Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
-
Autor tematu - Posty: 39
- Rejestracja: wtorek, 18 sie 2015, 14:36
- Ulubiony Alkohol: swój własny :D
- Status Alkoholowy: Destylator
Witam!
Po wielu namowach oraz wrodzonej ciekawości skusiłem się na drugą rektyfikację alkoholu. Pacuję na kolumnie od Pana z Łomży
Taka jak na zdjęciu powyżej tylko kolumna nie jest rozłączna na dwie części. Wypełnienie sprężynki miedziane na dole, a w kolumnie sprężynki z KO. Średnica 60.3mm, keg 30l. Dwie grzałki po 2.5kW każda.
Pełen optymizmu pakuję do kega przygotowaną surówkę. Miała mocy około 25%. Po zalaniu kolumny odłączyłem jedną grzałkę i czekam aż się ustabilizuje. Ku mojemu zdziweniu temperatura na 10 półce nie mogła spaść poniżej 78.6C. Po 40 minutach stabilizacji w koncu otworzyłem zaworek i odebrałem 100ml przedgonów. Potem 20 minut stabilizowałem, lecz temperatura nadal nie miala zamiaru ustabilizować się na 78.2C. Podstawiłem więc flaszkę i niech kapie. Odbierałem około 1l/h. W miare upływu rektyfikacji temperatura w kolumnie rosła do 79C aż do ostatnich 500ml. Ostatnie 500ml skończyłem odbierać gdy w kegu było 99.9C a na 10 półce 93C, dłużej mi sie nie chciało bo wiele by juz nie uleciało. Praktycznie tyle alkoholu co wlałem to wydestylowałem. Niezmiernie uradowany faktem, iż będę niedługo miał miód w ustach zacząłem rozcieńczać do 45% wodą Aqua, tak jak jak zawsze zwykłem to robić. I tu skończyło się moje szczęście... Alkohol zmętniał, tak jakby była mgła w środku. Zawsze tak robiłem i nigdy mi jeszcze nie zmętniał alkohol. Miałem sprzed tygodnia jeszcze troche spirytusu po jednokrotnej rektyfikacji, zrobiłem to samo co przed chwilą i nie zmętniał. Ten alkohol, który wlewałem do kega nie był mętny. Rozcieńczałem wodą z kranu (mam ze studni) taką samą w której rozpuszczam cukier na nastaw. Myślę ze ma to zwiazek z podwyższoną temperaturą w kolumnie. Co drugą rektyfikację wypełnienie miedziane gotowane w kwasku.
Jakieś pomysły?
Pozdrawiam.
Po wielu namowach oraz wrodzonej ciekawości skusiłem się na drugą rektyfikację alkoholu. Pacuję na kolumnie od Pana z Łomży
Taka jak na zdjęciu powyżej tylko kolumna nie jest rozłączna na dwie części. Wypełnienie sprężynki miedziane na dole, a w kolumnie sprężynki z KO. Średnica 60.3mm, keg 30l. Dwie grzałki po 2.5kW każda.
Pełen optymizmu pakuję do kega przygotowaną surówkę. Miała mocy około 25%. Po zalaniu kolumny odłączyłem jedną grzałkę i czekam aż się ustabilizuje. Ku mojemu zdziweniu temperatura na 10 półce nie mogła spaść poniżej 78.6C. Po 40 minutach stabilizacji w koncu otworzyłem zaworek i odebrałem 100ml przedgonów. Potem 20 minut stabilizowałem, lecz temperatura nadal nie miala zamiaru ustabilizować się na 78.2C. Podstawiłem więc flaszkę i niech kapie. Odbierałem około 1l/h. W miare upływu rektyfikacji temperatura w kolumnie rosła do 79C aż do ostatnich 500ml. Ostatnie 500ml skończyłem odbierać gdy w kegu było 99.9C a na 10 półce 93C, dłużej mi sie nie chciało bo wiele by juz nie uleciało. Praktycznie tyle alkoholu co wlałem to wydestylowałem. Niezmiernie uradowany faktem, iż będę niedługo miał miód w ustach zacząłem rozcieńczać do 45% wodą Aqua, tak jak jak zawsze zwykłem to robić. I tu skończyło się moje szczęście... Alkohol zmętniał, tak jakby była mgła w środku. Zawsze tak robiłem i nigdy mi jeszcze nie zmętniał alkohol. Miałem sprzed tygodnia jeszcze troche spirytusu po jednokrotnej rektyfikacji, zrobiłem to samo co przed chwilą i nie zmętniał. Ten alkohol, który wlewałem do kega nie był mętny. Rozcieńczałem wodą z kranu (mam ze studni) taką samą w której rozpuszczam cukier na nastaw. Myślę ze ma to zwiazek z podwyższoną temperaturą w kolumnie. Co drugą rektyfikację wypełnienie miedziane gotowane w kwasku.
Jakieś pomysły?
Pozdrawiam.
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 259 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Bo temperatura na 10 półce nie może sobie rosnąć, ta temperatura od początku procesu aż do końca ma być stała. W twoim przypadku jak dopuściłeś do 93 pod koniec procesu to złapałeś sporo pogonów i właśnie dlatego zmętniało. A poza tym temperatura na 10 półce nie ma być książkowa 78,3 tylko ma być po prostu stała a czy to będzie 79,5 czy 77,4 to nie ma to żadnego znaczenia.
-
- Posty: 887
- Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
- Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 97 razy
- Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Dziwne trochę że temperatura sukcesywnie rosła. 17 ml/min. przy tej średnicy to praca ze sporym nadrefluksem, więc pierwszy skok powinieneś zanotować baaardzo późno. Pamiętasz przy jakiej temp. w kegu pierwszy raz poszła w górę? Robiłeś korekty odbioru w trakcie? Jeśli miałbym gdzieś szukać przyczyny, to w ubiciu sprężynek, może w transporcie? Do tego mogły się dobić w trakcie pracy, a śmietki poprodukcyjne zbić się, przez co możesz mieć gdzieś ognisko zalania.
Ja bym zaczął od wysypania sprężynek, jak najdokładniejszego odsiania farfocli i wypełnienia kolumny ponownie, bez żadnego ubijania zasypu.
Ja bym zaczął od wysypania sprężynek, jak najdokładniejszego odsiania farfocli i wypełnienia kolumny ponownie, bez żadnego ubijania zasypu.
-
Autor tematu - Posty: 39
- Rejestracja: wtorek, 18 sie 2015, 14:36
- Ulubiony Alkohol: swój własny :D
- Status Alkoholowy: Destylator
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Robiłem korekty odbioru tak żeby temp w kolumnie nie wzrosła ponad 79 bo zawsze wszystko powyżej 79 traktuje jako pogon. Dlatego zmniejszam odbiór, ale wiadomo, że przychodzi moment ze nie da się już nic zrobić. Mam za sobą ok 12-15 destylacji. Pierwszy skok do 79.2 był przy 96,zmniejszyłem odbiór i temp spadła do 78.8 a kolejny skok do temp ponad 79 był późno, chyba przy 98.5C i wtedy temp w kolumnie juz rosła. Delikatnie zmniejszyłem odbiór. Sprawdzę kolumnę czy nie ma zbić i czy nie ma farfocli.
-
Autor tematu - Posty: 39
- Rejestracja: wtorek, 18 sie 2015, 14:36
- Ulubiony Alkohol: swój własny :D
- Status Alkoholowy: Destylator
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Temp w głowicy 78.2-78.3C.
Nie mam regulatora mocy.
We wzierniku nie działo się nic niepokojącego.
Zawsze jak destylowałem to temp na 10 półce oscylowała pomiędzy 78.1C a 78.3C, a najczęściej 78.2C więc sądziłem ze ma byc 78,2...
Nie mam regulatora mocy.
We wzierniku nie działo się nic niepokojącego.
Zawsze jak destylowałem to temp na 10 półce oscylowała pomiędzy 78.1C a 78.3C, a najczęściej 78.2C więc sądziłem ze ma byc 78,2...
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Wstępnie wydaję się jak byś miał zalaną kolumnę i na takiej pracował.
Opcji jest kilka :
-na przykład za dużo towaru w beczce i powstało zalanie.
-sprężynki się ubiły i również zalewa kolumnę.
-złom ze sprężynek zatrzymał się na podparciu.
Proponuję zrobić jeszcze jedną rektyfikację i jak problem się powtórzy będziemy myśleć dla czego.
PS.
Przesyp wypełnieni tak jak wspomniałeś.
Opcji jest kilka :
-na przykład za dużo towaru w beczce i powstało zalanie.
-sprężynki się ubiły i również zalewa kolumnę.
-złom ze sprężynek zatrzymał się na podparciu.
Proponuję zrobić jeszcze jedną rektyfikację i jak problem się powtórzy będziemy myśleć dla czego.
PS.
Przesyp wypełnieni tak jak wspomniałeś.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
- Posty: 416
- Rejestracja: środa, 3 paź 2012, 18:47
- Krótko o sobie: Konstruktor fajnych maszynek
- Ulubiony Alkohol: Czysty.
- Status Alkoholowy: Destylator
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowanie: 67 razy
- Kontakt:
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Witam temp parowania alkoholu zależy od ciśnienia atmosferycznego, i każdego dnia może być inna jak ciśnienie może być inne.
Z tego co piszesz to wcześniej wszystko było ok, więc najprawdopodobniej problem jest z zalewaniem kolumny czyli odpadki przytkały kolumnę.
Wysyp wypełnienie przesiej przez sitko czy co tam znajdziesz w chacie i wsyp ponownie.
Wrzuć zdjęcie własnego destylatora , bo nigdy nie montowałem grzałek 2x2.5kw, ewentualnie 2.5+1.5kw.
Czarna wtyczka to 2.5kw a biała 1.5kw, jeśli wtyczki są jednego koloru to grzałka 2x2kw.
Voltron pisze:Temp w głowicy 78.2-78.3C.
Nie mam regulatora mocy.
We wzierniku nie działo się nic niepokojącego.
Zawsze jak destylowałem to temp na 10 półce oscylowała pomiędzy 78.1C a 78.3C, a najczęściej 78.2C więc sądziłem ze ma byc 78,2...
Witam temp parowania alkoholu zależy od ciśnienia atmosferycznego, i każdego dnia może być inna jak ciśnienie może być inne.
Z tego co piszesz to wcześniej wszystko było ok, więc najprawdopodobniej problem jest z zalewaniem kolumny czyli odpadki przytkały kolumnę.
Wysyp wypełnienie przesiej przez sitko czy co tam znajdziesz w chacie i wsyp ponownie.
Wrzuć zdjęcie własnego destylatora , bo nigdy nie montowałem grzałek 2x2.5kw, ewentualnie 2.5+1.5kw.
Czarna wtyczka to 2.5kw a biała 1.5kw, jeśli wtyczki są jednego koloru to grzałka 2x2kw.
Destylatory kolumny rektyfikacyjne 96.6%
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
INOXSTILL.PL
https://allegro.pl/uzytkownik/inoxstill?order=m
https://www.youtube.com/channel/UCrw1QktBqnANXCuz_nOQBxw
-
Autor tematu - Posty: 39
- Rejestracja: wtorek, 18 sie 2015, 14:36
- Ulubiony Alkohol: swój własny :D
- Status Alkoholowy: Destylator
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Witam,
Przepraszam za opóźnienie.
Zamieszczam zdjęcie mojej aparatury :
Przesypałem kolumnę, sprężynki były zbite, nie chciały wylecieć.
Wg zaleceń producenta przepływ wody przez chłodnice to 0.7 l/min. Woda nie ma dla mnie znaczenia, czy jeśli zwiększyłbym przepływ to by to wpłynęło pozytywnie na proces rektyfikacji?
Co do wcześniejszego zmętnienia. Gdy wódka poleżała kilka dni w dużym słoju to osad opadł i wężykiem spuściłem to co było klarowne. Smak jest zdecydowanie inny, o wiele łagodniejszy niż to co wychodzi po 1 krotnej rektyfikacji.
Destylat z aparatury do butelki leci wężykiem silikonowym.
Gdy przedestyluje 2 razy to dam znać co i jak.
Pozdrawiam i dziękuję za rady.
Więcej staranności w pisaniu - MANOWAR
Przepraszam za opóźnienie.
Zamieszczam zdjęcie mojej aparatury :
Przesypałem kolumnę, sprężynki były zbite, nie chciały wylecieć.
Wg zaleceń producenta przepływ wody przez chłodnice to 0.7 l/min. Woda nie ma dla mnie znaczenia, czy jeśli zwiększyłbym przepływ to by to wpłynęło pozytywnie na proces rektyfikacji?
Co do wcześniejszego zmętnienia. Gdy wódka poleżała kilka dni w dużym słoju to osad opadł i wężykiem spuściłem to co było klarowne. Smak jest zdecydowanie inny, o wiele łagodniejszy niż to co wychodzi po 1 krotnej rektyfikacji.
Destylat z aparatury do butelki leci wężykiem silikonowym.
Gdy przedestyluje 2 razy to dam znać co i jak.
Pozdrawiam i dziękuję za rady.
Więcej staranności w pisaniu - MANOWAR
-
Autor tematu - Posty: 39
- Rejestracja: wtorek, 18 sie 2015, 14:36
- Ulubiony Alkohol: swój własny :D
- Status Alkoholowy: Destylator
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
A co mi się ktoś będzie szwendał
A tak serio to w poprzednim pomieszczeniu kułem stary tynk (łatwo odchodziło ale i tak wziąłem wiertarkę z opcją przełączenia na młot z lidla, która zrobiła to lepiej ) i nakładałem nowy i została
Stare soki dzisiaj przerabialem na cos lepszego. Niby BLG 23 a 3 litry spirytusu wyszlo z całego kega, gdzie normalnie jest blisko 5... Widać cukromierz przekłamuje jesli nie jest czysta woda z cukrem.
Myślę tez nad ociepleniem kolumny, katalizatora i kega.
A tak serio to w poprzednim pomieszczeniu kułem stary tynk (łatwo odchodziło ale i tak wziąłem wiertarkę z opcją przełączenia na młot z lidla, która zrobiła to lepiej ) i nakładałem nowy i została
Stare soki dzisiaj przerabialem na cos lepszego. Niby BLG 23 a 3 litry spirytusu wyszlo z całego kega, gdzie normalnie jest blisko 5... Widać cukromierz przekłamuje jesli nie jest czysta woda z cukrem.
Myślę tez nad ociepleniem kolumny, katalizatora i kega.
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Mętny destylat może mieć trzy główne powody:
1. Plastik gdzieś w odbiorze, jak wspomniał kolega wyżej;
2. "Przeciągnięty" destylat- nałapałeś pogonów, frakcji cięższych, które rozpuszczały się dobrze w wysokim stężeniu etanolu, natomiast po rozcieńczeniu już się rozpuszczać nie chcą- stąd zmętnienie;
3. Wytrącone minerały z wody- sprawdź jej mineralizację. Jeżeli jest >300mg/l, to najpewniej to jest powodem. Warto korzystać z wody z jak najniższą mineralizacją, ale też nie warto przesadzać i używać wody demineralizowanej- ma bardzo zły smak. Destylowanej natomiast obecnie praktycznie nie da się kupić, ale można zrobić sobie samemu (odrobina KMnO4 do kotła i w pełni odkręcony zworek LM).
1. Plastik gdzieś w odbiorze, jak wspomniał kolega wyżej;
2. "Przeciągnięty" destylat- nałapałeś pogonów, frakcji cięższych, które rozpuszczały się dobrze w wysokim stężeniu etanolu, natomiast po rozcieńczeniu już się rozpuszczać nie chcą- stąd zmętnienie;
3. Wytrącone minerały z wody- sprawdź jej mineralizację. Jeżeli jest >300mg/l, to najpewniej to jest powodem. Warto korzystać z wody z jak najniższą mineralizacją, ale też nie warto przesadzać i używać wody demineralizowanej- ma bardzo zły smak. Destylowanej natomiast obecnie praktycznie nie da się kupić, ale można zrobić sobie samemu (odrobina KMnO4 do kotła i w pełni odkręcony zworek LM).
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Rola wody w wódkach jest bardzo niedoceniana, a przecież to ona stanowi 60% sukcesu:) Tak, demineralizowana woda techniczna ma słaby smak, bo po pierwsze- jest wstępnie uzdatniana chemicznie, a potem demineralizowana na filtrach RO (odwróconej osmozy). Potem przechowywana w plastikowych zbiornikach często przechodzi ich zapachem i smakiem. To nie jest woda spożywcza! Oczywiście są wody dejonizowane ultra czyste wykorzystywane np. przy produkcji leków, ale to, co kupujemy na stacjach benzynowych nawet obok takiej wody nie stało. Lejmy to do akumulatora, nie do gardła.
Producenci wódek korzystają z wód niskozmineralizowanych, czerpanych z ujęć głębinowych, czy nawet... roztopionego lodowca.
Producenci wódek korzystają z wód niskozmineralizowanych, czerpanych z ujęć głębinowych, czy nawet... roztopionego lodowca.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
Autor tematu - Posty: 39
- Rejestracja: wtorek, 18 sie 2015, 14:36
- Ulubiony Alkohol: swój własny :D
- Status Alkoholowy: Destylator
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Kiedyś zrobiłem test wód. Od żywca po biedronkowa wodę. Jedne smakowały lepiej inne gorzej, jedne powodowały ostrość wódki, a inne nie. Ogólnie najłagodniejsza i najlepsza w smaku była wódka z żywca Zdrój i aquy. Żywiec 7zl za 5l, a aqua 2, wiec kupowałem aque aż nagle zaczęło metniec.
Tym razem zamailem ten sam spirytus żywcem i jak się okazało nie zmetnialo... Problemem nagle okazała się woda aqua. Jakaś wadliwa partia? Co o tym myślicie?
Tym razem zamailem ten sam spirytus żywcem i jak się okazało nie zmetnialo... Problemem nagle okazała się woda aqua. Jakaś wadliwa partia? Co o tym myślicie?
-
- Posty: 414
- Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 10:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: podlaskie
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 103 razy
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Zamrozić i odmrozić. Po odmrożeniu "zwykła woda" staje się "wodą strukturową". Podobno ma lepsze właściwości jako rozpuszczalnik, jest zdrowsza. Można wierzyć lub nie , bo to stwierdzenie krąży gdzieś miedzy nauką a szarlatanerią, ale co szkodzi spróbować. Wesołych Świąt
Gdy wszyscy myślimy tak samo, nikt nie myśli. W.Lipman
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Wystarczy przejść się po sklepach, ostatnio jest moda na wodę i bywają naprawdę rożne. Nawet ta woda z lodowca jest dostępna- do 6-8zl/ pół litra, producentów jest kilku. Do własnej wódki chyba nie warto żałować. Marki: Ganic, Isbre, Voss.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Jeśli ktoś ma możliwości i wystarczającą dozę cierpliwości - to polecam do rozcieńczania oskołę. Warunek - spirytus musi być wysokiej jakości. Wódka potrzebuje minimum 2 lat aby się ułożyć. Nagrodą jest wódka o niesamowitych właściwościach organoleptycznych.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
A próbowałeś kiedyś na oskole pasteryzowanej, sklepowej?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Podwyższona temperatura na 10 półce oraz niespodziewane zmętnienie %
Nie, bo mam nieograniczony dostęp do swojej. To mi wystarczy, Jest stanowczo tańsza i sprawdzona.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego