Pierwszy, najprostszy nastaw.
-
- Posty: 2360
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.
Ja też leję na oko. Nie chce mi się co chwile latać z alkoholomierzem. Nieraz do drugiego gotowania mam 35%, 19%.
Można raz ale sumiennie odciąć przedgony i pogony. Ale większość chyba osób, przepuszcza 2 razy.
Można raz ale sumiennie odciąć przedgony i pogony. Ale większość chyba osób, przepuszcza 2 razy.
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lut 2015, 23:05 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1029
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 256 razy
- Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.
Wystarczy wiedzieć ile masz urobku i jakiego procentu, potem prosty wzór 15 sekund liczenia i już wiesz ile wody trzeba dolać żeby uzyskać dany procent:
boxer1981228 pisze:Ja kiedyś znalazłem taki wzór:
Jeżeli mamy 96 % a chcemy uzyskać 40 % i przyjmując że miarą jest 1 litr to :
96/40= 2,4 odejmujemy 1 (ten przyjęty 1 litr jako miara) = 1,4 l .
Tyle trzeba dolać do litra spirytusu o mocy 96% aby uzyskać 40% .
Ja to stosuję i mnie odpowiada szybko i prosto.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: środa, 10 gru 2014, 20:37
- Ulubiony Alkohol: Bourbon Whiskey
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Düsseldorf
- Podziękował: 30 razy
Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.
Trochę więcej czasu poświeć na czytanie a następnym razem nie napiszesz że całkiem dobre wyszło tylko to jest boskie
Oczywiście bez obrazy kolego.
Pozdrawiam.
Wow! Ja jeszcze sprzętu nie mam i nastawu nie robiłem, a w życiu tak bym nie zrobił jak Ty to zrobiłeś.milik pisze:Ja puszczam raz, z tego mam ok 60% to rozcieńczyłem do 40% i puściłem jeszcze raz. Drugim razem uzyskałem 80% i ciągnąłem to do 40%, po zmieszaniu wszystkiego wyszło 65% i to rozcieńczyłem wodą do 55%. Całkiem niezłe to wyszło.
Trochę więcej czasu poświeć na czytanie a następnym razem nie napiszesz że całkiem dobre wyszło tylko to jest boskie
Oczywiście bez obrazy kolego.
Pozdrawiam.
Spirytusik najwydestylowaniuchniejszy