Pomysł na wykorzystanie 20kg słodu jęczmniennego + beczka dębowa 20l?

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.

Autor tematu
Bocian
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 27 cze 2012, 12:23

Post autor: Bocian »

Witam serdecznie, to mój pierwszy post na forum. Panowie, szukam już kilka dni, rozmyślam, planuję i summa summarum postanowiłem opisać dokładnie sytuację, w nadziei, że coś konkretnie doradzicie :help: . Otóż dosyć niedawno w ramach przysługi otrzymałem 20kg ześrutowanego słodu jęczmiennego (10kg pilzneńskiego + kilka innych rodzajów w tym karmelowy, jeszcze inny ciemniejszy, wszystkie jęczmienne w sumie 20kg). Za jakiś tydzień nabędę kolejną trzecią już beczkę dębową (tym razem 20l, posiadam już 30 i 10).W 10tce nabiera smaku wino z wiśni a 30stka od jesieni leży w piwnicy napełniona destylatem z cukrówki a teraz chciałem zrobić coś ala whisky. Bawiłem się jakiś czas temu w destylaty z kukurydzy (gotowanie na enzymach, rezultaty bardzo fajne acz robota uciążliwa :D ). Teraz czas na wykorzystanie enzymów zawartych w słodach. Planuję zmieszać (w jakich proporcjach?) posiadany słód + śrutę kukurydzianą. Do fermentacji posiadam dużą beczkę 120l. Do zacierania znajdzie się jakiś duży ok. 50l garnek i teraz pytanie jakich użyć ilości i proporcji aby uzyskać 20l destylatu ~60% do napełnienia tej beczułki? Aparat do desytacji szklany z 2-oma sekcjami na wejściu (katalizator z wypełnieniem miedzianym a za nim deflegmator z wypełnieniem z druciaków). Na 17l kombiwarze (można wlać jednorazowo ok. 15l zacieru). Będę bardzo wdzięczny za wszelkie merytoryczne wskazówki...
promocja
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Pomysł na wykorzystanie 20kg słodu jęczmniennego + beczka dębowa 20l?

Post autor: Lootzek »

Jeśli dobrze przeliczam, do posiadanego słodu potrzebujesz dodać około 14 kg kukurydzy. Zacieraj wg wskazówek na forum, czyli 1:3 albo 1:3,5 i mając beczkę 120 litrów będziesz musiał fermentować na dwie raty. Trochę Ci się z tym zejdzie z tak małym zbiornikiem do destylacji, ale efekt na pewno będzie wart wysiłków :)

mirek109
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 22 wrz 2012, 18:23
Podziękował: 129 razy
Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Re: Pomysł na wykorzystanie 20kg słodu jęczmniennego + beczka dębowa 20l?

Post autor: mirek109 »

Lootzek pisze: mając beczkę 120 litrów będziesz musiał fermentować na dwie raty.
Jak to rozumieć?
"dwie raty"
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Pomysł na wykorzystanie 20kg słodu jęczmniennego + beczka dębowa 20l?

Post autor: Lootzek »

34 kg zbóż zajmą objętość większą niż 34 litry nawet niechby równo, to nawet przy proporcji 1:3 dojdzie nieco ponad 100 litrów wody, więc do beki 120-tki raczej nie wejdzie.

Autor tematu
Bocian
20
Posty: 29
Rejestracja: środa, 27 cze 2012, 12:23
Re: Pomysł na wykorzystanie 20kg słodu jęczmniennego + beczka dębowa 20l?

Post autor: Bocian »

No to Panowie, wczoraj w końcu zatarłem te słody. Dokupiłem do tego 20kg śruty kukurydzianej i zacierałem na 3 raty w garnku 50l. Zacieranie z taką ilością słodu to czysta przyjemność (pół na pół ze śrutą). Schemat wyglądał tak, że podgrzewałem 35l wody do temperatury 60-65st (w międzyczasie regulowałem PH kwaskiem cytrynowym) i wsypywałem najpierw śrutę kukurydzianą. Po dosypaniu mieszałem całość co ok. 5-10min mieszadłem na wiertarce. Po osiągnięciu okolic 70st dopełniałem ile wejdzie słodem i grzejąc jeszcze pewien czas dojeżdżałem do 72st. Wtedy wyłączenie gazu. Już po ok. 10-15min nie było śladu skrobi (próba jodyną). Tak poszły dwie szybkie raty (wlewałem do beczki 200l jak temp. już była w granicach 65st C). No i robię zadowolony trzecią, ostatnią rundę, pewny wcześniejszych efektów, tym samym schematem ale przy próbie jodyną pokazuje zawartość skrobi. Myślę sobie co jest, grzeje grzeje, pilnuję temp. i to samo. Co się okazało na koniec zostały mi dwa opakowania słodu karmelowego (ciemny i jasny). Doczytałem, że ten słód z racji specyfiki produkcji jest NIEAKTYWNY ENZYMATYCZNIE. Zlałem więc ok 1/4 gara do innego zbiornika i uzupełniłem zacierem wlanym wcześniej do beczki. Utrzymywałem okolice 67-72st w różnych konfiguracjach i tak bawiłem się ze 3 godziny (cały czas skrobia podczas próby). W końcu straciłem cierpliwość, zlałem wszystko do beczki i zostawiłem to do rana. Rano próba jodyną pokazuje brak skrobi. Temperatura zacieru po wymieszaniu 35st C. BLG 16 (trochę słabo, nie sądzicie)? Odczekałem jeszcze z godzinę i wsypałem 3 saszetki Coobra whisky yeast. Na ten moment mam piękny kożuch na wierzchu i.... karmelowy aromat całości (słód karmelowy w ilości ok. 5kg zdominował całość a zacier nabrał koloru piwa porter). Ciekawe co z tego wyjdzie po przepuszczeniu przez aparat. W międzyczasie zakupiłem Aabratka 60,3 50l keg (2x2000W), 20cm miedzianego antysmroda + 120cm druciaków i wizjer latarka w całości wypełniony sprężynkami KO. Wszystko na złączach TC. Teraz zastanawiam się jak najlepiej będzie to przepuścić. Chcę gotować tylko raz. Wstępny pomysł to nad zbiornikiem tylko segment miedziany plus wizjer ze sprężynkami (stabilizacja dla odebrania przedgonów + na max, odkręcony zawór aż do jakichś 95st na głowicy). Keg jest solidnie ocieplony i jak myślicie jaka optymalna będzie moc dla takiego gotowania pot still (wcześniej na cukrówce kolumna się bardzo ładnie stabilizowała na jednej grzałce - zmierzone 1850W). Zacier oczywiście przed wlaniem maksymalnie wyfiltrowany jak się da, żeby nie przypalić do grzałki. Mam regulator mocy Pamelowy i jeszcze go nawet nie wypróbowałem więc może destylowanie tej zbożówki będzie dla niego testem bojowym. Pozdrawiam
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Pomysł na wykorzystanie 20kg słodu jęczmniennego + beczka dębowa 20l?

Post autor: gr000by »

Pierwszy błąd - zacieranie słodem w 70-72*C. Cukry fermentowalne powstają w największych ilościach podczas zacierania w 64-68*C, najlepiej zacząć od niższej temperatury i ją stopniowo podnosić.
Drugi błąd - niepotrzebne zakwaszanie do zacierania słodem, aczkolwiek korekta do pH około 5,5 już po wrzuceniu słodów i śruty może nieco podnieść wydajność.
Trzeci błąd - próbę jodową wykonujemy roztworem jodu, jodku potasu w wodzie z ewentualnym dodatkiem etanolu (tzw. płyn Lugola). Więcej tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/post95372.html#p95372.

Co do destylacji to polecam ci spróbować metod opisanych w tych tematach: http://alkohole-domowe.com/forum/smakow ... 11891.html i http://alkohole-domowe.com/forum/zacier ... t9400.html.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”