Dobór sprzętu do warzenia piwa.

Jakiego sprzętu użyć? Zrobić samemu czy kupić?

Autor tematu
grzesiekpioro
100
Posty: 126
Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 18:58
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy

Post autor: grzesiekpioro »

Zrobiłem jedną warkę, wszystko smacznie i super. Użyłem starego garnka 20-litrowego, którego miałem. Oczywiście nabrałem apetytu i chcę zakupić sprzęt większego kalibru. Myślę po prostu o większym garnku, który posłuży mi parę dobrych lat. I teraz nie wiem czy kupić 30l czy 50l, emaliowany czy może z kwasówki. W czym (przy produkcji piwa) jest lepszy/gorszy ten z kwasówki od emaliowanego? Ile można wlać brzeczki do 30-litrowego fermentatora na fermentację burzliwą, żeby obyło się bez problemów? Powiem tak: mam warunki lokalowe - dom, piwnica, podwórko itp. Mam nawet w piwnicy zamontowaną starą kuchnię na paliwo stałe :D . Na gaz też mam jakby co w piwnicy. Więc z dostarczeniem dużej mocy podczas warzenia do garnka nie powinno być problemu jakbym wrzucił trochę węgla.
Co byście zrobili na moim miejscu? Oczywiście nie chcę wydawać tysiaków na przerobione kegi itp bo jakoś to do mnie nie trafia. Tym bardziej, że fajnie się wysładza, przelewa itd.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Dobór sprzętu.

Post autor: gr000by »

Chyba najtaniej wyjdzie cię zakup 50l KEGa Euro i zrobienie z niego garnka. Garnki emaliowane/SS/KO 50l kosztują swoje, a w przypadku emaliowanego jest jeszcze problem z łatwym uszkodzeniem emalii.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Dobór sprzętu.

Post autor: Zygmunt »

No i kega łatwo przerobić- wyciac otwór pod spust, czy kolejną mufke na termometr, da się też to spawać. W emalii przy przeróbkach są problemy, bo łatwo ją uszkodzić. Keg 30l jest za mały do warzenia, 50tki są praktycznie w tej samej cenie, więc jak masz miejsce- polecam bez wahania. Można łatwo dorobić mieszadło, dołożyć fałszywe dno do filtracji, czy zamontować grzałki.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
grzesiekpioro
100
Posty: 126
Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 18:58
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Dobór sprzętu.

Post autor: grzesiekpioro »

Powiedzcie mi jeszcze czy młóto też wylewa się spustem czy i tak od góry się wyciąga? Czy uszkodzić emalię łatwo jest normalnie przy pracy z drewnianą łychą czy tylko podczas przeróbki?
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Dobór sprzętu.

Post autor: gr000by »

Emalia lubi odprysnąć, jak ci garnek upadnie/mocniej stuknie o twardy element. Przy pracy z drewnianą łychą uszkadza się tylko wierzchnia warstwa szkliwa i w tych zarysowanych miejscach szybciej ciemnieje emalia. Młóto po wysładzaniu wyjmuje się górą - jest tylko wilgotne i sypkie, więc łatwiej je wyciągać, niż wylewać.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

Autor tematu
grzesiekpioro
100
Posty: 126
Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 18:58
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Dobór sprzętu.

Post autor: grzesiekpioro »

Na pewno zależy to od rodzaju piwa, ale tak mniej więcej ile bezpiecznie można wlać piwa do fermentatora 30l, żeby piana nie wychodziła górą? Z tym młótem to chodziło mi o pozbywanie się go z gara po zacieraniu, jeżeli mamy inne naczynie do wysładzania. [Może to mój błąd w nazewnictwie.]
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Dobór sprzętu.

Post autor: gr000by »

Maksymalnie wlałem 27,5 litra i piwo nie wyszło. Zacier przekładam do filtratora za pomocą sporego garnuszka (1,7l) - najmniej rozbryzgów, strat, tylko chwilkę to trwa - 1-2 minuty.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Dobór sprzętu.

Post autor: Zygmunt »

Najwygodniejsza jest kadź zacierno-filtracyjna, bo nie trzeba przelewać zacieru do filtracji. Jeżeli chodzi o minimalną średnicę do takiej operacji to Wiktor z Bromanii na pokazach używał odejścia bodajże 5/4" i pompy od pralki/zmywarki. Przytykało się, ale w miarę łatwo było to ruszyć i przelać.

Jeżeli chcesz mieć więcej kadzi to pomyśl nad systemem 3 stopniowym i przelewaniu grawitacyjnym, nie trzeba się wtedy męczyć dzbankami. Na samej górze masz kadź z gorącą wodą do wysładzania, środkowa to z-f, a na samym dole jest tylko warzelna, może być grzana elektrycznie.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
grzesiekpioro
100
Posty: 126
Rejestracja: wtorek, 20 sie 2013, 18:58
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 15 razy
Re: Dobór sprzętu.

Post autor: grzesiekpioro »

Dzięki Panowie za podpowiedzi. Uważam, że moim przypadku najlepiej się sprawdzi garnek emaliowany 50l. Po pierwsze nie chcę inwestować w kadź zacierno-filtracyjną. Po drugie spustu z kega nie wykorzystam bo młóto po zacieraniu i tak musiałbym wyciągać górą (jeżeli oczywiście kupiłbym kega). Keg jest stosunkowo wysoki i przez to mniej wygodny przy mieszaniu, myciu itp. Musiałbym też go dostosować do pracy przed pierwszym użyciem. W wakacje mam dość czasu, kuchnia może być praktycznie moja więc nie muszę się z niczym spieszyć, więc rozbudowane systemy mnie jak na razie nie rajcują. W dodatku chciałbym wykorzystać maksymalnie tę kuchnię na drewno/węgiel co zniweluje prawie do zera koszty ogrzewania. Schłodzoną brzeczkę przeleje sobie wężykiem i tyle to roboty więcej. Daje 150zł na gar, za jednym razem zrobię brzeczki na 90 butelek piwa, a to jest dużo.
Awatar użytkownika

seneka
700
Posty: 718
Rejestracja: sobota, 16 sie 2014, 14:47
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Re: Dobór sprzętu.

Post autor: seneka »

Co do garnka na pewno lepszy wiekszy. Bo jak z czasem będziesz chciał zwiększyć wybicie albo popełnić Risa to będziesz miał jak znalazł:-) Jak Cię stać to bierz z nierdzewki. Nie tylko że jak pisał GrOOOby nic Ci nie odpryśnie ale i konfort pracy jest znacznie wyższy. Stal nierdzewna trzyma znacznie lepiej temperaturę niż emalia.
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 972
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 213 razy
Kontakt:
Re: Dobór sprzętu.

Post autor: manowar »

Poluj na okazje na piwo.org i kup gotowy system KEG 50l z mieszadłem i sterownikiem - będzie Pan zadowolony. A z grzania na kuchni węglowej zrezygnowałbym - chyba, że mistrzowsko nią operujesz. Można ją rozważyć przy chmieleniu, ale w zacieraniu różnica 3-4 stopni to już będzie dużo. Utyrasz się a efekty raczej będą marne.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt Piwowarski”