Pierwszy, najprostszy nastaw.
Re: Odp: Pierwszy, najprostszy nastaw.
Ja osobiście nie używam niczego do klarowania, nastaw się klaruje sam, czekam około tygodnia po zakończeniu fermentacji aż drożdże spadną. Przy puszczaniu na kolumnie chyba nie ma to aż takiego wielkiego znaczenia czy dodasz turboklar czy odczekasz, na pot-stillu chyba lepiej jest jak najbardziej wyklarować nastaw?
tapatalknięte
tapatalknięte
Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.
Witam ponownie.
Co do poprzedniego mojego komentarza, wydawało mi się, że nie muszę mówić o napowietrzaniu. Ale trudno, zostałem złapany na nie dopisaniu słowa o tym.
Dziś napsociłem 2,5L ładnej cieczy, która poleży parę miesięcy zanim się nią pochwalę przed rodzinką.
Zacier z 2 grudnia na bayanusach,
blg https://www.dropbox.com/s/1gpk7wovaevuq ... 7.jpg?dl=0
Co do poprzedniego mojego komentarza, wydawało mi się, że nie muszę mówić o napowietrzaniu. Ale trudno, zostałem złapany na nie dopisaniu słowa o tym.
Dziś napsociłem 2,5L ładnej cieczy, która poleży parę miesięcy zanim się nią pochwalę przed rodzinką.
Zacier z 2 grudnia na bayanusach,
blg https://www.dropbox.com/s/1gpk7wovaevuq ... 7.jpg?dl=0
-
- Posty: 2369
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.
Ja też leję na oko. Nie chce mi się co chwile latać z alkoholomierzem. Nieraz do drugiego gotowania mam 35%, 19%.
Można raz ale sumiennie odciąć przedgony i pogony. Ale większość chyba osób, przepuszcza 2 razy.
Można raz ale sumiennie odciąć przedgony i pogony. Ale większość chyba osób, przepuszcza 2 razy.
Ostatnio zmieniony czwartek, 5 lut 2015, 23:05 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1032
- Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
- Ulubiony Alkohol: Czysta
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Naas
- Podziękował: 259 razy
- Otrzymał podziękowanie: 180 razy
Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.
Wystarczy wiedzieć ile masz urobku i jakiego procentu, potem prosty wzór 15 sekund liczenia i już wiesz ile wody trzeba dolać żeby uzyskać dany procent:
boxer1981228 pisze:Ja kiedyś znalazłem taki wzór:
Jeżeli mamy 96 % a chcemy uzyskać 40 % i przyjmując że miarą jest 1 litr to :
96/40= 2,4 odejmujemy 1 (ten przyjęty 1 litr jako miara) = 1,4 l .
Tyle trzeba dolać do litra spirytusu o mocy 96% aby uzyskać 40% .
Ja to stosuję i mnie odpowiada szybko i prosto.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: środa, 10 gru 2014, 20:37
- Ulubiony Alkohol: Bourbon Whiskey
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Düsseldorf
- Podziękował: 30 razy
Re: Pierwszy, najprostszy nastaw.
Trochę więcej czasu poświeć na czytanie a następnym razem nie napiszesz że całkiem dobre wyszło tylko to jest boskie
Oczywiście bez obrazy kolego.
Pozdrawiam.
Wow! Ja jeszcze sprzętu nie mam i nastawu nie robiłem, a w życiu tak bym nie zrobił jak Ty to zrobiłeś.milik pisze:Ja puszczam raz, z tego mam ok 60% to rozcieńczyłem do 40% i puściłem jeszcze raz. Drugim razem uzyskałem 80% i ciągnąłem to do 40%, po zmieszaniu wszystkiego wyszło 65% i to rozcieńczyłem wodą do 55%. Całkiem niezłe to wyszło.
Trochę więcej czasu poświeć na czytanie a następnym razem nie napiszesz że całkiem dobre wyszło tylko to jest boskie
Oczywiście bez obrazy kolego.
Pozdrawiam.
Spirytusik najwydestylowaniuchniejszy