jest dobrze, bo nie wpuściłem go do właściwego produktu :)

Na dniach postaram się utworzyć fotorelację "świeżaka", która mam nadzieję przyda się takiej osobie jak ja - czyli świeżakowi ;)

Dodam jeszcze, że powyższe wyniki są przy zachowaniu proporcji 1:3 użytych na podstawie przepisu z 1 strony.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy zacierowe”