Refraktometr z Chin

[Partyzant]

Znalazłem po dobrej cenie.
http://www.ebay.es/itm/Refractometro-Re ... =RTM952659

Do naszych wybryków może być jak ulał.
Co myślicie o takim gadżecie? Aparacik wysyłają z Hong-Kong-u ( O ile dobrze zrozumiałem, angielski nie jest moją mocną stroną )

[Emiel Regis]

Jeśli podchodzisz ortodoksyjnie do wyrobu wina to pewnie się przyda.

[Partyzant]

Tak, ale to też służy do sprawdzania cukrów itd. Zamiast bawić się szklanymi " cukro-mierzami "
Przy wyrobie piwa się nada. A i do nastawowych potrzeb.
Cena takiego ustrojstwa, normalnie to 75 erosów

[arkadiuszcz]

Cena takiego ustrojstwa, normalnie to 75 erosów

Cena takiego ustrojstwa bezpośrednio w chinach, to normalnie 23 dolarosy
http://www.aliexpress.com/item/Free-shi ... 35697.html
Sprzedawca z ebay prawdopodobnie zamawia je u tego chińczyka, podając twój adres do wysyłki (sam tak kiedyś handlowałem).

[major]

Na ebayu czy ogólnie w necie można kupić dużo tanich zabawek, które są wysyłane z HK lub "innych Chin". Największy problem to długi czas dostarczenia przesyłki. Z jakością może być bardzo dobrze lub gorzej, ale często jest to ten sam sprzęt, który kupisz w sklepie. Wszystko musi zostać gdzieś wyprodukowane.

Parę dni temu dostałem podróbkę podróbki latarki zamówioną w HK. Jestem bardzo zadowolony. Zapłaciłem 36$, a pierwowzór kosztuje 200$ więcej. Jakość jest zgodna z oczekiwaniami, obsługa super. Mam też dwie "firmowe" latarki - najważniejsza różnica to wodoodporność. Z Fenixem pływałem w nocy 2m pod wodą, a "podróbki" wolę nie sprawdzać nawet pod kranem.

Opłaca się kupować "u chińczyków", tylko trzeba robić to świadomie.

[Zygmunt]

Takie jednostkowe zakupy to jedno, ale jak chcesz zamówić coś większego, to bez wizyty na miejscu się nie obędzie. Oprowadzają po fabryce, często mają showroomy załadowane ślicznie wykonanymi testówkami- ale jak sie nie dopilnuje ich na miejscu i zwłaszcza przed wysyłką sprzętu, to w porcie w Europie można sie nieźle zdziwić... Podstawa to dobre QA w umowach, bo żółci wychodzą z założenia, że nikt nie będzie im odsyłał kontenera z reklamacją... A zaniżanie jakości (ba, jedna fabryka może robić jeden produkt w kilku wariantach jakościowych- często bez wiedzy zlecającego:) ) jest na porządku dziennym. Kupując drobiazgi ze stron typu Aliexpress warto patrzeć na komentarze kogoś, kto już daną rzecz kupił.

[Partyzant]

Zamówiłem i zapłaciłem 23.80 oiro, zobaczymy kiedy dojdzie, o ile dojdzie. Działanie było po przez PayPal
Poczytałem na jednym z forów, i chwalili product.
Nie omieszkam opisać, jak i kiedy doszło.

Ps.Jeszcze muszę znaleźć stronkę, gdzie można kupić japońskie produkty też po cenie. W tamtym roku przeglądałem, ale nie pamiętam nazwy stronki.

[Partyzant]

No i dzisiaj dostałem zamówienie z H-K, doszło bez żadnych usterek, dobrze choć śmiesznie* zapakowane. Jesli ktoś się zdecyduje to niech śmiało kupuje, widać że to poważna firma. Mają dużo innych gadżetów po dobrych cenach.

* Wydało mi się śmieszne dlatego ze paczuszka była związana sznureczkiem tak jak to robili nasi dziadkowie lat temu. Tyle że sznurek był nylonowy A koperta zaplombowana tak aby nikt nie otwierał. Krótko mówiąc zabezpieczenie lepsze niż w europie... Szpiegów wszędzie pełno

[marcinlary]

http://dx.com/ Sprawdzona, na stronce zamawiane było tel, telewizor a za pierwszym razem pełno drobiazgów na próbę. Przelewamy na konto paypal, trzeba przewalutować na euro, lub dolce, czekamy miesiąc na dostarczenie paczki. Przesyłka za free

[Partyzant]

Wczoraj robiąc piwko sprawdziłem jak działa aparacik... Mówiąc po chłopsku, to jest orgazm
Biorę w pipetę " kropelkę " i nakładam do sprawdzenia. Wychodzi ilość cukru* i automatycznie pokazuje, jaki procent będzie alkoholu po fermentacji.
Nie trzeba czekać aż zacier wystygnie, albo szukać 20ºC. Zamiast biegać z menzurkami i aerometrem.

* Cukier jest podawany w skali Brix, skala jest praktycznie podobna do Blg tyle że bardziej dokładna. ( ± parę kresek )

Ps. Nastawu jeszcze nie robiłem.

[Wald]

Dobre i pomocne urządzenie http://alkohole-domowe.com/forum/kupuje ... t1140.html
Sprawdzisz owoce wyciskając jedną kroplę.

[Partyzant]

A niech to szlak...
Jakoś umskło, inaczej bym się podczepił pod temat a nie otwierał nowy mea culpa

Kontynuując temat Kucyka, w moim przypadku Refraktometr choć jest z Chin, to nie jest jakaś typowa podróba. Widać gołym okiem że jest dobrze wykonany. Wedlug mnie siedzi tam jakaś zachodnia firma.
Faktem jest że kupując produkty z tamtych stron, narażamy się na kupno podróby.
Dużo markowych artykułów jest tam robione i sprzedawane w UE, a eliminując pośredników mamy bardzo dobre ceny, kupując bezpośrednio z Azji.

[Partyzant]

Pierwsze mierzenia nastawu.

Zrobiłem nastaw tak jak zawsze i zmierzyłem zawartość cukru refraktometrem. Pokazał 21 Brix... Czyli prawie 12% alko gdyby przetrawiło cały cukier. Kiedy "przefermentowało" Sprawdziłem Blg, no i oczywiście cukromierz pokazał jak zawsze na minus perę kresek. Interesujące nadchodzi teraz - Wrzuciłem kropelkę nastawu aby zobaczyć ewentualne wyniki... ( "Jeśli cukromierz pokazuje na minus, to refraktometr też powinien" )... Kiedy zobaczyłem wynik miarka była na plusie czyli 5 Brix. A na wodzie pokazuje zero.
Nastaw był robiony na drożdżach T-3. Moje nastawy robię w 50l kegu i dziele paczkę drożdży na dwie porcje. Mam 100 litrów z jednej paczki.
Z tego co zauważyłem to to, że drożdże nie przerabiają do końca cukru. Mam dwa cukromierze i pokazują na minus.

Część nastawu poszła na organy, a następną zostawiłem do nastopnych pomiarów. Czy przerobi do końca czy nie to zobaczymy. Dodam że w rurce fermentacyjnej bulknie może raz na ho ho.

Ps. Pomiar Blg jest używany podobno tylko w RPA a w Europie i na święcie tylko już Brix.

[michwo1]

Witam
Refraktrometr zakłamuje wynik jeżeli pojawia się już alkohol i wtedy cukromierz jest nieoceniony.