o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Czyli popularny Jabłecznik. Na temat tego trunku wszystko, począwszy od zbierania jabłek, skończywszy na spożywaniu...

Autor tematu
Wychuchol
2
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek, 13 sie 2012, 16:16

Post autor: Wychuchol »

Widziałem, że sprawa butelek nie jest do końca jednoznacznie rozsądzona wśród wytwórców cydru, przeto taki temat zakładam, bo on i kontrowersyjny i potrzebny, a i mam ogólniejszą kwestię, którą, a nóż widelec, ktoś może rozstrzygnie. Idzie mi oczywiście o cydr z gazem.

Cydru dużo nie robiłem (kilka razy) i z butelkami jakiś większych kłopotów nie miałem, poza jedną co mi w drabiazgi poszła.
Z tego com się zorientował, to szkoły tu są różnie i wyróżnić tu można dwie główne opcje:
- lać toto do butelek, które miały w sobie coś gazowanego.
To podejście samozrozumiałe i jasne - było gazowane, to i gazowane wytrzyma. Nie ma co więcej gadać.
- lać w cokolwiek i tak wytrzyma, byle nie za dużo cukru i nie majtać.
Tu niektórzy mówią o butlach po winie, inni nawet po wódce i wychodzi na to, że jakoś się udaje i nie strzela, byle zachować te zasady.
Co do winnych butelek, to jedni twierdzą, że z zakrętkami nada, a inni, że i korki nie szczelajo. Takie eksperymentalne są wyniki, a z faktami, jak mawiał wujek Stalin, tylko głupi się kłóci, bo to najbardziej uparte stworzenia na świecie.

Co do moich własnych rozważań to powiem tak: ważna jest jedna podstawowa rzecz - jak butelkę zrobiono. Nie należy używać takich ze żłobieniami (np po Krupniku), czy też jakiś o fikuśnych kształtach. Te bowiem mają na wejściu słabszą strukturę szkła i nie wytrzymują ciśnienia. Mi na ten przykład walnęła całkiem solidna butelka po whisky, która była prostopadłościenna. Tak ładnie po kantach się rozpękła i było sprzątanie.

I tu wchodzi sedno sprawy, które może nam wszystkim pomóc, tylko ktoś się musi znaleźć, albo ktoś musi znaleźć kogoś, kto WIE. Co wie? Otóż wie, co oznaczają te... no oznaczenia (ale styl mi wyszedł...) co to na spodzie butelek są wytłoczone.
A stoi tam na przykład tak:
14 [symbol omegi do góry nogami] 29 3 0.75l 55 mm .... . .. ..
To na butelce po winie.
78.5 5 0.75l 16 [trójkącik z kropką w środku] 3
To po wodzie gazowanej niemieckiej
100 cl E33 [O-|] 60mm A 13 . . .. . . ..

Pojemność się sama przez się rozumie, ale reszta? Co to są te milimetry? czego? a może to nie milimetry? Jakie szatańskie sekrety kryją kropki? Pytałem internetów ale one nie wiedzą za bardzo... Może ktoś z użytkowników wie, albo znak kogoś kto wie i podzieli się tajemnicą, która pomoże się orientować, które są mocne, a które nie? A może to nic istotnego w tej materii nie znaczy?
To też by była jakaś istotna wiedza!

Dziękuję za uwagę i ewentualne wyjaśnienia (luźne uwagi i domysły też przyjmę za dobrą monetę!)

Pozdrawiam!
alembiki
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: Zygmunt »

Znaczek to grafika huty. Inne znaczki graficzne mogą oznaczać dla kogo są to butelki. Szklanka w kółeczku to Kompania Piwowarska na przykład. Reszta numerków to pojemność i jakiś szyfr huty, którymi sobie oznaczają typy/partie/ co im się tam wymarzy.

Odbiegając od tematu oznaczeń- nie widzi mi się picie cydru z butelek po wódce. Po winie- jeszcze ujdzie, ale to też nie to. Najbardziej odpowiednie wydają się brązowe flaszki po piwie, a już cymesem są flaszki z zamknięciem ceramicznym :)
No i o ile nie spartolimy czegoś przy rozlewie, to granatów z nich nie będzie.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: Emiel Regis »

Butelki przeznaczone do napojów gazowanych, mam na myśli szklane, a jeśli kogoś dopadł kryzys to nawet plastikowe.
Wtedy nie ma potrzeby wchodzić w szczegóły czarnej magii wygrawerowane na spodzie butelek (jednak takich z pentagramem bym nie używał :twisted: )
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7334
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: radius »

Emiel Regis pisze:... nie ma potrzeby wchodzić w szczegóły czarnej magii, wygrawerowane na spodzie butelek (jednak takich z pentagramem bym nie używał :twisted: )
Ja bym jednak użyl :D Może z nich wyjść "diabelsko" dobry napitek :mrgreen:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: Emiel Regis »

radius pisze:Może z nich wyjść "diabelsko" dobry napitek :mrgreen:
Owszem, może, byleby potem diabły nie goniły ;P
A tak poważnie to nie bałbym się pojemników przeznaczonych do kontaktu z podwyższonym ciśnieniem, pozostałe mogą/nie muszą się sprawdzić.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: Partyzant »

Butelki do cydru maja ścianki grubsze od normalnych butelek, a korki też są większe to znaczy większe jak te z wina .
Ja kupuje cydr w skrzynkach i jest zakorkowany bez żadnych zabezpieczeń.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2738
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 308 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: JanOkowita »

Z powodu zamiłowania do cydru mojej żonki i starszej córki zmuszony byłem do wykupienia kilkukrotnie w pobliskim Tesco całego zapasu piwa Grolsch 450 ml. Butelki z grubego (może szkoda trochę, że zielonego) szkła, mocne patentowe zamknięcie, sprawdzają się znakomicie.

Moim zdaniem to najtańsza wersja uzyskania dobrego opakowania do cydru. Piwo wychodzi po 0,41 zł,(takiej butelki z zamknięciem nie da się kupić poniżej 5 zł) więc smacznie się pije :piwo:

Pozdrawiam :poklon;

Jan Okowita
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: Partyzant »

W moich stronach cydr jest tylko w zielonych butelkach... Co do piwa to nie mam wątpliwości co do koloru butelek, ale o kolorze butelek do cydru to się nie wypowiadam bo po prostu nie wiem.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 972
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 213 razy
Kontakt:
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: manowar »

Do moich cydrów używałem dwóch rodzajów butelek:

1. Tak jak JO po Grolshu - ładnie wyglądają zero problemów, a i piwko zdatne do wypicia.
2. Po Cydrze Shade Cider - chyba lała to łomża ... małe 0,33l - tu mi jedna pękła pod ciśnieniem, ale fatalnie się kapslowało moją kapslownicą

Kolega używał tez butelek po winie - zwykłych 0,75 i nie miał problemów.

Myślę, że każda butelka po piwie się nada - najfajniejsze ze względu na charakter są oczywiście patentowe :D

Co do koloru - jak stoi w piwnicy to kolor nie gra roli.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: rozrywek »

Tak jak doradza Jan Okowita.
Butelki po Grolsch.
Ładne estetyczne i naprawdę o wysokiej wytrzymałości.
Odpada również problem kapslowania.

Piwo niezłe,trzeba pijać w/w piwko i zbierać buteleczki.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
Awatar użytkownika

Crooatoon
50
Posty: 58
Rejestracja: niedziela, 2 maja 2010, 20:14
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: Crooatoon »

Popełniłem niedawno cydr, i brałem butelki po małych fantach 0,2l, dlaczego? Bo mam ich pod dostatkiem, :punk: kapsluje się w miarę łatwo. A i szkło dosyć grube.
Awatar użytkownika

Skyhunter
10
Posty: 15
Rejestracja: wtorek, 15 lip 2014, 19:46
Krótko o sobie: Próbuję odnaleźć siebie
Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale ostatnio piłem bimber z karmi.....
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: Skyhunter »

Koledzy, z uwagi na to, że muszę poczekać na kupno aparaturki do pędzenia mam zamiar robić w tym czasie inne 'gadżety'. Czytając ten temat pomyślałem, że do cydru idealne byłyby butelki po wodzie gazowanej ostromecko, takie 330ml. Woda jest mocno gazowana a butelki wydaja się grube i solidne. Są one przeźroczyste, zielone i brązowe. Co wy na to??
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: Pretender »

Jeśli tylko pasuje Ci taka pojemność to śmiało butelkuj. Imho 0.2 to troszku mało .... ;D
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: gr000by »

Na cydr dobrze nadają się butelki po jakimkolwiek piwie. Jak nie przekroczysz 10g cukru na litr do nagazowania to wytrzymają praktycznie wszystkie butelki do napojów gazowanych, w tym piwa.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

jacek1973
1
Posty: 1
Rejestracja: poniedziałek, 31 sie 2015, 14:25
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: jacek1973 »

Obrazek Kupiłem w Carrefour 1 L piwo, cena około 12 zł, butelka pod cydr idealna i piwo super smakowało. Cenowo wychodzi podobnie jak Grolsch, ale bardziej mi podchodzi jakość piwa. Mam znajomego na Ukrainie, ma poszukać mi piwka w takich butelkach, zobaczymy jakie będą koszty.

lesnik27
1
Posty: 1
Rejestracja: niedziela, 2 cze 2013, 10:48
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: lesnik27 »

To piwo występuje też w butelkach 0,5 kupowałem w sieci Wafelek kosztowało o ile dobrze pamiętam 5,7

WolandPL
10
Posty: 18
Rejestracja: poniedziałek, 19 gru 2016, 14:11
Podziękował: 5 razy
Re: o butelkach do cydru i oznaczeniach na tychże.

Post autor: WolandPL »

Gazowany (poprzez refermentację) cydr butelkuję w zwykłych butelkach po piwie, i kapsluję. Wychodzi 50gr (kaucja za butelkę) plus groszowa cena kapsla. Jeszcze mi się żaden wybuchowy, ani cieknący incydent nie przydarzył.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Cydr”