Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Technologia najprostszych nastawów opartych na cukrze.

Autor tematu
Zurek91
10
Posty: 10
Rejestracja: wtorek, 4 lip 2017, 19:06

Post autor: Zurek91 »

Cześć wszystkim.
Na dniach chcę nastawić pierwszą cukrówkę- 100L. Drożdże Alcotec 48 pure TURBO, 18kg cukru.
Jaka jest zależność między fermentacją a temperaturą otoczenia. Galony mam postawione w piwnicy,
gdzie temperatura wynosi 16.5-18 stopni. Pytanie czy przerobią mi drożdże w tej temperaturze tak jak być powinno czy
będzie to zbyt powolny proces? Ewentualnie kuchnia, gdzie mam od 21-24 stopni ale jednak to ostateczność, ze względu na zajmowaną przestrzeń ;-)
promocja

użytkownik usunięty
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: użytkownik usunięty »

Czy przerobią?Tak. Czy będzie to proces zbyt powolny, to zależy od Twojej definicji tego słowa. Ja bym to zrobił tak, 85 l wody do tego 24 kg cukru. Temperatura zadania grzybów ok 28C. Ilość grzybów 2 paczki. Galony na styropian i okryć np. kocami. Temperatura nie powinna podskoczyć powyżej 30 stopni. Kluczowy moment to końcówka procesu. Nastaw bez odpowiedniej temperatury powyżej 20C zwolni i dojście do -3 może się wydłużyć, ale nie powinno to przekroczyć 2 tygodni. Jeżeli to Ci odpowiada, to ok. Jeżeli chcesz się zamknąć w 1 tygodniu, to temperatura do końca pracy nastawu powinna być powyżej 20-22C.

johnex
550
Posty: 567
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 22:05
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 91 razy
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: johnex »

Nie wynoś do kuchni!!! Raz zrobiłem nastaw i postawiłem go w łazience. Myślałem, że domownicy mnie zabiją. Zapach w całym domu wiadomo jaki a od nadmiaru CO2 aż głowa bolała :D
Prawo pędzenia bimbru jest Prawem Człowieka!!!
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: Pretender »

Zawsze możesz dogrzać np grzałka akwarystyczną.
Awatar użytkownika

zzibii
250
Posty: 295
Rejestracja: niedziela, 18 paź 2009, 12:48
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowanie: 34 razy
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: zzibii »

U mnie w piwnicy temp obecnie wynosi 15'C i nastaw daje radę. Do fermentatora 25l (woda 22 litry +6 kg cukru) wsypuje połowę torebki drożdży (Alcotec 48 pure lub Moskva Style). Fermentacja trwa około 7-9 dni. Nastaw stoi na płycie styropianu i dodatkowo ocieplam polarem. W okresie letnim gdzie temp. w piwnicy przekracza 20 stopni fermentacja trwa 3-5 dni. W Twoim przypadku warto lekko ocieplić galony i pilnować temp.
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: masterpaw2 »

johnex pisze:Nie wynoś do kuchni!!! Raz zrobiłem nastaw i postawiłem go w łazience. Myślałem, że domownicy mnie zabiją. Zapach w całym domu wiadomo jaki a od nadmiaru CO2 aż głowa bolała :D
I na to jest sposób:
Wężyk odprowadzający "spaliny" z fermentatora do kratki wentylacyjnej, albo za okno i po zapachu :ok: Warunek szczelny fermentator.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)
Awatar użytkownika

Mafiej
250
Posty: 268
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 23:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, tak mi mówią :-)
Ulubiony Alkohol: Jeszcze nie znalazłem, ale preferuję whisky.
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Rogaland Norwegia
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: Mafiej »

Zurek91 pisze: Na dniach chcę nastawić pierwszą cukrówkę- 100L. Drożdże Alcotec 48 pure TURBO, 18kg cukru.
Na 100 l nastawu dałbym optymalnie 85l wody i 25 kg cukru.

Autor tematu
Zurek91
10
Posty: 10
Rejestracja: wtorek, 4 lip 2017, 19:06
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: Zurek91 »

Cholera, a już mam wszystko przygotowane w kuchni :D A propo drożdży- na opakowaniu mam instrukcję 9kg na 21L wody i jedno opakowanie drożdży. Po pomnożeniu przez 4= 100L nastawu ale 36kg cukru ?!
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: masterpaw2 »

Zrób tak, jak napisał mafiej. Jeśli chcesz 100l nastawu, do zbiornika dajesz 25kg białego dobra lejesz 85l wody, dwie paczki drożdżaków spokojnie ogarną nastaw. Grzyby zapodaj po uprzednim dobrym napowietrzeniu nastawu i przy zalecanej dla nich temperaturze.
Informacja na opakowaniu typu 9kg/21l świadczy o ich wysokiej tolerancji na alkohol (przerobią taką ilość cukru), jednak w takim nastawie drożdże mają dużo ciężej i produkują więcej niechcianych substancji, które później wpływają ujemnie na jakość urobku.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

Autor tematu
Zurek91
10
Posty: 10
Rejestracja: wtorek, 4 lip 2017, 19:06
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: Zurek91 »

Dobrze dziękuję koledzy :) przygotuję i ocieplę galony i w sobotę rano nastawiam tak jak polecił masterpaw2 :) apropo mam 2 galony szklane x 54L dokładnie
Awatar użytkownika

masterpaw2
1650
Posty: 1654
Rejestracja: wtorek, 12 kwie 2016, 20:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:), no chyba, że ktoś mi na odcisk nadepnie....
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 66 razy
Otrzymał podziękowanie: 203 razy
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: masterpaw2 »

Jeszcze jedna drobna rada, skoro piszesz, że masz szklane baloniki, cukier rozpuszczaj w jakimś garnku/naczyniu. W balonie będzie Ci ciężko wymieszać, to jedno, drugie to, to, że szkło różnie może zareagować na gorącą wodę :o.
Na przyszłość zaopatrz się w jakąś beczkę po spożywce, dobierając jej pojemność do własnych potrzeb.
Gdy coś robię, zawsze staram się robić to najlepiej, choć nie zawsze mi to wychodzi......;)

Autor tematu
Zurek91
10
Posty: 10
Rejestracja: wtorek, 4 lip 2017, 19:06
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: Zurek91 »

Generalnie to mam spożywcze wiaderka do produkcji wina więc cukier w nich wymieszam ;-)

Wszystko nastawione, temp otoczenia około 16 stopni ale dobrze ocieplone więc zaczęła się już fermentacja burzliwa. Za tydzień sprawdzę jak sytuacja na cukromierzu.

Autor tematu
Zurek91
10
Posty: 10
Rejestracja: wtorek, 4 lip 2017, 19:06
Re: Pierwszy nastaw, temperatura otoczenia

Post autor: Zurek91 »

Na dzień dzisiejszy mam 0 blg, więc drożdże jak na taką niską temperaturę świetnie sobie poradziły. Nie bardzo wiem jak to się ma z tzw -4 blg? Planuję poczekać kilka dni, zlać znad osadu i dodać środek klarujący.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy cukrowe”