Ilość drożdży turbo
Witam. Dopiero zaczynam swoją przygodę z bimberkiem i mam w związku z tym kilka pytań.
1. Czy jeśli mam drożdże turbo które mają mi z 9kg cukru i 20l wody wyrobic 21% to co sie stanie jesli na taką ilość cukru i wody wsypie pół opakowania a nie cale? Wydłuży sie czas fermentacji czy spadnie moc? Bo na mój rozum drozdze te powinny zginac (oczywiscie przy odpowiednich warunkach) przy stężeniu alk 21% wiec powinien sie jedynie wydluzyc czas fermentacji... tak czy siak wole zapytać sie fachowcow
2. Jesli mam wino z jablek ktore niestety wyszlo mi za slodkie to powinienem:
a) dodac drozdzy winnych i wody aby wyrobily cukier
b) dodac drozdzy turbo aby wyrobily cukier
c) przepedzic to co jest nie martwiac sie cukrem ?
gdzies wyczytalem ze nie powinno sie destylowac nastawu ktory jest slodki wiec tez mam problem
1. Czy jeśli mam drożdże turbo które mają mi z 9kg cukru i 20l wody wyrobic 21% to co sie stanie jesli na taką ilość cukru i wody wsypie pół opakowania a nie cale? Wydłuży sie czas fermentacji czy spadnie moc? Bo na mój rozum drozdze te powinny zginac (oczywiscie przy odpowiednich warunkach) przy stężeniu alk 21% wiec powinien sie jedynie wydluzyc czas fermentacji... tak czy siak wole zapytać sie fachowcow
2. Jesli mam wino z jablek ktore niestety wyszlo mi za slodkie to powinienem:
a) dodac drozdzy winnych i wody aby wyrobily cukier
b) dodac drozdzy turbo aby wyrobily cukier
c) przepedzic to co jest nie martwiac sie cukrem ?
gdzies wyczytalem ze nie powinno sie destylowac nastawu ktory jest slodki wiec tez mam problem
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Ilość drożdży turbo
Ad1 A producent nie uwzględnił na opakowani, że 21% to na glukozie? Zrób nastaw z cukru inwertowanego, i daj 21l wody i pół paczki drożdży. Wtedy w odpowiedniej tem. nastaw ma szanse przepracować. Ale czas fermentacji będzie dłuższy.
Ad2a) Odrobina wody, i drożdże bayanus G995. Powinny przerobić cukier. Ale jaką moc ma wino? I ile cukru tam się znajduje?
b) Zależy od tego co napisałem wyżej. Ale co chcesz osiągnąć? Winiak? Wino? Bo jak winiak to dodaj turbo do owoców.
c) Możesz nikt Ci nie zabroni.
Co do destylacji nastawów słodkich, to pierwszy raz o tym słyszę, że nie powinno się destylować. Ja tam destylowałem nie raz i różnicy raczej nie było...oprócz wydajności. Z wiadomego powodu...
K.
Ad2a) Odrobina wody, i drożdże bayanus G995. Powinny przerobić cukier. Ale jaką moc ma wino? I ile cukru tam się znajduje?
b) Zależy od tego co napisałem wyżej. Ale co chcesz osiągnąć? Winiak? Wino? Bo jak winiak to dodaj turbo do owoców.
c) Możesz nikt Ci nie zabroni.
Co do destylacji nastawów słodkich, to pierwszy raz o tym słyszę, że nie powinno się destylować. Ja tam destylowałem nie raz i różnicy raczej nie było...oprócz wydajności. Z wiadomego powodu...
K.
-
online
- Posty: 2384
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 631 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Ilość drożdży turbo
Ad. 1.
Moim zdaniem nie warto żyłować drożdży na najwyższy możliwy %. Im wyższy % tym więcej frakcji niechcianych w alkoholu. Ponadto wzrasta ryzyko, że nie dopilnujesz czegoś (np. temperatury fermentacji) i drożdże padną zanim zrobią swoje.
Ad. 2.
Możesz próbować jak radzi Kamal tylko drożdże najpierw zahartuj. Myślę jednak, że jabłkowe wino w dużej mocy nie będzie zbyt dobre. Ja bym je przepędził a na wodzie odwarowej (jeżeli nie będzie śmierdziała) nastawił cukrówkę by odzyskać pozostały cukier.
Moim zdaniem nie warto żyłować drożdży na najwyższy możliwy %. Im wyższy % tym więcej frakcji niechcianych w alkoholu. Ponadto wzrasta ryzyko, że nie dopilnujesz czegoś (np. temperatury fermentacji) i drożdże padną zanim zrobią swoje.
Ad. 2.
Możesz próbować jak radzi Kamal tylko drożdże najpierw zahartuj. Myślę jednak, że jabłkowe wino w dużej mocy nie będzie zbyt dobre. Ja bym je przepędził a na wodzie odwarowej (jeżeli nie będzie śmierdziała) nastawił cukrówkę by odzyskać pozostały cukier.
Re: Ilość drożdży turbo
Wino i tak chciałem przepędzić bo rozrzedzone wodą i tak nie byłoby dobre. Pytałem co z cukrem bo po 1 szkoda go troche a po drugie i moc niższa ( nie mierzyłem bo dopiero co skompletowałem jako taki sprzęt). Co do drożdży turbo to producent zaleca cukier (chociaż wiem, że przy tej mocy zwykle zalecają glukozę)
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Ilość drożdży turbo
Bez znajomości ilości cukru w winie (Blg) ciężko coś perfekcyjnie doradzić.....
Zrób cukier inwertowany, kolega @Trener świetnie opisał jak go otrzymać.
K.
Zrób cukier inwertowany, kolega @Trener świetnie opisał jak go otrzymać.
K.
Ostatnio zmieniony niedziela, 15 mar 2015, 21:55 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ilość drożdży turbo
Wiec tak:
Przerobiłem cześć wina, dokładnie 8L moim skromnym szklanym zestawem i otrzymałem ok 0,6L bimberku o mocy 73% i ok 0,3L odpadów z deflagmentora i odstojnika. Na początku miałem nawet 88-90% wiec jak na budżetowy zestaw myślę że przyzwoity wynik. Wino pewnie przez nadmiar cukru przestało pracować, dlatego takie słabe ale pozostałości użyje do kolejnego nastawu, tym razem na drożdżach turbo dla porównania efektów jednak z racji tego, że to mój pierwszy raz chciałem się zapytać czy to normalne, że zalatuje trochę jakby jajkiem? Czy może to być wina uszczelek na szybkowarze czy raczej wina? Coś na początku grzania zalatuje przypalaną gumą a później zapach znika. Wężyki mam silikonowe a nic poza tym nie mam co by mogło tak śmierdzieć.
Przerobiłem cześć wina, dokładnie 8L moim skromnym szklanym zestawem i otrzymałem ok 0,6L bimberku o mocy 73% i ok 0,3L odpadów z deflagmentora i odstojnika. Na początku miałem nawet 88-90% wiec jak na budżetowy zestaw myślę że przyzwoity wynik. Wino pewnie przez nadmiar cukru przestało pracować, dlatego takie słabe ale pozostałości użyje do kolejnego nastawu, tym razem na drożdżach turbo dla porównania efektów jednak z racji tego, że to mój pierwszy raz chciałem się zapytać czy to normalne, że zalatuje trochę jakby jajkiem? Czy może to być wina uszczelek na szybkowarze czy raczej wina? Coś na początku grzania zalatuje przypalaną gumą a później zapach znika. Wężyki mam silikonowe a nic poza tym nie mam co by mogło tak śmierdzieć.
-
online
- Posty: 2384
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 631 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Ilość drożdży turbo
Prawdopodobnie za późno zlałeś z nad osadu i padłe drożdże Ci zgniły. Potrzymaj urobek z tydzień w otwartej butli. Jak nie pomoże to do drugiej destylacji wsyp gdzieś miedź na drodze par. Ktoś też gdzieś pisał, że pomaga parę kawałków miedzi wrzucone do destylatu ale osobiście nie sprawdzałem.maxis pisze:...że zalatuje trochę jakby jajkiem?