Oceńcie
-
Autor tematu - Posty: 12
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 19:30
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Jaka jest Wasza opinia. Czy jest się czym chwalić? Wykombinowałem tak sobie żeby zaoszczędzić lecz trochę pociągnęła mnie po kieszeni. Jeszcze trochę zostało by skończyć więc przyjmę rady oraz krytykę z honorem. Zaczynamy od podstawy. 20cm rury fi 70, rura szklana 50cm , fi 70 ścianka 5, 20cm rury fi 70 wewnątrz miedziany skraplacz (refluks) łączenie chłodnicy na oringi rurka i kolanka 17mm przechodzi w chłodnicę fi 8 długości 280 cm. Półeczki miedziane uszczelniane oringiem, otworki będę dopiero wiercił 1,5 mm, ile otworków to się jeszcze zobaczy. Przelewy chcę zamówić szklane ale 10zł za szt to mi trochę drogo. Nie do końca opanowałem nazewnictwo więc proszę o wybaczenie jeśli coś źle nazwałem. Mam tylko nadzieję, że coś z tego będzie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 492
- Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 08:37
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 56 razy
Re: Oceńcie
Witaj kolego. Zaczynasz z grubej rury-ładny sprzęt. Jeśli mnie wzrok nie myli to budujesz kolumnę półkowo-sitową. Nie znam się na budowie więc nie doradzę, ale na forum czytałem,że bardzo ważna jest ilość otworów i średnica w półce. Jest tu kilku kolegów którzy mogą Ci podpowiedzieć aby to cacko pieknie grało. Jeśli można wiedzieć , jakie są koszty i czy sam robiłeś czy tylko zbierałeś materiały?
-
Autor tematu - Posty: 12
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 19:30
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Oceńcie
Tak półkowo-sitową. Otworki jak wspomniałem wykonam lecz ostrożnie będę podpatrywał przez szkiełko co się dzieje, żeby nie przesadzić z ilością. Średnica na pewno 1,5mm. Koszt to 650zł, do tego nie wszystko pamiętam jakaś drobnica + - 70zł. Oprócz toczenia i spawania staram się wszystko przygotować sam. Materiały organizuję, kupuję, wyłudzam. Upadł pomysł na przelewy z rurki szklanej wygiętej na kształt literki J, cena 10 zł za sztukę mnie odstraszyła, wycenione zostały fajeczki ze szkła borokrzemowego a do końca nie wiem czy to zadziała. Na fotce widać próbę szczelności półek.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1266
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Oceńcie
@JackD
Zawsze warto pochwalić się fajnym sprzętem Kilka uwag na szybko, bo właściwie nie sprecyzowałeś pytań:
1) Wysokość półek -- będziesz musiał przetestować. "Typowe" wymiary to 8-15 cm, w zależności od tego jaki kawałek rury komu uda się zdobyć Można optymalną wysokość dla danej średnicy rury i sit wyliczyć... Ja tego nie robiłem (nie chciało mi się wgryzać w te równania). Patrz na zalanie półek; jeśli będzie równomierne w interesującym Cię zakresie mocy znaczy trafiłeś. Przy tej budowie masz możliwość regulacji. Chętnie poznam takie testy
2) Sita -- pamiętaj półki sitowe są łatwiejsze w wykonaniu ale mniej wybaczające niż kołpakowe. Proponuję na początek wywiercić 5% powierzchni półki (mądre książki mówią o zakresie 4-16%). Kula pokazał ładne zalanie dla tej wartości. Ja mam w okolicy 12% i aby porządnie zalać półki muszę stosunkowo mocno grzać. Przy owocówce doprawionej glukozą jest OK, ale 7-8%towy zacier już nie. Jeśli będziesz miał wolny odbiór zawsze kilka otworów więcej możesz dowiercić. Średnica 1.5 mm wydaje się optymalna. O ile pamiętam Zygmunt testował też inne średnice ale też został przy 1.5 mm.
3) Przelewy -- ja mam z rurki miedzianej Ø15 zakończone kapą 22. Możesz zakończyć kolanem -- też będzie. Kula ma proste ale na tyle długie, że zanurzone w cieczy półki niżej i też działają. I BTW, 10 zł za szklane przy całościowej kwocie kolumny to nie jest duży wydatek. Miedziane tańsze nie będą. Ale ty decydujesz
4) Kończ projekt, lej testową ciecz w kocioł, opalaj i patrz co się dzieje. Kolumny półkowe to temat, który próbujemy na forum dopiero ugryźć. Na zagranicznych forach jest trochę więcej informacji, ale też bez szału. Odrębną sprawą jest produkt, który z takiej kolumny otrzymujemy. W odróżnieniu od 96%+ klasy lux, który można właściwie po rozcieńczeniu i schłodzeniu pić od razu, na "pijalne" rezultaty z kolumn półkowych (owocówki, zaciery) trzeba dużo dłużej czekać... Wg mnie zdecydowanie warto :mniam:, ale to już sam ocenisz.
Pozdrowienia
kwik44
Zawsze warto pochwalić się fajnym sprzętem Kilka uwag na szybko, bo właściwie nie sprecyzowałeś pytań:
1) Wysokość półek -- będziesz musiał przetestować. "Typowe" wymiary to 8-15 cm, w zależności od tego jaki kawałek rury komu uda się zdobyć Można optymalną wysokość dla danej średnicy rury i sit wyliczyć... Ja tego nie robiłem (nie chciało mi się wgryzać w te równania). Patrz na zalanie półek; jeśli będzie równomierne w interesującym Cię zakresie mocy znaczy trafiłeś. Przy tej budowie masz możliwość regulacji. Chętnie poznam takie testy
2) Sita -- pamiętaj półki sitowe są łatwiejsze w wykonaniu ale mniej wybaczające niż kołpakowe. Proponuję na początek wywiercić 5% powierzchni półki (mądre książki mówią o zakresie 4-16%). Kula pokazał ładne zalanie dla tej wartości. Ja mam w okolicy 12% i aby porządnie zalać półki muszę stosunkowo mocno grzać. Przy owocówce doprawionej glukozą jest OK, ale 7-8%towy zacier już nie. Jeśli będziesz miał wolny odbiór zawsze kilka otworów więcej możesz dowiercić. Średnica 1.5 mm wydaje się optymalna. O ile pamiętam Zygmunt testował też inne średnice ale też został przy 1.5 mm.
3) Przelewy -- ja mam z rurki miedzianej Ø15 zakończone kapą 22. Możesz zakończyć kolanem -- też będzie. Kula ma proste ale na tyle długie, że zanurzone w cieczy półki niżej i też działają. I BTW, 10 zł za szklane przy całościowej kwocie kolumny to nie jest duży wydatek. Miedziane tańsze nie będą. Ale ty decydujesz
4) Kończ projekt, lej testową ciecz w kocioł, opalaj i patrz co się dzieje. Kolumny półkowe to temat, który próbujemy na forum dopiero ugryźć. Na zagranicznych forach jest trochę więcej informacji, ale też bez szału. Odrębną sprawą jest produkt, który z takiej kolumny otrzymujemy. W odróżnieniu od 96%+ klasy lux, który można właściwie po rozcieńczeniu i schłodzeniu pić od razu, na "pijalne" rezultaty z kolumn półkowych (owocówki, zaciery) trzeba dużo dłużej czekać... Wg mnie zdecydowanie warto :mniam:, ale to już sam ocenisz.
Pozdrowienia
kwik44
-
Autor tematu - Posty: 12
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 19:30
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Oceńcie
Cena rury to jakieś 180zł za 500mm X 70mm X 5mm. Wysokość półek to żaden problem przy gwintowanym pręcie, ilość otworów raczej na czuja zrobię bo z matematyki jestem noga. Mam w tej chwili kolumnę z półkami (pseudopółkam) tylko KO i nie widzę co się dzieje, działa na pewno ponieważ słyszę jak zalewane są półki i faktycznie jak zmniejszę grzanie to ten charakterystyczny dźwięk zanika. 10 zł za jedną fajeczkę przy dziesięciu sztukach daje sto, chcę zrobić więcej ponieważ jak wiecie szkło się tłucze, kolega mi wyceniał borokrzemowe ale przecież mi nie są potrzebne takie drogie i jest podjęta próba ze zwykłym szkłem, czekam na odpowiedź ile będą kosztowały. Nie jestem zainteresowany 96% chyba że na nalewki. Oczywiście jak skończę przedstawię wyniki, już się nie mogę doczekać a nastaw idzie już trzeci tydzień.
-
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: Oceńcie
Jeżeli szukasz oszczędności, to zrób sobie takie DC:
Do Twojej średnicy celowałbym w rurkę 10-12mm i zaślepkę 18stkę. Koszt całości w tych średnicach w okolicach 4zł.
Do Twojej średnicy celowałbym w rurkę 10-12mm i zaślepkę 18stkę. Koszt całości w tych średnicach w okolicach 4zł.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 1266
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Oceńcie
@JackD
Wjadę Ci trochę na ambicję odnośnie matematyki. A na poważnie -- szkoda abyś po wydaniu prawie 1000zł coś na koniec zepsuł. Jedyne co musisz zrobić to wykorzystać wzór na pole koła ... Magiczne P=πr2.
Bierzesz promień półki i wyliczasz jej pole. Mnożysz przez 5% (czy ile tam chcesz) i dzielisz przez pole powierzchni pojedynczego otworu... Tym sposobem masz ilość otworów.
Zalecam Ci również ustalić sobie jakąś siatkę (regularną) dla otworów. Ja wierciłem po okręgu, można na siatce kwadratowej, sześciokątnej, <wpisz_dowolną_liczbę>kątnej . Oczywiście, nie żebym chciał cię jakoś ograniczać w twórczym podejściu do wzoru otworów na półce, króliczka playboy też się da wyrzeźbić, ale im większa symetria tym bardziej jednorodne zachowanie się półki. Unikniesz później zagwozdki typu "dlaczego strzela strumieniem cieczy/pary w tym miejscu a gdzie indziej jest spokojnie?"
Takie tam, czepianie się... Wywiercisz jak zechcesz. Odnośnie powrotów, Zygmunt dobrze radzi. Miedziane raczej się nie stłuką
pozdrowienia,
kwik44
Wjadę Ci trochę na ambicję odnośnie matematyki. A na poważnie -- szkoda abyś po wydaniu prawie 1000zł coś na koniec zepsuł. Jedyne co musisz zrobić to wykorzystać wzór na pole koła ... Magiczne P=πr2.
Bierzesz promień półki i wyliczasz jej pole. Mnożysz przez 5% (czy ile tam chcesz) i dzielisz przez pole powierzchni pojedynczego otworu... Tym sposobem masz ilość otworów.
Zalecam Ci również ustalić sobie jakąś siatkę (regularną) dla otworów. Ja wierciłem po okręgu, można na siatce kwadratowej, sześciokątnej, <wpisz_dowolną_liczbę>kątnej . Oczywiście, nie żebym chciał cię jakoś ograniczać w twórczym podejściu do wzoru otworów na półce, króliczka playboy też się da wyrzeźbić, ale im większa symetria tym bardziej jednorodne zachowanie się półki. Unikniesz później zagwozdki typu "dlaczego strzela strumieniem cieczy/pary w tym miejscu a gdzie indziej jest spokojnie?"
Takie tam, czepianie się... Wywiercisz jak zechcesz. Odnośnie powrotów, Zygmunt dobrze radzi. Miedziane raczej się nie stłuką
pozdrowienia,
kwik44
-
Autor tematu - Posty: 12
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 19:30
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Oceńcie
Jak widać moja "alembicja" wcale nie ucierpiała i ma się całkiem nieźle.
Mnożysz przez 5% (czy ile tam chcesz)
No właśnie te 5% czy to jest optymalna ilość otworów? Pomyślałem sobie że 5 to minimum i w razie czego dowiercę ale siatka może się zmienić. Co do przelewów to na razie miedziane z możliwością wymiany na szklane- jestem trochę zniecierpliwiony.
Mnożysz przez 5% (czy ile tam chcesz)
No właśnie te 5% czy to jest optymalna ilość otworów? Pomyślałem sobie że 5 to minimum i w razie czego dowiercę ale siatka może się zmienić. Co do przelewów to na razie miedziane z możliwością wymiany na szklane- jestem trochę zniecierpliwiony.
-
- Posty: 1266
- Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Oceńcie
No i pięknie Gratulacje! Pobaw się parametrami procesu: mocą grzania chłodzeniem, % wsadu. Zobaczysz jaką masz szybkość odbioru i % produktu. Próbuj, smakuj, szukaj swojego złotego środka w smaku.
Kwik44
PS. Czy 5% czy więcej -- wyjdzie Ci w praniu. Ja mam ~12% i jak już pisałem to jest zdecydowanie za dużo, szczególnie dla słabych wsadów (zaciery). Dla mocnych że tak się wyrażę "ujdzie". Zalanie półki masz dobre. Mniejsza powierzchnia otworów powinna dać większą elastyczność kolumny, będzie miała dobre zalanie już przy niskiej mocy. Kosztem szybkości odbioru oczywiście, ale to w końcu hobby, nie gorzelnia, najwyżej będziesz odbierał trochę wolniej. Najważniejsze aby cieszyło w trakcie i smakowało na końcu
Kwik44
PS. Czy 5% czy więcej -- wyjdzie Ci w praniu. Ja mam ~12% i jak już pisałem to jest zdecydowanie za dużo, szczególnie dla słabych wsadów (zaciery). Dla mocnych że tak się wyrażę "ujdzie". Zalanie półki masz dobre. Mniejsza powierzchnia otworów powinna dać większą elastyczność kolumny, będzie miała dobre zalanie już przy niskiej mocy. Kosztem szybkości odbioru oczywiście, ale to w końcu hobby, nie gorzelnia, najwyżej będziesz odbierał trochę wolniej. Najważniejsze aby cieszyło w trakcie i smakowało na końcu
-
Autor tematu - Posty: 12
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 19:30
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Oceńcie
Ostatecznie oszczędność skończyła się tym że kupiłem 1,5 m rurki szklanej i sam wykonałem fajeczki. Koszt to 15zŁ za całą rurkę fi 10,4, trochę gazu, i poparzone łapy. Na razie na zastawie wyczuwalna jest agonia drożdży ze szczepu Saccharomyces Bayanuswięc muszę uzbroić się w cierpliwość żeby padły do końca. Ten pręt gwintowany kolego "Remua" stal KO 304 i jak stwierdzę że jest coś nie halo to będę szukał 316ki
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2916
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
Autor tematu - Posty: 12
- Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 19:30
- Podziękował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Oceńcie
Wszystkie trzy po 12mm, na zdjęciu to koniec procesu i w miarę widać jak pracują szklane przelewy. Poziom cieczy podczas procesu jest o wiele wyższy i słabo widać do zdjęcia więc dlatego wybrałem właśnie to zdjęcie. Wszystko jest na zasadzie doświadczeń, wysokości półek też, ostatecznie wybieram 110mm. Początek procesu charakteryzował się skokami temperatury, oczywiście mowa o całkowicie rozkręconym refluksie. potem już poszło gładko pełna kontrola- szła jak młoda klacz. Muszę się jeszcze trochę poduczyć by nie zabrać zbyt dużo aromatów bo chyba mi szwankuje termometr o jakieś 3stC i lekko czyści. Jest niezła jazda!!