slowik

[slowik]

Witam, mam na imię Sylwek, jestem z pod Łodzi. obecnie mam pracę w domu i trochę wolnego, od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie psocenie, ale wreszcie udało mi się namówić swoją żonkę na zakup pierwszej aparatury (może to zbyt górnolotnie powiedziane).
mały pot still na szybkowarze i chciałbym spróbować co z tego wyjdzie. Nigdy nie miałem styczności z psotami, więc informacje na tym forum są dla mnie skarbnicą wiadomości.

[jajek12]

Witam na forum. Czytaj, czytaj, czytaj. Mam nadzieję, że zakup był przemyślany. Niech "moc będzie z Tobą"
Pozdrawiam. jajek12

[Kamal]

Witamy na forum :-D

[slowik]

Ja wiem czy przemyślany, na pewno kupiłem taki, na jaki było mnie stać, okaże się w praniu(psoceniu). Dzięki za słowa wsparcia, a jakże czytam, czytam i czytam i jestem coraz głupszy, myślałem, że coś niecoś wiem, ale tak naprawdę nic nie wiem.
Ale pierwszy nastaw już się robi i zobaczymy co spsocę ..........

[Lootzek]

Początki bywają trudne, sam chciałbym zapomnieć o "mojej pierwszej", bo teraz surówki mi lepsze wychodzą, niż był pierwszy produkt finalny
Nie zrażaj się, w razie wątpliwości podpieraj się wiedzą z forum i na pewno zrobisz wreszcie smaczne "przetwory"
Witaj i powodzenia!

[ramzol]

Witaj na forum.
Wrzuć fotkę tego PS'a to zaraz się dowiesz czego się spodziewać.
Powodzenia i samych smakowitości.

Bez złośliwości ale nie mogłem się powstrzymać "słowik" http://www.youtube.com/watch?v=-_4B2s54vX8

[slowik]

Jutro będę pierwszy raz psocił, oczywiście cukrówkę na Coobra 7, zrobię zdjęcie to wrzucę i będę czekał na opinie, czy w ogóle da się na nim coś dobruchnego spsocić, ale mam pytanie, po głowie chodzą mi zbożówki i owocówki, czy nie za wcześnie jeszcze nawet o nich myśleć.
Dzieki za miłe powitanie w braci psotników.

Pisz zdania mniej złożone. Tego czytać się nie da.

[ramzol]

Cukrówka i PS to nie dobre połączenie, wyjdzie fuj bimber. Jak wiesz co i jak ze zbożem i zacieraniem ziarna to jak najbardziej. Cukrówka to do nauki obsługi sprzętu i rozróżniania smrodków przedgonów i pogonów. Gotuj bo to Ci tylko na dobre wyjdzie. Nabierzesz doświadczenia i będzie z górki.
http://alkohole-domowe.com/forum/zacier ... zacieranie
A i najważniejsze to zacznij pisać po polsku bo w przeciwnym razie będziesz miał pod górkę

[Lootzek]

Właśnie może i dobrze że na pierwszy raz cukrówka. Sprzęt się przepłucze i "ułoży" a Ty go troszkę poznasz i zobaczysz co i jak, na surowcu mniej szlachetnym i pracochłonnym niż owocki czy zboże . Powodzenia!

[slowik]

Witam brać psotników.
Co do pisania po polsku to spróbuję się poprawić.
A teraz do rzeczy jestem po pierwszej próbie i wiecie co jest trudniej niż w teorii, ale myślę że praktyka czyni mistrza.
Efekt to 5l siedemdziesięcio procentowego bimbru , nie jest to ambrozja ale myślę, że na pierwszy raz wyszedł nie najgorszy. Po przepuszczdniu go przez węgiel aktywny smakuje lepiej niż polmos.Nawet żona smakowała i pochwaliła mnie.

[ramzol]

Słowik dawaj fotki garnka i nie pękaj. Co do węgla, to alko rozrabiaj na minimum 50% i lodowate z zamrażalki, najlepiej żeby kapało po kropelce z filtra. Gotuj dwa razy, albo nawet trzy a filtr będzie się mniej zużywał.
Jak żona zadowolona to będzie z górki. Dzieliłeś frakcje??

[klodek4]

Tak czuję że Słowik zakoncertował tylko raz, dlatego pyska wykręca , zrób jak pisał Ramzol, leć to drugi raz, już wolniutko, dobrze tnąc frakcje, potem węgiel, schłodzona i rozcieńczona psota, jak jeszcze będzie krzywić to kolejna destylacja i węgiel.
No i daj trochę ochłonąć destylatowi.

[slowik]

Witam koledzy
Po lekturze z forum zrobiłem tak jak piszecie ,przy pierwszym gotowaniu odlałem 100ml na rozpałkę
a resztę destylowałem do 30%.W drugim grzaniu 100ml na grill a reszteę odbierałem do 40%,pozostałość do 20% zostawiłem do dolania do następnego nastawu.Po rozrobieniu do 45%i schłodzeniu filtrowałem węglem Fantom .Zapach jak i smak po tej operacji był bez zarzutu, bez posmaków i bardzo łagodny w piciu.
Jedyne co zrobiłem chyba żle to za szybki odbiór , okresami leciało prawie ciurkiem ale rady i nagany mile widziane.
A teraz spróbuje wrzucić fotki i czekam na opinie.




Coś mi chyba nie wychodzi .
P.S Z lektury forum wiem że zakup nie był trafiony ,przydał by się deflegmator.
Zamówiłem już szklany z bio-winu
Pozdro

[ramzol]

Z odbiorem jest tak, że czym wolniej tym lepiej (czyściej). Jeżeli nie martwią Cie koszty węgla to ok. Cukrówka na PS to i tak fuj, że bez węgla to tylko "kola" pomoże. Próbuj paluchem i wąchaj, szybko załapiesz o co biega. Spróbuj sobie z pierwszej setki paluchem tak po tygodniu i z tego po niżej 40% też będziesz wiedział czego szukać. JA bym serce uciął wyżej 55%. Tylko tak dalej