pierwszy większy sprzęt
-
- Posty: 41
- Rejestracja: sobota, 8 paź 2011, 00:08
- Krótko o sobie: Jestem człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: gostynin
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: pierwszy większy sprzęt
A to ciekawe!!!
Może coś bliżej i bardziej szczegółowo...
Może coś bliżej i bardziej szczegółowo...
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 253
- Rejestracja: sobota, 15 sie 2009, 15:34
- Krótko o sobie: Grupa krwi +miodowa
- Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: pierwszy większy sprzęt
Chrzanić stare polskie grube kable, wszyscy wiedzą że ajlepiej sprawdzaja się dziadkowe szelągi odnalezione w garncu zakopanym za stodołą, nawet nie trzeba ich spłukiwać - wystarczy przetrzeć onucą i gotowe.
marcin0616@ pisze:Chrzanić miedziane siatki, najlepszy jest stary polski gruby (taki jak kciuk) miedziany kabel, plecionka, obdarty z izolacji i wymoczony w sodzie. Po wszystkim wystarczy spłukać wodą
Chrzanić stare polskie grube kable, wszyscy wiedzą że ajlepiej sprawdzaja się dziadkowe szelągi odnalezione w garncu zakopanym za stodołą, nawet nie trzeba ich spłukiwać - wystarczy przetrzeć onucą i gotowe.