Dziwne coś w butelce po zabutelkowaniu

[Dominik1906]

Witam, około tygodnia temu zabutelkowałem moje wino, odstawiłem do piwnicy i zauważyłem że w butelkach zaczął się pojawiać dziwny osad (wygląda jak jakaś meduza, pajęczyna przesuwająca się po butelce tak ospale) czy to jest normalne? Wino po otwarciu jednej z butelek smakuje normalnie, na razie to coś nie wpłynęło na smak.

[W_TG]

Podobnie wyglądają pleśnie, czasami nawet takie galaretowate jak to określiłeś meduza.
Po czasie smak robi się stęchło pleśniowy.
Ale? może miałeś słabo sklarowane to winko i jeszcze wytrącił się osad.
Czasmi wino wydaje się piękne krystaliczne jak diament a po czasie na dnie jeszcze coś osiądzie.
Osady z reguły są na dnie. Pleśnie na powierzchni lub pod nią

[JanOkowita]

Czy wysterylizowałeś butelki ? (np. w piekarniku, 200 st.C przez 20 minut). Przed butelkowaniem warto też zastosować stoper fermentacji https://alkohole-domowe.pl/product-pl-6 ... tacji.html, który ubije drożdże i zabezpieczy wino bakteriologicznie.

[Dominik1906]

Butelki wysterylizowałem środkiem dezynfekujący Disinfectant, a do wina dodałem stoper fermentacji Spiritferm i do wyklarowania Superklar 24, kolor jest krystaliczny tylko denerwuje mnie ten osad na spodzie butelki :/

[Zygmunt]

Pokaż zdjęcie.

[Dominik1906]

Do zdjęcia musiałem poruszać butelka, ale to znajduje się na dnie butelki

[bbaarrtt]

Formę galaretowatej substancji przyjmuje czesto "matka octowa".

[70-MAREK]

Powiedziałbym ze to jednak osad