Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Wszystko o winach z winogron. Przepisy, sposoby, metody...

Autor tematu
strazaksam24
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 8 wrz 2014, 20:34

Post autor: strazaksam24 »

Witam,
Kilka dni temu zbadałem blg wina z winogron ciemnego i spadło ono do 0. Wino pracowało na dzikusach 3 tygodnie. W tym czasie zakupiłem kwasomierz i podczas pomiaru BLG, zbadałem kwasowość ,gdyż wino było bardzo kwaśne ze względu na małą zawartość wody ( ok. 13-14 g kwasu). Postanowiłem więc rozcieńczyć wino w 10 l wody dodawając 2 kg cukru ( 20 l wina + 10 l wody + 2 kg cukru). Dzięki temu zabiegowi udało mi się obniżyć kwasowość do granicy 7 g kwasu i podnieść BLG do 15.
Wszystko było by dobrze, lecz przy okazji postanowiłem dodać drożdży ( brak doświadczenia ). Dodałem do balona rozrobioną paczkę drożdży FERMIVIN, po czym zaobserwowałem że wino przestało pracować. Mija juz 4 dni od dosypania drożdży i zmian nie zauważyłem , BLG na tym samym poziomie.
Jak mógł bym uratować moje winko?
Proszę o pomoc.

silvio2007
300
Posty: 330
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kaszuby
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: silvio2007 »

Ręce mi opadły tak samo jak szczęka.

Autor tematu
strazaksam24
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 8 wrz 2014, 20:34
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: strazaksam24 »

Da się coś z tego jeszcze zrobić?

mirek109
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: mirek109 »

strazaksam24 pisze: Dzięki temu zabiegowi udało mi się obniżyć kwasowość do granicy 7 g kwasu i podnieść BLG do 15.
Dodałem do balona rozrobioną paczkę drożdży FERMIVIN, po czym zaobserwowałem że wino przestało pracować. Mija juz 4 dni od dosypania drożdży i zmian nie zauważyłem , BLG na tym samym poziomie.
Jak mógł bym uratować moje winko?
Proszę o pomoc.
Umierającemu podałeś "rękę" tyle że mocno zaciskając na krtani :(
Dodatkowo podałeś "tlen" (drożdże) które w niczym nie pomogły a zaśmieciły już martwe płuca :(
Życia już nie wrócisz - możesz w drugim życiu (dunder) odzyskać "tlen" cukier ;) ale czy warto odzyskiwać coś co będzie już mocno skażone?
Do kociołka to załaduj i ciesz się tym co wyjdzie ;)
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: Kamal »

Z dzikimi drożdżami trzeba uważać, nie wiadomo do ilu % dobiją. Lepiej odrazu szczepić nastaw drożdżami do wina.
Nic nie piszesz o BlG początkowym, albo chodziasz o mocy % wina.
Obrazek
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: Wald »

Po takich szczątkowych informacjach ciężko powiedzieć co się dzieje z nastawem. Może wcale nie trzeba płakać. Jedno co mnie niepokoi, to wartość Blg. Nie wiem jak to mierzyłeś i albo coś kręcisz, albo... W nastawie 0 Blg, (czyli bez cukru), dodajesz wody do 30 litrów i 2 kg cukru. Pomiar powinien wskazać 7 Blg, a nam podajesz, że teraz jest 15 i nie spada. Napisz prawdę, oraz jak to wygląda, czy na dnie masz grubą warstwę osadu i czy nastaw klaruje. Jeśli dałeś 2 kg cukru, jest szansa, ale teoretycznie musi się to rozpędzić od nowa, a na to trzeba czasu.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

sztender
250
Posty: 282
Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Kontakt:
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: sztender »

mirek109 pisze:czy warto odzyskiwać coś co będzie już mocno skażone?
Mogę prosić jaśniej? Dodanie drożdży powoduje skażenie nastawu? Szukałem ostatnio możliwej przyczyny zatrzymania się miodu @Walda (też rozcieńczał) . I nie podejżewam o to nowych drożdży. Obstawiam raczej rozcieńczenie nastawu i wywołany nim efekt suszy fizjologicznej lub nagła zmiana ciśnienia osmotycznego. Oba te zjawiska mogły mieć wpływ na zatrzymanie pracy. Oba te przypadki wyglądają podobnie. U @Walda drożdże się odbudowały.
http://latawce.phorum.pl
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: Wald »

Ja do dwójniaka dodałem wody na trójniak i pożywkę. Większość drożdży padła grubą warstwą na dnie, ale i tak nastaw po tygodniu podjął samoczynnie pracę. Dla tego napisałem, że jest szansa, trzeba tylko czasu.
Czekam na wyjaśnienia jak z tym cukrem było. :smiech:
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

mirek109
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: mirek109 »

sztender pisze:
mirek109 pisze:czy warto odzyskiwać coś co będzie już mocno skażone?
Mogę prosić jaśniej? Dodanie drożdży powoduje skażenie nastawu?
Mówiłem o drugim życiu - robienie następnego nastawu na dundrze.
Nie mogę zrozumieć czemu koledzy radzą by na dundrze robić następny nastaw. Wszystko co złe podczas destylacji wraca do kotła wiec po co na śmieciach robić coś następnego - jeżeli to ekonomia, odzyskanie kilograma cukru to ja dziękuję.

sztender
250
Posty: 282
Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Kontakt:
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: sztender »

Na chwilę obecną w moim kręgu zainteresowań jest fermentacja nie destylacja. To chyba nie ten dział. My tu próbujemy ustalić czemu wino się zatrzymało. I co zrobić aby fermentacja zakończyła się prawidłowo. A co do ekonomii chodzi o to aby 30l wina było pijane i nie poszło w kanał.
http://latawce.phorum.pl

Autor tematu
strazaksam24
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 8 wrz 2014, 20:34
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: strazaksam24 »

Przepraszam, dodałem 4 kg cukru, a nie 2 kg. Wina było około 20 litrów, mniej więcej. Pomyłka przy wpisywaniu posta.
BLG początkowe wynosiło 25 BLG , następnie gdy BLG zeszło do 2 dolałem 1 kg cukru w postaci syropu rozrobionego w moszczu, a następnie po raz kolejny 1 kg cukru rozrobione w 1 litrze wody. Wszystko szło z godnie z planem do momentu zbadania kwasowości i rozcienczenia wina.
Mam nadzieje że coś z tego będzie. Wczoraj wystawiłem butle w cieplejsze miejsce i dzisiaj zaobserwowałem 1 bulgnięcie na minute. BLG spadło z 15 do 14.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: Kamal »

Czyli drożdże podjęły pracę. :-)
Obrazek
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Dodałem drożdży i fermentacja ustała. Proszę o pomoc.

Post autor: Wald »

Cały czas robiły, tyko wolniej, a nastaw musiał się nagazować.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Gronowe”