Witam,
Ponieważ w 2010r wracając z pracy na motorze roztrzaskałem łokieć (przez to mam bardzo ograniczoną ruchomość w ręce), moja małżonka postawiła ultimatum i założyła mi szlaban. I tak po 25 latach uwielbiania musiałem rozstać się z jazdą na moto. W ten sposób niestety brakowało mi czegoś, bo ja przynajmniej uważam że, każdy normalny człowiek musi mieć coś oprócz pracy i domu… jakąś odskocznię.
Najpierw był szok spowodowany konsumpcją naprawdę dobrego destylatu i uzmysłowieniu sobie że i w tej dziedzinie technologia wytwarzania poszła do przodu, a nie zatrzymała się w latach 70–80-tych. Było to w zeszłym roku pod koniec października, więc wujek Google i dawaj poszukiwać wiadomości. Trafiłem na obydwa fora dotyczące wyrabiania domowych destylatów lecz forma i język zdecydowanie skierował mnie w kierunku AD. Cały prawie miesiąc poświęcałem na czytanie i zgłębianie wiedzy. Pod koniec Listopada byłem w 100% pewny że ” to jest właśnie to” co stanie się moim nowym hobby. Więc się zarejestrowałem i przedstawiłem. Ponieważ uwielbiam robić wszystko sam i posiadam troszkę zabawek w garażu, postanowiłem zrobić własnoręcznie maszynkę dla siebie. No i dziś nadszedł czas na prezentację i podsumowanie efektów moich zmagań, a więc zacznijmy od początku.
Zacząłem praktycznie od wykonania (wydawało mi się) najtrudniejszych rzeczy czyli wypełnienie tj. sprężynki pryzmatyczne. I w tym miejscu jeszcze raz muszę podziękować kol. Szabix-owi za rysunki i wsparcie. Zmagania z wykonaniem maszynki i próby były fascynujące i trwały do marca tego roku. W połowie w/w miesiąca wypełnienie było gotowe. , W czasie zmagań ze sprężynkami powstał zarys kolumienki, którą chciałbym wykonać i zaczęło się zbieranie materiałów oraz wykonywanie poszczególnych części. I tak powstał zaworek precyzyjny według rysunku kolegi z sąsiedniego forum o nicku Akas, któremu również dziękuję za udostępnienie rysunku. , Później musiałem nauczyć się spawać końcówki do rury karbowanej i w czasie tej nauki długość mojej rurki na chłodnicę skrócił się o 80 cm. Po tygodniu prób- udało się i teraz jak się wie jak, wspawanie końcówek to już bajka. Wykonałem również wizjer, pozwolicie, że takiej nazwy będę używał bo wziernik naprawdę jakoś mi się źle kojarzy. Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie spróbował czy zwykłe szkło ze słoika nadaje się do wizjera czy nie, wiadomo że facet biegający po supermarkecie z suwmiarką… w słoikach głupkowato wygląda, ale co tam to w końcu dla nauki. Znalazłem wreszcie odpowiadający wymiarami słoik … z papryczką marynowaną. Wycięte i doszlifowane szkiełko przetrwało dziewięć rektyfikacji i jest w stanie nienaruszonym. Mam zakupione w heco, oryginalne szkło do latarki, ale na razie leży z innymi gratami w garażu. Zdecydowałem się na zastosowanie złącz SmS ze względu na wygodę i przez to też moja kolumienka może być bardziej uniwersalna. Podtoczyłem rowki w łączach SmS i wykonałem pierścienie podtrzymujące wypełnienie oraz wytoczyłem pierścienie centrujące z wywijek, które są umiejscowione w środku w złączach. , , Ponieważ za bardzo się bałem spawać kega aby go nie „spitolić” i tą jedną rzecz niestety nie wykonałem własnoręcznie. Później było trawienie i polerka, i tak powstała moja pierwsza wielozadaniowa kolumienka. , , A teraz podsumowanie kosztów i zaznaczam, że jest to podsumowanie nie uwzględniające: energii elektrycznej, oraz czynnika, który jest nie do wycenienia- czyli czasu poświęconego na wykonanie mojej kolumienki:
l.p. nazwa cena
1 Keg 50l.------------------------------------110
2 Sprężynki (drut- Mikrohuta)--------------430
3 Zmywaki na podkładki pod sprężynki------12
4 Heco----------------------------------------417,6
5 Heco----------------------------------------109,74
6 Heco-----------------------------------------19,72
7 Szkło do latarki-----------------------------75
8 Słoik z papryczkami.-----------------------10
9 Rurka karbowana 12 - 4m. + końcówki-100
10 Grzałka 3x2000W--------------------------98
11 SMS-y 5 szt (Grzesiek)-------------------200
12 Wężyk i końcówki i itp.---------------------91,91
13 Zaworki i końcówki itp.--------------------96,6
14 Argon----------------------------------------80
15 Szybko złączki.-----------------------------17,2
16 Trawienie i polerowanie.-----------------200
Suma 2067,77
Brak w tych wyliczeniach jeszcze regulatora a kosztował mnie 200 pln-ów. Wykonałem już parę rektyfikacji celem wybrania najbardziej mi odpowiadających drożdży i dlatego że sezon na nalewki był w pełni. Więc nie było innego wyjścia … tylko gotować. Bo małżonka odgrażała się i była gotowa iść do sklepu po… spirytus z Polmosu. Tak więc zachęcam wszystkich do wykonywania własnego sprzętu bo satysfakcja niesamowita i cena niższa .
Pozdrawiam Irek
Podsumowanie
-
Autor tematu - Posty: 118
- Rejestracja: środa, 30 lis 2011, 22:16
- Krótko o sobie: Jestem upartym i uczciwym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Naleweczki mojej żony :-)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: południowo-zachodnie okolice Warszawy
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
-
- Posty: 253
- Rejestracja: środa, 14 wrz 2011, 12:14
- Krótko o sobie: ... to co mnie interesuje to ŻYCIE... i wszystko co z nim związane aby było lepsze i przyjemniejsze ;)
- Ulubiony Alkohol: no troszkę ich jest ... :> ;)
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: W-wa & Lubuskie
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 42 razy
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
-
- Posty: 1896
- Rejestracja: środa, 4 lut 2009, 23:18
- Krótko o sobie: Lekko ześwirowany.
- Ulubiony Alkohol: śliwki i jabłuszka, rzecz jasna. I wisienki...
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Droga Mleczna, Lokalna Grupa Galaktyk
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 78 razy
Re: Podsumowanie
No, i to się nazywa konstruktor z ikrą oraz z gotówką. To wykonanie to spokojnie jest klasa Cezarego. Piękna rakieta.
ポーランド語が書けますちょっと。
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
得意は満月の仕業の酒です。
Spécialité: Chateau de Garage, serie: La Lune Pleine
Lux Lunae luceat nos!
Disclaimer: Moje uczestnictwo w tym forum ma charakter czysto edukacyjno poznawczy.
-
Autor tematu - Posty: 118
- Rejestracja: środa, 30 lis 2011, 22:16
- Krótko o sobie: Jestem upartym i uczciwym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Naleweczki mojej żony :-)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: południowo-zachodnie okolice Warszawy
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Podsumowanie
Cześć,
Dzięki za uznanie kolumna jest calutka mojej produkcji, jak mawiał mój ojciec "albo rób coś najlepiej jak potrafisz, albo nie rób tego wcale". A od kol. Akasa dostałem tylko rysunek zaworka i to nie kompletny ale pomógł mi niesamowicie, bo już prawie się poddałem i chciałem kupić. Co do kosztów to rozłożyły się na około pół roku to było około 350 złoty miesięcznie, więc nie zrujnowałem budżetu domowego. A połówka widząc moje zaangażowanie w budowę i chęć nowych zakupów, próbowała grozić mi palcem... co oczywiści nie za bardzo jej szło bo nie mogła pohamować uśmiechu. A że złapała bakcyla robienia nalewek... więc sami rozumiecie.
pozdrawiam Irek
Dzięki za uznanie kolumna jest calutka mojej produkcji, jak mawiał mój ojciec "albo rób coś najlepiej jak potrafisz, albo nie rób tego wcale". A od kol. Akasa dostałem tylko rysunek zaworka i to nie kompletny ale pomógł mi niesamowicie, bo już prawie się poddałem i chciałem kupić. Co do kosztów to rozłożyły się na około pół roku to było około 350 złoty miesięcznie, więc nie zrujnowałem budżetu domowego. A połówka widząc moje zaangażowanie w budowę i chęć nowych zakupów, próbowała grozić mi palcem... co oczywiści nie za bardzo jej szło bo nie mogła pohamować uśmiechu. A że złapała bakcyla robienia nalewek... więc sami rozumiecie.
pozdrawiam Irek
-
- Posty: 41
- Rejestracja: sobota, 8 paź 2011, 00:08
- Krótko o sobie: Jestem człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: gostynin
-
- Posty: 71
- Rejestracja: piątek, 14 wrz 2012, 21:16
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz