Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...

Autor tematu
rewolta15
5
Posty: 6
Rejestracja: niedziela, 16 sie 2009, 18:57

Post autor: rewolta15 »

koledzy pomóżcie
zrobiłem aparaturę typu pot-still z 3 odstojnikami. Wszystko gra tylko że psota śmierdzi gumą. Użyłem wężyków silikonowych z euro-win, miedzianych rurek, a dziury zakleiłem poksiliną. Macie pomysł jak się pozbyć tego felernego smaku?
koncentraty wina
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: smak gumy

Post autor: Kucyk »

Dawaj zdjęcie wężyków, bo coś mi się widzi, że one nie są silikonowe...
Awatar użytkownika

jajek12
350
Posty: 353
Rejestracja: piątek, 7 lis 2008, 10:47
Krótko o sobie: Będę stillman'em :)
Ulubiony Alkohol: Bimbrozja
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: smak gumy

Post autor: jajek12 »

Witam
Ja też stawiam na wężyki. Miałem podobne doświadczenie mimo iż wężyka było tylko kilka centymetrów. Nigdy więcej gumy...do psoty oczywiście.
Pozdro
Jedzenie, picie, sen, miłość cielesna - wszystko z umiarem. Hipokrates
Awatar użytkownika

Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: smak gumy

Post autor: Calyx »

A z czego jest zrobiona uszczelka gara?
Może to ona odpowiada za niechciany zapach?

Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

Autor tematu
rewolta15
5
Posty: 6
Rejestracja: niedziela, 16 sie 2009, 18:57
Re: smak gumy

Post autor: rewolta15 »

zacier gotuję w czajniku. dla uszczelnienia użyłem trochę silikonu, jednak nie sądzę by to on miał wpływ na smak. wyraźnie czuć gumę. rurki są na pewno silikonowe;) tata kiedyś używał zwykłych rurek gumowych i nigdy nie było posmaku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: smak gumy

Post autor: Kucyk »

Fakt! Rurki są silikonowe. Mam taki pomysł: połącz czajnik wyłącznie z chłodnicą pomijając słoiki, odstojniki i inne duperele. I wtedy przepuść troszkę towaru. Przez eliminację poszczególnych elementów (no, nie wszystkich, wszak chłodnicy i kotła nie da się pominąć...) w końcu znajdziesz co smrodek powoduje.

akmad
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 14 wrz 2009, 19:59
Re: smak gumy

Post autor: akmad »

Kiedyś też kupiłem wężyk silikonowy na allegro. Niby wszystko się zgadzało, że on i z silikonu jest (kolor, giętkość, itp.), ale zajeżdżało starym gumiakiem niemiłosiernie ;) Zamówiłem inny, od sprawdzonego sprzedawcy i to było to!
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: smak gumy

Post autor: Kucyk »

Krótki test czy wężyk jest silikonowy:
Kroimy plasterek, na druciku zawieszamy, zapalniczką podpalamy. Jak się pali żółtym, kopcącym płomieniem, wydzielając przy tym gryzącą woń, zaś pozostałość jest czarna i porowata to jest z PCV i ktoś tu kogoś nabrał.
Silikon nie pali się, a tli, bądź żarzy, dając ewentualnie białą smużkę dymu i pozostawiając bielutki popiół z krzemionki.

Autor tematu
rewolta15
5
Posty: 6
Rejestracja: niedziela, 16 sie 2009, 18:57
Re: smak gumy

Post autor: rewolta15 »

wykonałem test. niestety rurka się paliła. macie jakieś namiary na pewny zakup?
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: smak gumy

Post autor: Kucyk »

Paliła żółtym, śmierdzącym, kopcącym na czarno płomieniem?

Autor tematu
rewolta15
5
Posty: 6
Rejestracja: niedziela, 16 sie 2009, 18:57
Re: smak gumy

Post autor: rewolta15 »

pali się stałym białym dymem, zapach nieprzyjemny

akmad
2
Posty: 4
Rejestracja: poniedziałek, 14 wrz 2009, 19:59
Re: smak gumy

Post autor: akmad »

Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: smak gumy

Post autor: Kucyk »

Rewolta, skup się!

Czy wężyk wprowadzony do płomienia gazowego zapalał się i płoną dalej po wyjęciu z niego takim dziwnym, upiornym, białym płomieniem z kontrastowymi, ciemnymi smugami na zewnątrz z charakterystycznym kopceniem białym dymem? Zapach wyczuwalny podczas spalania się nie wydzielał, zaś po zgaszeniu lekko gumą capiło, ale tylko lekko? A wygląd popiołu - pozostaje biała krzemionka, która podczas spalania żarzy się kolorem pomarańczowym na kantach próbki? Czy popiół jest czarny?

Autor tematu
rewolta15
5
Posty: 6
Rejestracja: niedziela, 16 sie 2009, 18:57
Re: smak gumy

Post autor: rewolta15 »

to było tak: nie było łatwo go zapalić, płonął jasnożółto, przy tym śmierdział, dym biały, po spaleniu lekko się żarzył, pozostał w takiej samej białej formie jak przed spalaniem, nie było już czuć nic. po dotknięciu zamienił się w popiół. lepiej nie potrafię tego opisać;) to ten sam wężyk to kolega wyżej podał w linku.
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: smak gumy

Post autor: Kucyk »

No to masz wężoid Obrazek silikonowy :) Zatem pomiń odstojniki itd. i wtedy sprawdź czy smaczor się zmieni.
Awatar użytkownika

pokrec
1850
Posty: 1896
Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: pokrec »

Dziwne, ja uszczelniam kanę na mleko płatem gumy z dętki od kaszlaka (wiem, wiem, kupię na przyszłą jesień taką konkretną kanę, jak się patrzy) i nic gumą nie nawania...
Może guma gumie nierówna?
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Zygmunt »

A próbowałeś kiedyś produktu zrobionego bez udziału gumy? ;) Masz z czym porównać?
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Koteki
5
Posty: 8
Rejestracja: sobota, 20 lut 2010, 21:58
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Koteki »

A czy ktoś z Was może podać jakieś sprawdzone w ostatnim czasie źródło dobrych rurek silikonowych (chętnie sklep stacjonarny w Warszawie)? Ja zaczynam być lekko zniechęcony - nie mam czasu na szukanie metodą prób i błędów. Moje pierwsze nastawy za chwilę będą gotowe do pędzenia, a wciąż brakuje mi tego jednego ogniwa w aparaturce, jakim jest rurka łącząca kociołek z resztą zestawu. Sprawdzałem następujące źródła stołeczne:
- sklep WinoHOBBY (ul, Zamoyskiego)- węże silikonowo-igielitowe - smak destylatu tak fatalny, że nie da się go przełknąć, ale w końcu to nie jest czysty silikon, więc pal to licho,
- sklep Glass-Med - na Elektoralnej - posmak gumiaka wyraźny (zarówno przy destylacji wody jak i alkoholu)
- wąż z firmy MCZ (ul. Magury) - jeszcze wyraźniejszy kalosz niż w poprzednim przypadku.

Sprzedawcy zapewniają o jakości produktu i jego zdatności do zabaw psotniczych. Silikon organoleptycznie wzorcowy, testy w płomieniach przechodzi też prawidłowo. Węże gotowane kilka razy przed testami z destylarką. Chłodnica łączona jest bezpośrednio z kociołkiem (czajnik, szybkowar) w celu wyeliminowania wpływu innych elementów zestawu na smak produktu.
Do prób z destylacją alkoholu użyłem wódeczki. Teoretycznie po destylacji powinna być co najwyżej lepsza w smaku...

Sam nie wiem - pomóżcie!
"Biedna Sarenka"
Awatar użytkownika

dreiko
50
Posty: 54
Rejestracja: wtorek, 8 gru 2009, 17:43
Krótko o sobie: Lepsze wrogiem dobrego
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: smak gumy

Post autor: dreiko »

akmad pisze:http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=11597702
Kupiłem u tego Kolegi -jest OK
Ja również kupiłem wężyki sylikonowe u tego sprzedawcy i wszystko było ok.
Lepsze wrogiem dobrego!

Koteki
5
Posty: 8
Rejestracja: sobota, 20 lut 2010, 21:58
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Koteki »

Dzięki, czytałem o tym koledze, ale w tej chwili nie ma u niego wężyków.
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Kucyk »

Koteki pisze:wąż z firmy MCZ (ul. Magury) - jeszcze wyraźniejszy kalosz niż w poprzednim przypadku.
U Ciebie nie wąż jest przyczyną smrodu...

Koteki
5
Posty: 8
Rejestracja: sobota, 20 lut 2010, 21:58
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Koteki »

... zostaje chłodnica i kociołki. Chłodnica - nowa, czysta. Testowy czajnik - też nowy, parę razy użyty. Hm... :hmm:
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Kucyk »

Ja destyluję wyłącznie na wężykach z ulicy Magury i nie zaobserwowałem ŻADNEGO smrodu! Podczas testów Bimber Boy'a wyprowadzałem parę trzema metrami węża fi 12 wewnątrz i nic nie było czuć!
Może jak któryś z Kolegów to opisał powstało zjawisko typu: wodę jak się gotuje to śmierdzi, ale jak bimber pędzę, to zapachu nie czuję.

Koteki
5
Posty: 8
Rejestracja: sobota, 20 lut 2010, 21:58
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Koteki »

Kucyk, zrobiłem test z alkoholem na wężyku kupionym na ul. Magury. Nie dość, że wali jak sto pięćdziesiąt, to jeszcze mętny jest produkt destylacji. Co więcej, te moje rurki już "na surowo" pachniały tym, co łapie destylat. Moja rurka ma fi 8mm - widocznie to inny produkt niż Twój, również pod względem chemicznym. Nic to, szukam dalej.
Awatar użytkownika

dreiko
50
Posty: 54
Rejestracja: wtorek, 8 gru 2009, 17:43
Krótko o sobie: Lepsze wrogiem dobrego
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: smak gumy

Post autor: dreiko »

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=11597702

Robiłem test tych wężyków (tam kupowałem) tak jak radził kolega Kucyk. To na pewno sylikon.
Lepsze wrogiem dobrego!
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Zygmunt »

100% pewności co do węzy silikonowych można mieć w POCh-u. Tylko, że -jak wszystko w tym relikcie PRL- ceny są wyższe. Ok 20zł/m dla wężyka 10mm.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Koteki
5
Posty: 8
Rejestracja: sobota, 20 lut 2010, 21:58
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Koteki »

Z tymi wężami to u mnie jak z cyfrowymi aparatami fotograficznymi (trochę sprzętu przeszło przez moje łapy - fotografia to moje główne hobby) - ZAWSZE w egzemplarzu przeze mnie kupowanym był martwy piksel na matrycy. Drażniło mnie to strasznie, wymieniałem sprzęt w sklepie - za chwilę pojawiał się zdechlak na matrycy kolejnego egzemplarza. Któregoś dnia machnąłem na to ręką i skupiłem się na fotografowaniu i przestałem zwracać uwagę na wspomniany drobny defekt - w ten sposób pozbyłem się problemu.

Kupiłem kolejny wąż - tym razem w sklepie Karafka w Otwocku. Podpiąłem pod aparaturkę i puściłem maszynę w ruch. Niby czułem coś gumowego po testowej destylacji sklepowej wódy, ale przyszedł czas na nastaw (mój pierwszy!), który właśnie przeszedł w stan gotowości do psocenia. Po dwukrotnym przedestylowaniu wspomnianego surowca, uzyskałem całkiem znośny bimberek a posmak gumy... zgubił się gdzieś w ferworze walki :)

PijackaMorda123
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 18 mar 2010, 21:38
W smaku czuć gumowy wężyk... Dlaczego ?

Post autor: PijackaMorda123 »

zrobiłem aparaturę z kany,miedzianych rurek i 2 słoików na syf + oczywiście miedziana spirala zanurzona w wodzie maszyna ta wygląda wyśmienicie ale jak zrobiłem 1 próbę destylując samą wodę w smaku zalatywała gumowym wężykiem który umieściłem tylko na końcu spirali, gdzie wlatuje już gotowy produkt do butelki i w dwóch miejscach przy łączeniu miedzianych rurek ale tam wężyk ma tylko 2.5 cm i tylko zęby zacisnąć opaską i połączyć dwa końce rurek. Po za tymi miejscami nigdzie więcej nie zamontowałem wężyka. Czy to może być tego wina,że na drodze gdzie jeszcze leci para przed wpłynięciem do spirali... i na końcówce spirali gdzie wypływa gotowy produkt są zamontowane wężyki ??? (ten ostatni wpadający do butelki ma jakieś 20 cm długości...) :help:
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Zygmunt »

Tak.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

PijackaMorda123
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 18 mar 2010, 21:38
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: PijackaMorda123 »

jak temu zaradzić zalutować te miejsca na stałe i wywalić te wężyki czy jak....??
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Zygmunt »

Najprościej wymienić na silikonowe.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

Maciej_K
400
Posty: 407
Rejestracja: niedziela, 8 lis 2009, 18:47
Krótko o sobie: Majster
Ulubiony Alkohol: Nalewka aptekarska i polskie krafty
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Maciej_K »

jak temu zaradzić zalutować te miejsca na stałe i wywalić te wężyki czy jak....??
Doraźnie można wymienić na PVC (też niedobry, ale o niebo lepszy niż zwykła guma) oraz maksymalnie przysunąć do siebie łączone rurki. Te 20cm wężyka wylotowego możesz zamienić na rurkę, również wykonując jak najkrótsze połączenie...

Ale oczywiście silikonu nic nie zastąpi.
"Nigdy nie polemizuj z idiotą. On najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona siłą własnych argumentów."

r0siu
10
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek, 19 sie 2013, 15:54
Podziękował: 4 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: r0siu »

Ja też ostatnio zauważyłem podobny problem. W moim przypadku o zapachu raczej nie ma mowy tylko raczej w smaku czuć. Miałem ceramikę, wymieniłem na sprężyny i nie ma poprawy. Ostatnie 4 gotowania czuć. Wyczyściłem i wymyłem wszystko. Robię cały proces jak zwykle bez zmian, dotychczas nie było żadnego problemu. Nie wiem gdzie jest problem. Praktycznie dziś robiłem bez wężyków. Pojemnik na stojaku podstawiłem bezpośrednio pod chłodnicą tak aby nie leciało przez żadną gumę i zero poprawy.

Wydaje mi się że problem jest z zacierem:

-Zacier robię w wiadrach fermentacyjnych 30l. Posiadam 4 sztuki. Były używane po 10 razy każde. Czy możliwe że po takim czasie one psują zacier? Uwalniają jakieś substancje?
-Jakiś czas temu przepieli mi wodę z innego źródła - woda w piciu normalna nic nie czuć. Podobno lepsza niż ta pierwsza. Chyba woda nie psuje zacieru?
-Używam jak zwykle tego samego cukru i tych samych drożdży.

Co o tym sądzicie?
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: gr000by »

Wiadra fermentacyjne 30l na 99% są zrobione z polipropylenu (PP), sprawdź na dnie wiadra oznaczenie. Nie zmienia on smaku i zapachu, tego co do niego wsadzisz. Czy to woda? Raczej nie, śmierdziałaby po przegotowaniu lub na surowo i na pewno byś to poczuł. Cukier, drożdże też mają wpływ niewielki, a ty i tak używasz tych samych.
Doszukiwałbym się raczej problemu w aparacie destylacyjnym. Nie opisałeś co masz dokładnie, ale obstawiam jakąś kolumnę. Piszesz, że wszystko co gumowe już z niego wyeliminowałeś. Mógł za to przejść zapachem gumy po którymś z procesów. Szczególnie chłodnica lubi przechwytywać i przetrzymywać zapachy. Ale jak poprawnie przeprowadzasz destylację (stabilizacja, przedgony, później serce i na koniec pogony) to powinieneś uzyskiwać czysty, nie śmierdzący destylat. Napisz coś więcej o sprzęcie i prowadzeniu procesu, pomyśl czy nie destylowałeś czegoś mocno śmierdzącego, bo więcej nic na razie mi do głowy nie przychodzi. W podobnej sytuacji ratuje wrzucenie czystej miedzi (pocięte druty, blaszki, rurki miedziane bez izolacji i emalii) i filtracja przez węgiel, tylko nie wiem czy da radę sobie w twoim przypadku.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

r0siu
10
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek, 19 sie 2013, 15:54
Podziękował: 4 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: r0siu »

Znalazłem przyczynę (tak mi się wydaje). Skoro woda odpadała, wiadra też to postanowiłem jeszcze raz wymyć kolumnę i baniak. Tym razem tylko płukałem bez rozbierania itp. Zrobiłem to w wodzie z kwaskiem cytrynowym (10%). No teraz wyszedł ideał. Chyba nigdy nie zrobiłem tak dobrego. Wcześniej co jakiś czas wyparzałem wszystko (kolumnę itp. bo kega myłem za każdym razem) i myłem w ludwiku. Bardzo dużo płukałem. Towarek był dobry, ale w końcu zaczął wychodzić śmierdzący. Po przepłukaniu dziś kwaskiem jest bosko. Dodam, że gotowałem nie do końca wyrobiony, było jeszcze 10% cukru ale to z mojej winy.

Jacek1l
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 11 lip 2015, 16:06
Podziękował: 4 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Jacek1l »

Witam
Trochę odgrzeję temat.
Zrobiłem test swoich wężyków.
Podpaliłem zapalniczką, chwile trwało zanim się "zajęło".
Płomień żółtawy, dym biały o słabym niezbyt żrącym zapachu.
Przy próbie (3x) dmuchnięcia w celu zgaszenia - zgasło i zapaliło się ponownie.
Po zgaszeniu krążek rozpadł się dopiero po dotknięciu i wyglądało to jak na załączonych fotkach.
2.JPG
1.JPG
Ale czy to jest taki 100% silikon to nie wiem.
Zamówiłem już wężyki u sprzedawcy http://allegro.pl/show_user.php?uid=16126492 na aukcji numer 5481481731

Pozdrawiam i proszę o ewentualne porady, spostrzeżenia
Jacek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Lootzek »

A że spytam, czemu robiłeś próby? Urobek zalatywał gumą? To na drugim zdjęciu wygląda jak prawidłowy popiół po silikonie.
Co do zamówienia, Starowar tro uznana marka, więc raczej pewny zakup. :)

Jacek1l
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 11 lip 2015, 16:06
Podziękował: 4 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Jacek1l »

Witam
Robiłem próby właśnie dla tego, że jest wyczuwalny posmak gumy (po drugim razie), po pierwszym czuć było w smaku i zapachy raczej piwo (i jakby puszką) bo robiłem z piwa, opisane http://alkohole-domowe.com/forum/jacek1l-t13035.html.

Zamówiłem również węgiel pylisty, ale czy pomoże .....
Pozdrawiam
Jacek
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7328
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: radius »

Węgiel pylisty to nie najlepszy pomysł. Dojdzie ci później męczarnia z odfiltrowaniem go z destylatu. Następnym razem kup aktywny, granulowany np. taki - http://allegro.pl/wegiel-aktywny-az-2l- ... bi_c=15756 i użyj do zasypania filtra zrobionego np. z butelki po mineralce czy kawałka miedzianej lub szklanej rury.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Destylat smakuje/śmierdzi gumą

Post autor: Lootzek »

Jacek1l pisze:Witam
Robiłem próby właśnie dla tego, że jest wyczuwalny posmak gumy (po drugim razie), po pierwszym czuć było w smaku i zapachy raczej piwo
U mnie też wężyki silikonowe przez pierwsze 2-3 brykania oddawały lekki zapaszek tworzywa, potem przeszły "zapachem destylarki" i jest ok. Ciekawostka, zauważyłem to tylko w potstillu. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”