Beczka autorskiej Starki

Tu możecie pisać posty, które mają wymiar bardziej filozoficzny niż teoretyczny na temat alkoholu wytwarzanego w domu...

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 126 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy

Post autor: tomhas »

Wygląda na to, że ceny poszły w dół, bo beczkę 200-250l można kupić za 250zł. A to wg mnie jest dobra cena. http://www.allegromat.pl/aukcja152739
alembiki

michal278
1850
Posty: 1867
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: Beczka autorskiej Starki

Post autor: michal278 »

Ciekawe jak mocno te beczki wyługowalo. Ile lat był w nich destylat.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

Zbyszek T
200
Posty: 248
Rejestracja: sobota, 2 lut 2013, 08:38
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 32 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: Zbyszek T »

I ile stały na sucho bez destylatu. Na zdjęciu nr. 3 beczka po lewej ma mocne pęknięcie. Ciekawe, czy to też na sprzedaż w tej aukcji. Ogólnie nie ma informacji, czy beczki są szczelne, czy jakieś zbrakowane, co się na kwietnik już tylko nadają...

michal278
1850
Posty: 1867
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: Beczka autorskiej Starki

Post autor: michal278 »

Chyba do nich zadzwonię z ciekawości. Sucho jak beczka dobrze zrobiona (z wysezonowanego i suszonego materiału) to i lata postoi.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: Zygmunt »

Tak, jako doniczka. Zobacz, w jakich warunkach leżą te beczki, a potem przeczytaj:

Obrazek
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

melonk
2
Posty: 2
Rejestracja: środa, 8 cze 2011, 09:36
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: melonk »

Witajcie. Dzwoniłem, beczki nie nadają się do zalania.
Ostatnio zmieniony piątek, 7 lut 2014, 08:18 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Konieczne poprawki.

karkan
10
Posty: 10
Rejestracja: środa, 13 lis 2013, 23:09
Podziękował: 5 razy
Destylarnia w Polsce

Post autor: karkan »

Ciekawy artykuł nie wiem może już był gdzieś tutaj umieszczony ale nie mogę znaleźć.
Jest nadzieja w narodzie.
http://pierwszymilion.forbes.pl/polska- ... 7,1,1.html

chprzemo
900
Posty: 911
Rejestracja: poniedziałek, 9 wrz 2013, 20:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: chprzemo »

Był ktoś na zwiedzaniu mikrodestyarni Kozuby? Warto jechać?

Jestem ciekaw jak to wygląda i już dziś będę zwoływał ekipę zwiedzaczy:)
"Jeśli życie daje Ci cytrynę poproś o sól i tequilę" (cyt. z filmu Who Am I- polecam)

michal278
1850
Posty: 1867
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Odp: Beczka autorskiej Starki

Post autor: michal278 »

Polecam destylarnie rolnicze na Dolnym Śląsku. Jest ich coraz mniej , więc należy się spieszyć.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com

daath1
30
Posty: 44
Rejestracja: poniedziałek, 25 sty 2010, 20:35
Podziękował: 5 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: daath1 »

O co chodzi z tą temperaturą przechowywania destylatu w beczce dębowej od Pawłowianki, 6-12 *C?. Dla czego nie można trzymać na górnych piętrach domu (najlepiej na strychu), gdzie wzrost temperatury w dzień jest wysoki, a nocą ona spada?. Myślę, że były by to korzystniejsze warunki do starzenia destylatu :?
nie jestem alkoholikiem, ale mocno lubię kosztować, to co piję
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: Kamal »

Tak, i korzystne dla "aniołów." No szybciej byś postarzał alko, ale ubywało by go więcej. :-)
K.
Obrazek

daath1
30
Posty: 44
Rejestracja: poniedziałek, 25 sty 2010, 20:35
Podziękował: 5 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: daath1 »

Nie bardzo zależy mi na ubytku dla 'aniołów' (im też chce się pić ;) ) . Więc nie chodzi tu, o wytrzymałość beczki na rozsychanie?. Mam zamiar przechowywać w małej beczce 20l, o mocy destylatu 65%, docelowo około 4 lub 5, 6 miesięcy, myślę, że wszystkiego by nie wypiły anioły :? .
nie jestem alkoholikiem, ale mocno lubię kosztować, to co piję
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: Kamal »

Rozsychanie też dochodzi, przez co dawka dla aniołów jest większa. :-)
K.
Obrazek

daath1
30
Posty: 44
Rejestracja: poniedziałek, 25 sty 2010, 20:35
Podziękował: 5 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: daath1 »

Chodzi mi: czy można trzymać bez obawy, że beczka się nie rozeschnie na tyle, by trunek zawarty w niej się wylał?. Docelowo, jeśli uzyskam 40%, było by i tak zadowalającym mnie wynikiem ;) .
nie jestem alkoholikiem, ale mocno lubię kosztować, to co piję
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: lesgo58 »

Nic się nie rozeschnie. Bo niby dlaczego? Koledzy chcą Ci zwrócić uwagę na fakt, że przy tak dużych wahaniach temperatur, a prawdopodobnie i wilgotności powietrza. Na poddaszu bywa bardzo sucho. Z beczki będzie mocno (nawet bardzo mocno) parowało.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: Szlumf »

Przetrzymywanie beczki w pomieszczeniu o dużych zmianach temperatury znacznie przyśpiesza proces dojrzewania trunku. A aniołki wypiją zapewne tyle samo z beczki trzymanej w piwnicy przez 2 lata i z beczki ze strychu trzymanej 1/2 roku.
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: olo 69 »

Mam beczkę, trzymaną na strychu 14 miesięcy. Jakiś większych spadków procentów nie zauważyłem. Możliwe, że moje"anioły" są abstynentami. :lol:
Pozdrawiam,olo 69
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: Kamal »

@Olo 69 a jaka temp. masz na strychu. Bo u mnie latem może (albo i jest) ponad 30*C sięgać za dnia. :-)
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: olo 69 »

Zimą pewnie mam średnio około 10C, zależnie od temp. na zewnątrz. A latem jak jest słonecznie, to nagrzewa się spokojnie do 30C, może nieraz nawet więcej.
Pozdrawiam,olo 69

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: wawaldek11 »

Gdzieś przeczytałem, że z beczki przetrzymywanej w wilgotnym środowisku ubywa więcej alkoholu(spada moc), a w suchym wody i tym samym wzrasta moc trunku. Ilościowo też ubywa.
Nie wiem czy takie uproszczenie potwierdza się w Waszych doświadczeniach?
Pozdrawiam,
Waldek

daath1
30
Posty: 44
Rejestracja: poniedziałek, 25 sty 2010, 20:35
Podziękował: 5 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: daath1 »

Czytanie czytaniem, ale nie ma to jak praktyka :klaszcze: . Dzięki, powiem tylko, że nie zamierzam przechowywać beczki z destylatem żytnim w piwnicy :) . Oczywiście będę kontrolował co jakiś czas, co się z nim dzieje i nie pozwolę by aniołki wypiły zbyt wiele :) .
nie jestem alkoholikiem, ale mocno lubię kosztować, to co piję
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: olo 69 »

wawaldek11 pisze:że z beczki przetrzymywanej w wilgotnym środowisku ubywa więcej alkoholu(spada moc), a w suchym wody i tym samym wzrasta moc trunku.
Waldku i to może być to, ze nie zauważyłem spadku procent. W beczce trunku mi na pewno ubyło. Myślałem, że część wciągnęła beczka. Wlewałem trunek 50%. Przy najbliższej okazji sprawdzę, czy aby procenty nie wzrosły.
Pozdrawiam,olo 69
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: Kamal »

wawaldek11 pisze:Gdzieś przeczytałem, że z beczki przetrzymywanej w wilgotnym środowisku ubywa więcej alkoholu(spada moc), a w suchym wody i tym samym wzrasta moc trunku. Ilościowo też ubywa.
Nie wiem czy takie uproszczenie potwierdza się w Waszych doświadczeniach?
Tak podobno było z rumem na statkach. :-) Dlatego ktoś wprowadził grog. :-)
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: radius »

No właśnie, tylko podobno ;) I nie dlatego zaczęto na statkach wydzielać marynarzom dzienną porcję mocniejszego alkoholu (wcześniej piwa) w postaci grogu. Wystarczy trochę poszperać w historii :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: Kamal »

Apropos historii, to nie tylko rum i piwo gościło na statkach. Wszystko szło o cenę alkoholu. :-)
K.
Obrazek

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: euphorbia1 »

Alkohol nie był rozdawany z powodu kiepskiej wody? Może to był najprostszy sposób zapobiegania kłopotom żołądkowym i pacyfikowaniu kiepskich nastrojów.
Wiecie dlaczego marynarka angielska była lepsza od francuskiej / w dawnych czasach /
In vino feritas

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: wawaldek11 »

Czyżby dlatego, że marynarze dostawali codziennie porcję brandy?
Pozdrawiam,
Waldek

darekint
30
Posty: 45
Rejestracja: sobota, 8 lis 2014, 06:52
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: darekint »

Jeżeli chodzi o wilgotność to ta na statkach jest raczej duża, a rozcieńczali bo po pierwsze że pijany żeglarz to żadne ręce na pokładzie a po drugie zapobiegało to możliwości magazynowania alkoholu przez żeglarzy żeby potem urżnąć się dawką zbieraną z kilku dni. Taki rozcieńczony trunek po prostu im kisł i nie dało się tego odkładać. W marynarce JKM oficjalny przydział alkoholu zniesiono chyba w latach 70tych ubiegłego wieku tak że najdłużej ze wszystkich. Alkohol łagodził też monotonię długich rejsów.
Awatar użytkownika

olo 69
650
Posty: 692
Rejestracja: sobota, 8 maja 2010, 08:02
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 72 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: olo 69 »

wawaldek11 pisze:Gdzieś przeczytałem, że z beczki przetrzymywanej w wilgotnym środowisku ubywa więcej alkoholu(spada moc), a w suchym wody i tym samym wzrasta moc trunku. Ilościowo też ubywa.
Nie wiem czy takie uproszczenie potwierdza się w Waszych doświadczeniach?
U mnie się nie potwierdziło. Beczka stoi 14 miesięcy w domu na strychu. Pomieszczenie suche, a latem dosyć gorące. Trunek wlany miał 50%. Dzisiaj po 14 miesiącach ma 46%. Tak, że voltaż trunku spadł. Moje anioły jednak trochę trunku upijają :cry2:
Pozdrawiam,olo 69
Awatar użytkownika

szfagir
350
Posty: 379
Rejestracja: poniedziałek, 26 lis 2012, 11:16
Ulubiony Alkohol: S.W.Ó.J.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Gród Kraka
Podziękował: 47 razy
Otrzymał podziękowanie: 53 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: szfagir »

wawaldek11 pisze:Gdzieś przeczytałem, że z beczki przetrzymywanej w wilgotnym środowisku ubywa więcej alkoholu(spada moc), a w suchym wody i tym samym wzrasta moc trunku. Ilościowo też ubywa.
Nie wiem czy takie uproszczenie potwierdza się w Waszych doświadczeniach?
Zgadzam się ze stwierdzeniem, że w suchym moc rośnie.
2013-09-29 beczka napełniona do objętości 5,5L trunkiem o mocy 59%.
2015-03-21 zlałem 2,3L gęstego płynu o mocy 76%.
Trochę mnie to zdziwiło o mocy powinno ubyć, ale sięgnąłem kalkulatorka i po skomplikowanych obliczeniach stwierdziłem, ze doleje ok 1,2L wody. Z rachunków wyszło, że powinienem otrzymać 3,5L okowity o mocy ok 50%. Zatem odczekałem chwilę i dokonałem pomiaru. Wskaźnik pokazał 52%. Jutro dalej będę rozcieńczał aby otrzymać ok 40%. Mam nadzieję, że alkoholomierz dobrze pokazuje zawartość % w trunkach a'la whisky.
Jeśli zatem wierzyć temu co sie w beczce działo to u mnie anioły były dobre i zostawiły trochę % dla mnie. :) Beczka stoi w ciepłym miejscu, w pokoju na szafie z ubraniami.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: gr000by »

Alkoholomierz w trunkach dębionych ma zaniżone wskazania przez ekstrakt z dębu, przez co pokazuje wynik o kilka % niższy niż w rzeczywistości. Jak rozcieńczysz taką esencję do wskazania 40% to faktycznie będzie to 42-44%, zależnie od zawartości dobra wyciągniętego z drewna.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: gr000by »

Dzisiaj i ja popełniłem coś co można będzie kiedyś nazwać starką. Ponieważ mój plan z dębieniem w dużym balonie szklanym nie wypalił (otwór nie był na tyle szeroki, żeby swobodnie wyciągać szczapy z balonu), zrobiłem to po staremu ;). Do czterech słojów 4,25l wsadziłem po ok. 1l dębu własnoręcznie pieczonego (raczej mocno i bardzo mocno, niż średnio), do jednego z nich dołożyłem 2 szczapy średnio pieczone moczone we własnym winie gronowym oraz w butelce 1l włożyłem 2 pieczone szczapy czereśniowe i 2 kłosy pszenicy wąsatej. 25l 60% surówki żytniej rozrobiłem z 8l wody kranowej do ok. 46%. W smaku przypomina ostrą żytnią sklepową, więc nie jest źle, myślałem że będzie gorzej - za to zapach powala, 100% żyta :D. Słoje z dębem i butelkę napełniłem przygotowaną żytniówką, po około 2 tygodniach uzupełnię braki płynu (dąb nie był moczony) i zostawię w spokoju do września. Wtedy nastąpi zlanie ich zawartości i wlanie kolejnej porcji żytniówki na kolejne pół roku. Po połączeniu całości za rok i delikatnym doprawieniu miodem pitnym i miodem gniazdowym, jeżeli nie będę usatysfakcjonowany uzyskanym efektem, to wrzucę kilka szczap na kolejne miesiące w jakimś dużym, szklanym pojemniku.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

meleństwo
30
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 16 lut 2015, 12:27
Krótko o sobie: szczupły blondyn ;)
Ulubiony Alkohol: wódka
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: SH
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: meleństwo »

Panowie, szukam i szukam, czytam i nie wiem... Mam beczkę nową , dębową i od 2 miesięcy zalaną winem wytrawnym. Czciałem ją zalać destylatem zbożowym ale nie umiem znaleźć przepisu i cały czas nie wiem czy na kolumnie aabrateka jestem w stanie zrobić taki destylat. Help ! Bo starka się sama nie zrobi ...
Życie jest krótkie, a pić się chce
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: radius »

@maleństwo, a poczytaj sobie ten temat;
http://alkohole-domowe.com/forum/sposob ... t9301.html
SPIRITUS FLAT UBI VULT

meleństwo
30
Posty: 45
Rejestracja: poniedziałek, 16 lut 2015, 12:27
Krótko o sobie: szczupły blondyn ;)
Ulubiony Alkohol: wódka
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: SH
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: meleństwo »

@radius - dzięki, mam już wyobrażenie co i jak. Czy możecie polecić jakiś przepis na destylat zbożowy ?
Życie jest krótkie, a pić się chce

michal278
1850
Posty: 1867
Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 106 razy
Kontakt:
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: michal278 »

Masz albo do wyboru z zacieraniem zboża przy użyciu enzymów lub słodu lub bez zacierania z dodatkiem cukru tylko wtedy będzie pseudo starka.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: gr000by »

Ale się narobiło :odlot: . Chciałem zostawić szczapy zalane na 6 miesięcy - po 3 musiałem zlać trunek, bo osiągnął kolor zbliżony do Coca-Coli :odlot:. Nie spodziewałem się, że aż tak solidnie upiekłem szczapy, przez co muszę skrócić czas dębienia drugiej porcji do 2-4 tygodni, żeby rozcieńczyć ekstremalnie mocno zadębioną pierwszą porcję, chociaż na mój gust nie jest ona przedębiona. Trunek złagodzę nieco miodem pitnym (doleję około 0,5 l miodu pitnego), niewielkim dodatkiem miodu (1-2 łyżeczki na całość - około 30 l) oraz niewielką ilością cukru topionego i cukru karmelizowanego. Całość po rozrobieniu przechowam 2-4 tygodnie w szklanym balonie w celu lekkiego ułożenia trunku do oceny przed butelkowaniem - tak jakby co, czy nie będzie potrzebował drobnej korekty.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: gr000by »

Druga porcja surówki dębiła się 2 tygodnie, a na koniec jeszcze przepłukałem każdą porcję szczap przez zalanie na 15-20 minut świeżą surówką. Po zmieszaniu wszystkich porcji surówki żytniej, dodaniu pewnej ilości destylatów owocowych i miodu pitnego trójniaka, odstawiłem na kilka dni całość do zrzucenia resztek pozostałości dębu, po czym przefiltrowałem całość przez watę, uzyskując około 27-28 litrów kryształowo klarownej starki, na moje oko odpowiednika starki 40-60 letniej. Jeszcze jest dość świeża, powinna poleżakować w szkle kilka miesięcy przed właściwą oceną. W zapachu słodka, dębowa, czuć zbożową lekkość. W smaku mocno dębowa, ale bez przesady, słodkawa, pełna, treściwa, na pierwszym planie czuć wanilię, następnie żyto i karmel. Po leżakowaniu powinna być jeszcze lepsza :odlot:.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

czaras3
1
Posty: 1
Rejestracja: środa, 21 lis 2012, 13:09
Podziękował: 2 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: czaras3 »

I co dalej?
Awatar użytkownika

275synio
50
Posty: 86
Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 21:53
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Beczka autorskiej Starki

Post autor: 275synio »

Jak co teraz...
Teraz po półtora roku leżakowania, smakuje jak starka stu letnia!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bimbrownia”