Destylacja, zimne palce, odstojnik- problem
-
Autor tematu - Posty: 1
- Rejestracja: czwartek, 9 paź 2014, 11:42
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Witam.
Jestem początkującym. Zakupiłem sprzęt. W skład zestawu wchodzi:
-keg 50 l
-kolumna wypełniona druciakami
-4 zimne palce (refluks wewnętrzny)
-odstojnik 250 ml
-chłodnica ze 3 m spiralą
-termometr tarczowy na szczycie kolumny
-TABORET GAZOWY 25 x 25
wodę do chłodzenia pobieram z beczki 200 l (pompa wodna).
Zaczynam destylację: na początek wlewam 20 l na próbę (nastaw to śliwki ok 80-90 kg, woda 120 l, cukier 50 kg, drożdże winne ). Czekam do 78 c-80 c na kolumnie, leci pierwsze 200 ml-wylewam, leci nadal, ale wypłynęło tylko 500 ml 90 procent i koniec. Nic nie leci, temperatura nadal 80*, tylko słychać co jakiś czas sykniecie w okolicy kolumny.
Co zepsułem, co zrobiłem źle?
Jestem początkującym. Zakupiłem sprzęt. W skład zestawu wchodzi:
-keg 50 l
-kolumna wypełniona druciakami
-4 zimne palce (refluks wewnętrzny)
-odstojnik 250 ml
-chłodnica ze 3 m spiralą
-termometr tarczowy na szczycie kolumny
-TABORET GAZOWY 25 x 25
wodę do chłodzenia pobieram z beczki 200 l (pompa wodna).
Zaczynam destylację: na początek wlewam 20 l na próbę (nastaw to śliwki ok 80-90 kg, woda 120 l, cukier 50 kg, drożdże winne ). Czekam do 78 c-80 c na kolumnie, leci pierwsze 200 ml-wylewam, leci nadal, ale wypłynęło tylko 500 ml 90 procent i koniec. Nic nie leci, temperatura nadal 80*, tylko słychać co jakiś czas sykniecie w okolicy kolumny.
Co zepsułem, co zrobiłem źle?
Ostatnio zmieniony środa, 15 paź 2014, 21:05 przez pawel35dg, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 288
- Rejestracja: piątek, 6 wrz 2013, 16:33
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Destylacja
@pawel35dg
No troszkę faktycznie do bani.. stałeś się po prostu ofiarą "sprzedawcy z allegro" - choć nie można wszystkich brać jedną miarą. Postaraj się zwrócić sprzęt - choć wątpie aby Ci się to udało.
Proponuję abyś spróbował (bo i tak już wydałeś kasę) zrobić nastaw tak zwany cukrówka. Zakup drożdże gorzelnicze typu turbo. Nastaw zacier zgodnie z instrukcją.
Po upływie min. 7 dni wlej zacier i zacznij destylować. Destyluj tak byś na kolumnie utrzymywał temperaturę ok. 74- 75 st. C Aby utrzymać taką temperaturę musisz dobrać ilość gazu w stosunku do ilości wody w zimnych palcach.
Gdy w kegu temperatura osiągnie 97 st. C zakończ proces.
Dla przykładu podam ci jak powinien wyglądać cały zestaw żeby osiągnąć 95 - 96 % spirytus zdatny do spożycia.
http://olx.pl/oferta/kolumna-bimber-spi ... 76fc2d1c5f
Pamiętaj jednak że w 50 % za udaną rektyfikację / destylację odpowiedzialny jest operator kolumny. A tego nauczysz się tutaj na forum.
Witaj i ucz się pilnie. Zadawaj pytania jeśli nie znajdziesz na nie odpowiedzi (choć wątpię aby to było tutaj możliwe)
No troszkę faktycznie do bani.. stałeś się po prostu ofiarą "sprzedawcy z allegro" - choć nie można wszystkich brać jedną miarą. Postaraj się zwrócić sprzęt - choć wątpie aby Ci się to udało.
Proponuję abyś spróbował (bo i tak już wydałeś kasę) zrobić nastaw tak zwany cukrówka. Zakup drożdże gorzelnicze typu turbo. Nastaw zacier zgodnie z instrukcją.
Po upływie min. 7 dni wlej zacier i zacznij destylować. Destyluj tak byś na kolumnie utrzymywał temperaturę ok. 74- 75 st. C Aby utrzymać taką temperaturę musisz dobrać ilość gazu w stosunku do ilości wody w zimnych palcach.
Gdy w kegu temperatura osiągnie 97 st. C zakończ proces.
Dla przykładu podam ci jak powinien wyglądać cały zestaw żeby osiągnąć 95 - 96 % spirytus zdatny do spożycia.
http://olx.pl/oferta/kolumna-bimber-spi ... 76fc2d1c5f
Pamiętaj jednak że w 50 % za udaną rektyfikację / destylację odpowiedzialny jest operator kolumny. A tego nauczysz się tutaj na forum.
Witaj i ucz się pilnie. Zadawaj pytania jeśli nie znajdziesz na nie odpowiedzi (choć wątpię aby to było tutaj możliwe)
Pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Destylacja
Jeśli jeszcze tego nie wylałeś to gotuj jeszcze raz, ale odłącz wodę ze skraplacza.
Kiedy odłączysz skraplacz, wtedy będziesz działał jak na pot-stilu, czyli chodzi o destylację prostą. Zacznij od tego, łatwiej Ci będzie na początek. W miarę przyswajania wiedzy zaczniesz używać refluksu (poczytaj o operowaniu systemem CM- zimne palce), aż być może dojrzejesz do zmiany sprzętu.
Miałeś ustawiony zbyt duży przepływ wody przez zimne palce, blokowałeś skraplaczem wszystkie pary.pawel35dg pisze:Nic nie leci, temperatura nadal 80*, tylko słychać co jakiś czas sykniecie w okolicy kolumny.
Co zepsułem, co zrobiłem źle?
Jeśli jeszcze tego nie wylałeś to gotuj jeszcze raz, ale odłącz wodę ze skraplacza.
Kiedy odłączysz skraplacz, wtedy będziesz działał jak na pot-stilu, czyli chodzi o destylację prostą. Zacznij od tego, łatwiej Ci będzie na początek. W miarę przyswajania wiedzy zaczniesz używać refluksu (poczytaj o operowaniu systemem CM- zimne palce), aż być może dojrzejesz do zmiany sprzętu.
Ta rada jest, delikatnie pisząc, chybiona.stuf pisze: Destyluj tak byś na kolumnie utrzymywał temperaturę ok. 74- 75 st. C Aby utrzymać taką temperaturę musisz dobrać ilość gazu w stosunku do ilości wody w zimnych palcach.
Gdy w kegu temperatura osiągnie 97 st. C zakończ proces.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Destylacja
Przy tym sprzęcie słowo klucz: http://alkohole-domowe.com/forum/search ... ij&x=0&y=0
Inne przydatne linki: http://alkohole-domowe.com/forum/obslug ... 10038.html
http://alkohole-domowe.com/forum/jak-ot ... 10969.html
http://alkohole-domowe.com/forum/post79442.html
http://alkohole-domowe.com/forum/moj-sp ... 10600.html
Inne przydatne linki: http://alkohole-domowe.com/forum/obslug ... 10038.html
http://alkohole-domowe.com/forum/jak-ot ... 10969.html
http://alkohole-domowe.com/forum/post79442.html
http://alkohole-domowe.com/forum/moj-sp ... 10600.html
-
- Posty: 288
- Rejestracja: piątek, 6 wrz 2013, 16:33
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Destylacja
Oczywiście nie napisałem tutaj szczegółów co i jak ale w bardzo ogólny sposób. Destylowałem tak 7 lat i nie narzekałem na wyrób
Z całym szacunkiem ale możesz ciut jaśniej ?Emiel Regis pisze:Ta rada jest, delikatnie pisząc, chybiona.stuf pisze: Destyluj tak byś na kolumnie utrzymywał temperaturę ok. 74- 75 st. C Aby utrzymać taką temperaturę musisz dobrać ilość gazu w stosunku do ilości wody w zimnych palcach.
Gdy w kegu temperatura osiągnie 97 st. C zakończ proces.
Oczywiście nie napisałem tutaj szczegółów co i jak ale w bardzo ogólny sposób. Destylowałem tak 7 lat i nie narzekałem na wyrób
Pozdrawiam serdecznie.
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Destylacja
Po drugie, temp. par na ZP w przypadku rektyfikacji powinna być stała i wynikać ze stabilizacji. Przy prawidłowo skonfigurowanym sprzęcie i odpowiednio zamontowanych termometrach, przedział przez Ciebie podany jest nieosiągalny. Jeśli, jak piszesz, tak to wyglądało u Ciebie, podejrzewam że pomiary były fałszowane przez bliskość refluksu, bądź źle zamocowany termometr.
Po trzecie, nawet na ZP możemy spokojnie destylować do 100*C w kegu.
Po pierwsze, kolega zrobił nastaw na śliwkach i pewnie chciał uszczknąć ich smaku i aromatu, Twoja rada szła w innym kierunku.stuf pisze: Z całym szacunkiem ale możesz ciut jaśniej ?
Oczywiście nie napisałem tutaj szczegółów co i jak ale w bardzo ogólny sposób. Destylowałem tak 7 lat i nie narzekałem na wyrób
Po drugie, temp. par na ZP w przypadku rektyfikacji powinna być stała i wynikać ze stabilizacji. Przy prawidłowo skonfigurowanym sprzęcie i odpowiednio zamontowanych termometrach, przedział przez Ciebie podany jest nieosiągalny. Jeśli, jak piszesz, tak to wyglądało u Ciebie, podejrzewam że pomiary były fałszowane przez bliskość refluksu, bądź źle zamocowany termometr.
Po trzecie, nawet na ZP możemy spokojnie destylować do 100*C w kegu.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 288
- Rejestracja: piątek, 6 wrz 2013, 16:33
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Destylacja, zimne palce, odstojnik- problem
W linku wyżej wystawiona jest właśnie kolumna na której psociłem. Widać dokładnie port termometru w głowicy. Zapewne macie z aronią rację. Co do temp. zakończenia podałem taką by właściciel owego wieszaka uczył się małymi krokami i nałapał jak najmniej pogonów.
Jeszcze raz przepraszam za wprowadzenie w błąd - opisałem jedynie swój sposób prowadzenia procesu na CM z poprawką na wiedzę właściciela.
Jeszcze raz przepraszam za wprowadzenie w błąd - opisałem jedynie swój sposób prowadzenia procesu na CM z poprawką na wiedzę właściciela.
Pozdrawiam serdecznie.