Książka na prezent

Anubis · Post autor: **Anubis** » czwartek, 3 gru 2015, 08:10

Czy może ktoś polecić dobrą i przystępnie napisaną książkę dotyczącą domowego wyrobu wędlin ? Książka ma być prezentem dla starszego mężczyzny dla tego ma być przystępna

i najlepiej z zdjęciami.

Zbynek80 · Post autor: **Zbynek80** » czwartek, 3 gru 2015, 21:28

Może dobrze zapytać na forum wędliniarskim, pewnie prędzej coś poradzą. wędlinydomowe.

chprzemo · Post autor: **chprzemo** » czwartek, 3 gru 2015, 22:22

Może to nie o wędlinach ale fajna książka z przepisami na mięsa różnego rodzaju i o różnym stopniu trudności w przygotowaniu. Próbowałem kilku przepisów i są warte zachodu....

http://www.empik.com/mieso-pyszne-i-soc ... ,ksiazka-p

Tołdi1929

Domowe Wędliny - Robert Winckiewicz - niedawno sobie kupiłem, napisana prosto, także każdy zrozumie.

radom1987 · Post autor: **radom1987** » sobota, 6 sty 2018, 16:30

Koledzy potrzebuję kupić książkę Roberta Winckiewicza Wędliny domowe. Pomoże ktoś?? Bo nie mogę jej nigdzie dostać

orzeszek87 · Post autor: **orzeszek87** » sobota, 6 sty 2018, 16:48

Kolego na Świat Książki.pl jest widzę ta pozycja. Wpisz w Google i pierwszy link.

Cressi · Post autor: **Cressi** » sobota, 6 sty 2018, 18:57

Jakieś 2 tygodnie temu kupiłem książkę Więckiewicza w Carrefour, za całe 29,90.

radom1987 · Post autor: **radom1987** » sobota, 6 sty 2018, 21:03

Koledzy dziękuję. Szukałem nie tak dawno i nigdzie jej nie było. Orzeszek87 dziękuję Ci kolego za podpowiedź. Cressi a Ty kupowałeś pierwszą czy drugą cześć??

Cressi · Post autor: **Cressi** » sobota, 6 sty 2018, 21:33

Chyba pierwszą, nawet nie wiem ze została wydana druga.

radom1987 · Post autor: **radom1987** » sobota, 6 sty 2018, 21:38

Cressi masz na okładce gościa co trzyma wędliny na kiju? Czy zdjęcia gotowych wyrobów??

Cressi · Post autor: **Cressi** » niedziela, 7 sty 2018, 07:45

Gościu, zgaduje za to Autor, trzyma wędliny na kiju.

radom1987 · Post autor: **radom1987** » niedziela, 7 sty 2018, 09:38

Dzięki wielkie to pierwsza część. Zbieram się i lecę do marketu, może jeszcze będą