Zapach po odsączeniu węgla
Witam. Po destylacji zasypałem destylat węglem w ilości 50g/1l. Zapach wyraźnie się poprawił, więc postanowiłem na próbę odsączyć węgiel z jednej butelki. Po usunięciu węgla zapach znowu stracił na jakości? Powinienem dłużej trzymać węgiel w destylacie? Dlaczego zapach jest zadowalający gdy węgiel jest w butelkach a po usunięciu go już nie?
-
- Posty: 535
- Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
- Lokalizacja: Południe kraju
- Podziękował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Zapach po odsączeniu węgla
To chyba najmniej skuteczny sposób użycia węgla. Jeżeli już tak postępujesz, to schłodź destylat (lodówka) i potrzymaj go kilka dni. Moc nie więcej, niż 40%. Potem przefiltruj przez filtr do kawy i zobacz, co wyszło. Powinno być ok. Im niższa temperatura destylatu, tym lepiej.
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
-
- Posty: 215
- Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 10:10
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Odp: Zapach po odsączeniu węgla
Ja filtruje takim czymś i nie mroże chociaż mrożone jest lepsze. Nie rozrabiam też tylko wlewam w butle 80% psotę i nie widzę żadnej różnicy po rozrobieniu przefiltrowanego trunku do 40%.
Czasami coś PALNĘ.....przeważnie przez to, że właśnie coś "PALNĄŁEM" Nie krytykuj! Przemilcz.
Czasami coś PALNĘ.....przeważnie przez to, że właśnie coś "PALNĄŁEM" Nie krytykuj! Przemilcz.
-
- Posty: 5374
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 664 razy
- Kontakt:
Re: Zapach po odsączeniu węgla
Nic dziwnego, filtr węglowy przy tej średnicy praktycznie nie działa. Za Gertem Strandem:
W rurach węższych niż 38 mm alkohol ucieka w dół przy ściankach i filtracja zachodzi w bardzo ograniczonym zakresie.
Kod: Zaznacz cały
It is not possible to habe a pipe narrower than 38 mm, because this would create a "wall effect" in the carbon bed, where impurities escape filtration along the wall of the pipe.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
- Posty: 215
- Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 10:10
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Zapach po odsączeniu węgla
Zygmunt nie zrozumieliśmy się ale i moja w tym wina. Otóż to jest rura fi 25 i filtracja jest wyśmienita. Chodziło mi o to, że gdy filtruje 40% czy 80% to nie ma u mnie żadnej roznicy w smaku, a destylat jest czysty jak łza: )
Czasami coś PALNĘ.....przeważnie przez to, że właśnie coś "PALNĄŁEM" Nie krytykuj! Przemilcz.
Czasami coś PALNĘ.....przeważnie przez to, że właśnie coś "PALNĄŁEM" Nie krytykuj! Przemilcz.
-
- Posty: 5374
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 664 razy
- Kontakt:
Re: Zapach po odsączeniu węgla
Filtracja nie jest wyśmienita, bo to złoże nie działa tak, jak powinno. Dlatego nie czujesz różnicy między destylatami o różnym stężeniu.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"