Pomiar mocy destylatu.
-
- Posty: 99
- Rejestracja: piątek, 5 lis 2010, 12:05
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Dziękuję bardzo Radius za pomiar. Spodziewałem się wyniku w granicach 96%, a tu miłe zaskoczenie Śpieszę z opisem procesu i sprzętu.
Zawzwyczaj robię równolegle dwa nastawy po 30l, rektyfikuję je oddzielnie (keg 30l) raczej na szybko. Urobki mieszam ze sobą, rozcieńczam do 30% i rektyfikuję dokładniej. Akurat tym razem była to przekombinowana i zaniedbana cukrówka. Z 24* blg zeszła zaledwie do 0*.
Pierwsza destylacja znad cukrówki. Zalanie i stabilizacja 40-50 min, odbiór ok 250 ml przedgonów 2-3 krople/s , odbiór serca do jednego naczynia, odcięcie w momencie wzrostu temp. na wysokości 40 cm kolumny, pogony ciągnę do samego końca i na recykling.
Druga destylacja również zalanie i stabilizacja 40-50 min, kropelkowy odbiór przedgonu 2-3 krople/s. Tutaj jeśli nadal czuję woń typu aceton to wylewam. Kiedy ten ustąpi, a pozostają w zapachu tylko inne smrodki odbieram na recykling. Przechodzę na odbiór serca ale do kilku kolejnych butelek 250 ml. Jak już nic mi nie przeszkadza w zapachu odbieram do butelek 1l do momentu osiągnięcia 96* w kegu. Resztę traktuję jako pogon na recykling. Z tych pierwszych ćwiartek zazwyczaj 2-3 nie odpowiadają mi zapachowo i również trafjają na recykling. Oddzielony urobek łączę i z niego pobrałem próbkę do badania.
Sprzęt to AAbratek na rurze 63,5 mm z warsztatu Kuli. Wypełnienie to sprężynki od szymonli 20 cm miedzi, 120 cm stali. Kolumna nie dzielona, bez buforów czy pierścieni. Keg 30l, grzałki 3,5 kW, regulator PRD3+, sondy: keg, na 40 cm i 105 cm kolumny, głowica. Od niedawna dodałem elektrozaworek.
Odbiór prowadzę na podstawie sondy ze 105 cm, choć i temperatura z 40 cm jest stabilna. Przy drugim gotowaniu zamiast miedzi daję całe 140 cm sprężynek stalowych. Było to akurat pierwsze gotowanie w którym wprowadziłem celowe zalewanie kolumny, wcześniej tego nie robiłem. Jeśli chodzi o prędkość odbioru to nawet nie wiem jaki mam RR. Odbieram tak aby elektrozaworek nie musiał pracować i jest to zazwyczaj o kilka ml mniej niż podaje w swojej tabeli Akas. Moc używana przy odbiorze ok 2100-2200 W
Zawzwyczaj robię równolegle dwa nastawy po 30l, rektyfikuję je oddzielnie (keg 30l) raczej na szybko. Urobki mieszam ze sobą, rozcieńczam do 30% i rektyfikuję dokładniej. Akurat tym razem była to przekombinowana i zaniedbana cukrówka. Z 24* blg zeszła zaledwie do 0*.
Pierwsza destylacja znad cukrówki. Zalanie i stabilizacja 40-50 min, odbiór ok 250 ml przedgonów 2-3 krople/s , odbiór serca do jednego naczynia, odcięcie w momencie wzrostu temp. na wysokości 40 cm kolumny, pogony ciągnę do samego końca i na recykling.
Druga destylacja również zalanie i stabilizacja 40-50 min, kropelkowy odbiór przedgonu 2-3 krople/s. Tutaj jeśli nadal czuję woń typu aceton to wylewam. Kiedy ten ustąpi, a pozostają w zapachu tylko inne smrodki odbieram na recykling. Przechodzę na odbiór serca ale do kilku kolejnych butelek 250 ml. Jak już nic mi nie przeszkadza w zapachu odbieram do butelek 1l do momentu osiągnięcia 96* w kegu. Resztę traktuję jako pogon na recykling. Z tych pierwszych ćwiartek zazwyczaj 2-3 nie odpowiadają mi zapachowo i również trafjają na recykling. Oddzielony urobek łączę i z niego pobrałem próbkę do badania.
Sprzęt to AAbratek na rurze 63,5 mm z warsztatu Kuli. Wypełnienie to sprężynki od szymonli 20 cm miedzi, 120 cm stali. Kolumna nie dzielona, bez buforów czy pierścieni. Keg 30l, grzałki 3,5 kW, regulator PRD3+, sondy: keg, na 40 cm i 105 cm kolumny, głowica. Od niedawna dodałem elektrozaworek.
Odbiór prowadzę na podstawie sondy ze 105 cm, choć i temperatura z 40 cm jest stabilna. Przy drugim gotowaniu zamiast miedzi daję całe 140 cm sprężynek stalowych. Było to akurat pierwsze gotowanie w którym wprowadziłem celowe zalewanie kolumny, wcześniej tego nie robiłem. Jeśli chodzi o prędkość odbioru to nawet nie wiem jaki mam RR. Odbieram tak aby elektrozaworek nie musiał pracować i jest to zazwyczaj o kilka ml mniej niż podaje w swojej tabeli Akas. Moc używana przy odbiorze ok 2100-2200 W
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
-
- Posty: 2382
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 630 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Pomiar mocy destylatu.
Do weryfikacji wskazań mojego termoalkoholomierza 90-100% z Gomaru poszukuję spirytusu "wzorcowego" określonego z dokładnością 0.1%. Nabyłem 3 "sklepowe" 95% różnych wytwórców i niestety rozrzut jest 0,5% - 95,0%, 95,3% i 95,5%. Może ktoś mi polecić pewne źródło?
A może nasz sklepik lub ktoś z forumowiczów ma możliwość wyprodukowania takich wzorców np. 95% i 45% i odpłatnego udostępnienia?
A może nasz sklepik lub ktoś z forumowiczów ma możliwość wyprodukowania takich wzorców np. 95% i 45% i odpłatnego udostępnienia?
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
-
- Posty: 2382
- Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
- Podziękował: 630 razy
- Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Pomiar mocy destylatu.
Nie pamiętam ale chyba coś koło 60zł. Teraz bym odżałował kasę i nabył od nich legalizowany by być pewnym wskazań. Jeżeli będziesz odbierał osobiście to poproś o sprawdzenie. Mój lekko nie trzyma pionu co mnie wkurza bo muszę przekrzywiać menzurkę.herbata666 pisze:Ma pytanie do kolegi Szlumf w jakiej cenie kupowałeś 90-100% z Gomaru?
-
Autor tematu - Posty: 7334
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Pomiar mocy destylatu.
"Rzutem na taśmę" udało mi się załatwić pomiar mocy destylatu dla kol. edicool
Moc mierzonej próbki wyniosła 96,8%
Sprzęt od Kuli:
Keg 30l z grzaniem elektrycznym + sterownik Pamel PRD3+ z 4 czujkami temperatur (keg, 10 półka, ujście OVM, głowica) i sterowaniem elektrozaworem e-arc; katalizator ze sprężynkami pryzmatycznymi miedzianymi; kolumna 60,3mm; obniżony VM z zaworkiem precyzyjnym za elektrozaworem systemu e-arc (pomysł z dodatkowym zaworkiem precyzyjnym się narodził po dyskusji z Kulą na temat sposobu uciążliwej regulacji refluksu przy systemie OVM - obecnie zawór kulowy na przy ujściu OVM otwiera się na maksa, a precyzyjnej regulacji dokonuje się dodatkowym zaworkiem precyzyjnym - regulacja odbioru stała się wreszcie łatwa i przyjemna); głowica aabratek; wypełnienie sprężynkami pryzmatycznymi KO; podwójne ocieplenie kolumny.
Do kotła wpadły:
Pogony z poprzednich rektyfikacji poddane metodzie 2,5 (z czego jeden proces stanowią same pogony).
Surowiec: 2 beczki po 23,5l wody + po 7 kg cukru Polski Cukier (niebieski z Tesco) na każdą beczkę. Jedna paczka drożdży Alcotec 48 Turbo Pure na oba nastawy (z każdej z beczek biorę po 0,5l syropu do oddzielnego kubła i tam rozpuszczam dokładnie zawartość opakowania drożdży i po dokładnym wymieszaniu wlewam po połowie do beczek - zawsze działa).
Po około 7-10 dniach (tak się to potrafi zmieniać) wytrawny całkowicie urobek traktuję bentonitem i na dwór do klarowania.
Prowadzenie destylacji: wlanie 5,7l surówki + 4,3l wody (co powinno dać 55% stężenie), zalanie kolumny, 40min. stabilizacji, odbiór 50ml przedgonu, opróżnienie jeziorka, wyłączenie kolumny, dolanie 27,02l wody (powinno to dać stężenie <20%), zalanie kolumny 40 min. stabilizacji. odbiór 30ml przedgonu (przedgony w bliskim stężeniu raz były już cięte - smakowo bardzo trudno już je wyczuć po 20ml), opróżnienie jeziorka, zwiększenie mocy do około 2100W, odbiór z OVM wg tabel Akasa + 3ml zapasu do temp. 96,5 w kotle.
Na sondę termometru w kegu założyłem dodatkową przedłużkę o długości około 15cm ze stali nierdzewnej, gdyż wcześniej przez powracającą flegmę krótka sonda wariowała.
Moc mierzonej próbki wyniosła 96,8%
Sprzęt od Kuli:
Keg 30l z grzaniem elektrycznym + sterownik Pamel PRD3+ z 4 czujkami temperatur (keg, 10 półka, ujście OVM, głowica) i sterowaniem elektrozaworem e-arc; katalizator ze sprężynkami pryzmatycznymi miedzianymi; kolumna 60,3mm; obniżony VM z zaworkiem precyzyjnym za elektrozaworem systemu e-arc (pomysł z dodatkowym zaworkiem precyzyjnym się narodził po dyskusji z Kulą na temat sposobu uciążliwej regulacji refluksu przy systemie OVM - obecnie zawór kulowy na przy ujściu OVM otwiera się na maksa, a precyzyjnej regulacji dokonuje się dodatkowym zaworkiem precyzyjnym - regulacja odbioru stała się wreszcie łatwa i przyjemna); głowica aabratek; wypełnienie sprężynkami pryzmatycznymi KO; podwójne ocieplenie kolumny.
Do kotła wpadły:
Pogony z poprzednich rektyfikacji poddane metodzie 2,5 (z czego jeden proces stanowią same pogony).
Surowiec: 2 beczki po 23,5l wody + po 7 kg cukru Polski Cukier (niebieski z Tesco) na każdą beczkę. Jedna paczka drożdży Alcotec 48 Turbo Pure na oba nastawy (z każdej z beczek biorę po 0,5l syropu do oddzielnego kubła i tam rozpuszczam dokładnie zawartość opakowania drożdży i po dokładnym wymieszaniu wlewam po połowie do beczek - zawsze działa).
Po około 7-10 dniach (tak się to potrafi zmieniać) wytrawny całkowicie urobek traktuję bentonitem i na dwór do klarowania.
Prowadzenie destylacji: wlanie 5,7l surówki + 4,3l wody (co powinno dać 55% stężenie), zalanie kolumny, 40min. stabilizacji, odbiór 50ml przedgonu, opróżnienie jeziorka, wyłączenie kolumny, dolanie 27,02l wody (powinno to dać stężenie <20%), zalanie kolumny 40 min. stabilizacji. odbiór 30ml przedgonu (przedgony w bliskim stężeniu raz były już cięte - smakowo bardzo trudno już je wyczuć po 20ml), opróżnienie jeziorka, zwiększenie mocy do około 2100W, odbiór z OVM wg tabel Akasa + 3ml zapasu do temp. 96,5 w kotle.
Na sondę termometru w kegu założyłem dodatkową przedłużkę o długości około 15cm ze stali nierdzewnej, gdyż wcześniej przez powracającą flegmę krótka sonda wariowała.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Pomiar mocy destylatu.
W ramach dostępu do laboratorium udało mi się dzisiaj przebadać próbkę swojego destylatu. Aparat na którym przeprowadzałem badanie nie służy stricte do tego, ale mam nadzieję że pomiar gęstości na nim dokonany jest względnie dokładny. Wynik który uzyskałem to 0,8063 co według moich wyliczeń daje 96,23% - kolegów którzy mają możliwość proszę o sprawdzenie poprawności uzyskanego przeze mnie wyniku.
Dokładny opis aparatu i przebiegu destylacji przedstawię jutro. Zdradzę tylko że korzystam kolumny 42,4mm(36 mm wew) CM - 4 zimne palce i ogranicza mnie wysokość pomieszczenia 215 cm, a zbiornik to keg 50l, więc jest to dla mnie wynik zadowalający.
Dokładny opis aparatu i przebiegu destylacji przedstawię jutro. Zdradzę tylko że korzystam kolumny 42,4mm(36 mm wew) CM - 4 zimne palce i ogranicza mnie wysokość pomieszczenia 215 cm, a zbiornik to keg 50l, więc jest to dla mnie wynik zadowalający.
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Pomiar mocy destylatu.
Zgonie z zapowiedzią zamieszczam wyniki przeprowadzonych pomiarów(wszystko g/cm3 w 20 C) - przeliczenia na ułamek objętościowy na podstawie dziennika ustaw nr 38 poz 331 str 2515:
próbka 1(początek odbioru - po przedgonach i 0,5l): 0.8043, 0.8043 - 96,76%
próbka 2(po odbiorze około połowy alkoholu z kotła): 0.8055, 0.8055 - 96,45% - podejrzewam nie do końca wysuszoną butelkę
próbka 3(koniec procesu - ostatnie 100ml przed odbiorem pogonu): 0.8047, 0.8047 -96,66%
próbka skinnyppl: 0.8071, 0.8071 - 96,08%
Próbki 1, 2 i 3 pochodzą z mojego CM: http://alkohole-domowe.com/forum/post96 ... 0na#p96410
Zgodnie z wcześniejszymi wpisami kol.radius-a kol. skinnyppl mógłby zamieścić opis swojego procesu destylacji.
P.S. Jeżeli ktoś będzie jeszcze chętny proszę o kontakt
próbka 1(początek odbioru - po przedgonach i 0,5l): 0.8043, 0.8043 - 96,76%
próbka 2(po odbiorze około połowy alkoholu z kotła): 0.8055, 0.8055 - 96,45% - podejrzewam nie do końca wysuszoną butelkę
próbka 3(koniec procesu - ostatnie 100ml przed odbiorem pogonu): 0.8047, 0.8047 -96,66%
próbka skinnyppl: 0.8071, 0.8071 - 96,08%
Próbki 1, 2 i 3 pochodzą z mojego CM: http://alkohole-domowe.com/forum/post96 ... 0na#p96410
Zgodnie z wcześniejszymi wpisami kol.radius-a kol. skinnyppl mógłby zamieścić opis swojego procesu destylacji.
P.S. Jeżeli ktoś będzie jeszcze chętny proszę o kontakt
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Pomiar mocy destylatu.
Czy pomiar mocy jest wciąż aktualny?
Chętnie wyślę drugą próbkę.
Pierwsza była wynikiem pojedynczej destylacji cukrówki.
Teraz chcę wysłać efekt podwójnej (pierwsza na pot stilu, druga na kolumnie. Plus pogony zbierane przez dłuższy czas).
Chętnie wyślę drugą próbkę.
Pierwsza była wynikiem pojedynczej destylacji cukrówki.
Teraz chcę wysłać efekt podwójnej (pierwsza na pot stilu, druga na kolumnie. Plus pogony zbierane przez dłuższy czas).
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Pomiar mocy destylatu.
Dzisiejsze pomiary:
próbka Szlumf gęstość 0,8049 - moc odczytana 96,61% jakiś dziwny niuans zapachowy - nie umiem określić co to(możliwe, że z pojemnika w którym była próbka, bo nietypowy )
próbka herbata666 gęstość 0,8050 - moc odczytana 96,59% - zapach lekko ostry alkoholowy
próbka pith gęstość 0,8168 - moc odczytana 93,56% - zapach owocowy - konkretnie czego trudno określić, przyjemny
Zainteresowani mogą przedstawić swój sposób prowadzenia procesu - szczególnie czekam na opis jak powstała ostatnia z badanych próbek.
próbka Szlumf gęstość 0,8049 - moc odczytana 96,61% jakiś dziwny niuans zapachowy - nie umiem określić co to(możliwe, że z pojemnika w którym była próbka, bo nietypowy )
próbka herbata666 gęstość 0,8050 - moc odczytana 96,59% - zapach lekko ostry alkoholowy
próbka pith gęstość 0,8168 - moc odczytana 93,56% - zapach owocowy - konkretnie czego trudno określić, przyjemny
Zainteresowani mogą przedstawić swój sposób prowadzenia procesu - szczególnie czekam na opis jak powstała ostatnia z badanych próbek.
-
- Posty: 440
- Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
- Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Podziękował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Pomiar mocy destylatu.
Dziękuję za pomiar.
Kolumna CM (refluks wewnętrzny), wysokość z głowicą to 110 cm, średnica 5 cm.
Wypełnienie to pocięte zmywaki - trzeba na pewno zainwestować w sprężynki.
"Owocowość" może brać się stąd, że wsad to nie tylko cukrówka, ale także jakieś końcówki z pot stila i nalewek. No i przy 93,5 coś się przepchało.
Proces prowadziłem na największym palniku kuchenki gazowej. Myślę, że trochę za szybko.
Rozwiązania z refluksem wewnętrznym nie polecam. Kolumna jest niestabilna, trudna regulacja.
Praktycznie trzeba wgapiać się w termometr przez cały proces, ciągle coś podkręcać, przykręcać.
Spirytus destyluję, dwa, trzy razy w roku więc musi mi wystarczyć takie rozwiązanie.
Kolumna CM (refluks wewnętrzny), wysokość z głowicą to 110 cm, średnica 5 cm.
Wypełnienie to pocięte zmywaki - trzeba na pewno zainwestować w sprężynki.
"Owocowość" może brać się stąd, że wsad to nie tylko cukrówka, ale także jakieś końcówki z pot stila i nalewek. No i przy 93,5 coś się przepchało.
Proces prowadziłem na największym palniku kuchenki gazowej. Myślę, że trochę za szybko.
Rozwiązania z refluksem wewnętrznym nie polecam. Kolumna jest niestabilna, trudna regulacja.
Praktycznie trzeba wgapiać się w termometr przez cały proces, ciągle coś podkręcać, przykręcać.
Spirytus destyluję, dwa, trzy razy w roku więc musi mi wystarczyć takie rozwiązanie.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.
بطرس
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Pomiar mocy destylatu.
Wstaw jeszcze jeden w okolicy 10 półki, a zobaczysz jak uprości się prowadzenie procesu i jednocześnie poprawisz też jakość i wynik %. Jak masz CM to spróbuj ograniczyć ilość zmiennych: albo reguluj mocą grzania przy stałym przepływie przez ZP(spirale) albo przepływem przy stałym grzaniu. Ja działam tak: http://alkohole-domowe.com/forum/post96 ... 0na#p96410 a wyniki możesz zobaczyć na wcześniejszej stronie.