AABRATEK DESTYLATOR ELEKTRYCZNY BIMBER KEG ŚLĄSK by Franzmaster

[lesgo58]

Technika dobra jak każda inna. Najważniejsze jest to co następuje po tym - czyli stabilizacja i jej długość.
Tak więc moim zdaniem ani nie zaszkodzi, ani nie pomoże. Frakcje lekkie gdy raz dotrą do głowicy tam już pozostają i nie mają prawa ani możliwości zejść niżej. Co najwyżej - u tych co nie mają jeziorka - kilka cm poniżej górnej krawędzi wypełnienia .
Ideałem by było zamiast bufora wypełnionego sprężynkami zrobić bufor z kilku półek fizycznych. W ten sposób najgorsze frakcje lekkie zatrzymywałyby się na najwyższej półce.
Tak jak kiedyś wspominał o tym Emiel.
No chyba, że już takie zrobił. Przydałaby się chociaż krótka relacja z prób - jeśli takowe były.

[ta_moko]

@Emiel Regis, ok - nie do końca wczytałem się wieczorem w słowa Kolegów.
Można spróbować zrobić tak jak pisze greg000, choćby po to, by przekonać się, czy to daje jakieś korzyści, czy też nie ma znaczenia, jak pisze lesgo58.

[kane11]

Mam od dłuższego czasu, używam, zadowolony, the end.

Witam,
Też takowy posiadam i sprawuje się bardzo dobrze,mam do kolegi pytanie,czy stosuje się do instrukcji obsługi od Franzmastera tzn.rozgrzewanie na otwartym zaworku,odbiór syfu i stabilizacja ,czy też zgodnie z z najnowszymi trendami najpierw stabilizacja na zamkniętym i potem odbiór ?Pytam,bo do tej pory robiłem wg.instrukcji,ale w tym sezonie grzewczym zamierzam to zmienić.

Według instrukcji, czyli odbiór smrodków (150-200ml. Na keg 30l.), potem stabilizacja 45min. - 1godz.
Według mnie lepiej najpierw zebrać "rozpałkę", po co nam mają zalegać smrodki w kolumnie?

[Pimpuś]

Ano właśnie, trzeba połączyć te dwie szkoły, więc odbiorę tylko pierwsze 100ml, w instrukcji było chyba 350ml, tak przynajmniej robiłem do tej pory, a potem dokładniej po stabilizacji.