Kupiłem wkłady liniowe węglowe, płukałem, puszczałem przez wkład wrzątek - już leciała czysta woda. Puściłem psotkę i wypadła czarna....
Przepłukuję nadal wodą i w wodzie która wylatuje zdecydowanie czuć węgiel.
Czy to kwestia nędznego węgla we wkładzie? Jaki kupić na alledrogo, żeby można w końcu czyścić psotkę?
posmak węgla w filtrowanej wodzie
-
Zygmunt
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: posmak węgla w filtrowanej wodzie
Jeżeli kupiłeś taka białą tubę z dwoma gwintami (mufami) na końcu, to niestety wyrzuciłeś pieniądze. Pisałem o tym kiedyś na forum, to sie praktycznie nie nadaje do naszych zastosowań, trzeba się z tym wyjątkowo obchodzić i modyfikować.
Kup węgiel sypany- Coobrę, czy jakikolwiek inny, ale przeznaczony do filtrowania destylatów.
Kup węgiel sypany- Coobrę, czy jakikolwiek inny, ale przeznaczony do filtrowania destylatów.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
baltic80
Autor tematu 
- Posty: 136
- Rejestracja: niedziela, 15 sty 2012, 16:10
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: posmak węgla w filtrowanej wodzie
Pościłem przez to kolejne 10 litrów wody z kranu i wydaje się być lepiej. W innym topicu kelonek opisywał, że sam ma taki zestaw i dobrze mu to działa, dlatego się pokusiłem.
Może rozbroić tą białą tubę, wysypać ten węgiel i zasypać Cobrą? Przynajmniej chociaż to sitko bym wykorzystał, które jest na dole filtra?
Może rozbroić tą białą tubę, wysypać ten węgiel i zasypać Cobrą? Przynajmniej chociaż to sitko bym wykorzystał, które jest na dole filtra?